X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ubrankami to tak wlasnie roznie, nie wiem czym sugeruja sie producenci...

    Ja mam wiekszosc ubranek z UK czy DE wiec tam wlasnie maja taka rozmiarowke, jak pisze Santoocha, czyli w miesiacach. Moi chlopcy chodza glownie w 6-9, a jedna kurteczke zakladam Kubie od gdzies 2 tyg na 18 mc! Tak tak... masakra jakas.
    Kamilek nosi nawet w tej chwili spodenki na 56... :)
    Takze usmiac sie czasem mozna z tych rozmiarow.

    Potwierdzam, ogrodniczki to glupota dla takich maluchow, ktore nie chodza. Ja mam kupe takich spodenek, ale to kupowalam wlasnie w DE na flohmarktach wiec za male pieniadze, a czlowiek po prostu nie wiedzial, ze jest to tak bardzo niepraktyczne i niewygodne. Teraz juz predzej im zakladam.

    Co sie u nas sprawdzilo, to cala gama spiochow, pajacow, polspiochow (dla mnie rewelacja), body dlugi i krotki rekaw, na poczatek w pierwszych miesiacach to polecam te body cale rozpinane na brzuszku, bo mega wygodnie zakladac takim malym dzieciom.
    Nie wiem, jak w lecie ubierac male dziecko, ale ogolnie zasada panuje zawsze - tak jak siebie + 1. Czyli wychodzisz w krotkim rekawku, to dziecku zaloz lekki sweterek itp.
    Spodenki sa swietne, ale takie, ktore maja taki obcisly sciagacz na dole nogawki, bo przynajmniej skarpety nie spadaja. I oczywiscie jeansy to fajna sprawa, ale maluszkom bardzo niewygodnie ;/ chyba ze sa z szeroka nie uciskajaca guma w pasie. Ale to tez tak tylko wyjsciowo.
    Na lato bardzo fajna sprawa - rampersy. Ja mam cala mase takich wlasnie 56-62, ale u nas sie nie sprawdzily, bo zima...

    Pomaranczko jesli chodzi o body, to ja praktycznie caly czas uzywam, dla mnie niezastapione. Do bodow z dlugim rekawkiem zalozysz i śpiochy i spodenki czy półśpiochy. Ja tez czesto zakladam koszulki z krotkim rekawkiem na to ;)

    Aaa i czego nie oplaca sie kupowac na pierwsze mc zycia to wszelkie bluzy i sweterki z kapturem. Porazka jedna wielka ;) dziecko duzo spi i wtedy ten kaptur trzeba zakladac na glowe, zeby w kark nie gniotl.

    Zaopatrzylam sie, zanim dzieci przyszly na swiat w liczne pajace i spiochy welurowe, owszem- fajne bo cieple, ale mega sie dziecko w tym poci. Nie przepuszcza w ogole powietrza.

    Santoocha ja to bym czasem chciala zeby moj maz sam zostal z dziecmi, bo uswiadomilam sobie, ze odkad sa na swiecie to on sam z nimi nie byl przez dluzszy czas...
    Ale fakt, nie widze ich przez kilka godzin to juz tak tesknie!! Wiec doskonale Cie rozumiem.

    Lena, prosimy zdjecie fury ;)

    Anaaa, mnie zaden lekarz nie mowil o kontroli tej blizny? Hmmm ale chyba jakby tam bylo cos nie tak, to moze by mnie bolalo?
    Ja sie potwornie boje kolejnej ciazy, perspektywy ponownego lezenia, cesarki i ogolnie, poki co nie myslimy o trzecim dziecku. Jakby nie bylo mamy juz dwojeczke :D


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 14:51

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczko u nas na początku najbardziej sprawdziły się body (bez ramiączek, krótki i długi rękaw), śpioszki, pół śpioszki, pajace do spania, bluzeczki/kaftaniki i rajstopki. Później jak synek miał ok 3 miesięcy to kupiliśmy jakieś sweterki, bluzy, jeansy itp.. porażka! Prawie w ogóle nie wykorzystał. Do dziś najwięcej śmiga w bodach, spodenkach na ściągaczach, dresach, bluzach i swetrach rozpinanych. Z weluru praktycznie nic nie mamy, bo dziecko się w tym dusi. Koszulki na długi rękaw, ogrodniczki itp to tylko do wyjścia.

    Rozmiary są śmieszne, ja jak kupuję to "na oko" bo tak jak pisałyście 62 to jak 56 i odwrotnie.

    My nosimy między 68 a 80 także nie ma się co sugerować metkami.


    MISTY kochana powiedz mi czy Maluchy też Ci się tak ślinią? Bo mój Hubert strasznie.. aż ma buźkę w krostkach ;/ nie wiem jak sobie z tym radzić..

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co Anaaa, moje chlopaki nie az tak bardzo, ale Kamilek lubi dolna warge przygryzac jak stara babcia :) i ma krostki. Kochana, slinienie to na zabki i krostki to normalne.

    Anaaa:) lubi tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty87 wrote:
    Wiesz co Anaaa, moje chlopaki nie az tak bardzo, ale Kamilek lubi dolna warge przygryzac jak stara babcia :) i ma krostki. Kochana, slinienie to na zabki i krostki to normalne.


    Tak wiem, że na ząbki, bo już od ponad miesiąca się ślini, ale teraz to jest masakra. Rączki tak wpycha do buzi, że aż się krztusi i o mało nie zwymiotuje. Te krostki mnie przerażają i podrażniona skóra. Nie wiem czym to smarować, bo emolium nie pomaga. Przemywam mu też buzię wodą przegotowaną i wycieram płatkami kosmetycznymi, bo pieluchy są szorstkie i bardziej tylko podrażniają.

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santocha przykro się czyta że Szymek Cię nie poznaje, a co dopiero Tobie jako matce ..
    Niestety z czegoś musicie żyć, więc nie miej złości na siebie, jeszcze troszkę i pracownica usamodzielni się a TY będziesz spędzała każdą chwilę z synem ;)

    Ja też wczoraj układałam w szafie ciuszki i tylko się złościłam na rozmiary :/
    Niektóre rozmiarówki są tak malutkie bądź tak duże że nie można tego posegregować ..

    Pojechałam do Sklepu z myślą że zakupię Riko Brano kolor Ocean w 100 % ..
    A zamówiliśmy http://allegro.pl/okazja-wozek-3w1-expander-essence-zobacz-kolory-i5245089006.html kolor Silver ..

    Producent jest ten sam, a raczej był ponieważ bodajże bracia się pokłócili i każdy założył osobną firmę, ten drugi technicznie jest troszkę lepszy ;)

    Miesiąc oczekiwania na zamówienie, ale i tak będzie leżał na magazynie i kiedy będę chciała to Go przyślą kurierem ;) tylko dlatego aby gwarancja nie uciekała :D


    ps: Niech Mi któraś powie, że kobieta jest niezdecydowana ;)
    Z mężem w sklepie byliśmy prawie 3godzinki bo nie potrafił zadecydować :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 21:49

    Little Frog, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • Pomarańczka Autorytet
    Postów: 596 214

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Santocha przykro się czyta że Szymek Cię nie poznaje, a co dopiero Tobie jako matce ..
    Niestety z czegoś musicie żyć, więc nie miej złości na siebie, jeszcze troszkę i pracownica usamodzielni się a TY będziesz spędzała każdą chwilę z synem ;)

    Ja też wczoraj układałam w szafie ciuszki i tylko się złościłam na rozmiary :/
    Niektóre rozmiarówki są tak malutkie bądź tak duże że nie można tego posegregować ..

    Pojechałam do Sklepu z myślą że zakupię Riko Brano kolor Ocean w 100 % ..
    A zamówiliśmy http://allegro.pl/okazja-wozek-3w1-expander-essence-zobacz-kolory-i5245089006.html kolor Silver ..

    Producent jest ten sam, a raczej był ponieważ bodajże bracia się pokłócili i każdy założył osobną firmę, ten drugi technicznie jest troszkę lepszy ;)

    Miesiąc oczekiwania na zamówienie, ale i tak będzie leżał na magazynie i kiedy będę chciała to Go przyślą kurierem ;) tylko dlatego aby gwarancja nie uciekała :D


    ps: Niech Mi któraś powie, że kobieta jest niezdecydowana ;)
    Z mężem w sklepie byliśmy prawie 3godzinki bo nie potrafił zadecydować :D


    co do ubranek zgadzam się w 100% dlatego ja jeszcze poluje na awaryjne..
    troszkę większe na wyjście ze szpitala.. W szpitalu mały w pieluchę i rożek bo i tak cały czas lekarze go będą rozwijać do badań :] przynajmniej tak doradziła mi położna..

    3jvzp07w7jmagt8p.png
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaglądam dość często do Was :)
    Jeśli o mnie chodzi, to trochę odpuściłam. To napięcie ciągłe nie wpływało na mnie zbyt korzystnie. Do tego te dwa poronienia podcięły mi skrzydła. Odstawiłam leki, skupiłam się na innych sprawach, nawet dla siebie znalazłam trochę czasu. Zaczęłam wychodzić ze znajomymi, trochę podróżuję, a przy okazji zgubiłam 14 kg (pomimo świąt po drodze!). Doszłam do wniosku, że co ma być to będzie. Do 30stki nie spinam. Jak do tego czasu się nie uda, będę się zastanawiać co dalej. Póki co jest mi w sumie dobrze tak jak teraz :)
    Buziole mięczaki http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,016_br_orig.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 22:41

    Maniuś, Anaaa:), Little Frog, Z., olka30, przedszkolanka:), Misty87 lubią tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another mięczaku 14 kg !! Jak to zrobiłaś ;) ..

    a jak papieroski ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 22:48

  • Pomarańczka Autorytet
    Postów: 596 214

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hoooo...

    Czy zdarza sie wam krwawienie z nosa w ciąży?

    Ja mam dość często.. Ustaje szybko ale meczy okropnie.. :)

    3jvzp07w7jmagt8p.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalne. Masz dużo bardziej przekrwione śluzówki.
    Po porodzie minie.

    Szymek od ponad 2 miesięcy pcha piąstki do buzi, gryzie, dławi się własnymi palcami, a zębów nie widać. Ślina do pasa, po godzinie każda bluzka mokra. Pewnie gdzieś tam się w głębi pchają.

    U nas już lepiej, Szymek śmieje się do mnie i przytula swoją twarz do mojej jak leżymy sobie razem. I rwie mi włosy.

    Mam dziś do przerobienia skrzynkę jabłek, dokupiłam banany, gruszki i śliwki i zrobię Młodemu deserki w słoiczki.
    Póki co idę robić obiad- dziś mój pierwszy raz z kaczką pieczoną z jabłkami.

    Maniuś, Lena87, Little Frog, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • dżona Autorytet
    Postów: 899 1243

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    hej dziewczynki :D stesknilam sie za wami w prawdzie widze ze wiekszosci spelniaja sie marzenia a niektore juz po porodach:D bardzoe sie ciesze ze wam sie udalo moze gdzies kiedys i do mnie sie szczescie usmiechnie:D
    Macierzanka:) wrote:
    [..] chyba została nas sama "śmietanka" taka wieloproblemowa... i to chyba zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej.
    Może admin powinien pomyśleć o trzeciej stronce wśród OVU i BELLY jeszcze stworzy zieloną w kolorze nadziei dla długodystansowców :D i nazwie ją HOPEFULLY :D
    potforzasta wrote:
    Macierzanko jesteeem :D Na zieloną idę w ciemno
    Złota wrote:
    A ja z Wami!!!!
    Another wrote:
    Nikt nigdzie nie uciekł. Cisza w eterze nie zawsze oznacza kapitulacje :)

    Podbijam i ja zieloną stronę mocy!! Cześć dziewczyny :) :)

    Walka w "ukryciu" czasem toczy się na różnych frontach: niesforny mąż, uciążliwa praca, a i nieraz ( albo przede wszystkim ) cała masa utrudnień na drodze do upragnionego celu...

    U mnie po staremu...
    Z tych przyjemniejszych rzeczy przedstawiam moją kompankę na samotne dnie :)
    Pepsi :) ma dziś pół roku i jest pieszczochem numer jeden :D

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/be012bb483ac.jpg

    Pozdrawiam dzielne mamuśki, prześliczne dzieciaczki, mamuśki w dwupaku z małym i wielkim apartamentem ;), a najbardziej nasz, nie aż taki mały krąg wciąż mających nadzieję <3 <3

    Miłej, spokojnej niedzieli Kochane :* ;D


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 15:29

    potforzasta, Lena87, Maniuś, Z., Another, Little Frog, Macierzanka:), Misty87 lubią tę wiadomość

    100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
    🛑😔 92zOvuFdiend.pl
    Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
    *08.2018 ... psychoterapia
    *1,5 roku z Naprotechnologią
    *kilkanaście cykli z Letrozolem
    * mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
    *01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
    *10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
    *06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
    *07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
    *10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
    *Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
    *Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
    "Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."

    j36regz2ei8e5moa.png
  • Pomarańczka Autorytet
    Postów: 596 214

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesoo mecza mnie nie silne ale jednak - zawroty głowy..

    :/ meczaca sprawa.. I tez niby normalne..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 16:13

    3jvzp07w7jmagt8p.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6673 3358

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noooo w końcu wracają dziewczynki :D

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cześć wszystkim!

    Ja również się cieszę, że nasze Zguby wróciły :)

    Another, podziwiam :) jak Ci się udało tyle zrzucić?

    Dżona, piesek śliczny! <3

    Pomarańczko takie uroki ciąży. Nie stresuj się każdym objawem.
    Zawroty głowy, krew z nosa, uderzenia gorąca itp to normalne.

    Santoocha cieszę się, że u Was już lepiej.
    Ja też bym pewnie ryczała jakby dziecko mnie nie poznawało..
    Niestety praca to praca, ale mam nadzieję, że pracownica szybko wszystko ogarnie i będziesz mogła więcej czasu spędzać z rodziną, a przede wszystkim z Synkiem :)

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, od 6 grudnia nie palę :) Ludzie robią wielkie oczy, że nie dość, że fajki rzuciłam to jeszcze z dupki zleciało :p Bo zazwyczaj rzucanie palenia wiąże się ze wzrostem wagi.
    Gdyby nie święta to pewnie bym miała ponad 15 na minusie :D
    Odstawiłam białe pieczywo, ziemniaki, czerwone mięso, słodycze i ogólnie większość węglowodanów. Jedyne jakie spożywam to owoc w porze śniadaniowej czy własnoręcznie robione musli, o takie o:
    http://files.tinypic.pl/i/00656/sv5q0tsa1ex6.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 22:48

    Lena87, Z., Maniuś, Little Frog, przedszkolanka:), Macierzanka:), Misty87 lubią tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 05:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another podziwiam Cię <3

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another też trzymam musli w identycznym słoiku :)
    Nowy tydzień -mój cel -wychodzić minimum godzinę wcześniej z pracy.
    Kurcze, mam straszny problem z kręgosłupem. Boli mnie od jakichś 2 miesięcy odc lędźwiowo -krzyżowy. Nie wiem czy to skutek przeciążenia przy ćwiczeniach, czy samej ciąży, porodu, znieczulenia przy porodzie. Najgorzej jest w nocy i rano. Ból taki, że ciężko mi wstać z łóżka....
    Już mi na psychę siada, bo pierwszym objawem choroby nowotworowej mojej mamy był ból kręgosłupa, to były przerzuty.
    Muszę iść do jakiegoś lekarza, nawet prywatnie, bo zaczynam się bać :(

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! :)

    Anither i niech ktoś powie, ze się nie da! Ale fajki to takie zdradliwe, nawet po kilku latach można wrócić do nałogu. Chyba najważniejsze, żeby nawet na jednego nie dac się skusić :) a z ta waga to istne szaleństwo! ;)

    Santoocha, mam nadzieje ze uda Ci się zrealizować Twój plan :) co do tych boli, to faktycznie warto się skonsultować z lekarzem choćby dla własnego spokoju.

    Ahhhh, wiecie co? Uwielbiam gotować z moim mężem (chociaż on twierdzi, ze ja się wymiguje). Wczoraj pierwszy raz robilismy pierogi :) wyszły pyszne. Aż pekalam z dumy i w sumie z przejedzenia ;)
    A dziś jakieś rewolucje żołądkowe przechodze i az strach cokolwiek zjeść. Ale muszę się wziąć w garść, bo trzeba się do szkoły zbierać...

    Miłego dnia :)

    Macierzanka:), Misty87 lubią tę wiadomość

  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha z tego co mi wiadomo to bóle tej okolicy są właśnie związane ze znieczuleniem przy porodzie. Mnie też pobolewa. Kręgosłup też jest przeciążony po ciąży, no i wiadomo, dziecko już też sporo waży a nosić czasami trzeba :) mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, ale dla pewności skonsultuj się z lekarzem.

    Żabko gratuluję udanych pierogów :D Ja też mam zamiar się zabrać pierwszy raz do nich :D nigdy nie robiłam, ale kiedyś trzeba spróbować :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 09:36

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Jaki tu ruch :)
    Widzisz Potforku jak nas staraczek jeszcze dużo.
    No oczywiście oby coraz mniej...

    Dżona ;)
    Hopefully będzie dobrze

    Santoocha dziecko tak łatwo matki nie zapomina!
    Wszystko się unormuje.
    Trzymaj się dzielnie <3

    Another, cześć mięczaku :P
    Aczkolwiek śmiem twierdzic po Twoim wpisie, że do mięczaka Ci daleko!
    Gratuuję postawy i postępów! Wielkie "ŁAŁ"!
    Ja odstawiam, nawet ćwiczę, ale marnie idzie. Mój tyłek jest oporny na spalanie :D
    A palenie... no cóż kibicuję Ci mocno! Ja rzuciłam prawie 10 lat temu!!! Bez podpalania! Ale bywają momenty, że aż mnie skręca żeby sie skusić :)

    Co do zakupów, ja rzadko się wybieram z mężem, bo on po pierwsze tego nie lubi, a po drugie mnie spowalnia... jak ma coś doradzić, to albo nie wie, albo mówi jak chcesz... więc stwierdziłam, że zakupowo jest mi zbędny :D
    A ja, że również nie znoszę włóczenia się po sklepach, to chodzę zawsze sama!
    Z koleżankami też nie lubię, chyba że ja doradzam im. Ja muszę to robić we własnym tempie.
    Ogólnie robię zakupy dość szybko, chyba że kupuję spodnie to jest dla mnie dramat... niestety bez mierzenia nie ma opcji, a mierzenie to dla mnie jak kara.
    A najbardzie lubię zakupy internetowe :)

    Żaba z czym te pierogi?

    Misty87 lubi tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
‹‹ 1509 1510 1511 1512 1513 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ