My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Krokodylica wrote:Ania, lat 28: dzisiaj (5 dpo) robiłam siku 7 razy (zwykle tylko 6) i swędziało mnie lewe kolano. Czy to możliwe że jestem w ciąży????
Droga Aniu, to zależy z której strony bolał Cię jajnik owulacyjny. Jeśli z lewej to na bank jesteś w ciąży.
Twoje Bravo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 17:34
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnyAnuśka wrote:Słyszałam że bieganie nie jest wskazane dla gruszek... Bo uda robią się jeszcze bardziej masywne
Poza tym Kochana po kilometrze już bym padła na twarz hi hi
tez jestem gruszka ale zamiast obwisłej galarety robią mi sie piękne nóżki... tez tak na początku mówiłam ze bym padła ale dopiero po 9 umieramcymcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Katjaa wrote:tez jestem gruszka ale zamiast obwisłej galarety robią mi sie piękne nóżki... tez tak na początku mówiłam ze bym padła ale dopiero po 9 umieram
Serio mówisz? Z jednego kilometra po treningu jesteś w stanie wyciągnąć 9?********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnyKatjaa wrote:tez jestem gruszka ale zamiast obwisłej galarety robią mi sie piękne nóżki... tez tak na początku mówiłam ze bym padła ale dopiero po 9 umieram
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anuśka wrote:Dziewczyny. Apeluję o pomoc... Potrzebuję jakiegoś zestawu ćwiczeń żeby schudnąć... Po tym dupku tak przytyłam że porażka
Macie jakiś sprawdzony zestaw... A może trenera na YT?
Ja staram się chodzić co 2-3 dzień na siłownię na jakieś zajęcia fitness (z naciskiem na staram), ale nie widzę wielkich efektów.
W każdym razie ta siłownia wydaje gazetki i z tego co pamiętam były tam jakieś fajne zestawy ćwiczeń rozrysowane. Jak znajdę to zeskanuję i Ci wyślę.
Anuśka lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnymomo1009 wrote:Serio mówisz? Z jednego kilometra po treningu jesteś w stanie wyciągnąć 9?
chociaż nie powiem bo po kapieli nabrałam sił i jeszcze bym pobiegła, no ale szykuje się już powoli do wyjścia do przyjaciół i dałam sobie spokój...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 17:43
momo1009 lubi tę wiadomość
-
Katjaa wrote:Kochana ja poprostu mam motywację żeby schudnąć do wagi 59 kg czyli mojej stałej jaką miałam. Po dłuższej przerwie nie biegania po prostu coś mi palnęło na głowę i przebiegłam 6 km i tak zwiekszać się staram ale różnie to bywa... jednego dnia przebiegłam tylko 4 km potem 6 i 9... zależy jak mi nogi pozwolą...
No ładnie. A powiedz ile czasowo zajmuje Ci przebiegnięcie takich np. 4 km
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnymomo1009 wrote:No ładnie
. A powiedz ile czasowo zajmuje Ci przebiegnięcie takich np. 4 km
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 17:47
momo1009, cymcia lubią tę wiadomość
-
Katjaa wrote:szczerze nie mierzę czasu ale biegam swoim tempem a nie jakimś narzuconym... dzisiaj jak wybiegłam z domu o 12:34 to o 12:59 (bo patrzyłam na zegarek) osiągnęłam 4 km bo zatrzymałam się nad jeziorem. A od mojej miejscowości do jeziora są 4 km z hakiem...
Aha, no właśnie chodziło mi o takie mniej-więcej rozeznanie czy na bieganie trzeba przeznaczać jakoś bardzo dużo czasu, bo sama nie mam rozeznania i przełożenia z km na czasWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 17:59
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymomo1009 wrote:Aha, no właśnie chodziło mi o takie mniej-więcej rozeznanie czy na bieganie trzeba przeznaczać jakoś bardzo dużo czasu, bo sama nie mam rozeznania i przełożenia z km na czas
-
Anuska ja sporo zyskalam tym w odchudzaniu a raczej nie odchudzaniu ze jadlam regularnie i zaczynalam o sniadania
5 posiłkow co 2-3 h
jadlam np 7 , 9 , 12 ,15 ,18duzo wody i soków
-
Przyszla do mnie niby to przyjaciolka, ktora ma syna 2 lata i ona wogole nie widzi nic dookola oprocz swojej wlasnej dupy, syna, jedzenia i ze musi sie przespac 3 godziny w dzien...rozpierdala mnie ta laska....od 3 dni jej mowie ze nigdzie nie ide bo moj syn ma noge rozwalona i na dwor wyjsc nie moze, a ona dalej dzien w dzien mnie pyta czy idziemy na spacer i tak ze wszystkim...codziennie czy na kawe przyjde, a prze,cie syn moj jest teraz..no kurwa, co ja nie mam co robic tylko jej pierdolenia sluchac? No rece opadaja...a juz nie wspomne jak @ przyjdzie ze dola mam i jej syna widziec nie chce...2 razy dziennie telefon z zaproszeniem na kawe......sorry ze tak od dupy strony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 18:08