X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 22 lutego 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie wiem co on taki ostatnio na nie. A gdzieś czytałam że w sznasa na zajście przy seserduszkach w dzień owulki to 37% a dzień przed 33. Ni chu nie pamiętam gdzie i jak wiarygodne to bylo źródło. Lecę pod prysznic i na zakupy - mężowi kwasnice ugotuje. On śpi - moze jak się wyspi i obiad mu ugotuje to się chetniejszy zrobi...

    konwalianka lubi tę wiadomość

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 22 lutego 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka w niedziele...
    Ale jestem dzis sprana. Spalabym tylko i tak zadaje sobie pytanie, co ja tu robie... Zdalam wlasnie chemie kliniczna na uniwerku na 3+ (tylko na egzamin przyjechalam), rano maz mi przywlokl na chate jezdzidelko dla dziecka ze smietnika, sprawne i w stanie idealnym (nowe kosztuje 160zl...). A teraz zostalam przywieziona na chama do meza do pracy po jakas fakture...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 13:34

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 22 lutego 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana mam podobnie teraz sie szykuje na wyjscie ale tak mi sie nie chce ze szok ..najchetniej zostalabym w domku :D polezala :D

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nusia*r Przyjaciółka
    Postów: 71 29

    Wysłany: 22 lutego 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    Hejka w niedziele...
    Ale jestem dzis sprana. Spalabym tylko i tak zadaje sobie pytanie, co ja tu robie... Zdalam wlasnie chemie kliniczna na uniwerku na 3+ (tylko na egzamin przyjechalam), rano maz mi przywlokl na chate jezdzidelko dla dziecka ze smietnika, sprawne i w stanie idealnym (nowe kosztuje 160zl...). A teraz zostalam przywieziona na chama do meza do pracy po jakas fakture...
    no to gratuluje zdanego egzaminu:-) a co studiujesz jeśli mogę zapytać?

    szczęśliwa mamusia 2 córeczek i synusia:-)
    a86747f5e11dbd826d9b978dfea4834a.png
  • nusia*r Przyjaciółka
    Postów: 71 29

    Wysłany: 22 lutego 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 mi też by sie nie chciało ledwo mąż wyciągnął mnie do sklepu,taki dzień śpiący...

    szczęśliwa mamusia 2 córeczek i synusia:-)
    a86747f5e11dbd826d9b978dfea4834a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu od kilku dni mdlosci mam potworne ;)
    Jutro mam wizyte u gin wiec troche nerwowa jestem. Do tego coniedzielny obiad u tesciowej :/ znow sie naslucham, ze ciaza to nie choroba i co bym zrobila, jakbym miala malutkie dziecko i byla w ciazy. Jak mi sie tam nie chce jechac :(

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 22 lutego 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia a jestes juz na l4?

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 22 lutego 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski... nie ogarniam siebie dzisiaj, śpię non stop :)

    Smatra nakarm chłopa to na pewno zrobi się chętny :D

    Misia współczuję takich tekstów... Mnie sąsiadka wczoraj przekonywała, żebym od razu szła na L4 i nie patrzyła na nic, a ja mam sporo pracy do czerwca i mam straszny dylemat, bo praca stresująca ale umówiłam się że podejmę się wyzwania... A teraz już nic nie wiem... Przebudziłam się po kolejnej drzemce, pobiegłam siku a tam różowawo... Coś jakby delikatne plamienie, a raczej śluz zabarwiony na różowo, bardzo blady ten róż ale jednak róż... I już mi się smutno zrobiło... A mój lekarz dopiero w czwartek będzie :(

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 22 lutego 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka delikatne plamienia bywają - jesli masz luteine ja bym brała na wszelki wypadek. pewnie fasola się bardziej wgryza. Najważniejsze jest spokój i pozytywne myślenie.

    Anuśka lubi tę wiadomość

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 22 lutego 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Anuśka delikatne plamienia bywają - jesli masz luteine ja bym brała na wszelki wypadek. pewnie fasola się bardziej wgryza. Najważniejsze jest spokój i pozytywne myślenie.
    Na razie próbuję nie panikować bo nic nie boli, no i krwawienia też nie ma, więc pośpię do jutra i zobaczę co się będzie działo... Mam nadzieję że nic się nie będzie działo...

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 22 lutego 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem pewna że nic się nie będzie działo. Zaciskam kciuki.
    a mojego męża do studni. Obudził się i oczywiście telefon czemu mnie nie ma, że on myśli że ja już wracam i dlaczego to tyle trwa. Jak wychodziłam to otworzył oczy i mówiłam że jadę na stację zatankowac i do sklepu. Stwierdzilam że od razu umyje auto bo zawsze krzyczy że raz na jakiś czas skoro teraz tylko ja nim jeżdżę to mogłabym to zrobić. To jak robię to moja wina że kolejka na stacji i juz dawno powinnam być w domu. I jak tu się nie denerwować. ..

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 22 lutego 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Jestem pewna że nic się nie będzie działo. Zaciskam kciuki.
    a mojego męża do studni. Obudził się i oczywiście telefon czemu mnie nie ma, że on myśli że ja już wracam i dlaczego to tyle trwa. Jak wychodziłam to otworzył oczy i mówiłam że jadę na stację zatankowac i do sklepu. Stwierdzilam że od razu umyje auto bo zawsze krzyczy że raz na jakiś czas skoro teraz tylko ja nim jeżdżę to mogłabym to zrobić. To jak robię to moja wina że kolejka na stacji i juz dawno powinnam być w domu. I jak tu się nie denerwować. ..
    Dawaj go do studni... No jak nic mu się należy kilka pięknych dni w Anuśkowym SPA :P

    ara, Izoleccc lubią tę wiadomość

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 22 lutego 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska nawet twój suwaczek Ci mówi że możesz zaobserwować niewielkie krwawienie ;)

    A na bilet do twojego spa to on zbiera punkty od dawna. Jeszcze trochę a drugi tydzień gratis ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 15:18

    Anuśka lubi tę wiadomość

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 22 lutego 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Anuska nawet twój suwaczek Ci mówi że możesz zaobserwować niewielkie krwawienie ;)
    Kochana jesteś :) A ja typowa blondynka nie czytałam swojego suwaczka :D Ehhhh chyba pójdę spać jeszcze :)

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 22 lutego 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia studiuje podyplomowo analityke medyczna zeby moc podbijac wyniki badan swoim nazwiskiem... mizeria te studia ale trzeba ;/
    dobrze ze niektorzy wykladowcy humanitarnie ciezarna traktuja, ale sa tez wredoty co wala tekstami, ze brzuch to nie wymowka i mnie az kosc ogonowa boli jak siedze na krzeselkach dla ginbazy po 4h ;/ raz nawet koles sie czepil ze czest siku wychodze ale dostal opr od starosty naszego, ze fizjolog a nie wie, ze w ciazy jest wieksza produkcja moczu... takie tam kwiatki.

    Anuska nie zalamuj sie, w terminie okresu sie zdarza...

    Misia tesciowie to zuuoo.

    Ja mialam przygod ciag dalszy. Maz pozyczyl dostawczaka i przyczepe z pracy zeby piasek przewiezc do nas bo kostke kladzie na podjezdzie. Fajnie tylko ze przyczepe z tona piachu podczepil pod nasze auto. jechalam z tona ladunku pod dom :/ a maz do mnie zarcik, ze jedziemy w 2 ciezarowy czyli ja i jego auto...a mielismy wpasc tylko po 1 fakturke do firmy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 15:52

    Anuśka lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nusia*r Przyjaciółka
    Postów: 71 29

    Wysłany: 22 lutego 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka spokojnie obserwuj i nie martw się na zapas bo to jak pisala smatra może być plamienie implantacyjne
    Misi@ teściowa to się nie przejmuj fakt ciąża to nie choroba ale masz prawo zle się czuć,nie mieć na coś ochoty czy czuć się zmeczona,czy przewrażliwiona i ona powinna o tym wiedzieć,może powinna sobie przypomnieć jak sama była w ciązy i jak się czula...Trzymzm kciuki za jutrzejszą wizytę:-)
    nieukowa ciekawy kierunek:-) zawsze się ktoś znajdzie kto się doczepi...

    Anuśka lubi tę wiadomość

    szczęśliwa mamusia 2 córeczek i synusia:-)
    a86747f5e11dbd826d9b978dfea4834a.png
  • nusia*r Przyjaciółka
    Postów: 71 29

    Wysłany: 22 lutego 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nieukowa a znasz już płeć maluszka macie już wybrane imię?

    szczęśliwa mamusia 2 córeczek i synusia:-)
    a86747f5e11dbd826d9b978dfea4834a.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 22 lutego 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka, nie martw się, moja szwagierka też tak miała, a miesiąc temu urodziła zdrową dziewczynkę. Misi@, mojemu też należy się chyba rok w studni za wczorajszą akcję (Anuśka, przyjmiesz go?)??

    Anuśka lubi tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszku SPECIAL for You:) uśmiechnij się i śpij........ja spałam do oporu

    7e8ece0e0f85eef7m.jpg

    Misi@, ara, Izoleccc, Anuśka, Blondik, choco, nusia*r, Summerka, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik mam l4 . mialam plamienia i bole. Plamienia przeszly dwa tygodnie temu bole sa, czasem nie moge chodzic, noga mi dretwieje z bolu, ale oewnie po tych moich operacjach odzywaja sie blizny. No i chyba hemoroidy mnie dopadly :(
    Neukowa my w zeszlym semestrze mielismy kobiete, ktora wyzwala tez jedna dziewczyne, ze to nie przedszkole i by wychodzila do toalety, a jej chcialo sie wymiotowac. No i byl klops...a babce glupio na maxa..ma za swoje!

‹‹ 3583 3584 3585 3586 3587 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ