My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyz wieloma niepowodzeniami, "durnymi" lekarzami, złymi diagnozami 6 lat świadomie, bez zabezpieczeń....od grudnia 2013 z nowym lekarzem, z nową diagnozą, 2x stymulowana clo, po którym miałam hiperstymulację, w miesiącu bez żadnego suplementu, bo miałam w czerwcu być w szpitalu, na badaniach i musiałam być "czysta" przynajmniej 3 miesiące
> a tu niespodzianka - udało się...myślę, że clo mi w organizmie jeszcze krążyło, że moje jajca postanowiły rosnąć, a nawet pęknąć hehehe....
Nona, cymcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrokodylku tulę mocno Kochana!
z moim M nie chce już gadać... mówiłam mu że jego córka kiedyś ułoży sobie życie a on zostanie z wariatka sam... usłyszałam tylko że to jego córka i nie wyobraża sobie życia w złych relacjach z Nią... od zawsze wiedziałam że dzieci dla niego są najważniejsze i uważałam że bardzo słuszne ma myślenie... a co do jego córki to ona chyba jednak sobie życia nie ułoży mimo że mu powiedziałąm że pójdzie w świat, ma 25 lat a jest nieporadna, 24 h siedzi w domu i tv, nie ma koleżanek tylko z matką siedzi. -
nick nieaktualny
-
Ja miałam i u mnie ma ogromny wpływ bo spiralę musiałam usunąć po 3 latach gdyż macica zaczęła mi się obkurczać i przy wyrywaniu wkładki okazało się że macica była tak mała (2,95cm), że wkładka wbijała się w jej ścianki. Teraz mam już 4,2cm a u dorosłej kobiety, która rodziła powinna mieć ok 5-6cm. Nowy gin mówi, że od tego cyklu są realne szanse, że może się w niej coś zagnieździćLili83 wrote:a czy któraś z was miała założoną kiedykolwiek spiralęja moją usunełam 4 miesiące temu i zastanawiam się czy w jakiś sposób mogła wpłynąć na moją płodność hm......
-
nick nieaktualny
-
Katjaa wrote:Krokodylku tulę mocno Kochana!
z moim M nie chce już gadać... mówiłam mu że jego córka kiedyś ułoży sobie życie a on zostanie z wariatka sam... usłyszałam tylko że to jego córka i nie wyobraża sobie życia w złych relacjach z Nią... od zawsze wiedziałam że dzieci dla niego są najważniejsze i uważałam że bardzo słuszne ma myślenie... a co do jego córki to ona chyba jednak sobie życia nie ułoży mimo że mu powiedziałąm że pójdzie w świat, ma 25 lat a jest nieporadna, 24 h siedzi w domu i tv, nie ma koleżanek tylko z matką siedzi.
No Katja powiem Ci że facet też ma przesrane...
Nie zazdroszczę Wam obojgu...
Katjaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czesc kochane
tyle stron naskrobalyscie ze czytac mi sie nie chce... wogule nic mi sie nie chce...
ja mialam wkladke i nie miała wpływu na nic... zalezy chyba jeszcze jaka miałas mirenke czy miedziana...
witam nowe dziewczyny
katja wspołczuje ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 11:25
***************Gang 18+**************** -
Kochana teraz to już musi być super bo maciczka rośnie więc myślę że niebawem będę hodować sobie brzuszek i narzekać jak mnie mdli i jak mi śpiącoMalenq wrote:Anuśka to nieciekawie się porobiło...współczuję..
Już zacieram rączki 
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anuśka wrote:Ja miałam i u mnie ma ogromny wpływ bo spiralę musiałam usunąć po 3 latach gdyż macica zaczęła mi się obkurczać i przy wyrywaniu wkładki okazało się że macica była tak mała (2,95cm), że wkładka wbijała się w jej ścianki. Teraz mam już 4,2cm a u dorosłej kobiety, która rodziła powinna mieć ok 5-6cm. Nowy gin mówi, że od tego cyklu są realne szanse, że może się w niej coś zagnieździć
To znaczy, że spirala była źle założona, błąd lekarski? ja miala 2 miedziane łącznie 10 lat wszystko ok, usg macicy bd mowi gin, cyt tez, poczekam jeszcze kilka miesięcy i zrobię hormony jak fasolki nie będzie
*******Gang18+*******B -
Dzięki dziewczynki, wiem że jest nadzieja, ale czuję że @ idzie. Wcześniej brzuch bolał mnie jakoś inaczej a teraz mam bóle typowo małpowe.
U nas też się zachmurzyło, zapowiada się jakaś ulewa, a ja po pracy chcę na zlot motocyklowy jechać, kurde no. -
Bardzo możliwe, bo ten lekarz wgle jakiś dziwny był. Wszystko dla niego był ok i dopiero jak mu powiedziałam że ma to ze mnie wyjąć bo mnie boli to po wyjęciu jak zobaczył mięso na spiralce to powiedział że faktycznie chyba było coś nie tak i zrobił usg. Zmieniłam go zatem na lepszy modelLili83 wrote:To znaczy, że spirala była źle założona, błąd lekarski? ja miala 2 miedziane łącznie 10 lat wszystko ok, usg macicy bd mowi gin, cyt tez, poczekam jeszcze kilka miesięcy i zrobię hormony jak fasolki nie będzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 11:42
-
nick nieaktualnyU mnie też @ idzie. Bólów małpowych nie mam żadnych w tym cyklu. PMS też brak. Tylko mam skurcze w macicy. Takie kłucie i rozciąganie.
Niestety, moja temperatura jasno wskazuje, żebym się nie cieszyła jak głupia do sera tylko szykowała się do @. Także czekam. Mam nadzieję, że przyjdzie jak najszybciej, bo chcę już zacząć nowy cykl ze spokojem
Właśnie zobaczyłam, że nie mam żadnych podpasek. Ale się urządziłam
-
nick nieaktualny
