Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
To że jej opiekunka zawaliła to jedno, ale kilka dni wcześniej, po raptem kilku dniach pracy już poprosiła czy może dziś wyjść 2 godziny wcześniej, bo chce dziecko do babci zawieźć.
Leci sobie w kulki. Ostatnio powiedziała, że ona chciałaby zimą zabierać się z moim mężem do pracy, bo ona się boi jeździć samochodem jak jest ślisko.
No kurna, co to, dowóz pracowników do pracy?
Uświadomiłam ją, że mój mąż nie będzie siedział z nią 8 h w pracy, bo sorry, ale jest SZEFEM, a nie jej współpracownikiem.
Ja jej nie zaufam już. Skoro już teraz nie potrafi sobie zorganizować opieki do dziecka, to tylko czekać aż wyskoczy mi ze zwolnieniem. A jak ona będzie na zwolnieniu, to ja muszę zamknąć gabinet.
Oj muszę dziś z Tomkiem poważnie porozmawiać.
Nie sądzę, żebym do końca października znalazła pracownika. Skoro przez pół roku się nie udało, to teraz tym bardziej.
Buuu
Ciekawe jak Anaaa? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLena87 wrote:Natka, wydaje Mi się że tej kobiecinie nie zależy w ogóle na pracy.
Sama jestem ciekawa co tam u Aany słychać .. może Cieszy się już Hubercikiem ?
Może i nie zależy, ale ciężko tak szybko znaleźć pracownika i do tego z takiej specjalizacji. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Problem w tym, że ona nie widzi w tym nic złego, że mnie dziś wystawiła.
Bo przecież ona nie miała niańki do dziecka.
Boję się, że czeka mnie więcej takich akcji, bo jak nagle zostanie tydzień w domu z dzieckiem, to ok- nie zarobi u mnie, ale nie wyda na opiekunkę, więc prawie na jedno wyjdzie.
A ja będąc na macierzyńskim nie mam prawa pojawić się w pracy.
Nie wyobrażam sobie siedzieć w domu z dzieckiem i zastanawiać się, czy jaśniepani będzie jutro pracy, czy będę miała nieczynny gabinet.
Stracimy klientów i to szybko
Chyba wolę zamknąć na 2 tyg gabinet, ogarnąc się po porodzie i wrócić z dzieckiem do pracy. Jakoś to z T. ogarniemy. Musimy. -
nick nieaktualny
-
Santocha a zapytaj się jej czy Tobie jak wypadnie taki dzień, że nie będziesz miała pieniędzy żeby jej zapłacić wynagrodzenie to czy jej będzie to pasować. Przeprosiła Cie chociaż, że jej nie będzie? Nie znam się na prawie, ale czy można tak po prostu wziąść sobie wolne w pracy? To nnie będzie jako bezpłatny dzień?
Tak jak pisałam postaw jej jasno jej prawa i obowiązki i że nie ma u Ciebie w firmie takiego czegoś, że ona nie przyjdzie bo dziecko, że ty chcesz pracownice odpowiedzialną i że to nie jest Twój problem że nie ma z kim dziecka zostawić, że nie może się taka sytuacja powtórzyć.
Ja nie rozumiem tego przecież ludziom w tych czasach powinno bardziej zależeć na pracy, ja to zawsze się starałam w pracy i robiłam to co do mnie należy i nigdy się nie przeciwstawiłam szefowi, chyba że nie miał racji to wtedy powiedziałam to, ale grzecznie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej kochane jestem po calym dniu...pfff byl ciezki ale na kabaretach sie przynajmniej posmialam:D
kciukam za Anee i za Sane i Lene zeby malpiszon nie przylazl...
Driada0102, Sana, Lena87 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Za mnie tez mozeszKaśka28 wrote:hej kochane jestem po calym dniu...pfff byl ciezki ale na kabaretach sie przynajmniej posmialam:D
kciukam za Anee i za Sane i Lene zeby malpiszon nie przylazl...
ale jestem wredna ale tez czekam na malpiszona...jednego w kinder niespodziance juz dostalam,teraz czekam na tego normalnego...i choc brzuch juz boli i wszystkie znaki na niebie i na ziemi mowia ze jest ona juz blisko,to jednak...ta iskierka nadzeji
No tak,nadzieja matka glupich...ale kazda matka kocha swoje dzieci
Driada0102, Natka098, Z., Little Frog, Kaśka28, Fidelissa lubią tę wiadomość
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
nick nieaktualnyManiuś wrote:Za mnie tez mozesz ale jestem wredna ale tez czekam na malpiszona...jednego w kinder niespodziance juz dostalam,teraz czekam na tego normalnego...i choc brzuch juz boli i wszystkie znaki na niebie i na ziemi mowia ze jest ona juz blisko,to jednak...ta iskierka nadzeji
No tak,nadzieja matka glupich...ale kazda matka kocha swoje dzieci
Nadzieja umiera ostatnia
Z., Maniuś lubią tę wiadomość
-
Anutka wrote:Driada co masz w awatarze bo sleoa jestem. Qyglada jak jaszczurka na kamieniu
To jest rozgwiazda. Miałam morskie akwarium i tak bardzo ją pokochałam bo była przecudna chodziła po całym akwarium i miała piękne kolorki
Z., Little Frog, Kaśka28, Anutka, Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Natka098 wrote:Z. ujawnij się, podglądaczko
Hihi kontrola musi być
Wreszcie nadrobilam
Miłego wieczorku!
PS. Natko, ladniutki avatarek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 21:30
Maniuś, Natka098, Little Frog, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017
