Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
hej hej
juz ci odpisalam:D
Monia my tez w tym roku nad polskie morze - musimy naladowac akumulatory przed rozpoczeciem wszytkiego na nowo
przedszkolanka:), Maniuś lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Hej.
U nas okazało się, że ta wysypka to jednak nie uczulenie, a jakaś wirusowka. Rozszerzała się już na skronie, łydki, ramiona. Dziś zauważyłam że powoli schodzi, zostają tylko takie malutkie wybroczynki. Ma trochę powiększone ww.chł. na szyi.
Poza tym śpi ładnie 20:30-7:00 wow!!!
Je też fajnie, jest wesoły. Tak to może sobie chorować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 23:09
olka30, Little Frog, sara_nar lubią tę wiadomość
-
Monia my też mieliśmy całą Polskę do przejechania, też się martwiłam, a zupełnie nie było czym. Teraz A1 tnie się 2/3 drogi - tak można jechać, a w sobotę w nocy dużego ruchu nie było, więc może też będziecie mieć takie szczęście
U nas też mały złapał jakąś wirusówkę, kaszle, gorączkuje, ostatnio ze żłobka go musiałam wcześniej odebrać.. Wczoraj na noc zwymiotował i sama nie wiem czy przez ten kaszel, czy może to też coś żołądkowego, bo w sumie apetyt mu nie dopisuje
Szkoda mi go, ale nic konkretnego od lekarza nie dostałam, więc czekam aż trochę mu samo popuści 
Chociaż się zastanawiam nad jakimś pediatrą prywatnie, bo jakoś nie ma u nas przekonywującego lekarza.
-
Monia i Kasia to udanych urlopów my w tym roku w domu,ale wycieczkowo
Santoocha,ale nocka piękna,marzenie :p a z węzłami nie ma żartów,coś o tym wiem
Ola współczuję wirusówki..u nas odpukać od marca jest ok. Biedne jak dzieciaczki się męczą..
A ja ostatnio za bardzo poszalałam z jedzeniem niezdrowym przez urlop T.i muszę powrócić na właściwe tory bo źle się czuję...chyba poćwiczę pod wieczór albo pobiegam;pMoje szczęścia
-
Biedroneczko ja nie z tych okolic więc nie pomogę ...
Ogromnie Ci współczuję przepraszam ,,ze pytam bo pewnie nie chcesz do tego wracać ale co się stało ?
Z reguły jak czytam to dziewczyny mają poronienia i wczesne tyg ciąży a u Ciebie jak zobaczyłam to mnie aż przeraziło .
Przepraszam ,zę pytam i oczywiście nie pisz jak nie chcesz
Pozdrawiam i życzę żeby los sie do Ciebie uśmiechnął..
10. 2018r. - c.b -
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com chcesz to tu opisalam wszystko... Dzis dzien bez sily wiec nie mam mocy by o tym pisac:* pozdrawiam
Marta1986 lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Hej kochane ja tak na szybko...wpadam powiadomić że @ przylazła łaskawie po 5 dniach spóźnienia i po tym jak to ja naiwna zaczynałam sobie robic złudne nadzieje...taka stara a taka głupia
No nic cylk 4 starań czas start...
Biedroneczko,niestety tez nie pomogę...współczuję straty dziecka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2016, 15:48
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
19Biedroneczka91 wrote:Ja mieszkam miedzy Klodzkiem a Walbrzychem a kogo polecasz?
Biedroneczko z moich doświadczeń poleciłabym dr Bańczerowską..jest bardzo dobrym lekarzem,praktykowała we Francji. Wykryła niejedno schorzenie dziecka już w brzuszku i do tego jest ordynatorem na porodówce. Chodzę do niej od wczesnych lat,zawsze mnie przyjęła nawet jak nie byłam umówiona,w każdej chwili mogę dzwonić jak mnie coś niepokoi(nawet wieczorami dzwoniłam w ciąży i zawsze mnie wysłuchała).
Ale jeżeli nie kobieta to polecam doktora Zaranka-owszem jest bardzo młody bo ma 35 lat ale takiego podejścia do pacjentki nie ma żaden inny,lekarz z powołania i ciągle się dokształca.
Jeżeli byś chciała z większym doświadczeniem to hmm ... dr Jastrzębski jest bardzo polecany i ma sporo klientek które są bardzo zadowolone (poczytaj opinie na necie )
Jakby co to pisz,sporo ich znam
Moje szczęścia
-
19Biedroneczka91 wrote:Ooo;* dziekuje za podpowiedzi dr Zaranek chyba odbieral moj nieszczęśliwy porod:*
Czytałam blog,to chyba duże wsparcie w nim miałaś z tego co kojarzę?
Jeśli mogè zapytać,rodziłaś w Wałbrzychu?
Martuś co tam u Was?
Moje szczęścia
-
Cześć dziewczyny.
U mnie póki co 75dc i @ brak, nawet pomimo brania duphastonu. Podejrzewam, że już chyba moja płodność jest na wykończeniu. Byłam u lekarza i z usg wszystko ok.Teraz idę 23.08 zobaczymy co powie. Ehh dobija mnie to wszystko
Pozdrawiam
