Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak tam dziewczyny? Ostatni tydzień przed Świętami-mi zostala jedna szafka i powiesić firany i generalne porządki są za nami;) pierniki dzisiaj upieczone z Polą,choinkę mąź kupil więc reszta pod koniec tygodnia:) we wtorek jeszcze idę do kosmetyczki się wypięknić :p
A sypnęlo u nas śniegiem,bez watpienia moje dziecko jest zimowe bo na sam widok ganiała "hurra,śnieg","hura ,Mikolaj sankami przyjedzie " no i szał bałwanowy byl dzisiaj
Pochwalę się jeszcze jaki dostalam prezent przedwczesny- otoż zalapałam się na dofinansowanie i 2 stycznia ruszam z firma ))
A co u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 19:05
Maniuś, olka30 lubią tę wiadomość
-
Ja niestety troszkę zalegam z porządkami, ale jeszcze jest trochę czasu. Po pracy nie bardzo mi dzieciaki dają coś porobić, za bardzo są absorbujące. Dziś akurat jestem w domu, więc troszkę rzeczy podrobię, ale jest tego tyle, że nie ma szans w parę godzin ogarnąć wszystkiego. W ogóle jakoś mi się nic nie chce robić, nastroju świątecznego jakoś brak, jeszcze nie mam prezentów dla wszystkich i niestety pomysłów też jakoś nie mam. Chociaż moje dzieciaki i M ogarnęłam, ale zostały chrześniaki, a tu już większy problem. Ale i tak się cieszę na te święta, bo będziemy oboje z M w domu co się rzadko zdarza ostatnio. Odetchnę od pracy, posiedzimy z dzieciakami, odwiedzimy rodzinkę. Ten rok był strasznie ciężki, więc może chociaż na końcówce uda się troszkę odpocząć i zrelaksować.
-
Święta, święta i po świętach.. Niestety jakoś nie udało mi się poczuć nastroju świąt, zresztą kolejny rok z rzędu Chyba się starzeję.. Albo za szybko się to wszystko ostatnio toczy i człowiek już po prostu za tym nie nadąża. Za parę dni Nowy Rok. Kiedy ten przeleciał nie mam pojęcia. Jako, że z życzeniami na święta nie zdążyłam to chociaż na Nowy Rok życzę Wam wszystkim spokoju, miłości, więcej wolnego czasu i chwili dla siebie i swoich bliskich
-
Hej dziewczyny...kiedys czytałam tu w postach ale nie moge teraz znalezc tego...chodzi mi o naturalne sposoby na płodny śluz...jestem po tabletkach 2 miesiac i dopiero wodze ze sie normuje moj organizm..ale śluzu płodnego brak....mam ciagle kremowy lub lepki..kiedys ktos pisał o jakiś tabletkach bez recepty i piciu jakiś ziół ktore pomagają...Czekając na Ciebie...
-
Starająca się polecam pić siemie lniane
Maniuś u nas bieganina z firmą,ale oficjalnie juź pracuję
Polka zrezygnowała na dobre z drzemek,wieczorami tez nie pada juź tak szybko..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2018, 19:38
olka30 lubi tę wiadomość
-
U nas ok, odpukać. Oskar opanował już siadanie z czworakow pięknie dziś kończy 8 miesiecy(!),ma 4 ząbki i lubi jeść Alex to już duży,bardzo samodzielny chłopczyk byliśmy na święta w Polsce, ale już od tygodnia jesteśmy z powrotem w domku...
W Austrii wiosna - 15 stopni dzisiaj...
Pozdrawiam kochane :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 13:10
olka30 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny,
Mnie totalnie pochłonęło a i pisać nie mam o czym.
Końcówka roku była totalnie do dupy a raczej ostatnie półtorej miesiąca ..
Prawie miesiąc spędziłam w szpitalu z Filipem, gdzie walczył o Życie
Wypuścili Nas 2 dni przed świętami , więc magii świąt nie czuliśmy w ogóle
W piątek przed sylwestrem facet poszedł ze Mną na czołowe ..
W środę Tato po raz kolejny miał zawał serca ..
Problemów multum, odpocząć nie mamy kiedy, przydały by się chociaż dwa dni dla Mnie i Męża aby spędzić Je tylko we dwoje ..
Choroba Filipa oddaliła Nas od Siebie, mały reset jest Nam potrzebny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2018, 23:00
-
LilaMy, no yo naprawdę nie ciekawie... Współczuję zdrowia dla taty i Filipka, a Tobie i mężowi życzę abyście mieli jak najwięcej czasu dla siebie ułoży się wszystko, napewno...
A co było Filipkowi? Jeśli mogę zapytać...
-
Hej. Ale tu cisza!
U nas strasznie wieje,masakra za oknem jest! Płot z betonem nam poleciał..
Od poniedziałku w nocy nie daje Poli cycka (tak wisiała na nim ze sie wkurzylam) no i trwamy tak. Pola dużo rozumie,pyta czy cycus chory ale przyjmuje to spokojnie ku mojemu zdziwieniu. Spodziewałam się histerii conajmniej. Chyba to ja bardziej przeżywam :p
A co u Was?olka30 lubi tę wiadomość