My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Selina super Do dzieła teraz Niech się sypią wióry
Sarra trzymam kciuki za zieloną kropeczkę
Ania no wymyśliłaś To ja się do 4900strony nie udzielam Taką kluchę rodzić?! A weź toto no później Kręgosłup odpadnie
Myszka ale ciążowy test zrobiłaś? Edit. Już doczytałam na wykresie No gratulacje Dawaj fotkę
I wskakuj na styczniówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 19:25
-
Hmm, jestem dziewicą jeśli chodzi o dodawanie zdjęć Jakaś dobra dusza podpowie jak to zrobić z zapodaj.net chciałam wkleić zdjęcie a nie link do zdjęcia
https://zapodaj.net/64ec18ab766cf.jpg.html
Edit: dobra takie coś mi wyszlo z góry przepraszam za beznadziejną jakość mojego aparatu foto w komórce
Edit 2: uważam że mimo beznadziejnej jakości to drugą kreskę widać
Anuśka, jeszcze chwilkę poczekam ze wskoczeniem na fioletowąWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 19:59
Anuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No a mnie od kilku dni nos swędzi i myślę która to się nie przyznaje i testu nie chce pokazać. Myszko gratulacje.
Ania powiem Ci, że kiedyś to lżejsze nagrody rozdawałaś.Ania_84, Myszk@ lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
Myszko gratuluje. Wyraźna ta krecha nie ma wątpliwości cudowna wiadomość. Powielam pytanie Selinki, który dzień cyklu i jakie objawy? piersi, śluz wodnisty, jajniki? ))
Ja byłam u Gina dzisiaj żeby mi leki na bakterie przypisał bo na to hsg. Powiedział mi, żeby nei powtarzac bety bo w 8-9 dniu po owu jest już wiarygodna bo wtedy powinno byc co najmniej 20 jednostek. Zaskoczył mnie bo przecież tyle się pisze o tym zagnieżdżeniu do 12 dnia i o tych 48 h na uwolnienie się hormonu . No ale ufam mu. Nie robię tych testów chyba, ze mi się spóźni ta miesiączka, w co wątpię (mam dzisiaj pesymistyczne nastawienie , tym bardziej po przeczytaniu wpisu naszej koleżanki z innego wątku). Nie robił mi usg ale pobrał wymaz i nic nie mówił wiec pewnie nic nei zauważył co mogłoby wskazywać na ciążę. Ale sie wkręciłam w tym cyklu, no masakra, nigdy więcej... na spokojnie zdecydowanie muszę do tego podchodzić, jeśli w ogóle się da.
Selinko super , ze są drożne te Twoje jajniki. Teraz tylko działaćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 21:22
Myszk@ lubi tę wiadomość
-
Myszko Gratulacje toż to tłusta krecha
Choco ojjj tam zawsze moze byc 2x2500 hahah bedzie lżej
Anuśka musiałam coś wymyśleć co by dziewczyny sie przestraszyły no i masz Myszka chyba wolała powiedziec wczesniej niz rodzic 4900
Sarra faktycznie troche dziwnie bo tak naprawde ja jakbym zrobiła 9 dpo test czy bete to nie było by nic ..
Myszko dziękuje Antoś rośnie choć do dobrze przybierających nie nalezy
w ciągu 3 miesiecy przytył tylko 1,4 kg ale prawdopodobnie przez to ze nie przyswajał tego mleka bo ma najprawopodobniej skaze białkową teraz zmienilismy mleko i zobaczymy teraz w ciagu 5 dni przybrał 260 g wiec moze to bedzie to .. my przeszlismy wszyscy jelitówke Antek tez choć najlżej tylko lekka biegunka niby lkearz twierdził że to nie jelitówka tylko przez mleko ale zrobiłam mu badania i wyszły w kale rota ...dodatkowo ywszły mu podwyzsone próby watrobowe mamy póki co odroczone szczzepienia ... całe szczęście bo jakos mi się nie spieszy...od 16 maja zaczynamy rehabilitacje bo ma lekka asymetrie - za bardzo przytulał sie do łożyska z jednej storny no i podjerzenie wzmożonego napięcia .. my teraz i ja i M przeziebieni ja teraz lecze sie ciepłym piwkiem
Anuśka, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Sarrrra wrote:
Ja byłam u Gina dzisiaj żeby mi leki na bakterie przypisał bo na to hsg. Powiedział mi, żeby nei powtarzac bety bo w 8-9 dniu po owu jest już wiarygodna bo wtedy powinno byc co najmniej 20 jednostek. Zaskoczył mnie bo przecież tyle się pisze o tym zagnieżdżeniu do 12 dnia i o tych 48 h na uwolnienie się hormonu . No ale ufam mu. Nie robię tych testów chyba, ze mi się spóźni ta miesiączka, w co wątpię (mam dzisiaj pesymistyczne nastawienie , tym bardziej po przeczytaniu wpisu naszej koleżanki z innego wątku). Nie robił mi usg ale pobrał wymaz i nic nie mówił wiec pewnie nic nei zauważył co mogłoby wskazywać na ciążę.
Sarrra ja robiłam betę w 8dpo Wyszła 1,23 Więc brak ciąży, w 11dpo było już 65 Miałaś potwierdzoną owulkę? Bo OF różnie wyznacza. U mnie zawsze się mylił i wyznaczał za wcześnie, więc we wcześniejszych ciążach testy wychodziły w 13-14dpo. Teraz cień wyszedł mi w 10dpo. Daltego warto robić monitoringi i nie do końca ufać wyznaczaniu przez OF A gin ani na USG ani oczami ciąży na takim etapie nie zobaczy. Bo tego jeszcze nie widać... Nawet zasinienie i rozpulchnienie szyjki macicy zaczyna się po 4 tygodniu.
Co do wkręcania sobie objawów, to zawsze największe objawy miałam jak nic nie było... A jak nie mogłam się doszukać tych objawów to właśnie okazywało się że jest ciąża
Ania84 ja się nie dziwię, że nie chcesz szczepić... Ja się tego lękam strasznie... Mam coraz więcej znajomych, których dzieci po szczepionkach strasznie cierpiały lub cierpią do tej pory...
ZdróweczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 08:44
Myszk@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuska tylko Tobie beta wyszła ponad 1 a Sara miała 0,1, więc to jest faktyczny negatyw. Nie rozpalajmy w sobie wzajemnie nadzieji. Ja wiem jak to forum (i dziewczyny) potrafią nakręcać, ja sama starałam się tego nie robić j spokojnie czekać a dziewczyny na innym wątku: No zrób ten test! No leć! No zrób! Kurde to naprawdę nie pomaga, bo później rozczarowanie boki jeszcze bardziej. Skoro lekarz jej stwierdził, że beta negatywna w 10dpo to brak ciąży to nie nakręcany nadzieji na nowo. Ja wiem, że ona umiera ostatnia, ale nie polemizujemy z tym co widzi lekarz, który to tylko on ją widzi.
Nie czaje też o co chodzi z tymi szczepieniami. Dlaczego niby nie szczepić dzieci? Bo dziecko koleżanki się po szczepionce gorzej czuło? Czy ruch antyszczepionkowy może ma rację z tym autyzmem? Litości. Widzieliście co się ostatnio działo bodajże na Węgrzech? Dzieci umierały na odrę, bo mądrzy rodzice ich nie zaszczepili, bo szczepionki szkodzą...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 09:46
-
Selina błagam Cię Widziałaś te dzieci umierające na odrę? Czy po prostu oglądałaś TV? Moja babcia do tej pory nie rozumie po co szczepienia na odrę, świnkę i różyczkę To są normalne choroby wieku dziecięcego. Wiadomo, że jak się to przeziębi to są powikłania i tym głównie nas straszą... A jak się wyleży te choroby (bo odry się nawet nie leczy - trzeba ją wyleżeć w łóżku i tyle) to nic się nie dzieje. Ach, nie... Dzieje się: zyskujesz wtedy trwałą odporność na te choroby. Bo nie wiem czy wiesz, że szczepionka działa tylko ok 7-8 miesięcy i powinniśmy ją całe życie raz w roku przyjmować Nie wiem czy sprawdzałaś dane GIS - 99% zachorowań na Odrę to zachorowania poszczepienne. Są one o wiele groźniejsze niż normalnie... A czytałaś może "Przygody Mikołajka"? To książka wydana przed nagonką firm farmaceutycznych chcących tylko na nas zarabiać...
To jest strona z tej książki:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8e853e5f9e24.jpg
A co do Sarrry to nie twierdzę, że jest w ciąży, tylko wiem jak OF wyznacza owulkę i że można się porządnie poślizgnąć z wyliczaniem dni po owulce. Dlatego ostrzegam. Nadziei nie robię, bo nie muszę. Wiem jaką nadzieję się ma, gdy się na coś liczy. Mam doświadczenie w tej kwestii bo to już jest moja szósta ciąża. I każda była wyczekana.
A każdy wynik bety poniżej 5 to jest faktyczny negatywWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 10:57
Ania_84, Daven, ara lubią tę wiadomość
-
Selina niestety tego co może być po szczepionkach jest sporo ale wiadomo jak po każdych lekach .. tyle ze ja wole wiedzieć ze moje dziecko jest zdrowe na 100% i dopeiro ewentualnie szczepic...
niestety u nas na lutówkach jest sporo dzieci z NOPem.. wiodkość mieśni, zapalenie płuc/ oskrzeli przewlekłe bo lekarz zaszczepił a dziecko miało bakterie w ukł moczowym..
ja nie dam sobie reki uciąc że próby wątrobowe nie sa efektem szczepienia na WZW . ale tego już sie nie dowiem..dlatego odraczam następne dopóki Antek nie będzie mimał pełnej diagnostyki
myśle że zarówno antyszczepionkowcy maja troche racji jak i lekarze.. tyle że brakuje kompromisu w pewnych kwestiach .. oraz informowania i diagnostyki przed szczepieniem
Anuśka, Daven, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Myszka Gratuluje 2 kreseczek!!
Selina cudownie ze wszystko drożne!
Ania ale przywaliłaś z tym 4900 hehe - to ja biorę hehe
Mam nadzieje ze teraz z Antosiem juz będzie ok i szybko nadrobi z wagą..i zdróweczka życzę!
Sarra to trzymam kciuki za ten cykl..a nóż sie uda..
ps. co do szczepień to ile ludzi tyle opini..ale myślę ze najważniejsze żeby dzieciątko było zdrowe do szczepienia..
ps. jednak nie zabiore 4900 g dziedzica..nie rozbiłam strony;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 10:37
Anuśka, Selina, Ania_84, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Myszka gratulacje ale wieści z rana a krecha dorodna
Co do szczepien nie bede sie wypowiadac ale my mamy zaległe 6w1 i dopiero w czerwcu chyba sie podejme bo narazie mała ma zapalenie dziaseł
A nowego członka rodziny bede szczepić tym samym systemem co Lili nawet w szpitalu bede mic swoją szczepionkęMyszk@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuska ja nie napisałam, że twierdzisz, że ona jest w ciąży, ale to co piszesz rozbudza nadzieję. Piszesz, że tego nie robisz bo nie musisz nooo jednak w moich oczach jakbym to przeczytała a propo mojej osoby to jednak cień nadzieji by się tlił po Twoich słowach. Nie ważne, bo nie o to chodzi by to roztrząsać
Dziękuję że mnie wysmialas, czy widziałam że te chore/martwe dzieci na odrę. Odra to tylko przykład. Ile Ty widziałaś dzieci chorych na autyzm (inne poważne choroby, nie przejściowe) po szczepionkach? Na, czy jesteś pewna że to po szczepionkach? Prowadzisz jakieś badania?
Nie twierdzę, że szczepionki są super bezpieczne, bo różne rzeczy mogą się dziać i zrozumiałe że nie szczepimy dzieci chorych, ale też nie rozumiem tych ruchów antyszczepionkowych. To też są ludzie którym coś wmówionoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 11:05
-
Myszk@ gratulacje! cudowne wieści spokojnej ciąży!
Zizia_a bierz tego klocka 4900, nie oglądaj się na innych
Selina super, że kanały drożne
Co do szczepień, podzielam obawy Anuśki, niestety ale sporo uzasadnienia jest w tych obawach, u nas w rodzinie też mamy przypadek gigantycznych problemów ze zdrowiem u chłopca po szczepionce mmr Oczywiście nie mam zdania, że szczepienia to zło tego świata, ale uważam, że ten program w Pl idzie za szybko i za dużo tych szczepień... no i ten nacisk na szczepienia... ja tam zamierzam przed każdym badania robić, crp sprawdzić chociaż i odraczać jak trzeba będzie i tylko obowiązkowe, żadnych innych badziewi, żadnych milion w jednej itp.
Ania młody na pewno nadgoni wagę, korzystaj i noś póki malutki i leciutki
choco co u Ciebie?
edit: Sarrra jeśli nie miałaś monitoringu to nie możesz mieć pewności, że 8 dpo to faktycznie 8 dpo... Wg mojej wiedzy, beta też ma prawo rosnąć później niż 8 dpo, ale oczywiście nie piszę, żeby robić nadzieję, ale lekarz to stety/niestety rzadko nieomylna istota... Jedno jest pewne - nie ma okresu... rzyg głowa i cycki do góry!
edit 2: Selina jak Ci robili to hsg? miałaś z kontrastem? wtedy chyba nie pozwalają starać się w tym samym cyklu...? mi przynajmniej zabronili, chyba że już inne metody sąWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 11:13
Ania_84, zizia_a, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Hmmm...
Przykro mi, że będę musiała podkopać podwaliny zaufania do wiedzy lekarskiej, ale pamiętajmy że lekarz to tylko człowiek i jak każdy - może się mylić. To nieprawda, że w 8dpo beta MUSI coś wykazać. U mnie nie wykazała nic (a miałam monitoring i wiedziałam kiedy była owulacja), natomiast 5 dni później ilości też były "śladowe" - jak to lekarz stwierdził "takie nic", bo nieco powyżej 25 jednostek (a było to 13dpo). Proszę, popatrzcie (musiałam poprzykrywać, żeby swoich danych nie ujawnić ).
https://images84.fotosik.pl/561/b3dfa50961e0582emed.jpg
https://images82.fotosik.pl/561/0a83471c82cf25aamed.jpg
Sara - nie miałaś monitoringu, ovu lubi się mylić w wyznaczaniu terminu owulacji (ponadto owulka może wystąpić od 4 dni przed do 4 dni po skoku temperatury), także tak naprawdę nie masz pojęcia kiedy robiłaś badanie bety - czy to było na pewno 8dpo czy nie.
Natomiast napiszę Ci szczerze: widać jak bardzo jesteś nakręcona, jak doszukujesz się objawów, z każdego Twojego postu przebija ta nadzieja na jakiekolwiek potwierdzenie, że to TEN cykl. Nie śmiem powiedzieć Ci żebyś ciut wyluzowała, bo sama przerabiałam to 3x, każda moja ciąża była wyczekana i wiem jakie to wariactwo jak się macica wścieknie . Pamiętaj tylko, że upadek z wysokiego konia boli bardziej, więc może nie warto doszukiwać się na siłę?
Selina - jeżeli zechcesz zgłębić temat, możesz się ciekawych rzeczy dowiedzieć: zarówno przemawiających za i przeciw szczepieniom. Będziesz miała dziecko to będziesz miała motywację do szukania informacji co dla niego dobre a co nie. Ja generalnie jestem tego zdania co Ara: za dużo, za szybko, przymusowo, często "po trupach" (lekarze nie patrzą czy dziecko zdrowe czy nie - do szczepienia to do szczepienia) i potem wychodzą takie "kwiatki" jak naprawdę poważne powikłania.
Miłego dnia !Anuśka, Krokodylica lubią tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015