My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Katja duzo zdrowka dla JUlii .
A chłopa to po prost do szamba jak Anuska powiedzial ;/
Anuśka lubi tę wiadomość
-
Laski ratunku mam biegunkę z zatwardzeniem
Czuję że już muszę, lecę do łazienki, stękam i stękam i nic, aż po kilkunastu minutach wypada twardy bobek a za nim jak z kranu leci... Masakra... I tak już 5 razy w ciągu ostatniej godziny
Nie ogarniam co się dzieje... Ale od tego stękania to mnie macica jak na porządną @ rozbolała... A w ogóle to mam takie wzdęcie że wszystkie flaki mnie bolą
Niech mnie ktoś dobije 
Miałyście kiedyś biegunko-zatwardzenie???? -
O kurde Anuska to Ci się porobilo
nie miałam tak nigdy ale teraz dziwne wirusy krążą, masa ludzi ma jelitowki to może i do Ciebie cos się przyplatalo... pij ino dużo co by się nie odwodnic
BTW... największy paradoks tego świata - sraczka - rzadka i czesta zarazem :p
Trzymaj sie!
Anuśka lubi tę wiadomość
-
Spakowana, choć gotowa nie jestem.. Psychicznie.. Za tydzień mam jechać do szpitala, o ile nie urodze w tym tyg,. A mam nadzieje ze nie, bo potrzebuje go aby się pozbierać..6lama9 wrote:Konwi Ty już na wylocie do rodzenia, torba spakowana?
-
Konwalia to trzymam kciuki
co by Tymus probleow nie robil i zeby gladko poszlo 
ja dopieor na spokojnie siadlam bo zmywalam moj piekny makijaz.. ..ehhh ..
konwalianka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewuszki!
Ja już lecę w dół powoli i coraz bliżej @...
Karolinka jesteś 10 dpo test ma prawo jeszcze nic nie pokazać, dlatego lec na betę, temperatura wysoko... Trzymam kciuki!
Wale-tynki dzień jak codzień... Nie lubię tego święta! Miłość okazywac się powinno każdego dnia...
6lama9 lubi tę wiadomość
-
Mam taką nadziejęKatjaa wrote:Hej Dziewuszki!
Ja już lecę w dół powoli i coraz bliżej @...
Karolinka jesteś 10 dpo test ma prawo jeszcze nic nie pokazać, dlatego lec na betę, temperatura wysoko... Trzymam kciuki!
Wale-tynki dzień jak codzień... Nie lubię tego święta! Miłość okazywac się powinno każdego dnia...
szyjke mam wysoko i zamkniętą. Oby się jeszcze zdażył ten cud. Nie potrzebnie robie te testy, moze rzeczywiscie jest jeszcze za wczesnie...
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Dzień dobry moje Walentynki
Ja też nie obchodzę tego święta jakoś hucznie ale mojemu chłopowi powiedziałam dzisiaj definicję prawdziwej miłości : "Prawdziwa miłość jest wtedy, gdy dzielisz życie z kimś, kto doprowadza Cię do szaleństwa i masz ochotę go zamordować, a jednak tego nie robisz, bo nie wyobrażasz sobie życia bez tej osoby"
Piękne i romantyczne prawda? 
Karolinka wyluzuj troszkę kochana bo samo robienie tylu testów Cię wykończy. Wiem coś o tym bo też tak miałam
Za duży stres
Misi@, ara lubią tę wiadomość
-
Masz rację tylko sie przez t denerwuje , ale to tak korci , że masakraAnuśka wrote:Dzień dobry moje Walentynki
Ja też nie obchodzę tego święta jakoś hucznie ale mojemu chłopowi powiedziałam dzisiaj definicję prawdziwej miłości : "Prawdziwa miłość jest wtedy, gdy dzielisz życie z kimś, kto doprowadza Cię do szaleństwa i masz ochotę go zamordować, a jednak tego nie robisz, bo nie wyobrażasz sobie życia bez tej osoby"
Piękne i romantyczne prawda? 
Karolinka wyluzuj troszkę kochana bo samo robienie tylu testów Cię wykończy. Wiem coś o tym bo też tak miałam
Za duży stres 
Ale już sobie obiecałąm kociec z testami zrobię w odpowiednim czasie. Chwilami już tracę nadzieję już mam dosyć tego czekania!!! ;(
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzien dobry

Katjaa jak tam coreczka? Mam nadzieje, ze lepiej po nocce
Anuska a jak "Twoja" tajemnicza dolegliwosc?
Lama mozesz byc zla ale i tak trzymam nadal kciuki za Twoj obecny cykl &&&&&
Neukowa Radzio slicznosci
Ja dzis dzien spedzam sama maz na zawodach i wraca dopiero wieczorkiem
Buziaki :*
Anuśka lubi tę wiadomość
-
Karolinka ja na pierwszą córę czekałam 3 lata... Masakra i stres niemożliwy... Teraz po 10latach zachciało mi się kolejnego maluszka i czekam już rok
Powiem Ci że pierwsze pół roku też testowałam jak opętana, a w tym cyklu na nic nie liczę i mam wywalone jajo na to
I dzisiaj jadę na urodziny do siostrzenicy i planuję się świetnie bawić a nie siedzieć i myśleć czy mogę drinka wypić czy już nie
A Ty długo się już starasz?
Mona ja mojemu od 2 dni robię obiadki jego marzeń i podkreślam że to walentynkowe
Może jakiegoś chwasta mi przywiezie z roboty za to dzisiaj 
Misia moje tajemnicze dolegliwości trwają
Muli mnie nadal ale już nie tak bardzo jak w tłusty czwartek
Za to teraz mnie "pieką" sutki i kawa miała dzisiaj posmak kminku
Progesteron jest nieubłagany hi hi 
Misia ale Ty wcale nie jesteś sama... Masz w brzuszku najpiękniejszą walentynkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 08:37
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Aaa konwalianka pomylilam sie nie chodzilo o Tymka

Ale widac jaka zakrecona wvzoraj bylam
Dzis czyt co ja popisalam :-o
konwalianka lubi tę wiadomość








