X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    U mnie spadek temperatury, :( zły znak

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smoku - nie ma czego zazdrościć, oni siedzą we Wrocławiu tylko pół roku. Drugie pół siedzą tutaj, zaledwie 50km dalej, bo mają domek letniskowy w Bieszczadach.

    Malenq - mój też jest ugodowy. Względem wszystkich - włączając w to swoich rodziców, szlag mnie trafia :/. Ja popełniłam ogromny błąd jako młoda a niedoświadczona matka, że pozwoliłam teściowej (pełnej dobrej woli i chęci pomocy, oczywiście :/) "zagarnąć" mi dziecko. Naprostowanie tego zajmuje mi już 1,5r oczywiście z ogromną obrazą majestatu. Tyle, że jak pisałam - dałam się omamić tym, że przecież teściowie chcą dobrze (tak, chcieli, tyle że dla siebie a nie dla mnie i dziecka). Ty przynajmniej masz jasną sytuację i od razu wiesz jak sprawy poustawiać. To dobrze, tak jest łatwiej :D!

    Malenq lubi tę wiadomość

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jednak mam nadzieję, że będę dobrą teściową...będę baaaaardzo się starać żeby tak było i żeby nikt na mnie nie narzekał :)

    Malenq lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Smoku - nie ma czego zazdrościć, oni siedzą we Wrocławiu tylko pół roku. Drugie pół siedzą tutaj, zaledwie 50km dalej, bo mają domek letniskowy w Bieszczadach.

    Malenq - mój też jest ugodowy. Względem wszystkich - włączając w to swoich rodziców, szlag mnie trafia :/. Ja popełniłam ogromny błąd jako młoda a niedoświadczona matka, że pozwoliłam teściowej (pełnej dobrej woli i chęci pomocy, oczywiście :/) "zagarnąć" mi dziecko. Naprostowanie tego zajmuje mi już 1,5r oczywiście z ogromną obrazą majestatu. Tyle, że jak pisałam - dałam się omamić tym, że przecież teściowie chcą dobrze (tak, chcieli, tyle że dla siebie a nie dla mnie i dziecka). Ty przynajmniej masz jasną sytuację i od razu wiesz jak sprawy poustawiać. To dobrze, tak jest łatwiej :D!
    Kochana 50 km to i tak lepiej niż moje 8 km :/ chociaż teściowa u mnie ponad rok nie była...teraz chyba jest lekki foch i nie przyjeżdża na święta, a ogólnie to mąż na początku próbował mnie nauczyć że co niedziela do mamusi, dobrze że się szybko otrząsnęłam...teraz tak około raz w miesiącu jadę bo są jeszcze dziadkowie i oni się o mnie pytają bo teściowa jakoś nie ;)

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona_M wrote:
    Ale powiem Wam, że ja mam synka i podejrzewam,że będę tą wredną teściową, taką za mocno kochającą. Już teraz płakac mi się chce na myśl, ze on się kiedyś wyprowadzi (ale on się upiera że kupi mieszkanie w tym samym bloku w którym mieszkamy - mój synunio :) )
    Ok miłego Członka życzę
    O Boże O.o!!! "Kochać za mocno" - znaczy egoistycznie. Nie mieć na względzie dobra dziecka, ale swoje.
    Ja Ci już teraz dam złotą radę, zupełnie gratis - skup się na swoim małżeństwie, dbaj o nie i codziennie powtarzaj sobie, że to z Małżem a nie z synem przyjdzie Ci życie spędzić. Trzymaj się tego i pogódź się z tym. Masz dużo czasu. Dziecko to gość w związku, jak tu któraś ładnie napisała, więc nie zatruwaj życia swojemu DOROSŁEMU synowi.

    Smoczyca1, Malenq, Misi@, beszka lubią tę wiadomość

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to myślę, że główną przyczyną stanu rzeczy u mnie jest fakt, że teściowa chłopa nie ma ;) i po prostu jej się nudzi i się wpieprza i wymyśla robotę mojemu żeby jak najdłużej tam siedział :/ bo ona była przekonana że zamieszkamy razem z nią... never :)

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnut baaaardzo dobrze gadasz :) Wiadomo, że to jest trudne, ale jest jeszcze dla Ciebie nadzieja Mona ;)

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak żyła babcia mojego A. To ja chętnie dla Niej jeździłam.. Kochana kobieta była...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 09:31

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój maż zawsze powtarza.. że najważniejsi jesteśmy my! ze dzieci dopiero są na drugim miejscu, bo wychowujemy je dla świata, nie dla siebie i staram się tego trzymać..

    Ania, dziękuję ze pytasz.. lepiej, choć boję się "mówić" głośno.. noc dziś przespana, nie było ataków, rano się dusił wiadomo, po nocy, ale widzę światełko w tunelu :)

    Malenq, marnut, Misi@ lubią tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq przed wszystkim ze względu na rodziców teściowej tam jeżdzę... i zawsze mi babci szkoda... bo nie dość że pomaga teściowej jak może na swoje 80 lat to sobie i dziadkowi gotuje, sprząta pierze itd... a zawsze dostaje opierdal od teściowej że a to coś zapomniała, a to źle zrobiła a to ma syf w kuchni <tak mają osobne kuchnie> ... zamiast dziękować Bogu że babcia jest samowystarczalna i nie trzeba się nią opiekować to ciągle coś nie tak :/

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smoczyca1 wrote:
    A ja jednak mam nadzieję, że będę dobrą teściową...będę baaaaardzo się starać żeby tak było i żeby nikt na mnie nie narzekał :)

    Ja już wysunęłam śmiałą teorię, że na ślubie własnych dzieci kobietom uruchamiają się specjalne synapsy w mózgu, tudzież wydzielają specyficzne hormony odpowiadające za przemianę "fajna babka-wredna teściowa" :D.

    Wg mnie kluczem jest szacunek teściów do "przyżenionych" swoich dzieci - jeśli zaakceptują fakt, że już nie są opiekunami swojego dziecka a równorzędnymi partnerami, jeśli swojej synowej nie traktuje się jak dziecka (które wszystkiego trzeba nauczyć i "wychować sobie"), ale dorosłą kobietę, z którą trzeba się liczyć - to jest ok. W przeciwnym razie jest dramat :/.

    Ja moim teściom (po majowej awanturze w tym roku) zapowiedziałam, że bez zaproszenia i bez okazji nie mam zamiaru się u nich pojawiać - czyli byłam raz: w październiku, na 70tce teścia, starczy :D.

    Malenq lubi tę wiadomość

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka wrote:
    mój maż zawsze powtarza.. że najważniejsi jesteśmy my! ze dzieci dopiero są na drugim miejscu, bo wychowujemy je dla świata, nie dla siebie i staram się tego trzymać..

    Ania, dziękuję ze pytasz.. lepiej, choć boję się "mówić" głośno.. noc dziś przespana, nie było ataków, rano się dusił wiadomo, po nocy, ale widzę światełko w tunelu :)
    Konwalia gratuluję małża :) mądry chłop :)
    Dobrze, że mały powoli wraca do formy :)

    Malenq, konwalianka lubią tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnut na pewno coś w tym jest... tzn sporo prawdy w tej twojej teorii ;)
    Ja ma wrażenie że moja teściowa jak wroga mnie traktuje... intruza który zabiera jej syna i wszystko robi źle...

    marnut, Malenq lubią tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malenq cieszymy się, że jesteś z nami i poczytujesz z ukrycia ;)

    Malenq lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Wyspałam się :) Wczoraj pobeczałam trochę jeszcze że zawsze problemy mam z zajściem, że nic mi się nie udaje, że naprawa mojej macicy zrujnuje mnie finansowo itp. Ale dzisiaj wstałam, patrzę cycki są w górze więc myślę będzie dobrze ;) Tempki nie mierzę, bo i tak nie ma sensu :) Kurczę ulżyło mi :) Mam czas żeby zarobić troszkę grosza w tym sezonie, bo cała ta diagnoza potrwa do marca lub kwietnia, więc jeśli wszystko pójdzie dobrze przewidywany termin zajścia w ciążę to maj lub czerwiec. A od lipca wakacje :D
    Uciekam sprzątać i szykować się do świąt... Może nie będą tak smutne jak się obawiałam :D
    BUZIOLE dla Was wszystkich!!!! Kocham Was i dziękuję że mogę się tu z Wami dzielić wszystkim <3 <3 <3 <3 <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 09:39

    Smoczyca1, marnut, Malenq, ara, Misi@, marissith, konwalianka lubią tę wiadomość

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Anuśka prawidłowo... teraz może być już tylko lepiej. A maj to piękny miesiąc w sam raz na zajście :) Dobrze, że nareszcie trafiłaś na kogoś konkretnego i sensownego :)

    Anuśka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok spadam na chwilkę... może dłużej idę kłaki umyć, trochę się ogarnąć trzeba...mąż wraca z delegacji ;)

    Malenq, Anuśka lubią tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka - Ciebie zrujnuje przynajmniej jakiś szczytny cel, mnie za jakieś 2 lata zrujnuje próżność, bo planuję generalny tuning po 3 ciążach :D.

    Malenq, ara, Anuśka, Misi@ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    O Boże O.o!!! "Kochać za mocno" - znaczy egoistycznie. Nie mieć na względzie dobra dziecka, ale swoje.
    Ja Ci już teraz dam złotą radę, zupełnie gratis - skup się na swoim małżeństwie, dbaj o nie i codziennie powtarzaj sobie, że to z Małżem a nie z synem przyjdzie Ci życie spędzić. Trzymaj się tego i pogódź się z tym. Masz dużo czasu. Dziecko to gość w związku, jak tu któraś ładnie napisała, więc nie zatruwaj życia swojemu DOROSŁEMU synowi.
    Ja to wiem kochana. Dla mnie ratunkiem będzie jeszcze jedno dziecko, bo za bardzo się skupiam na Filipie. (chociaż teraz mi po głowie chodzi czy nei zrobię mu tym krzywdy bo będzie taki malutki zazdrosny). Powiemm Wam, że u mnie będzie źle pod tym wzgledem, że ja mu nie będę wpieprzała we wszystko (bo to robi moja mama i mój ojciec) i wiem jakie to wkurzające. Ja będe wyła w poduszkę za synkiem.
    Ale spoko ona ma dopiero 5,5 roku więc może mi się zmieni.
    PS. Ale mam drugi plan. Jak tylko synuś się wyprowadzi będe jeździła na wakacje :) Takie rozdwojenie jaźni.

    Malenq, marnut lubią tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniki juz jestem z kawa :D

    wow..jestem niezla w te klocki z oriflema :D
    zebralam juz 6os na pokaz i sa zainteresowane wspolpraca :D

    Malenq, Misi@ lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
‹‹ 3226 3227 3228 3229 3230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ