My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Drugi pecgerzyk nie pekl zaczsl sie obkurczac i 11 mm
Zizia kupiłam używaną. Udało mi się bo dziewczyna użyła jej tylko raz i sprzedawała bo jej autystyczne dziecko bardzo się jej bało. Stwierdziłam że 180 zł to nie majątek. -
Mona_M wrote:Ważne że jeden pękł
Zizia kupiłam używaną. Udało mi się bo dziewczyna użyła jej tylko raz i sprzedawała bo jej autystyczne dziecko bardzo się jej bało. Stwierdziłam że 180 zł to nie majątek.
ehh oby pekł.. bo ja juz niczego nie jestem pewna -
Mysia gratulacje
Ania no pewnie że pękł, przecież nie wyparował. Ja już odliczam do twojego testowania.
A ja się pochwalę byłam na kursie szycia i już planuję kupić maszynę
A i będę miała siostrzenice. Siostra była dziś na połówkowym i w końcu się okazało co tam kryje (ja obstawiałam chłopca). Jak to moja mama powiedziała, jeszcze jedne ręce do sprzątaniaAnia_84, Ania_84, LaRa, Krokodylica, Mona_M, Izoleccc, marissith lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
nie udało sie,juz drugi raz.....
Na domiar zlego laptop padl,koszt-masakra,chwile potem telefon padl na amen-regularny pech.....
Ale telefon dobrze ze mozna za grosze teraz dorwac....
Podniecenie opadlo po drugim poronieniu,jak sie uda to sie uda.....
Pozdrawiam was wszystkie -
justi:: wrote:nie udało sie,juz drugi raz.....
Na domiar zlego laptop padl,koszt-masakra,chwile potem telefon padl na amen-regularny pech.....
Ale telefon dobrze ze mozna za grosze teraz dorwac....
Podniecenie opadlo po drugim poronieniu,jak sie uda to sie uda.....
Pozdrawiam was wszystkie
Tulę :* -
Justi przykro mi
co do pępka tez nie słyszłąm o takim objawie
Ziza witam w klubie ja wczoraj zasypiałam na siedzaco
Choco nooo pieknie czyli co bedziesz teraz szyła sama bym chciala isc na takikurs/ albo na drutach ..choc ja to mam dwie lewe rece chyba do tego skarptki jak sie podra to nie zszywam tylko wyrzucam mój M lepiej ceruje niz ja
Kroko co tam u Was ??
ja siedze i wpierniczam ananasa -świezutki z lodówki najlepszy
-
Aniu, oczywiście że pękł pęcherzyk :* pamiętasz jak pisałam że gin stwierdził że mam torbiel na drugim jajniku? Cóż chyba przez tą "torbiel" mam 2 kreski na teście ciążowym, więc uszy do góry
Justi, przytulam
Choco, zazdroszczę kursu szycia ja mam maszynę ale nie potrafię się z nią zaprzyjaźnić
Mona też zazdroszczę myjki, u mnie by miała 15 okien do obskoczenia + 2 drzwi balkonowych
Dziękuję wszystkim, jeszcze niedowierzam i mam stracha czy wszystko będzie ok, w koncu to dopiero początek...
I mam zmywarkę miałam kupić na raty, no ale kupiłam pod wpływem impulsu za kasę którą miałam odłożoną na wózek - bo przecież myślałam że i tym razem nic z tego nie będzie...Ania_84, Alexiaa lubią tę wiadomość
-
Wiem Aniu, ale mój mąż wpadł na "genialny" pomysł, że może pożyczymy lub odkupimy wózek po jego siostrzenicy, a ja tego wózka za nic w świecie nie chcę i się zaparłam że sama uzbieram, na nowy i w ogóle taki jak mi się podoba i uzbierałam już czas temu i ta kaska sobie leżała, czasem coś podebrałam, procent był tak mały że jakby go nie było i stwierdziłam, że pewnie jeszcze nam zejdzie z tymi staraniami... kupiłam za tą kaskę zmywarkę, po czym okazało się że mogła jeszcze chwilę poczekać, no nic muszę na gwałt dozbierać
Krokodylica, lis87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej kochane ale tu ciszaaa chyba wszytskie łapia naturalną wit D
my niedługo jedziemy po płytki , oswietlenie i inne duperelki
poki co wylewka schnieIzoleccc, Krokodylica, marissith lubią tę wiadomość
-
wczoraj łapałam wit D, dziś zimno i wiatr straszny a grill miał być na obiad... kupiłam cukinie i szparagi a tu lipa, nie będzie grilla
Aniu zazdroszczę wybierania płytek i oświetlenia, w ogóle urządzania kuchni Ci zazdraszczam u nas priorytet ma sypialnia (w chwili obecnej to suszarnia i graciarnia), potem łazienka a później nie wiem, salon albo gabinet i chyba na końcu kuchnia.
Zgredka, zdrówka, może w szpitalu podłapałaś biegunkę?
A wózka nie chcę, bo: 1)jest ciężki, 2)nie ma skrętnych kół, 3)jest z różem no i najważniejsze 4)zwyczajnie bałabym się go używać, czy gdzieś ramy nie zadrapię albo coś i będzie afera bo szwagier strasznie czepialski jest i jęczybuła o wszystko -
Choco
Wiec wlasnie,powiedzieli mi ze po trzecim poronieniu trzeba dzialac,aale bo ja wiem czy nie poronilam wiecej razy tylko nie wiem o tym,wiec jak to sie ma do trzech poronien o ktorych wiem....
A tak nieśmiało to wydaje mi sie ze beta w obu przypadkach bardzo słabo rosła,wspomagacze progresteronem nie zadziałały,wiec wczym tu jest problem,chyba we mnie,w ciele....