Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
santoocha wrote:Hej Kobietki
Lena, co Ty robisz na forum?? Już męża molestować!!!
Super, że jajniki ruszyły
Misty, jak Twoje chłopaki? Kiedy masz wizytę? Ciekawe jak Twoja szyjka..?
Laura, króliś fajniutkiMasz pocieszenie po poprzednim.
Mam nadzieję, że uda się Wam naturalnie i niedługo zostaniecie rodzicami
Aniu, oby okazało się, że jest po co robić biopsję. A morza zazdroszczę! Ja Ci powiem, że ja za pracą też wyjechałam do obcego miasta, potem za własnym biznesem już z mężem w jego strony (mi całkiem obce). I jakoś na dobre mi to wyszło. Nie bój się zmian!
Sara, śliczne maleństwo! Ja już nie mogę się doczekać kiedy wszystkie będziemy chwaliły się prawdziwymi zdjęciami, a nie obrazami usg
U mnie dziś w końcu bez upału, choć klima w pracy robi swoje i jest przyjemnie (dopóki mąż nie ustawi chłodzenia na 16st).
Małż kontynuuje remont.
Wczoraj odebraliśmy zamówione płytki do kuchni, dziś przyjechała lodówka, pralka, piekarnik i płyta. Jakoś to idzie do przodu, powoli ale jednak idzie.
W sobotę mamy wesele mojego kuzyna, więc czeka nas podróż 350km w jedną stronę.
W niedzielę byliśmy na zakupach i po 5 godzinach udało mi się kupić sukienkę, w której nie wyglądam jak w namiocie
Do tego jasne szpilki (może wytrzymam całą noc, w końcu pewnie nie będę szaleć na parkiecie za dużo), czarna kopertówka i będzie git.
I co najważniejsze kieckę wykorzystam też po ciąży, bo jest rozciągliwa.
Miłego dnia Kochane!
Uwielbiam takie brzuszki -
wlasnie zalapalam sie na kurs jzyka angielskiego z unii .. dla firm
certyfikat miedzynarodoway egzmain za feeeAnaaa:), Kaśka28 lubią tę wiadomość
-
Santoocha wygladasz super
Pozdrow Szymonka od cioci Moniki z Austrii
Misty kochana,powiem Ci ze ja tez mam ostatnio humorki,a w ciazy nie jestem...przez ta przeprowadzke,raz sie smieje a raz placze bez powodu...trzymaj sie kochana
Anaaa podejrzewam ze jest ciezko w ciazy na upalach,ale pomysl ze jeszcze troszke i bedzie Wasze szczescie juz na swiecie
Stwierdzam ze w domu nie mam czasu,ale przeciez w pracy zawsze znajde chwile na rozowego fb
Pozdrawiam Was wszystkie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam sie wieczornie
Leze leze caly czas...maz dzis poprasowal sterte malych ubranek, musimy na dniach zamowic szafe wielka, fajna promocja jest od jutra w abrze
Po weekendzie zabieramy sie za malowanie naszych 2 pokoi. Tzn ja jak zwykle bede nadzorowac z lozka
Pokoik dla dzieci bedzie w morskim klimacie! Blekitno-bialy z rybkami itp
Wczoraj wrocila ze szpitala bratowa z malenstwem, przyszli do mnie, jest przeslodki!!
Juz chce swojenie nie nie jeszcze musza poczekac na swoj czas.
Santoocha sliczny brzunio i kieca
Anaaa biedaku rozumiem Cie doskonale! Ten kregoslup jest najgorszydamy rade Kochana :*
Jestes tylko tydzien za mna
Co do kroliczka, to moj smyk tez mial byc minia jakos 2,7kg wazy! Moj jest wykastrowany,bo brzydko sie zachowywal
Jednak ma swoj charakterek i z przytulaniem to tak roznie, na raczki lepiej nie, bo podrapka. Ale jak przyjdzie i go glaskam po glowce to sie rozlozy jak placek na ziemi i dopoki nie przestane tak bedzie lezal. Teraz ma swoj piekny domek goralski i wybieguwielbia go.
Anaaa:), Maniuś, Laura, Lena87 lubią tę wiadomość
-
Swojska zależy właśnie od długości cykli tak jak napisała Lena
Godziny najlepsze popołudniowe. No i pamiętaj żeby z godzinę przed planowanym testem nie pić za dużo napojów, bo wynik nie będzie wiarygodny.
Lena widzę, że wzięłaś ostro męża w obrotytak trzymać!
Misty już sobie wyobrażam ten pokoik dla dzieciaczkówjak będzie skończony to pochwal się zdjęciami
Co do tych bóli to wiem, że damy radę! Musimy! Dla tych Skarbów warto pocierpiećLena87, Misty87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLaura wrote:Martusia ja kilkanaście lat nie mam dzieci, i też myślę że to wina jajowodu ( mam tylko jednego)
PS. Ja mam problemy po rozlanym wyrostku w dzieciństwie. Na ostatniej wizycie lekarz też to potwierdził ( każda operacja brzucha u kobiety nie jest najlepsza w przyszłości)
No cóż pewnie będę musiała się kiedyś z tym pogodzić że nigdy nie będę mamą.....
Kochana a sprawdzałaś czy jest drożny ? -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczynki w upalny dzień
Dziękuję za wszystkie porady bardzo mi to pomogło jesteście kochane wszystkie
Z pracy nie zrezygnuje na pewno bo do września sporo czasu wczoraj załatwiłam od razu badania w medycynie pracy i w weekend wszystkie dokumenty wypełnię i odeślę
Z dzieciątka na pewno nie zrezygnujemy już za długo na nie czekamy -
martusia1986 wrote:Kochana a sprawdzałaś czy jest drożny ?
Więc po tym wszystkim nie liczę na cokolwiek, no może tylko na cud
Życzę wam dziewczyny miłego weekendowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 10:21
-
Santoocha, extra kiecka. Wyglądasz rewelacyjnie i brzuszek jak malowany. To jest ciążowa sukienka? Kupiłaś może w Lublinie czy bliżej siebie?
Lena, trzymam kciuki za wasze działania serduszkowe, tak dawno po różowej stronie nie było zielonych kropek...
Ja w końcu lepiej się czuję. Niedobory magnezu już uzupełnione, ale czuję się od razu gorzej jak zapomnę wziąć kolejnego magnezu więc chyba na prawdę na obecnym etapie potrzebuję go mnóstwo. No i na dworze chłodniej, uff.santoocha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny, duchota jest straszna, mogła by się pogoda zdecydować czy ma padać czy słońce świecić
Wizyta u Gin ? no cóż Moja dobra passa się skończyła, pęcherzyk niestety nie pękł ( być może ma za grubą powłokę ) , Twierdzi Ona że powinien pęknąć 4 godz. po podaniu zastrzyku .. Chodź wyczytałam że nawet po 48h ..
Pęcherzyk ma 22 mm endo nadal 15 mm.
Nie pozostało mi nic innego jak od poniedziałku zacząć luteinę i czekać na kolejny nowy cykl ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 11:09
-
Lena87 wrote:Cześć Dziewczyny, duchota jest straszna, mogła by się pogoda zdecydować czy ma padać czy słońce świecić
Wizyta u Gin ? no cóż Moja dobra passa się skończyła, pęcherzyk niestety nie pękł ( być może ma za grubą powłokę ) , Twierdzi Ona że powinien pęknąć 4 godz. po podaniu zastrzyku .. Chodź wyczytałam że nawet po 48h ..
Pęcherzyk ma 22 mm endo nadal 15 mm.
Nie pozostało mi nic innego jak od poniedziałku zacząć luteinę i czekać na kolejny nowy cykl ..
Działajcie i nie trać nadziei. Myślę że dzisiaj pęknie i na pewno będziesz to czuła. Trzymam kciuki &&&. Myśl pozytywnie
-
nick nieaktualnyLaura wrote:Lena nie martw się, pęcherzyk powinien pęknąć po 36 godzinach a nie po 4.
Działajcie i nie trać nadziei. Myślę że dzisiaj pęknie i na pewno będziesz to czuła. Trzymam kciuki &&&. Myśl pozytywnie
Dzięki Laura
Zobaczymy jak to będzie, kolejna wizyta dopiero w Czwartek aby sprawdzić czy pęcherzyk nadal jest czy może pękł bądź wchłonął się ..
Bo jeśli będzie to nie ma sensu kolejnego cyklu zaczynać z CLO jak torbiel się zrobi ..Laura lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej wszystkim
Monia wzajemniechoć wolałabym żeby u mnie w końcu popadało.
Laura, kiedyś w końcu musi się udaćplanujecie kolejną inseminację?
Lena, ja też kiedyś wyczytałam, że pęcherzyk pęka po 36h. Nawet w tym programie na TLC o in vitro o tym wspominali. Nie trać nadziei!trzymamy kciuki za ten pęcherzyk :*
Bursztynko, to już 21 tc! Ale ten czas leci
Dobrze, że już lepiej się czujesz.
Laura, Lena87 lubią tę wiadomość