Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki a moj Mlody leżac na brzuszku podnosi już głowke..rany boskie jak szybko !!!
Dzieki Misty, pewnie zamowie ten termofor....o matko swieta, jestem przerazona:(
Lena87 lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
nick nieaktualny
-
Ja dzis wzięłam w końcu apap. Bo juz placze z bolu.. Mąż tez rozczulony widzę ze przezywa to bardzo, ze mnie tak polozylo nagle do lozka..
Zastanawiam się tez czy natlok myśli może prowadzić do takiego bólu.. Ehh od tygodnia truje sie czarnymi scenariuszami. Lezki do oczu mi się cisną.. ;(
-
Monia ehh to nie to.. Ja mam traumę..
Moja mama zmarla 12 dni po moim urodzeniu, przyczyna nie znana.. Wiem ile mój ojciec wycierpial.. Ale dal rade. Wychowal mnie i starszego brata sam. Nigdy sie juz nie ożenił. Ja jednak nie chciałabym podzielić jej losu. Boje się porodu, komplikacji mówiąc wprost śmierci przy czy tez po porodzie.. Nie chciałaby zostawic mojego męża i maleństwa, bardzo ich kocham. Lek mnie paraliżuje. Wiem ze może to głupie.. Przepraszam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 18:52
-
Pomarańczko to wcale nie jest głupie....
przykro mi z powodu Twoich przeżyć i tego, że nigdy nie poznałaś matki ...
wyobrażam sobie co czujesz ... to bardzo przykre... rozumiem , że się boisz , ale będzie wszystko dobrze ! nie podzielisz losu matki ! będziecie cieszyć się maleństwem ! będzie dobrze !!!!!!!!!!!!!!!!!! tulam
10. 2018r. - c.b -
Pomarańczko, nauka idzie do przodu. W stu procentach rozumiem Twój niepokój. Trzymaj się i staraj się kierować myśli na dobre tory! Masz ogromne wsparcie męża i słuchaj go gdy mówi, że wszystko będzie dobrze i spróbuj w to sama uwierzyć. Wiosna się zbliża, wszystko się budzi do życia, więc mam nadzieję, że w Ciebie uderzy ogromna porcja optymizmu!
Przedszkolanko, cudna kruszynka!
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Monia, Żaba dziekuje..
Mój mąż również twierdzi, ze to juz nie są lata 80. Medycyna poszla do przodu a tego typu przypadki są niezwykle rzadkie. Staram się tym kierować, sam mój lekarz twierdzi, ze jestem młoda mam 26 lat, i to tez działa na moja korzyść. Ale.. Jak patrzę na mojego męża kiedy śpi i sobie tak mysle, ze mogło by mnie zabraknac to normalnie łzy same mi lecą. Czuje żal.. -
Przedszkolanko, Polcia jest urocza dużo zdrówka dla Was
Rudasku, to trzeba przejść niestety. Kolki po 3 miesiącu mijają. Nasz Synek przechodził je strasznie. Jeden wielki wrzask i płacz. Nic nie pomagało. Tylko po kąpieli był spokojniejszy. Przy każdych bączkach płakał, ale kupki robił normalne i codziennie po 2-3. U nas skończyło się na przepuklinie.
Jak skończą się kolki to zacznie się ząbkowanie itd. Wszystko trzeba przejść.
Życzę Wam dużo cierpliwości, a dla Stasia dużo zdrówka.
A co do prężenia, to mój Synek nawet teraz czasami się pręży. Niby to normalne.
Pomarańczko tulę wszystko będzie dobrze!
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Hej kobiety. Nie mam internetu jedynie u meza w tel. ale on wraca oo 18 o 20 kompiel Tymka i o 21 ledwo żywa leżę juz w lozku.
Żabko serdecznie gratuluję fasolki ale super !
Rudasku my z kolką walczymy odkąd Tymuś skończył 2 tyg. po sab simplex przeszło jak ręką odjął. Zamawiałam przez internet za 35zł.
U nas Tymek robi postępy już dobry tydzień jak pięknie podnosi główkę. Troszkę płacze ale nie mam co narzekać najbardziej marudzi wieczorem. Męża szlag trafia stwierdził że on już za stary na dzieci. Heh nie wiem co jest ale w sumie nie ma dnia bez kłótni między nami.... aj czasem mam ochotę wziąć synka i przenieść się do siostry. Jak będę miała dostęp do laptopa to postaram się nadrobić was.
buziaki eciocie a oto Tymek dziś
Lena87, przedszkolanka:), Misty87, Macierzanka:), Little Frog, Złota, olka30, potforzasta, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Pomaranczko zgadzam sie z Żabka ale doskonale Cie rozumiem i zarazem wierze, ze niebawem pochwalisz sie nam zdjęciem swojego dzieciatka i wszystko będzie dobrze
Przedszkolanko slodziachna Pola! A jaka ma buzke i minke jak dorosla
Sara alez silny ten Twoj mezczyzna. Co do klotni...nie jestes osamotniona na watku z tym problemem...faceci juz tak maja co niektorzy. Wziac i w leb strzelic.
Rudasku ten termofor powinien byc w aptece, a juz napewno jest na allegro.
Lena wszystko przyjdzie z czasem. Ja bylam przerazona i opieka nad dzieckiem zanim mialam swoje wydawala mi sie jakas kosmiczna. Teraz daje rade z dwojka!
Moje lobuzy chyba zaczynaja zabkowac. Tak mi sie wydaje, bo wszystko do buziaka pchaja i tak sie zloszcza i jezdza gryzakami po dziaslach no i sie slinia.
Wozio przyszedl fajna bryka! Zrobie jutro fotki!
przedszkolanka:), Little Frog lubią tę wiadomość
Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
-
nick nieaktualnyDzień Dobry
Witam się z Wami w 20 tc !!
Pomarańczko nie możesz myśleć takimi kategoriami, technika idzie z czasem do przodu tak jak i MY
Ciesz się z tego Błogosławionego Stanu
Saro, do schrupania Tymuś jest tak jak reszta małych dzieciaczków
Misty, zapewne masz rację że wszystko przyjdzie z czasem
Żabko dbaj o Siebie i nie przemęczaj się !! ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 09:26
-
Dziewczyny ja się bardzo cieszę z mojego stanu. Chcieliśmy tej dzidzi.
Jednak Już przed zajściem gdzieś takie myśli krążyły. To straszne wiem.. Ale gdzieś to we mnie żyje.. Kobieta która była w zasadzie najważniejsza w moim życiu nagle odchodzi, a ja i tak jestem zbyt mała aby rozumieć ten fakt. Dorosłe życie to było zderzenie z rzeczywistością.. Bardzo chciałam dużo o Niej wiedzieć.. Jaka była, jaki miała charakter - nie zaprzeczalnie wdałam się w nią.. Po prostu do dziś nie jestem w stanie zrozumieć dla czego.. Czemu wobec niej był taki plan.. i nie chce aby moim bliskim przypadło zadawać sobie takie same pytania jak teraz mi..
