Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
daaawno mnie nie bylo ale bylam w szpitalu bo zwolnilo sie miejsce na artroskopie kolanko mam naprawione mąż juz tez tera dochodzimy do siebie
Pozdrawiam wszystkie staraczkiZ., santoocha, Anaaa:), Macierzanka:) lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
nick nieaktualnyMagdas wrote:Hej
daaawno mnie nie bylo ale bylam w szpitalu bo zwolnilo sie miejsce na artroskopie kolanko mam naprawione mąż juz tez tera dochodzimy do siebie
Pozdrawiam wszystkie staraczki
Cześć
więc możecie kochana wracać do starańMagdas lubi tę wiadomość
-
Manius w Margo tak? Kolo Primavery...moja kumpela tam pracuje chyba jeszcze. Niby sama jest kosmetyczka ale jak mnie nie raz malowala to oczy piekly, mam strasznie wrazliwe...ja mam z DE jeszcze, jakas zwykla za 2e, jest ok bo oczy nie pieka ale szybko sie rozmazuje...jak bede miec czas to tam zagladne
Anaaa wlasnie inna kolezanka co robi makijaze dzis mi polecila w zelu, ze szybko zasychaja i dlugo sie utrzymuja.
Magdas i jak po tym zabiegu?? Ile rekonwalescencja potrwa itp? Boli? -
A ja dziś uszkodziłam sobie kolano. I nie wiem jak, nakarmiłam Sz., wstałam, przeszłam kilka kroków i zaczęło boleć tak z boku.
I to lewe kolano, a kiedyś miałam pozrywane więzadła w prawym, więc mam już oba do bani...
Lenka gratuluję Synka! Chłopaki są the best!!!
Ja kończe karmienie piersią, mleka starcza mi na 2 karmienia na dobę, reszta to mm i słoiczki warzywne. Sz. uwielbia marchewkę i groszek, nie znosi kalafiora
Taki już z niego duży chłopak, że szok. Ma etap piszczenia i wrzasku.
Powoli zaczynają dokuczać mu ząbki, zajadle gryzie palce i piąstkę, popłakując przy tym.
EDIT- nie wiem czemu tak obraca mi zdjęcia, dodawałam jak zwykle...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/578bd144e2c9.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/79ea38e8cac7.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 22:39
Myszka86, Maniuś, Anaaa:), Magdas, Lena87, Misty87, Ewelina.Irl, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Magdas to w takim razie życzę szybkiego powrotu do zdrowia :*
A kolano jak? Bardzo boli?
Misty ja jestem ogólnie zadowolona bo kreski są wyraziste i w ogóle się nie rozmazują. Ciężko je też zmyć Jest bardzo wydajny.
Santoocha Szymuś rośnie w oczach!
Mój jak czegoś nie lubi to mówi "be" i pluje. Mina jego bezcenna
Złota a Twój gin nie ma jakiegoś planu działania w tym momencie? Może jakieś dodatkowe badania? -
hej DZiewczynki
Co u Was?
podczytuje ale rzadko coś pisze bo nie mam czsu, a teraz przed swietami to masakra
pozdrawiamy serdecznie
http://wrzucaj.net/images/2015/04/01/CAM01645.jpgAnaaa:), Magdas, Maniuś, olka30, Ewelina.Irl, Misty87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Hej:)
a wiecie jestem baaaardzo zdziwiona ale nic kompletnie nie boli no chyba ze kucne lub gwałtownie obroce noge. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze nie moge za duzo chodzic bo puchnie w sumie mezowi tez i ponoc to norma. I glupio sie czulam chodzac o kuli pierwszy tydzien tzn nie umialam sie nia poalugiwac ale wiecie teraz mam dobrze mama z siostra przyjechaly ogarnac nam mieszkanie przed swietami tzn mycie okien itp luz A my sobie smigany na krotkie spacerki W ramach rehabilitacji i kurcze wezcie normalnie 3 dni w szpitalu i potem tydzien odciazania nogi i padl mi miesien jakis tam w udzie i musze go osbudowac bo noga 10cm chudsza
Dobra nie zanudzam Was juz życze wszystkim miłego dnia
Misty a rekowalescencja ma trwac ok 8 tygodni potym czasir noga ma byc w 100 procentach sprawnaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 09:04
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
nick nieaktualny
-
Hejka
7-go mamy wizytę, to już tuż tuż . Mamy nadzieję, że pan doktor potwierdzi czy dziewczyneczka w brzuszku siedzi bo ostatnio mówił że nadal nic nie widzi i prawdopodobnie dziewczynka się prezentuje
Jestem taka szczęśliwa, moja niunia codziennie fika sobie pięknie
Ps. Piękne dzieciaczki macie dziewczyny, jak tak patrze na nie to już nie mogą się doczekać mojej dzidzi
Anaa dziękujęAnaaa:), olka30 lubią tę wiadomość
-
Anaaa:) wrote:Magdas to w takim razie życzę szybkiego powrotu do zdrowia :*
A kolano jak? Bardzo boli?
Misty ja jestem ogólnie zadowolona bo kreski są wyraziste i w ogóle się nie rozmazują. Ciężko je też zmyć Jest bardzo wydajny.
Santoocha Szymuś rośnie w oczach!
Mój jak czegoś nie lubi to mówi "be" i pluje. Mina jego bezcenna
Złota a Twój gin nie ma jakiegoś planu działania w tym momencie? Może jakieś dodatkowe badania?
Anaa, nie będę przytaczać całej historii choroby, ale już nam brakuje pomysłu co badać. Miałam nawet badania pod kątem guza przysadki i nowotworu nerek, bo to tez powoduje takie problemy jak moje, ale nic nie wychodzi. Teraz odpoczywamy, bo ja już nie mam sił. -
Anaaa:) wrote:Alka gratuluję 1 ząbka
Laura
Żabko i jak tam? Mieliście gości?
Niecierpliwa jestem w szoku mój ma prawie 6m-cy i jeszcze żadnego nie widać.
Ewelina miło Cię widzieć u nas po tak długim czasie co u Ciebie/u Was?
Nicola za wszybko wszystko chce robic . Od 3 miesiaca zaczela sie przekrecac na buszek po 2 tyg zbrzuszka na plecki . Ma 6 msc i juz siedzi sama . Jak sie przekreci na brzuszek to cuduje próbuje tak jak by do raczkowania . Z lezaczkajuz nie ma opcji nie zapiecia bo wyjdzie z niego
Najlepiej by chciala jak bysmy tylko na nia zwracali uwage i bawili sie .
Spi malo bo robi sobie drzemki 2 po 20 minut
A tak to wsyztsko okMacierzanka:) wrote:Dzień dobry!
Anuś, wiem Ja też gdybym rafiła od razu na tego gina, którego mam dzisiaj to pewnie byłoby inaczej, ale widocznie tak miało być.
Żabka, jak po imprezce?
Cześć Ewelina przede wszystkim Twoja córka jest cudna
a u mnie po staremu.
Leczenie trwa... Nie mam już tak wielkiego zwichrowania na starania jak kiedyś, ale to do momentu każdego kryzysu... średnio raz na kilka tygodni mnie dopada
idzie na to kupa kasy i musiałam nauczyć się kombinować
Przyjaciółka mnie ostatnio zapytała skąd ja biorę na to pieniądze...
po prostu ustaliłam priorytety w życiu. To mój jedyny duży wydatek (plus rachunki i jedzenie). Czasem jak jest więcej niż jedna wizyta plus jakieś droższe badania i leki w jednym miesiącu, to bywa ciężko, ale dajemy radę.
Kurde, wiecie ile można kupić za 10 zł ?
Mogłabym zostać teraz ministrem finansów i pokazać jak się oszczędza pieniądze na głupotach żeby zostało na rzeczy ważne
Pewnie, że mam różne potrzeby i marzenia, wiele rzeczy chciałabym sobie kupić, ale w sumie skoro bez nich żyję, to jeszcze na nie poczekam
NFZ jest dla mnie abstrakcją, bo ja potrzebuję wizyty czasem 'na JUŻ' a to niewykonalne w zwykłej przychodni. Nie mówiąc o żebraniu o skierowania wszelakie.
Niestety leczenia niepłodności się nie refunduje, nikt jeszcze na to nie wpadł (tzn wpadł, ale nikt Mu tego nie dał )
a no w sumie mogłabym chodzić do przychodni raz na kilka miesięcy...haha
Raz mi się zdarzyło stać w kolejce od 4 rano, a jak doszłam do recepcji to już nie było 'numerków' zajebiście, nie?
Trinitarianis, ja nigdy nie odpuszczam tak sobie czasem wmawiam to się tak tylko gada. Ewentualnie miałam cykle, w których nie staraliśmy się celować i odpuściłam obserwacje, a łzy i nadzieja, to cząstka tego wszystkiego
A ogólnie dzisiaj ładna pogoda i jakoś tak nawet energia wraca... choć powoli
pozdrawiam i życzę miłego dnia
Dziekuje kochana . Czesto mysleo Tobie i podgladam wykres ale tam nic nie zaznaczasz .
Ja wiem jak my sie staralismy trafialam na ginow takich ze szkoda gadac u jednego miesiecznie zostawialam kolo 500 euro
zmienilam gina 3 wizyty i w ciazy bylam wyszlo 320 euro za tetrzy wizyty wiem sama ze mozna za grosze wyzyc . Bo sama tak robilam nic nie bylo wazne tylko lekarz .Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 21:48
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8b1d0fb83946.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d1b12f13bf9e.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f331d26efb55.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/defa63f54a71.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/383e9fcb960c.jpgLaura, olka30, Maniuś, Misty87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Ewelina, Nicol jest śliczna! i te jej oczka
Co do tego, że wszystko szybko chce robić, to nic złego. Mój Hubert jest wcześniakiem a robi rzeczy, które powinien robić dużo dużo później.
Wcześnie zaczął głowę podnosić, dźwigać się, przekręcać, podnosić do siadu.
Mamy taki "skoczek" z fisher price'a on jest bodajże od 9 miesiąca a mój mały już w nim siedzi odkąd skończył 4
U nas bujaczki już też rozebrane, bo "wychodził" z nich.
Nic tylko się cieszyć z postępów dzieci
W ogóle to witam Was dziewczęta
U mnie gorsze dni znowu. My z mężem to się raczej nie dogadamy. Cały czas taka huśtawka. Muszę poważnie wszystko przemyśleć, bo tak być nie może. Pozabijamy się w końcu.
Pogoda dzisiaj ładna. Może uda się wykorzystać i pójść chociaż chwilę na spacer. Chociaż w sumie to tu wszystko jest możliwe. Chwilę świeci słońce a zaraz może być wichura z deszczem i śniegiem ..
Chcę już wiosnę!
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Anaaa:) wrote:Ewelia Nicol jest śliczna! i te jej oczka
Co do tego, że wszystko szybko chce robić, to nic złego. Mój Hubert jest wcześniakiem a robi rzeczy, które powinien robić dużo dużo później.
Wcześnie zaczął głowę podnosić, dźwigać się, przekręcać, podnosić do siadu.
Mamy taki "skoczek" z fisher price'a on jest bodajże od 9 miesiąca a mój mały już w nim siedzi odkąd skończył 4
U nas bujaczki już też rozebrane, bo "wychodził" z nich.
Nic tylko się cieszyć z postępów dzieci
W ogóle to witam Was dziewczęta
U mnie gorsze dni znowu. My z mężem to się raczej nie dogadamy. Cały czas taka huśtawka. Muszę poważnie wszystko przemyśleć, bo tak być nie może. Pozabijamy się w końcu.
Pogoda dzisiaj ładna. Może uda się wykorzystać i pójść chociaż chwilę na spacer. Chociaż w sumie to tu wszystko jest możliwe. Chwilę świeci słońce a zaraz może być wichura z deszczem i śniegiem ..
Chcę już wiosnę!
Dzieci teraz tak szybko rosna .
Zaczelas juz jedzonko wprowadzac czy na cycu jest ?
Co do pogody u nas tez brzydko pada i tak w kratke .
Trzeba dzis jechac po zakupy juz na swieta bo piotrek pracuje z sobota wlacznie . Wiec z koszyczkiem musimy isc same .
Milego dnia .
-
My mamy coś takiego: http://image.ceneo.pl/data/products/939655/f-fisher-price-chodzik-skoczek-rainforest-k7198.jpg
też ma okręcane siedzisko.
Taki do futryny też myślimy kupić
Karmię butlą więc jedzonko już wprowadzaliśmy po 4 m-cu
Synuś nie jest wybredny więc tu jest plusEwelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki Już teraz chciałam złożyć Wam życzenia jakbym potem zapomniała
Zdrowych przede wszystkim, radosnych Swiąt Wielkiej Nocy .
Mamusiom dużo zdrowia , cierpliwości i wytrwałości żeby Wasze pociechy rosły i nabywały nowych umiejętności w ekspresowym tempie
Staraczkom dużo siły i szczęścia , żeby w końcu zobaczyły upragnione II kreski i żeby trud starań został wynagrodzony małym szkrabem który rozpycha się w brzuszku i codziennie dostarcza nowych obaw i zmartwień
Oczekującym narodzin - lekkiego porodu w terminie, szybkiego powrotu do pełni sił i samych radości z macierzyństwa i wzorowych laktacji
Smacznego jaja i mokrego dynguska
pozdrawiamyEwelina.Irl, Misty87, Anaaa:), Z., olka30 lubią tę wiadomość
-
Anaaa:) wrote:My mamy coś takiego: http://image.ceneo.pl/data/products/939655/f-fisher-price-chodzik-skoczek-rainforest-k7198.jpg
też ma okręcane siedzisko.
Taki do futryny też myślimy kupić
Karmię butlą więc jedzonko już wprowadzaliśmy po 4 m-cu
Synuś nie jest wybredny więc tu jest plus
Mamy taki
https://www.google.ie/search?safe=images&source=android-browser-type&client=ms-android-google&redir_esc=&q=skoczek%20minnie&hl=pl-PL&qsubts=1427965037605#imgrc=uo_l1m4Tx_v3sM%253A%3Bundefined%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.tamiko.eu%252Fsites%252Fdefault%252Ffiles%252F11581_disney_baby_minnie_mouse_premier_bounce_and_bloom_1_.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.tamiko.eu%252Fprodukty%252Fskoczek-minnie-mouse-disney-1083%3B900%3B900
Skoczek do futryny babowa sprawa nicol lubi skakac w nim jeszcze ma tam taka tacke wiec klade jej smakolyki i sobie zajada .
U nas nicola jadla jak jej gotowalam . Pojechalismy do siostry sprobowala sloiczka i koniec byl jedzenia moich gotowanych obiadkow gotuje jej ale idzie do kosza bo nie chce a sloiczek zje .
Jak bym wiedziala ze tak bedzie to nie podala bym jej sloiczka . No ale to tak jest jak sie gdzies jedzie .
-
Moniś dziękujemy :*
Ewelina, bardzo ładny ten skoczek
Co do słoiczków to u nas nie ma tego problemu, bo Synuś wcina moje zupki jarzynowe z mięskiem i żółtkiem, a ze słoiczków je tylko deserki i czasem obiadki.
Nie zrażaj się, bo dziecku w każdej chwili może się odmienić
Kochane ja również dołączę się do życzeń Świątecznych
Naszym wspaniałym Staraczkom-Weterankom życzę przede wszystkim wiary i dużo siły do walki o ten CUD na który tak czekacie
Tak jak napisała Monia, niech ten wasz trud zostanie wynagrodzony
Mamusie, Wam życzę pociechy z Waszych dzieciaczków. Niech zdrowo rosną, a ich uśmiech niech wynagradza Wasz wysiłek, trud, zmęczenie i nieprzespane noce
Przyszłym mamusiom spokojnej ciąży, jak najmniej stresów przy samej końcówce, cierpliwości, lekkich bóli porodowych i szczęśliwego, szybkiego rozwiązania
Pozdrawiamy Wszystkich :*Z., Ewelina.Irl, Misty87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość