My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak byłam w 7tc to umarła moja mama i po pogrzebie zaczęłam plamić i lekko krwawić, więc wylądowałam w szpitalu na obserwacji, dostałam tam coś przeciw skurczom i właśnie dupka, którego brałam do 13 lub 14tc już nie pamiętam dokładnie.Summerka wrote:Mona, ależ ja Cie uwielbiam prowokować
Anuska, Mona
Anuska, a z Zuzka brałaś tego dupka na plamienia czy z innego powodu? -
nick nieaktualnySummerka wrote:Obiecałam sobie nie czytać w necie i oczywiście przeczytałam, ze branie dupka jest bez sensu, bo po co chemicznie podtrzymywać zarodek, jesli organizm sam chce sie go pozbyć? Pewnie jest wadliwy i nie ma sensu go ratować, a potem sztucznie sie podtrzymuje i ma sie chore dzieci - normalnie masakra...
Ale tak właśnie jest według praw innych państw. W Anglii Duphaston jest zbanowany. Badania naukowe wykazały, że nie wykazuje on żadnych właściwości podtrzymujących ciążę, a wręcz jest niebezpieczny dla kobiety. Jest absolutny ban na ten lek i nigdzie go nie dostaniesz.
Poza tym Angielscy lekarze twierdzą dokładnie to co napisałaś wyżej: Jak kobieta traci płód na początku ciąży (1 trymerst) to najprawdopodobniej był wadliwy. Taka selekcja naturalna, według tutejszego prawa. Takiej ciąży się nie ratuje tutaj. -
Okej, nie twierdze, ze tak nie jest, ale jak widać (przykład Anuski i wielu innych kobiet) niekoniecznie jest to słuszne, zwłaszcza, ze poronienie nie zawsze jest wynikiem wad płodu. A idąc tym tropem, to wszystkie urodzone dzieci powinny byc zdrowe, bo nie wierze, ze kazda ciaza, z której urodziło sie chore dziecko była ratowana.
A tak w ogole sie zastanawiam, bo abstrahując od tematu, wszyscy mówią, ze na zachodzie opieka orenatslna jest zupełnie inna etc., ale czy na pewno lepsza?
-
LadyMaruda nie do do konca masz racje! Po Ivf podaja go w UK.I zaczynaja nowe badania I experymenty szukaja ludzi zeby sprawdzic I upewnic sie ze jednak dziala..
Tylko Szkoda Im kasy I niech nie piernicza o tym ze nie warto podczymywac " wadliwego"zarodka "bo natura sama eliminuje....dzieki Bogu mialam duphaston I luteine z polski w ciazy z julia bo moj wadliwy zarodek ma dzis 9 lat....
cati lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie, ja się zgadzam z Tobą. Osobiście mam kilka koleżanek tutaj, które poroniły kilkukrotnie, bo tu po prostu ronienia się nie ratuje a nawet ciąża do 3 miesiąca nie jest traktowana jak ciąża tylko jak 'coś tam' lub 'jeszcze nic nie wiadomo'. Ja na pewno jak zajdę w ciążę to przywiozę sobie z Polski luteinę i skonsultuję to z polskim ginem.Summerka wrote:Okej, nie twierdze, ze tak nie jest, ale jak widać (przykład Anuski i wielu innych kobiet) niekoniecznie jest to słuszne, zwłaszcza, ze poronienie nie zawsze jest wynikiem wad płodu. A idąc tym tropem, to wszystkie urodzone dzieci powinny byc zdrowe, bo nie wierze, ze kazda ciaza, z której urodziło sie chore dziecko była ratowana.
A tak w ogole sie zastanawiam, bo abstrahując od tematu, wszyscy mówią, ze na zachodzie opieka orenatslna jest zupełnie inna etc., ale czy na pewno lepsza? -
nick nieaktualnyNie wiem jak jest po ivf, ale w przypadku naturalnych poczęć, ciąż do 3 miesiąca się nie ratuje. Bardzo podobny system jest w Australii i Nowej Zelandii.Karolucha wrote:LadyMaruda nie do do konca masz racje! Po Ivf podaja go w UK.I zaczynaja nowe badania I experymenty szukaja ludzi zeby sprawdzic I upewnic sie ze jednak dziala..
Tylko Szkoda Im kasy I niech nie piernicza o tym ze nie warto podczymywac " wadliwego"zarodka "bo natura sama eliminuje....dzieki Bogu mialam duphaston I luteine z polski w ciazy z julia bo moj wadliwy zarodek ma dzis 9 lat.... -
nick nieaktualny
-
Lady Mruda mi znajomy ginekolog ktory jezdzi na sympozja do Anglii stanow tez mówił ze zarówno lyutka jak i duphaston podawane w tak malych dawkach sa bardziej jako srodek placebo .. bo jelsi ciaza ma nie przetrwac to nie przetrwa mimo podawania dupka i lutki.. owszem wspomaga zagniezdzenie.. natomiast abo podtrzymac ciaze faktycznie potrzebne by byly o wiele wieksze dawki..
moga one wpsomagac..przy niedomodze progesteronowej..ale wtedy tez monitoruje sie progesteron czy dawka jest odpowiednia ..
wiec mi sie wydaje ze po czesci jest w tym trche racji i wszystko zalezy od przypadku ..
Summerka lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16)
13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Dziewczyny na temat tego czy dziala czy nie jest wiele opini.tylko dlaczego w UK nie dziala a w Polsce dziala???
Wiem napewno ze rozpoczynaja na nowo experymenty z uzyciem progesteronu.mialam brac w nich udzial ale rozpoczelam Juz inna terapie a nie mozna ich laczyc.
Jedno wiem jednak napewno!!! Gdybym ktoras z was byla w ciazy...zaczela plamic badz krwawic I poszlaby do lekarza GP lub szpitala I uslyszala ze oni z tym nic nie robia I nie podaja lekow bo natura sama eliminuje "slabe" badz uszkodzone zarodki,nie wiem czy by wan sie to spodobalo!!
zadalam kiedys lekarzowi(bardzo znanemu I szanowanemu tutaj ktory zajmuje sie IVF ) skoro takie maja podejscie do tego leku dlaczego po IVF go podaja??
Nie umial mi odpowiedziec...albo nie chcial...dla mnie to oczywiste...bo wtedy sie placi pieniazki....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 21:49
Summerka lubi tę wiadomość
-
Proszę, oto obiecane przepisy:
Tort z brzoskwiniami
3 jajka, 15 dag cukru, 5 łyżek mąki pszennej, 2 łyżki mąki ziemniaczanej, łyżeczka proszku do pieczenia, biała czekolada, puszka brzoskwiń, 6 łyżeczek żelatyny, 500 ml jogurtu, 40 ml świeżo wyciśniętego soku z cytryny, 2 łyżki płynnego miodu, 12 dag gęstej śmietany, 63 dag śmietanki kremówki, 2 torebki cukru waniliowego, konfitura brzoskwiniowa
Z białek i połowy cukru ubij sztywną pianę, dobrze wymieszaj z żółtkami, dwoma rodzajami mąki i proszkiem do pieczenia. Powstałe ciasto umieść w natłuszczonej tortownicy. Wstaw do nagrzanego piekarnika. Ciasto piecz przez 25 minut w temperaturze 175 stopni. Po upieczeniu ciasto dobrze ostudź.
Ostudzone ciasto rozetnij na 2 placki. Osącz brzoskwinie z zalewy, porcję z puszki odłóż do dekoracji, resztę owoców pokrój na połówki.
Następnie rozpuść żelatynę w małej ilości wody. Jogurt wymieszaj z gęstą śmietaną, resztą cukru, miodem i sokiem z cytryny. Połącz z żelatyną, a na koniec dodaj 25 dag śmietanki kremówki ubitej z jednym cukrem waniliowym.
Jeden placek posmaruj konfiturą, na to połowę kremu. Na nim ułóż brzoskwinie, resztę kremu i drugi placek. Schładzaj ok. 2 godziny. Tort posmaruj resztą śmietanki ubitej z cukrem waniliowym. Odłożonymi brzoskwiniami udekoruj tort. Przybierz wiórkami z białej czekolady.
Tort wiśniowy ze śmietaną
4 jajka, szklanka cukru, 2 łyżki kakao, 1,5 szklanki mąki, po 8 łyżek oleju i wody, czubata łyżeczka proszku do pieczenia, słoik wiśni bez pestek, 3 galaretki wiśniowe, 2 śmietany kremówki, 2 zagęstniki do śmietany, 2 łyżki cukru pudru, starta czekolada, rum
Białka ubijaj, dodając cukier i żółtka. Wlej olej i wodę, wymieszaj. Wsyp przesianą mąkę, proszek i kakao. Połącz. Ciasto wlej do tortownicy o śr. 26 cm. Piecz ok. 25 minut w temperaturze 180 stopni. Przekrój na pół.
Wiśnie osącz. Do soku wlej tyle wody, by było 0,75 litra. Odlej trochę soku, rozpuść galaretki. Resztę soku zagotuj, wlej galaretki, chwilę pogotuj. Dodaj wiśnie, ostudź.
Śmietanę ubij z cukrem pudrem i zagęstnikami. Biszkopty skrop rumem (może być kawa albo wino). Na spodzie ułóż kupkami galaretkę, a luki uzupełnij śmietaną. Przykryj drugim biszkoptem, ułóż galaretki i śmietanę. Posyp startą czekoladą, schłodź.
Karolucha, cati lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnySpokojnie, nie denerwuj się.Karolucha wrote:Dziewczyny na temat tego czy dziala czy nie jest wiele opini.tylko dlaczego w UK nie dziala a w Polsce dziala???
Wiem napewno ze rozpoczynaja na nowo experymenty z uzyciem progesteronu.mialam brac w nich udzial ale rozpoczelam Juz inna terapie a nie mozna ich laczyc.
Jedno wiem jednak napewno!!! Gdybym ktoras z was byla w ciazy...zaczela plamic badz krwawic I poszlaby do lekarza GP lub szpitala I uslyszala ze oni z tym nic nie robia I nie podaja lekow bo natura sama eliminuje "slabe" badz uszkodzone zarodki,nie wiem czy by wan sie to spodobalo!!
zadalam kiedys lekarzowi(bardzo znanemu I szanowanemu tutaj ktory zajmuje sie IVF ) skoro takie maja podejscie do tego leku dlaczego po IVF go podaja??
Nie umial mi odpowiedziec...albo nie chcial...dla mnie to oczywiste...bo wtedy sie placi pieniazki....
Żadna z nas tu nie powiedziała, że nam by się to podobało. Ja bym od razu poszła do polskiego prywatnego ginekologa po luteinę, bo wiem, że z NHS nawet nie ma sensu dyskutować na ten temat. -
cos tyLady Maruda wrote:Spokojnie, nie denerwuj się.
Żadna z nas tu nie powiedziała, że nam by się to podobało. Ja bym od razu poszła do polskiego prywatnego ginekologa po luteinę, bo wiem, że z NHS nawet nie ma sensu dyskutować na ten temat. nie denerwuje sie hehe ja mam na nich sposob .Juz Nawet moj GP ze mna nie dyskutuje tylko przepisuje mi leki o ktorej poorosze ( oczywiscie adekwatne do danej przypadlosci)
W ostatniej ciazy jak zaczelam plamic I bylam w EPU to lekarz mi powiedzial ( po cichu ) ze jak tylko mam mozliwosc sprowadzenia z Polski lekow to zebym sie Nawet nie zastanawiala....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 22:57
Summerka, Lady Maruda lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam, że padam na ryjek, ale 2 ciasta, tort i wafle zrobione
Jutro jeszcze tylko sprzątanie i można świętować
Karolucha lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnyCóż, nic na ten ich system nie poradzimy. Niestety, takie mają prawo w swoim kraju, a że głupie to nieważne. Szaraczki jak my mamy zero do powiedzenia. Nawet o zwykły antybiotyk na zatoki musiałam się prosić 2 tygodnie, bo mnie karmili Paracetamolem, który przecież nie pomoże mi na zapalenie. Ja też mam możliwość sprowadzenia leku z Polski a także mamy to szczęście, że u mnie w mieście jest polska klinika z ginekologiem.
Karolucha, Asiula86, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
Halo już 8, czas wstawać. Proszę trzymać kciuki dziś o 12.00 bronię mojej pracy magisterskiej i kończę karierę wiecznej studentki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 08:03
Ania_84, Anuśka, Blondik, Anastazjaaa, Asiula86, ara, konwalianka lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
