My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
to jak u mnie w nocy lodówka i batoniki czkoelada wszysctko co słodkie jak bulimiczka hehezgredka wrote:U mnie wiem o @ jak przez 3 dni zre bez i pamiętania pod wieczór, najlepsze, że orientuje się o tym po paru dniach, zamiast od razu ogarnąć siematylda
-
Hej dziewczyny. Mam dylemat co do tych temperatur a wlasciwie 2. Po 1 dzisiaj mi skoczyla o 2 kreski (mierzylam pol godz pozniej niz zawsze ale od razu po obudzeniu sie) ale biore duphaston od wczoraj. Czy on ma wplyw? Po 2 wczoraj tempka troche spadla (mozecie zobaczyc na wykresie) ale potem pomyslalam ze wczoraj spalam przy otwartym balkonie i jak sie obudzilam to mi bylo zimno. Sprobowalam zignorowac wczorajsza tempke i owu mi wyznaczyl linie 2 dni po moim bolu podbrzusza. Co o tym myslicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 07:13
-
u nas "przepis" na dziewczynkę był taki:
co 2 dzień od momentu pojawienia się śluzu (tym cyklu akurat bez testów ovu)
z tego co wiem, to zachowanie testów do porównania nie ma większego sensu, bo wynik jest do odczytania około 15 min po siuśku a później się fałszuje
Katja, trzymam kciuki za rekrutację
Nowatorko, końcówka termometru MUSI być non stop otoczona śluzówką. trzeba tego pilnować. w ustach mierzy się najdłużej ale masz największą kontrolę. w pochwie czy w odbycie zawsze możesz trafić na "próżnię".
a z tym bromkiem to nie jest tak że trzeba go brać dłużej niż 1 cykl żeby był efekt? jedna kuracja wystarczy? Może potrzeba dłużej kochana. nie martw się kochana
zobaczymy jak jutro z tą Twoja tempką. nie mam kompletnie pojęcia o wpływie dupka na to
super Baronowo że poznałaś kropka
pogłaszcz go od cioci 
Elficzka dobrze prawi Ja Wam pokaże po nowym roku, że będzie tak jak u Jej siostry
i że wszystkie tak będziemy miały
Asiula, o której??????
A witała się tu kiedyś z nami Wesołek...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 10:22
Baronowa_83 lubi tę wiadomość
-
Beta 14,4 w ciągu 2 tygodni się wyzeruje. Odstawiam leki, mam nadzieję, że szanowna @ przyjdzie jak najszybciej, to zaczniemy wyciszanie się przed kolejnym podejściem do IVF. Zrezygnowaliśmy z programu rządowego i będziemy podchodzić komercyjnie.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Asiula86 wrote:Beta 14,4 w ciągu 2 tygodni się wyzeruje. Odstawiam leki, mam nadzieję, że szanowna @ przyjdzie jak najszybciej, to zaczniemy wyciszanie się przed kolejnym podejściem do IVF. Zrezygnowaliśmy z programu rządowego i będziemy podchodzić komercyjnie.
-
Asiula nie puszczam kciuków na przyszłość.
A mogę zapytac co u was jest problemem że musi być invitro?Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Baronowa_83 wrote:Asiula nie puszczam kciuków na przyszłość.
A mogę zapytac co u was jest problemem że musi być invitro?
Ja mam PCOS+niedoczynność tarczycy, a mąż obniżone parametry nasienia. Generalnie dość ciężko mnie w pewnym momencie się stymulowało lekami do naturalnego zajścia tudzież inseminacji i 2 razy nie pękły mi pęcherzyki, więc jeszcze zapewne LUF. Jak owulacja była, to był problem z nasieniem, a jak nasienie było ok, to pęcherzyk nie pękł. Bez sensu męczyć się naturalnie. Fakt, możemy mieć naturalnie dziecko, ale nie wiadomo kiedy i czy w ogóle.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
czyli wszystko na raz;/Asiula86 wrote:Ja mam PCOS+niedoczynność tarczycy, a mąż obniżone parametry nasienia. Generalnie dość ciężko mnie w pewnym momencie się stymulowało lekami do naturalnego zajścia tudzież inseminacji i 2 razy nie pękły mi pęcherzyki, więc jeszcze zapewne LUF. Jak owulacja była, to był problem z nasieniem, a jak nasienie było ok, to pęcherzyk nie pękł. Bez sensu męczyć się naturalnie. Fakt, możemy mieć naturalnie dziecko, ale nie wiadomo kiedy i czy w ogóle.Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Baronowa_83 wrote:czyli wszystko na raz;/
Tak, kiepsko nam się zgrać. Kiedyś myślałam, że tylko ze mną będzie problem, a tu okazuje się, że z mężem też... chociaż do in vitro miał piękne wyniki nasienia - się chłopak spiął
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
