Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Katja a moze nie przyjdzie
Dziewczyny widze ze sporo tu faktycznie wierzacych, pomodlcie sie abym oddzyskala wiare...kiedys na pielgrzymki chodzilam, gralam ,spiewalam...a teraz wiara jest mi tak odlegla ze wrecz jej nie mam...
************************************************************************
-
nick nieaktualnyKoniara wrote:Katja a moze nie przyjdzie
a teraz wiara jest mi tak odlegla ze wrecz jej nie mam...
To samo jest u mnie. Dodatkowo zniechęca mnie stosunek Kościoła i ten (miałam pisać inaczej) bałagan co tam mają i tego nie widzą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 09:06
Koniara lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatjaa może idź na monitoring, bo w sumie już długo się staracie. No i wybranek musiałby zrobić badania nasienia od razu, żeby było wiadomo czy diagnozować Ciebie czy jego.
Jakoś nie mam humoru, nie wiem kurde, doła mam, wszystko mnie wkurza. Wole już nie wchodzić na inne tematy bo jak czytam takie głupoty to mi ciśnienie skacze. Ogólnie uważam, że świat jest niesprawiedliwy i życie do dupy.
To się wyżaliłam. Dziękuję za uwagę. -
nick nieaktualnyPatrz Ty, ja mam ostatnio też takie samopoczucie. I też uważam tak jak Ty. Dodatkowo w pracy mnie wkur.... na maxa.marissith wrote:Ogólnie uważam, że świat jest niesprawiedliwy i życie do dupy.
To się wyżaliłam. Dziękuję za uwagę.
Tak jak piszesz życie jest do dupy i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 10:15
-
Hellol Lejdis!
Koniara, w takim razie ja sie za Ciebie pomodlę, jesli chcesz. Ja z kolei wcześniej byłam bardziej obojętna, a teraz od jakiegoś roku mocniej wierze (choć nie powiem, ze jest łatwo albo nid mam chwil zwątpienia), w ciazy świrowalam i tylko wiara pomogła mi jakiś to przetrwać, a drobne i większe cuda uświadomiły mi, ze Nowenna Pomoejanska ma moc (nie będę Was tu zanudzać). Ogólnie, ja staram sie dużo modlić, czytać Pismo, prasę, ale do kościoła chodzę jak czuje potrzebę, na szczescie jestem juz na tym etapie, ze nie zwracam uwagi na księży, etc., tylko, jesli ide to wiem po co, chociaz jak mowię, czasem tak cieżko zaufać, zwkaszcza, jeżeli ważne sprawy idą zle. Wg mnie fajnie o wierze pisze Hołownia, fajne sa tez pisma typu "Egzorcysta", bo jak sie czyta, to nie czuje sie tej dewocji i moherowych naleciałości, a cos głębszego, nie wiem jak to zgrabnie ująć;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 12:16
Koniara, choco lubią tę wiadomość
-
Dziewczęta, a powiedzcie mi, bo nie mam doświadczenia - to mój pierwszy wykres. Rozumiem, ze co do zasady, jest tak, ze jest sobie jakaś tempka, potem przed ovu temperatura spada, po ovu jest wzrost i jak dojdzie do zapłodnienia, to sie utrzymuje, a jak nie, to spada przed @? Wiem, ze upraszczam, ale chodzi mi tak "z grubsza",
-
To ja się dorzucę. Byłam w przedszkolu (w pracy ofcourse) i podeszła do mnie taka mała dziewczynka i dała mi pluszaka. Tak się cudnie do mnie uśmiechnęła że nie wiedziałam co powiedzieć. Jej pani powiedziała że ona tak ma, więc oddałam jej pluszaka, załatwiłam sprawę i poszłam. Ale jak wsiadłam do auta to coś we mnie pękło i się popłakałamMona_M wrote:Patrz Ty, ja mam ostatnio też takie samopoczucie. I też uważam tak jak Ty. Dodatkowo w pracy mnie wkur.... na maxa.
Tak jak piszesz życie jest do dupy i tyle.
-
Dokładnie tak jestSummerka wrote:Dziewczęta, a powiedzcie mi, bo nie mam doświadczenia - to mój pierwszy wykres. Rozumiem, ze co do zasady, jest tak, ze jest sobie jakaś tempka, potem przed ovu temperatura spada, po ovu jest wzrost i jak dojdzie do zapłodnienia, to sie utrzymuje, a jak nie, to spada przed @? Wiem, ze upraszczam, ale chodzi mi tak "z grubsza",
Katjaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzasami temperatura jest wysoka mimo 1 dnia @. U mnie w tym cyklu spadła 2 dnia.Anuśka wrote:Dokładnie tak jest
Ale z grubsza faktycznie tak jest.
A właśnie:
Ja zanotowałam duży spadek dzisiaj. Ciągle mam jakieś plamienia nie wiem skąd. Dzisiaj jakiś śluz z krwią
Miałam jutro iść do ginosława, ale muszę młodego dop rzedszkola rano zawieźć i nie dam rady Zresztą i tak raczej za późno na podjęcie działań. Ten cykl spisuje na straty.
Anuśka - nie płacz
Zapraszam do odwiedzenia grupy mojego syna - chęć na dzieci odchodzi błyskawicznie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 13:01
Anuśka, Katjaa, Koniara lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarissith wrote:Katjaa może idź na monitoring, bo w sumie już długo się staracie. No i wybranek musiałby zrobić badania nasienia od razu, żeby było wiadomo czy diagnozować Ciebie czy jego
Tak Kochana w maju mamy zamiar jechać do teściowej do Wrocławia i tam zbadać nasienie mojego... a potem mnie. Bo niestety w okolicy mojej miejscowości nic ma takich badań.
-
Słuchajcie z tego wszystkiego w domu usnęłam. To co mi się śniło przerosło możliwości mojej psychiki. Lazłam po jakiejś wsi i ganiał mnie snop ognia z dymem.On leciał za mną a jak się ukryłam za rogiem budynku to podpływał jakby do mnie, zatrzymywał się przed moją twarzą, zawracał i odlatywał
I gdziekolwiek się odwracałam to przede mną wybuchały budynki i się paliły. Jakaś dziewczyna zaproponowała schronienie w swoim domu. Zaprowadziła mnie na jakieś piętro swojego domu, w którym nikt nie mieszkał i było uszykowane tylko po to, żeby pokazywać gościom. Zaczęła mi pokazywać wielkie meble i nowe dywany (chyba Marokańskie). Spojrzałam na żyrandol a tam była ludzka głowa lekko się zszokowałam i zaczęłam się tej głowie przyglądać a ona się odwróciła twarzą do mnie i okazało się że to mój (nieżyjący od 20lat) dziadek I powiedział cześć Haneczka (tak na mnie mówił) Jak wyszłam z tego domu to jakiś pies mnie zaatakował i gryzł po nogawce, a ja cały czas uciekałam przed tym dziwnym pożarem. Jacyś gimnazjaliści mnie szarpali, zabrali moje 300zł, a z jednego wybuchającego budynku wyleciał w powietrze jakiś facet i spadł poprzez drzewa na studnię
Ratunku, czy to się kwalifikuje do zakładu zamkniętego????
Koniara, ara lubią tę wiadomość
-
Anuśka wrote:Ratunku, czy to się kwalifikuje do zakładu zamkniętego????
A co? Koniecznie chcesz to L4?
Faktycznie porypane macie sny, Dziewczynki
Anuśka lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Kochane, a kiedy po zakończeniu przyjmowania antybiotyku można zacząć pić winko?Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
