My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Lili83 wrote:Beszka wzruszyłam się czytając to co napisalaś!Moja babcia też miała całe życie pod górkę ale nigdy nie narzekała, zawsze widziała w złym coś dobrego.
Co do Polaków za granicą, uważam, ze jesteśmy pracowici i sumienni!Ja mieszkam w Belgi i jesteśmy doceniani szczególnie nasze wszechstronne umiejętności:) naturalnie zawsze znajdzie się ktoś kto ma coś do powiedzenia GŁOWA DO GÓRY -
Wiesz co Katja ..ja jako córka nigdy w zyciu bym nie posatwila takiego ultimatum..kocham obje rodzicow ale skoro podjeliby decyzje o rozwodzie tzn ze oprocz mnei nie nmieliby ze soba juz nic wspolnego.. wiec corka jest warta mamuski..a on dal sie wplatac w chora sytuacje.. powinien wziasc corke za fraki i z nia powaznie pogadac.. jak to mozliwe ze dziewczyna streiuuje nim jak chce to jego corka i to ona powinna go szanowac. ;/
ta sytuacja istnie swiadczy o tym ze maja go za nic w tym domu.. ale to moje zdanie..
Jest jeden dobry cytat
" Jeżeli coś kochasz - puść to wolno, jeżeli wróci - jest Twoje na zawsze, jeżeli nie - nigdy nie było Twoje…"
tyle ze to sie odnosi do czystej milosci
Pozatym pisalas chyba ze corka ma 25 lat tak ?? do cholery.. w tym momencie to juz nie jest dziecko a kobieta i on powinien postawic jasno warunki ze teraz jest czas zeby on zadbal o swoje szczescie ;Katjaa, cymcia lubią tę wiadomość
-
Katjaa wrote:Dziewczynki jakiego ja mam kaca... masakra w życiu się tak nie napiłam... ale powiedziałam sobie że więcej nie będę...
Dzwonił dzisiaj mój przyjaciel ( dowódca jednostki) do mojej przyjaciółki(swojej żony) że mój były M w pracy chodzi jak cień, zapłakany... rozmawiał z Nim i powiedział mu że jestem miłością jego życia i nigdy to się nie zmieni a zostawił mnie bo mu córka kazała która została namówiona przez matkę (byłą żonę jego) bo ona za matką jest... co za baba dopięła swego...Katjaa lubi tę wiadomość
-
Katjaa wrote:Dziewczynki jakiego ja mam kaca... masakra w życiu się tak nie napiłam... ale powiedziałam sobie że więcej nie będę...
Dzwonił dzisiaj mój przyjaciel ( dowódca jednostki) do mojej przyjaciółki(swojej żony) że mój były M w pracy chodzi jak cień, zapłakany... rozmawiał z Nim i powiedział mu że jestem miłością jego życia i nigdy to się nie zmieni a zostawił mnie bo mu córka kazała która została namówiona przez matkę (byłą żonę jego) bo ona za matką jest... co za baba dopięła swego...
no to może spróbuj z nim pogadać!Dziecko nie może decydować o życiu uczuciowym rodziców, trzeba to wszystko wyjaśnić!wredna ta była pokaż jej, że nie odpuścisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111
Ania_84 lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualny
-
Asha wrote:Tu w UK opinie o polakach sa podzielone, niektorzy uwazaja , ze jestesmy swietnymi pracownikami i wogole mili i pomocni a reszta, ze zabieramy angolom robote, siedzimy na benefitach i wogole powinnismy spierdalac do naszego kraju bo mamy tam wspaniale[/QUO
Szczerze nie spotkałam się z takimi poglądami w Belgi, co nie znaczy, ze sobie tego nie myslą. No ale taka nasza Polska kochana, ze musimy szukać chleba za granicą, a już na tych polityków to nie mogę patrzeć, ich obietnice doprowadzają mnie do szału!Czasami chce mi się wyć, dlaczego w innych krajach można żyć godnie a w Polsce wegetacjaKrokodylica lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Lili83 wrote:Asha wrote:Tu w UK opinie o polakach sa podzielone, niektorzy uwazaja , ze jestesmy swietnymi pracownikami i wogole mili i pomocni a reszta, ze zabieramy angolom robote, siedzimy na benefitach i wogole powinnismy spierdalac do naszego kraju bo mamy tam wspaniale[/QUO
Szczerze nie spotkałam się z takimi poglądami w Belgi, co nie znaczy, ze sobie tego nie myslą. No ale taka nasza Polska kochana, ze musimy szukać chleba za granicą, a już na tych polityków to nie mogę patrzeć, ich obietnice doprowadzają mnie do szału!Czasami chce mi się wyć, dlaczego w innych krajach można żyć godnie a w Polsce wegetacja -
Zostawić was na półtora dnia i 20 stron napykane, spory o kościoły, rozstania i inne tragedie - Katja współczuje bardzo, Krokodylku póki nie ma @ nic nie jest stracone.
Ja dziś też 12h w pracy, a potem na działeczkę - stęskniłam się za moim małym pieskiem - my naszą psinę tak od kwietnia do września rodzicom na działkę oddajemy - wychodzimy z założenia że lepiej jej tam biegać cały dzień po świeżym powietrzu niż w mieście sama w domu - dla niej to raczej nie jest stres, bo od maluszka jest przyzwyczajona do tego, mojego męża rodziców też traktuje jak by była u siebie, tylko ja tęsknie
******************************GANG18+***************************** -
nick nieaktualnyKrokodylku uhhmmmm....jedynie co mogę Ci napisać...to trzeba czekać...bo wszystkie objawy @ są identyczne na początku z ciążą - wiem, sama takie miałam... więc CZAS pokaże....
i jeszcze co do bóli to u mnie są codziennie i czasami się zapominam, że jestem w ciąży i myślę, że zaraz @ będzie ;P
ja mam zdanie podzielone co do "godności" życia w innym kraju... "trawa bardziej zielona u sąsiada" to tyle ode mnie w tym temacie;)
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Krokodylku jelsi ma przyjsc to niech przyjdzie juz zebysm mogla na nowo dzialac
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Uffff... Poczytałam... Ale się tu działo wczoraj.
Katja mocno tulę. Życie jest pełne wyzwań i często rzuca nam kłody pod nogi ale z każdego doświadczenia wychodzimy silniejsi i mądrzejsi. Ja głęboko wierzę w to że będzie dobrze.
Krokodylku dopóki @ nie ma to zawsze jest nadzieja -
Krokodylu, przytulam
ja tez mam wszystkie malpowe objawy i gdyby nie to ze mierze temp i ona juz zaczela spadac, to podejrzewalabym ciaze. tak wlasnie malopowo sie czulam w obu ciazach, przezpierwsze pare tyg.
a odnosnie mojej abci, to Wam jeszcze dodam, ze wszystkei dzieci rodzila grubo po 30 ....ostatnie po 40a mama mojego taty nei mogla ciazy donosic...w koncu jak juz byla po 40 adoptowala syna i wtedy niespodzianka. okazalo sie ze jest w ciazy w wieku 45 lat
ciaze donosila, tzn.urodzila przed czasem i moj tato przez pare mies byl w szpitalu, ale wszystko dobrze sie skonczylo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 10:31
-
Asha wrote:Nie wiem jak w innych krajach ,gdzie mieszkacie ale...tu, powiem wam ze traktowanie anglikow da sie zniesc ale to co polacy wyprawiaja jest juz ponad wszystko, chodzi mi sobie nawzajem...jest tyle zawisci, zazdrosci, jakby mogl to by jeden drugiemu z taleza zabral...koszmar
Tu jest tak samo i takich ludzi omijamy z daleka!
Czy naprawdę bole przedmiesiączkowe mogą występować na początku ciaży, jak byłam w pierwszej ciąży żadnych nie miałam?!czy jest to może sprawa indywidualna?
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualny