My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoja to znowu powiedziała ze od dziś jesteśmy na pani ze sobą...(Ja mam 31 lat ona 33) ze od jutra pytają mnie ze wszystkiego , że telefon zostaje w socjalnym, że przysługuje mi 15 minut przerwy i w sierpniu kończy mi się umowa i nie widzą dalej współpracy na co ja że nawet bym nie chciała zostać bo jej mąż nie ma szacunku do mnie i do nikogo innego... Ale karpia strzeliła... Niech mi tylko coś powie o wcześniejszym zwolnieniu mnie... To ja jej powiem że ja też pójdę gdzie trzeba i powiem że 5 m-cy mnie na czarno zatrudniali... zobaczymy co wtedy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 19:29
-
nick nieaktualny
-
o fuuuuuuuuuuuuuuuuuuAnia_84 wrote:ehhhdobrze bo juz mialam dzis sny ze sobie z nog robale czarne wyciagam :Pspod skóry
ja jak chcialam zajsc w ciaze to mi sie dzien w dzien okres snil... omatko.
Biedra - ale po co ? przynajmniej znow bedziemy razem plynely !! yeah !
Kuba - pokłóciliscie sie ?
Katja - o kurde , nie fajnie. Ale od toksycznych relacji w pracy lepiej stronic...
https://www.maluchy.pl/li-71768.png
******* Gang 18+*******
-
Oj Cati szkoda gadać...
Gratuluję kolejnej ciąży
Tak, poklocilismy się, najpierw bez mojej wiedzy zaprosił gości na weekend A potem wolał kompa na wieczor niż mnie. A w nosie to mam. Nie rozmawiam z nim!
Dzisiaj sąd moj dzień. Muszę sama jechac na kurs. Cholera,te waskie uliczki pelne remontow. mam nadzieję ze wrócę cało.
Miłego dzwonka wszystkim!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 06:49
-
Hej kochane
Mari mówisz jak w Kieleckim to idz w Kielcach jak będziesz na osiedle na Stoku tam Cie jeszcze lepiej wypizdzi hahahah
Co do facetów ;P no coz my mielismy w poniedziałek niezła jazde z mezem . nie odzywalismy sie - a raczej ja do wtorku .. po czym nie potrafilismy sie juz na siebie boczyc i przy 3 kieliszkach finladnii limonkowej sie pogodziliśmy no i tak zakonczylismy kłotnie sexiorem a co
Kuba dasz rade
Katja i dobrze fladrze powiedziałaś brawo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 08:29
Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Aniu super ze gastroskopia wyszła ok, teraz możesz być spokojna:)..
sexior na zgodne...cudowna rzecz
Biedronko ja moge Ci oddac mój okres..mam dostać 2 maja więc go bierz w cholerę!!!
Katja współczuje sytuacji w pracy...abys wytrzymała te parę miesiecy...i znalazła lepsza prace!!
Kuba...ehh Ci mężowie...trzymam kciuki zebys dojechała..dasz rade!!
A ja dziś jade po wyniki z genetyki..boje się..
Ania_84, cati lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny tez mialam przyjemnosc z szefowa jedza. Pracowalam dla niej prawie dwa lata i sie dziwie ze tyle wytrzymalam. Takiej jazdy urzadzala, ze szkoda gadac.
A jak juz znalazlam sobie inna prace i oznajmilam, ze odchodze, to ja normalnie zatkalo. Myslala, ze jest moja dobrodziejka i nie odwaze sie uciec od niej.
Mialam swoja satysfkacje przy odejsciu, bo odeszlam na swoich warunkach
Kuba powodzenia, na pewno dasz rade! I pogodz sie z mezem raz dwa
Zizia trzymam kciuki za dobre wyniki!
zizia_a lubi tę wiadomość
-
hehehe Cati nie nie ja podziekuje nie mam siły ani chyba nawet gotowa na 3 nie jestem
jasne biore wasze @ Ania może być i 13
dzięki Anulka od dziecka miałam gzieś w głowie Zuzie a Lilka wyszła od męża i obie maja "nn" i to jest fajne
*******Gang 18+*******
-
nick nieaktualny
-
Biedra ale patrz jak by bylo smiesznie hehehe
Zizia - trzymamy kciuki ! bedzie dobrze wszystko zoabczysz.
Dziekuje za gratulacje , dzis ogarnelam moj pamietnik na belly bo troche byl zaniedbany
tu tak zawsze cicho ? i spokojnie kiedys pamietam jak nie odczytalam postow od wczoraj wieczor to nadrabialam z 5 stron
zizia_a lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71768.png
******* Gang 18+*******
-
nick nieaktualnyTo ja Wam posmece troche...
Mam watpliwosci co do mojego leczenia do tej pory.
Na poczatku mialam badania hormonow: progesteron, estradiol, FSH, LH, tarczyca, wyszly ok, tylko prolaktyna za wysoka. Lekarz pierwszego kontaktu powtorzyl badania dla pewnosci. Z prolaktyna wyslal mnie do endokrynologa.
Endokrynolog wykluczyl guza przysadki i stwierdzil, ze nie jest na tyle podwyzszona, zeby leczyc farmakologicznie.
Potem byla droznosc i badanie nasienia. I tyle. Powiedzieli nam ze ivf, bo oprocz slabego nasienia nie widza nic, co by bylo przeszkoda w zajsciu naturalnym.
Ale ja sie uparlam, ze bedziemy szukac przyczyny we mnie i zaczelam naprotechnologie. Przez rok leczenia lekarz ani razu do mnie nie zajrzal
Patrzyl tylko na moje obserwacje cyklu i badania krwi. W kazdym cyklu badalam progesteron i estradiol. Jak zaczelam sie suplementowac progesteronem, wyniki wychodzily ladne. A ostatnio klapa. Estradiol jak przy menopauzie, progesteron tez marny biorac pod uwage, ze biore go dodatkowo. Po tych badaniach lekarz kazal mi przytyc.
Prolaktyna wyszla znowu za wysoka, ale lekarz angielski nie za bardzo umial mi odczytac wynik z Polski w innych jednostkach. Choc wyraznie bylo widac jak bardzo jest podwyzszona. Z tego co czytam moja prolaktyna badana we wrzesniu powinna byc leczona (przynajmniej polscy lekarze by ja leczyli)
Wyniki nasienia mamy teraz calkiem niezle, a mi ciagle nie daje spokoju mysl, ze moze powinnam cos jeszcze zrobic, zanim pojde na ivf.
W tej chwili to juz nawet nie wiem, ktore hormony mam dobre a ktore nie. Badania nie sa zbyt aktualne.
Jutro badam prolaktyne ale juz stracilam wiare w tego mojego lekarza, ze wie co robi.
Gdybym miala jeszcze raz podejmowac decyzje, to leczylabym sie w Polsce
Koniec smecenia.
-
Myślę Anulka ze masz prawo czuć się niepocieszona tym ni jakim leczeniem. Na Twoim miejscu znalazlabym kompetentnego lekarza, który zajmie się Wami kompleksowo. Według mnie u Ciebie jest problem z tymi hormonami Plus nasienie męża. ( może jakiś preparat dla niego żeby je wzmocnić).
Ja też mam takie odczucie, ze mój lekarz mnie olewa.
Bo jeśli lekarz nie ogarnie całości i nie wyciąga wniosków to już nic nie wiadomo. Człowiek czuję tylko chaos i nic więcej.
Anulkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeraz nachodza mnie takie mysli, jak czytam jak dziewczyny sie lecza u polskich naprotechnologow i mam porownanie, to wydaje mi sie byle jakie to moje leczenie.
Sama nie wiem, moze szukam dziury w calym...Wczesniej wydawalo mi sie, ze jest ok
Zreszta nie wazne czy naprotechnolog czy nie, wazne zeby sie zajal nami jak trzeba.
A moze panikuje, bo wizja ivf coraz blizej.
-
hej. wpadam i pozdrawiam wszystkie
Anulka aj bym ci radzila obnizyc ta prolaktyne. mi wyniki inne hormonow tez wychodzily dobrze, ba, prolaktyne mialam w normie a tylko prolaktyne po obciazeniu mialam duzo podwyzszona (a niektorzy twierdza ze to badanie nic nie wykrywa). mimo tego cykle mialam bezowulacyjne i dlugie ok 40 dni i wiecej. juz w 1 miesiacu brania bromergonu mialam owulke a w 2 zaszlam w ciaze
ps. bralam tez duphastonWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 16:34
Anulkaa, zizia_a lubią tę wiadomość
