My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
choco wrote:Dzięki Asiula, nigdy nie mogę się połapać w tych pomiarach.
Spoko, mam nadciśnienie od 9. roku życia, więc w razie czego służę pomocąSłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualnyJa też nie wiem o co chodzi z tym ciśnieniem... kiedyś chciałam oddać krew i wiadomo badania tam robią przed... lekarz mierzący mi ciśnienie zapytał czy dobrze się czuję... I oznajmił ze krwi oddać nie mogę bo moje ciśnienie to 80/60... żebym to ja wiedziała czy aż takie Złe?
-
Zaraz sobie zmierzę ale jak na moja posturę to mam fajne:-) 120/67 tętno 63
Przy mojej wadze to fiu fiu, jak nastolatka
Stan alarmowy rozpoczyna się przy 140/80 jeśli się takowe ciśnienie powtarza i nie wraca do niższego np.
Ja czuję się źle już przy 130/80 jak czasem mam gorszy dzień i się nie wyśpię. Wyżej nie miałam w spoczynku niż 135/80....to chyba nieźle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 22:26
-
nick nieaktualny
-
Jest tu jeszcze ktoś??? Tak mnie boli lewa strona, że masakra. Takie ciągnięcie z jednej strony a jak siedzę to aż do biodra prawie. To jest ta owulacja??? Jeżu jaka ja jestem do tyłu w tym temacie
.
cati wrote:dobranoc kochane , dzis jestem nie do zycia... oczy mi sie same zamykaja.
kolorowych snow :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 23:08
-
nick nieaktualny
-
To ja chyba nigdy nie miałam takiej owulki. A jak mnie ciągnęło to myślałam, że coś sobie zrobiłam łażąc po schodach np.albo pracując z moimi pacjentami.
Jak wczoraj byłowieczorem wystarczy? W sensie, że nie chcę gwarancji tylko czy powinno się udać przy dobrych wiatrach?
choco wrote:A może i ja spróboeała bym tego donga. Może mi podkręci jajniki na bliźniaki
Dobranoc Laseczki, zakręconych snów wam życzę)
...a tak w ogóle to gdzie się po krzakach chowacie towarzyszko choco?
Na mnie dong nie działał.
Jak coś to pewnie za jakiś czas go komuś odeślę.
Data do września 2015
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 23:22
-
nick nieaktualnyDobry wieczór, choc widzę że już was chyba nie ma. ehh od 2 dni głowa dała mi popalić, normalnie nafaszerowałam sie lekami i dopiero dalo spokój. nie wiem co to miało być. zmiana pogody? zima do nas idzie czy jak? mam nadzieję że nie bo ja do pracy muszę wracac a dojazdy mam dość dość.
chyba was już ie nadrobię z czytaniem dzisWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 23:38
-
Dzień Dobry
Blondik już widać na wykresie jak tempka śmiga u CiebieU mnie tendencja spadkowa.
Wistful a u Ciebie nie ma zimy jeszcze?
EDIT: Natchniona Waszymi wypowiedziami o ciśnieniu rano zrobiłam szybką przesiewówkę
cukier 79
ciśnienie 112/69 tętno 61
To tak dla sprawdzenia po przebudzeniu a nie wyspałam się za bardzo, bo pozwoliłam sobie dłużej posiedzieć z książką, kiedy wypadł mi z rąk to zgasiłam światło i zasnęłam od razu.
Za moment łazienkowo, szybkie śniadanko i spacerMuszę przygotować tonik z octu jabłkowego do twarzy, bo po włączeniu wszystkich suplementów zaczęła mi się mocniej skóra i włosy przetłuszczać. Pewnie efekt oczyszczania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 06:57
-
Siema, jak to mówi mój chrześniak
Smarta ale skarbie o ciąży nie musisz mówić na samym początku.. Poczekasz do 3 ho miesiąca i juz, akurat będzie umowa na czas nieokreślony..
Blondik gratuluję owulki, cykl w którym lekarz potwierdził ja u mnie, był moim szczęśliwym!
Ja też mam ciśnienie trupa, jak to mówi mój lekarz.. Średnio 85/50 max. O 10 wyższe, teraz w ciąży z kolei mi się podniosło, czasem nawet to drugie pow. 80.. Nie wiem skąd taka różnica.. Bez kawy nie umiem funkcjonować..
Witam nowa staraczke
I co ja miałam jeszcze.. Wczoraj zajęłam szwy z palca,myślałam że umrę, stan zapalny się utrzymuje
A Tymek chory, w nocy gorączka, wiec niewiele spałam.. Martwię się, echBlondik lubi tę wiadomość
-
Konwalianka a może jednak możesz użyć balsamu szostakowskiego inaczej AVILINu, albo aloesu zmiażdżonego? Szałwia i kora dębu też działają ściągająco i przeciwzapalnie, surowy ziemniak przekrojony w połowie i przyłożony do tego stanu zapalnego również ściąga opuchliznę, kapusta biała z główki również działa przeciwzapalnie.
To tylko niektóre domowe rady, może podziałają? Z szałwi i kory dębu można zrobić napar i później zimne okłady.
EDIT: AVILIN to kleista maź używana do szybszego gojenia się ran i odleżyn np. Odbudowywuje tkanki.
Balsam odznacza się szczególnymi właściwościami osłaniającymi i ochraniającymi skórę i błony śluzowe. Po podaniu doustnym oraz po wprowadzeniu do dróg rodnych zapobiega oddziaływaniu toksyn bateryjnych i grzybowych oraz szkodliwych drażniących substancji (np. pochodzących z rozkładu wydzielin, z treści pokarmowej) na błony śluzowe. Zastosowany na skórę tworzy warstwę izolującą, chroniącą przed drażniącymi czynnikami zewnętrznymi; wyraźnie mniejsza obrzęk i wysięk zapalny. Wzmaga procesy naskórnikowania (epitelizacji), czyli wzrostu i regeneracji tkanki nabłonkowej. Bodźcowo aktywuje ziarninowanie, czyli podziały komórek tkanki łącznej właściwej, przez co przyśpiesza gojenie ran. Badania dowiodły aktywność bakteriostatyczną i fungistatyczną Balsamu Szostakowskiego, dzięki czemu zapobiega on szerzeniu się infekcji w obrębie skóry i błony śluzowej. Vinilin zmiękcza naskórek zrogowaciały, rozluźnia strukturę tkankową, ułatwia odchodzenie ropy i martwych fragmentów tkankowych. Wspomaga więc oczyszczenie rany. Zmniejsza wrażliwość receptorów, wpływając przeciwświądowo i przeciwbólowo. Zapobiega wysychaniu komórek, przedłużając ich aktywność życiową. Pod wpływem Vinilinu blizny stają się bardziej płaskie i miękkie. Zmniejsza ryzyko wystąpienia bliznowców (keloidów), stąd tak dużą rolę odegrał w leczeniu ran po cesarskim cięciu oraz resekcji torbieli ropnych w okolicach pachwinowych.
W czasie wojny panował deficyt przylepców i brakowało specjalnych klejów do unieruchamiania opatrunków. Chirurdzy szczególnie doceniali lepką konsystencje Balsamu, umożliwiającą przyleganie opatrunków do ran, szczególnie oparzeniowych. Mnogość przypadków chorobowych i różnorodne, niekiedy specyficzne potrzeby terapeutyczne spowodowały konieczność dodawania do Vinilinu substancji dodatkowych, które wzmagały lub uzupełniały jego właściwości lecznicze. W archiwach wielu klinik znaleźć można leki recepturowe oparte na Balsamie, które wzbogacono w olejek miętowy, sulfonamidy, witaminy, a w latach 50, 60 i późniejszych rozmaite antybiotyki. Wykorzystywano w ten sposób wzajemne współdziałanie i potęgowanie właściwości leczniczych poszczególnych składników (synergizm farmakologiczny) w jednym złożonym preparacie.
W Polsce popularność Balsamu Szostakowskiego wzrosła wyraźnie w latach 70 i 80. Pacjenci z powodzeniem stosowali Balsam w samoleczeniu, zwłaszcza gdy standardowe metody terapii zawodziły. Wtedy również Balsam odegrał dużą role w profilaktyce i leczeniu schorzeń skórnych, np. odleżyn, oparzeń słonecznych, wyprysków (w tym atopowego zapalenia skóry), owrzodzeń żylakowatych, oparzeń termicznych i chemicznych, skórnych zmian cukrzycowych. W latach 60. XX wieku zaczęto Balsam polecać doustnie, w leczeniu i profilaktyce choroby wrzodowej, przy nadkwasocie treści żołądka i zgadze. Badania naukowe wyjaśniły wpływ Vinilinu na czynności układu pokarmowego. Okazało się, że Balsam zażyty w dawce 5-10 ml (1-2 łyżeczki) 1 raz dziennie po kolacji, zmniejszał wydzielanie pepsyny i kwasu solnego w żołądku, hamował procesy samostrawienia ściany żołądka i dwunastnicy i spowalniał perystaltykę żołądka. Dodatkowo Balsam zwiększał wydzielanie żółci do dwunastnicy, tworzył warstwę ochronną na ściance żołądka i dwunastnicy oraz łagodził objawy przekrwienia i stanu zapalnego błony śluzowej przewodu pokarmowego. Działania takie niewątpliwie sprzyjają gojeniu wrzodów żołądka i dwunastnicy. Balsam zażywano doustnie przez 18 dni. Przeciwwskazaniem do stosowania doustnego Vinilinu jest żółtaczka mechaniczna i ostre zapalenie wątroby.
W latach 60. i 70. XX wieku przeprowadzono szerokie badania nad skutecznością Balsamu Szostakowskiego w profilaktyce oraz leczeniu paradontozy i stanów zapalnych dziąseł innego pochodzenia. Zmiany chorobowe ustępowały w ciągu dwóch tygodni.
Skóra rąk ciągle narażona na moczenie, zwłaszcza w wodzie z detergentami dość szybko zostaje pozbawiona naturalnej warstwy ochronnej, przez co staje się podrażniona spękana i zapalnie zmieniona. Na wałach paznokciowych powstają rany i bolesne nadżerki. Także, m.in. fryzjerzy, kosmetyczki, masarze, rzeźnicy, laboranci, mechanicy, lakiernicy są skazani zawodowo na egzemy, dermatozy, odparzenia i nadżerki skóry rąk, niekiedy bardzo oporne na standardowe leczenie. Balsam Szostakowskiego okazał się bardzo pomocny w zapobieganiu i terapii tego typu zmian skórnych.
Reasumując doniesienia naukowe i zebrane doświadczenia praktyczne można śmiało stwierdzić, że Balsam Szostakowskiego jest efektywny w leczeniu zapalenia sutka, czyraczności, ropnych stanów zapalnych skóry, oparzeń popromiennych, chemicznych i termicznych, odmrożeń, świądu odbytu, nadżerek ginekologicznych, bolesnych owrzodzeń w jamie ustnej, zapalenia dziąseł, stanów zapalnych moszny i prącia, odleżyn i owrzodzeń żylakowatych podudzi. W recepturze kosmetycznej może stanowić skuteczny składnik ochronny w kremach, mleczkach i maściach zapobiegających uszkodzeniom i infekcjom skóry w przemyśle (przy narażeniu na substancje toksyczne, mikroby, suche powietrze). Jest też skutecznym preparatem chroniącym skórę i wargi przed wysychaniem, szczególnie po wymieszaniu z euceryną, woskiem naturalnym lub olejem roślinnym.
Skórne zmiany należy pokrywać Balsamem przynajmniej dwa razy dziennie. Najlepiej działa w opatrunkach i okładach wielogodzinnych na schorzałe miejsca, po uprzednim naniesieniu na sterylną gazę. W przypadku oparzeń opatrunki zmieniać co 2 dni. Zmiany na skórze i błonach śluzowych narządów płciowych oraz jamy ustnej pędzlować Balsamem 2-3 razy dziennie. W przypadku nadżerek, owrzodzeń, wyprysków i odparzeń w okolicach krocza oraz na wargach sromowych i prąciu stosować opatrunki. Nadżerki ginekologiczne płytko położone smarować przynajmniej dwa razy dziennie.
Przy świądzie odbytu miejsce zapalnie zmienione obficie posmarować Balsamem 3 razy dziennie, najlepiej za pomocą patyczka z watą.
W warunkach domowych możliwe jest również sporządzenie wypróbowanych i pewnych w działaniu mieszanin:
1. Balsam Szostakowskiego 25-50g + olej lniany 75-50 g, wymieszać – smarować i okładać odleżyny, oparzenia, odparzenia, atopowe zapalenie skóry, dermatozy, zmiany troficzne skóry, ponadto do pielęgnowania i ochrony skóry rąk przy narażeniu na czynniki szkodliwe.
2. Balsam Szostakowskiego 25-50 g + tran naturalny 75-50 g, wymieszać – do smarowania i okładów: oparzenia, trudno gojące się rany, wypryski, suche zapalenie skóry, odleżyny, odmrożenia.
3. Balsam Szostakowskiego 25 g + maść nagietkowa 50 g + tran lub olej z czarnuszki 25 g, wymieszać – do smarowania i okładów: atopowe zapalenie skóry, dermatozy, stany zapalne zewnętrznych narządów płciowych i odbytu, odleżyny, oparzenia, trudno gojące się rany, odmrożenia,; do pielęgnowania i ochrony skóry przy narażeniu na szkodliwe czynniki środowiska zewnętrznego.
Obecnie Balsam Szostakowskiego jest dostępny w aptekach i drogeriach po nazwą handlową Avilin (Nes Pharma; http://nespharma.pl), bez recepty, w butelkach o objętości 100 ml.
edit: Ze strony medycyna dawna i współczesna. dr. Henryk Różański, nauki medyczne i biologiczne, fitoterapia, fitochemia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 07:12
konwalianka lubi tę wiadomość
-
Przykładalam aloes, a teraz chirurg mówił o wodzie z soda i tak wczoraj robiłam.. Mam już dość tego ze tak to się ciągnie.. Dzięki kochana
Musze go kupić, przyda się! DziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 07:10