Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 30 listopada 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem,

    Po wizycie już... nie jest najlepiej. Obydwoje mamy jakąś dziwną infekcje. Mam białko i bakterie w moczu ą mój K z nasieniem nie najlepiej z powodu infekcji. Mamy antybiotyki, leczenie i przerwa w staraniach. Do tego kolejne wizyty i badania. Podobno mogłam to przynieść z toalety publicznej basenu itp.
    Dobrze ze dałam się namówić na to badanie moczu. Mój gin nawet nie pomyślał o tym. A przy operacji też nikt nawet nie zlecił podstawowych badań. Masakra.
    Do tego problemy w szkole u Młodego. Takich dni nie życzę nikomu. I na dzień dzisiejszy Niemiec mam dość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 19:39

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1268

    Wysłany: 1 grudnia 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba ale da sie to wyleczyć!!to najwazniejsze!!

    a co sie dzieje z Młodym?uszy do góry..bedzie dobrze!

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 1 grudnia 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No,nasz wątek chyba umarł. Przez kółka dni tylko kilka postów. Smutno...

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 1 grudnia 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akcja reanimacja :)

    ja sę melduje przepraszam ze nie pisze ale ostatnio mega mnie stresuja te moje pomary cukru i wogole walnełąm tą rozpiske moejj diabtolog w kat po jej "dicie" miałam gorsze skoki cukrów jak po swojeej nawet przy podjadaniu słodkiego i owoców ;)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    Miałam nie włazić na forum ale dzisiaj dostałam pierwszą @ po porodzie i stwierdziłam, że zaznaczę na wykresie. No i tak mi smutno.
    Trzymam kciuki cały czas i nieustająco <3

  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, rozumiem Twój stres i brak czasu. Kurczę to masz z tym mierzenie cukru. Jeszcze 10 tygodni i zapomnisz o ciazowych dolegliwościach. Maluszek będzie z Wami i będzie pięknie.
    Mari, fajnie ze jesteś.

    Zuizia, mój syn źle się adaptuje w klasie gdzie są sami Niemcy. Nie ma wsparcia w wychowawczyni. Zimni I nieczuli są Niemcy z natury. On jeż bardzo wrażliwy. Z nauką nie ma problemów. Język już opanował.

    Miłego dnia <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2016, 06:30

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewuszki,

    Podczytuje Was i wspieram, pamietam.

    Postaram sie cześciej odzywać, i Was nie zaniedbywać.

    Buziaki

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane
    Mari tulam słonko <3

    Kuba dzieki ;) my zaraz zbieramy sie do kliniki do Wawy na kontrole choć w taką pogode to masakra dzś jezdzić no ale... ;)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oho widzę że zima źle wpływa na aktywność forum. Ja na zjeździe jestem w Wawie i tu jest zima. Ściskam was wszystkie bo widzę że ten czas jakiś trudny dla nas jest. U mnie też problemy, mąż chyba będzie musiał zrezygnować z pracy, ale staram się myśleć pozytywnie

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    **********************Gang 18+***********************
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :)

    My po wizycie mężu ok :) daliśmy rade do Wawy i powrotem :)

    Antek chyba spał duzo bo mało się ruszał za to w następny dzień szalał jak... :)

    Choco to się wymieniłyśmy heheh ty dzień po mnie byłaś :)
    wiesz nie raz zmiana pracy wychodzi na dobre ..może dorwie coś lepszego :)



    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej
    co tam u Was?
    Kuba jednak nie jestem w stanie pić kurkumy :D wiem że powinna działać pozytywnie ale jakoś zapał mi przeszedł, ale super jak Tobie służy. Jak idzie leczenie infekcji? Chyba dobrze że coś Wam wyszło i można działać i leczyć. Oby Młodemu adaptacja lepiej szła, może teraz w okresie przedświątecznym będzie mu łatwiej?

    Mari, Lara wpadajcie częściej :)

    Choco, życzę samych pozytywnych wieści, często zmiana pracy wychodzi na dobre.

    Ania, super że z M już dużo lepiej, chyba synek prowokuje go do szybszego dojścia do zdrowia :)

    Wczoraj upiekłam pierniczki, a teraz lecę zrobić ciastka bo jutro w pracy wielka zbiórka kasy na szlachetną paczkę, już od kilku lat robimy słodkości i częstujemy i zawsze coś więcej do skarbonki wpada :)

    Kuba12, LaRa, Krokodylica, zizia_a lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Myszka, ze to pozytywne. Może teraz uda się. Jednak problemy z Młodym i zbliżające się święta powodują, ze smutno mi. Tutaj jesteśmy zdani tylko na siebie. Teraz bardziej niż zwykle odczuwam samotność. Zbliżają się urodziny syna i smutne to, ale nie wiadomo czy jedli zaprosi kolegów to przyjdą.

    Ania, pozytywne wieści to podstawa.

    Lara, ja służy Ci ciąża?

    Choco, wspieram w problemach. Jak staranka?

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Kuba, rzeczywiście ciężki okres :( współczuje samopoczucia.... No i problemów syna, nie jest fajne czuć sie odrzuconym. Dzieci sa straszne :( mam nadzieje, ze sie ogarną.

    Myszko, nie pamietam dokładnie w jakim celu masz pic kurkumę, ale ja dodawałam ja zawsze do gotowania ryżu. Do kurczaka.

    Choco, myślimy wiec pozytywnie.

    Kuba, jak ciąża? Średnio, tzn z maluchem wszystko poki co ok, ale jestem strasznie zmęczona i ostatnio doszły mi bóle krzyża, co wydaje mi sie ze dosyć szybko to przyszło, bo z Ania było tak po połowie. Ale tłumacze sobie to tym, ze nie dość ze maluszka w brzuszku musze nosić to jeszcze tego klocusia na zewnątrz. Bóle podbrzusza, ale tym sie staram nie przejmować.
    Ponad 2 tyg temu straciłam mojego największego przyjaciela, ani maz ani ja nie byliśmy na to gotowi :( przeżyłam (i przeżywam nadal) to strasznie,mdopada mnie żal i smutek.
    We wtorek maz przyprowadził nowego labka, 3,5 miesięcznego. Teraz mam 2 dzieci w domu, 3 w brzuchu i męża. Jednym słowem jest kolorowo.

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa, wiem ze trzeba nos do góry podnieść i iść dalej. Ale życie czasem nas dołuje. Jak pewnie zdazylas zauważyć należę do ludzi niezbyt optymistycznych, żeby nie powiedzieć pesymistycznych. Często widzę świat w ciemnych barwach. Zdaje sobie z tego sprawę i walczę z tym ale nie zawsze mi wychodzi.
    Jeśli chodzi o syna to dzieci dają mu do zrozumienia ze jest obcy,inny i często bo odrzucają. Ja wiem też ze on czasem nie potrafi się właściwie zachować. Staramy się z nim codziennie rozmawiać i tłumaczyć. Ale to jeszcze dziecko i nie wszystko rozumie jak dorosły. Uważam ze tu rola nauczycielki, która powinna reagować odpowiednio. A tu zazwyczaj jak jest problem w klasie to jemu się obrywa. Wiem, ze może być winien. Ale zawsze? Reszta, 23 dzieci to chodzące anioły?
    Myślimy o przeprowadzce bo i tak szukamy większego mieszkania. I chcemy znaleźć taką szkołę gdzie będzie więcej obcokrajowców. Może wtedy nie będzie się czuł inny. Teraz nie czuje wiezi Z tymi dziećmi. Tęskni za kolegami z Polski.

    Współczuję straty przyjaciela.
    I może mniejvdzwigaj małą. Skoro masz bóle podbrzusza.
    Dobrze zrozumiałam, ze macie psiaka? My też myślimy o zakupie szczeniaka.

    Miłego dnia <3

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 6 grudnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu cukiery są bardzo zjadliwe. Najwyższy skok po cukrze jest po 30-40 minutach dlatego po godzinie potrafi wyjść dobry cukier. Też się pokuszę na placka, ale mam tego świadomość że nie powinnam. A z pączkami jest na odwrót. I najwyższy cukier wychodzi po 1,5h :-)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba, ja tez jestem pesymistka, straszna, zawsze wszystko na nie. Mój maz inaczej, czasami mu tegomzazdroszcze.
    Mysle, ze z ta przeprowadzka to bardzo dobry pomysł. No i zmiana szkoły, to zdecydowanie na plus.
    Trzymam kciuki, za pozytywne myślenie, aby problemy pozńikalysciepoznikałyscie, infekcje, i aby syn odnalazł sie w nowej szkole. W obecnej raczej juz nic sie nie zmieni.


    Marzusiax, jak sie czujesz?

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak poprzednio chwaliłam sobie ciążowy stan, tak teraz walcze o to by było ok. Staram się ogarnąć cukrzycę, ale psychika jest gorsza do ogarnięcia.

    Summerka lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki LaRa, Tobie też życzę dobrego samopoczucia i mniej dolegliwości.

    Marziusiax, wiesz, ze nie wiedziałam o Twojej ciąży? Spóźnione gratulacje!
    Dlaczego siada Ci psychiką?

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :-) nie smutajcie się, będzie dobrze. Wszystkie problemy kiedyś się kończą, ważne żeby się im nie poddać.
    Marzusiax współczuję dolegliwości, ale jak chcesz możesz mi je oddać od stycznia ;-) Lara twoje też zabieram.

    U mnie stymulacja przedłużona o kolejne 2 tygodnie. Pani doktor już chciała właściwie zaczynać, ale skonsultowała się z profesorem i stwierdziła, że lepiej będzie poczekać jeszcze 2 tygodni. Więc nadal się kłuje. Jeśli tym razem zaczniemy zgodnie z planem to punkcja będzie jeszcze przed Sylwestrem a ewentualny transfer na samym początku stycznia. No ale się okażę. Mam nadzieję, że tym razem już zaczniemy dalszą stymulację, bo te ciągłe odkładanie zaczyna być bardzo męczące.

    Kuba12, zizia_a, Myszk@ lubią tę wiadomość

    **********************Gang 18+***********************
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choco oby początek roku był u ciebie owocny. Teraz już musi się udać! :)

    Kuba dziękuje za gratulacje. Psychika mi siada bo nie potrafię wyluzować. Cały czas się boje powtórki.

    choco lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
‹‹ 4860 4861 4862 4863 4864 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ