X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry,

    Santocha, Another Gratuluję <3

    santoocha, Another lubią tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LillaMy tak patrzę na Twoje suwaczki i między Twoimi dziećmi jest taka sama różnica wieku jak między mną a moją siostrą. Rok i 2 mce :)

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha, to teraz możesz zapytać LillaMy jaki sajgo w domu miała Twoja mama przy takich maluchach :D

    A ja się czuję dobrze :) dziękuję :) ogólnie to trochę nuda z jednej strony, a z drugiej to mam co robić, ale odkładam to na później....no ale juz wkrótce to później nastąpi i trzeba będzie się ogarnąć przed wyjazdem. Siebie i mieszkanie. Ogólnie wyjazd to będzie wyprawa, bo płyniemy promem. Wyjeżdżamy rano 19 a nad ranem 20 powinniśmy być na miejscu. Oby tylko pogoda sprzyjała.

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo bo duzo mnie kosztowaly wyjazdy do kliniki szczegolnie jak sie okazywalo ze na prozno...
    Potanowilismy ostatni raz sprobowac IUI wlasie w grudniu bo konczyly nam sie waznosc badan i mielisy odlozona kasiore na te probe...na szczescie udalo sie podejsc do IUI w tym cyklu takze trzymajcie kciuki chociaz psychicznie nastawiam sie na laparoskopie w lutym...
    Nie powiem bylo by pieknie jakby sie udalo...Nie dosc ze przepiekny prezent na Swieta to i na moje 30 urodziny. Dzieciatko urodziloby sie w sierpniu wiec w iesiacu urodzin meza...byloby pieknie...dlatego jakos nie chce mi sie wierzyc ze az tyle szczescia bym miala...
    z dobrych wiadomosci to jeszze tyle ze w koncu moj maz znalazl prace (po 3ch latach) takze bedzie troszke lzej:D

    Gratuluje wszytkim zaciążonym i świeżym mamusiom. Pozdrawiam wszytkie b ardzo serdecznie

    Maniuś, olka30, Little Frog, Ania_84 lubią tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia trzymam kciuki z całej siły i wierzę w potrójne sierpniowe szczęście!!!k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,034_qW_orig.gif

    Super, że mężowi udało się z pracą :)

    Kaśka28 lubi tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka to w sumie dobre wieści. Może w końcu zacznie się układać :)

    Anaaa ja tak sobie myślę o tym Twoim chłopie i nie wiem co on ma pod tą czaszką....
    Szkoda mi Cię strasznie, bo jesteś fajna babka, a w małżeństwie tak Ci się sypie.
    Jak masz potrzebę się wygadać to wal do nas jak w dym!

    U nas Młody znów chory, ale odsiedział swoje w domu i jutro maszeruje do żłobka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 23:27

    Another lubi tę wiadomość

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another gratulacje :) Wielkie buzi :* Oszczędzaj się teraz na maxa kobito.. Mam nadzieję, że lekarz dał ci od razu coś na podtrzymanie ciąży. A na fioletowej są okropne nudy. Przy Robercie coś tam jeszcze popisywałam z dziewczynami, a tym razem parę razy próbowałam się wbić w rozmowę, ale bez powodzenia więc to olałam. Nasze forum jest lepsze ;)

    Santocha czekałam na takie wieści od ciebie, jakoś takie miałam przeczucie :) Gratulacje!

    Maniuś chłopcy są boscy, więc również gratuluję :)

    Kaśka trzymam kciuki.

    Myszko bardzo mi przykro..

    Anaa co u was, nic ten twój mąż się nie może ogarnąć? :(

    Złota pamiętaj, że my tu ci wszystkie kibicujemy, nie poddawaj się.

    Lilly jak sobie radzisz z dwójką maluchów?

    Sorki, nie dam rady do każdej napisać.

    Ja od poniedziałku walczę z biegunką u małej i ledwo żyję :( Robię wszystko żeby nie wylądować z nią w szpitalu i jest o tyle ok, że je i pije ładnie, tak że nie ma żadnych symptomów odwodnienia, ale to cholerstwo nie chce przejść, a biedna ma już tak odparzoną pupcię, że nawet delikatne smarowanie kremem ją boli :( A przy tym jest tak radosnym dzieckiem, że aż się dziwię. Oczywiście jak moje dziecko jest chore to nasz pediatra jest na urlopie :( Zawsze tak jest, a nie ma na kogo zmienić :(

    Another, Maniuś lubią tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam lutkę dowcipną 2x2 (100), bo progesteron był niski (17,8, potem 19,8). W poniedziałek był już 24.1, także tragedii nie ma. Staram się oszczędzać, ale szlag mnie trafia ciągle w domu, więc spaceruję ja tylko słoneczko wyjrzy <3

    olka30 lubi tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście Olka ma rację, że nasze forum najlepsze :)

    Kaśka, trzymam mocno kciuki. No i super, że mąż znalazł pracę! Zawsze to plus do budżetu, do jego samooceny, a co za tym idzie - do Waszego związku :) I to same duże plusy :)

    olka30 lubi tę wiadomość

  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santocha no to mama miała co przy Was robić :)

    Olka na odparzoną dupkę polecam Clotrimazolum u Mnie przeszło w jeden dzień a teraz używam zasypki z nivei i jest cacy ;)
    Z Filipkiem takich cudów na kiju nie miałam :D

    Doskonale wiesz że nie jest to łatwy orzech do zgryzienia, dwa przeciwieństwa ..
    Filip robi się co raz fajniejszy, zęby nadal wychodzą mamy już prawie wszystkie oprócz piątek ;)
    Hania guga i guga cały czas potrzebuje kogoś kto będzie obok niej ..
    Ogólnie czasu dla Siebie brak, nawet nie mam kiedy iść pod prysznic nie mówiąc już o dłuższej kąpieli ..

    a u Ciebie jak tam ?

    olka30 lubi tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko to udanej podróży i pogody ;)

    Kasiu kciuki jeszcze mocniej zaciśnięte :)
    A mężowi gratuluję ;) pomału do przodu.

    Santoocha a jak się czujesz?

    Olka u nas Pola zawsze na weekend cjoruje jak już zachoruje i nawet prywatnie nie chcą jej przyjąć..zawsze pogotowie..

    Anothwr spacery wskazane-dla zdrowia ;)

    Lilly odchowasz,dzieci sobą się zajmą a Ty będziesz jeszcze się nudzić :D

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanko ja się czuję ok. Ciągnie podbrzusze okresowo, sikam na potęgę i spać mi się chcę. No i jestem strasznie roztargniona! Jezu, muszę się 3x w pracy zastanowić czy coś dobrze robię ;)

    Jeśli będzie tak jak w pierwszej ciąży, to w święta nawiedza mnie pierwsze mdłości.
    Już się boję :(

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 10 grudnia 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No takie uroki,ale każda ciąża jest inna więc oby tym razem bez mdłości :) ja swoich też miło nie wspominam..

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, my się ogarniamy i lecimy z Młodym do kardiologa.
    Miłego dnia!!!! :)

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha, jak po wizycie? Mam nadzieję, że same dobre wieści zgarnelas i dziś będzie piękny dzień :)

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, to była najgorsza wizyta ever!
    Przy ekg rzucał się, zrywał kabelki, zapis EKG w ogóle niediagnostyczny.
    U kardiolog dał się jakoś osłuchać, szmer bez zmian. Kontrola dopiero za rok.
    Dobrze, że nie zleciła echa, bo i tak by sobie nie dał zrobić...

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh. Kaja od pobytu w szpitalu jak widzi kogokolwiek kto chce ją dotknąć, a ma biały fartuch, to dostaje histerii. Jak byłyśmy na rentgenie kolana to też myślałam, że się nie uda zrobić, bo za cholerę nie chciała się położyć. Nawet zawsze uśmiechnięta położna, która nigdy nie była problemem i ma czerwony fartuch wywołuje płacz.

    A jak Twoje samopoczucie? Pojawiły się jż jakieś pierwsze objawy?

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziękuję, na razie nieźle. Brzuch mnie boli jak mam intensywniejszy dzień i jestem roztargniona. No i mąż twierdzi, że zachowuję się jak przy ostrym pmsie ;)

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u mnie znowu negatyw....a no i dowiedzialam sie ze kolezanka z pracy w ciazy...mega dol...

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu przykro mi...jakie dalsze plany?

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
‹‹ 1644 1645 1646 1647 1648 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ