Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witam się i ja
Prawie całą noc nie przespałam
skurcze miałam już te przepowiadające tak myślę bo bolały skubane, ale wytrzymałam do rana, spałam chyba z 3h tylko, a rano przeszło. Od lekarza się dziś nic konkretnego nie dowiedziałam tylko tyle, że mam brać żelazo mimo problemów z wc wysłali mnie na badanie krwi i do domu. Swoje odczekałam zanim lekarz się pojawił.
Też bym chciała się już rozpakować bo nie mam siły
Fidelissa to musisz się trzymać jakiejś ścisłej diety?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lenka, ja też już to stwierdziłam, że za każdym razem przeczekam termin @, bo moje wykresy są zawsze takie śliczne, a kończą się tak samo. No, chyba, że będę się jakoś wyjątkowo czuła - mdłości, albo coś to zrobię wcześniej, ale tak to szkoda nerwów ;]
Natka, ja czasami mam tak samo. A biednemu mężowi się obrywa... W takie dni powinnam siedzieć w jakiejś izolatce, żeby się nie czepiać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 15:04
Driada0102, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Dziewczyny, Dobry Żart
Stwierdziłam, że jednak nie testuję a wysoka temperatura to sprawka luteiny.
Powiem Wam, że dawno nie miałam takiego trądziku ! aż wstyd wychodzić z Moją mordą ..
Nawet tapeta nie pomogła
A co Cie tak wysypało ?
-
nick nieaktualnyZłota, zawsze przed @ trądzik się pojawiał, ale tym razem to już jest wielka przesada
Żabko, może gdybym miała test w domku to by był dawno zrobiony a tak mam święty spokój i nic Mnie nie kusi
Tym razem przedłużę branie luteiny i zobaczymy czy @ sama się pojawi..
Takie zalecenie miałam od początku, ale żeby nie przedłużać cykli to szłam na betę, odstawiałam luteinę i oczekiwałam @.
Little Frog, Z. lubią tę wiadomość
-
Wcale nie leżę grzecznie pod kocykiem. Jestem w pracy.Fidelissa wrote:Santoocha czyli jest na ciebie sposob?
Zaziębił i grzecznie leżysz pod kocykiem, hehe:))))))
Rano zadzwoniła "pracownica", że ZAPOMNIAŁA, że niania jej dziecka pojechała dziś na jakieś badania i nie ma z kim swojego zostawić. I że będzie ok 12. No ok, trudno.
Ok 11 zadzwoniła, że jednak w ogóle dziś nie przyjdzie, bo niania się źle czuje.
No żesz kurwa!!!
A co mnie to interesuje?
Jest dziewczyna na etacie od 10 do 18, a nie przychodzi do pracy. To jak ja będę na macierzyńskim, to będę musiała zamykać gabinet, bo jej coś wypadło?
Jestem załamana....
W poniedziałek mamy pogadać, ale jak z nią rozmawiałam przez telefon, to była wielce zdziwiona, czemu ja jestem na nią zła. Teraz jak tak sobie składam wszystko do kupy, to było mnóstwo takich rzeczy, które świadczyły o tym, że jej wcale nie zależy na pracy.
A to przyszła 10 minut później, a to wyszła przed 18:00, a to teksty typu: to niech Tomek zrobi.
Oj chyba jednak czeka mnie praca z dzieckiem w gabinecie ...
Anaaaa! Trzymam kciuki, bądź dzielna, już zaraz Synek będzie z Wami.
Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wow, to faktycznie problem. W sumie z tym dzieckiem, to niania zawaliła, a wszystko się posypało. Chociaż nie powinna zapomnieć, że przyjdzie później
W normalnej pracy to by na pysk poleciała. Może faktycznie ma jakieś problemy, a może wie, że jesteście postawieni pod ścianą i to wykorzystuje.... Tak czy siak to ciężka sprawa.
Lenka, spokojnie Możesz się wyrwać przed szereg Nie musisz czekać na nas
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyŻabka izolatka może być, oby ładnie w niej było:)
Lenka kawka mówisz, no nie wiem, żeby mi niedobrze zaraz nie było, bo ostatnio kawa nie jest mi przyjazna niestety.
santoocha chyba jesteś z osób które wolą panować na wszystkim i być samowystarczalne, ciężko Ci będzie własny interes pozostawić obcej osobie, ale myślę, że jak będzie mały to będziesz mniej o tym myślała.
Lena87, Little Frog lubią tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Złota, zawsze przed @ trądzik się pojawiał, ale tym razem to już jest wielka przesada
Żabko, może gdybym miała test w domku to by był dawno zrobiony a tak mam święty spokój i nic Mnie nie kusi
Tym razem przedłużę branie luteiny i zobaczymy czy @ sama się pojawi..
Takie zalecenie miałam od początku, ale żeby nie przedłużać cykli to szłam na betę, odstawiałam luteinę i oczekiwałam @.
lenka, ale dopóki bierzesz lutke to @ nie przyjdzie chyba? Bo @ przychodzi jak spadek progesteronu powoduje złuszczanie się endo i krwawienie. jak będziesz utrzymywać progesteron na wysokim poziomie, to jak ma @ przyjść? czy ja coś pomotałam? bo to możliwe
-
nick nieaktualnyZłota wrote:lenka, ale dopóki bierzesz lutke to @ nie przyjdzie chyba? Bo @ przychodzi jak spadek progesteronu powoduje złuszczanie się endo i krwawienie. jak będziesz utrzymywać progesteron na wysokim poziomie, to jak ma @ przyjść? czy ja coś pomotałam? bo to możliwe
Część prawdy w tym jest, ale w trakcie brania progesteronu może się @ pojawić.
07.2015
