Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Santoocha, to teraz możesz zapytać LillaMy jaki sajgo w domu miała Twoja mama przy takich maluchach
A ja się czuję dobrze dziękuję ogólnie to trochę nuda z jednej strony, a z drugiej to mam co robić, ale odkładam to na później....no ale juz wkrótce to później nastąpi i trzeba będzie się ogarnąć przed wyjazdem. Siebie i mieszkanie. Ogólnie wyjazd to będzie wyprawa, bo płyniemy promem. Wyjeżdżamy rano 19 a nad ranem 20 powinniśmy być na miejscu. Oby tylko pogoda sprzyjała. -
Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo bo duzo mnie kosztowaly wyjazdy do kliniki szczegolnie jak sie okazywalo ze na prozno...
Potanowilismy ostatni raz sprobowac IUI wlasie w grudniu bo konczyly nam sie waznosc badan i mielisy odlozona kasiore na te probe...na szczescie udalo sie podejsc do IUI w tym cyklu takze trzymajcie kciuki chociaz psychicznie nastawiam sie na laparoskopie w lutym...
Nie powiem bylo by pieknie jakby sie udalo...Nie dosc ze przepiekny prezent na Swieta to i na moje 30 urodziny. Dzieciatko urodziloby sie w sierpniu wiec w iesiacu urodzin meza...byloby pieknie...dlatego jakos nie chce mi sie wierzyc ze az tyle szczescia bym miala...
z dobrych wiadomosci to jeszze tyle ze w koncu moj maz znalazl prace (po 3ch latach) takze bedzie troszke lzej:D
Gratuluje wszytkim zaciążonym i świeżym mamusiom. Pozdrawiam wszytkie b ardzo serdecznieManiuś, olka30, Little Frog, Ania_84 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka to w sumie dobre wieści. Może w końcu zacznie się układać
Anaaa ja tak sobie myślę o tym Twoim chłopie i nie wiem co on ma pod tą czaszką....
Szkoda mi Cię strasznie, bo jesteś fajna babka, a w małżeństwie tak Ci się sypie.
Jak masz potrzebę się wygadać to wal do nas jak w dym!
U nas Młody znów chory, ale odsiedział swoje w domu i jutro maszeruje do żłobka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 23:27
Another lubi tę wiadomość
-
Another gratulacje Wielkie buzi :* Oszczędzaj się teraz na maxa kobito.. Mam nadzieję, że lekarz dał ci od razu coś na podtrzymanie ciąży. A na fioletowej są okropne nudy. Przy Robercie coś tam jeszcze popisywałam z dziewczynami, a tym razem parę razy próbowałam się wbić w rozmowę, ale bez powodzenia więc to olałam. Nasze forum jest lepsze
Santocha czekałam na takie wieści od ciebie, jakoś takie miałam przeczucie Gratulacje!
Maniuś chłopcy są boscy, więc również gratuluję
Kaśka trzymam kciuki.
Myszko bardzo mi przykro..
Anaa co u was, nic ten twój mąż się nie może ogarnąć?
Złota pamiętaj, że my tu ci wszystkie kibicujemy, nie poddawaj się.
Lilly jak sobie radzisz z dwójką maluchów?
Sorki, nie dam rady do każdej napisać.
Ja od poniedziałku walczę z biegunką u małej i ledwo żyję Robię wszystko żeby nie wylądować z nią w szpitalu i jest o tyle ok, że je i pije ładnie, tak że nie ma żadnych symptomów odwodnienia, ale to cholerstwo nie chce przejść, a biedna ma już tak odparzoną pupcię, że nawet delikatne smarowanie kremem ją boli A przy tym jest tak radosnym dzieckiem, że aż się dziwię. Oczywiście jak moje dziecko jest chore to nasz pediatra jest na urlopie Zawsze tak jest, a nie ma na kogo zmienić
Another, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Dostałam lutkę dowcipną 2x2 (100), bo progesteron był niski (17,8, potem 19,. W poniedziałek był już 24.1, także tragedii nie ma. Staram się oszczędzać, ale szlag mnie trafia ciągle w domu, więc spaceruję ja tylko słoneczko wyjrzy
olka30 lubi tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Santocha no to mama miała co przy Was robić
Olka na odparzoną dupkę polecam Clotrimazolum u Mnie przeszło w jeden dzień a teraz używam zasypki z nivei i jest cacy
Z Filipkiem takich cudów na kiju nie miałam
Doskonale wiesz że nie jest to łatwy orzech do zgryzienia, dwa przeciwieństwa ..
Filip robi się co raz fajniejszy, zęby nadal wychodzą mamy już prawie wszystkie oprócz piątek
Hania guga i guga cały czas potrzebuje kogoś kto będzie obok niej ..
Ogólnie czasu dla Siebie brak, nawet nie mam kiedy iść pod prysznic nie mówiąc już o dłuższej kąpieli ..
a u Ciebie jak tam ?
olka30 lubi tę wiadomość
-
Żabko to udanej podróży i pogody
Kasiu kciuki jeszcze mocniej zaciśnięte
A mężowi gratuluję pomału do przodu.
Santoocha a jak się czujesz?
Olka u nas Pola zawsze na weekend cjoruje jak już zachoruje i nawet prywatnie nie chcą jej przyjąć..zawsze pogotowie..
Anothwr spacery wskazane-dla zdrowia
Lilly odchowasz,dzieci sobą się zajmą a Ty będziesz jeszcze się nudzić -
Przedszkolanko ja się czuję ok. Ciągnie podbrzusze okresowo, sikam na potęgę i spać mi się chcę. No i jestem strasznie roztargniona! Jezu, muszę się 3x w pracy zastanowić czy coś dobrze robię
Jeśli będzie tak jak w pierwszej ciąży, to w święta nawiedza mnie pierwsze mdłości.
Już się boję -
Haha, to była najgorsza wizyta ever!
Przy ekg rzucał się, zrywał kabelki, zapis EKG w ogóle niediagnostyczny.
U kardiolog dał się jakoś osłuchać, szmer bez zmian. Kontrola dopiero za rok.
Dobrze, że nie zleciła echa, bo i tak by sobie nie dał zrobić... -
Heh. Kaja od pobytu w szpitalu jak widzi kogokolwiek kto chce ją dotknąć, a ma biały fartuch, to dostaje histerii. Jak byłyśmy na rentgenie kolana to też myślałam, że się nie uda zrobić, bo za cholerę nie chciała się położyć. Nawet zawsze uśmiechnięta położna, która nigdy nie była problemem i ma czerwony fartuch wywołuje płacz.
A jak Twoje samopoczucie? Pojawiły się jż jakieś pierwsze objawy?