Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Sara wierzę Ci że trudno Ci uwierzyć. Mi do tej pory trudno uwierzyć, a jestem po becie! I powtórzę się, ale ja tez miałam sucho. Oj coś czułam że u Ciebie coś kwitnie, bo i cycki pisałaś że Cię bolą. Kiedy miałaś ostatnią @ jakoś dawno temu to i dlatego krechy mocne.
sara_nar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPisałyście o jedzeniu więc zrobiłam sobie spaghetti po bolońsku a co póki nie ma mdłości, trzeba nadrobić zaległości
Macierzanko wiesz, że chyba coś w tym jest? Że jak się człowiek stresuje to organizm się blokuje, do owu może nie dochodzić i śluzu wtedy też brak?
Ja dopiero w tym cyklu (przypuszczalnie bezowulacyjnym
) w którym zaszłam zauważyłam malutkie ilości bj. Nigdy wcześniej go nie miałam. I tak jak mówisz - dużo wody.sara_nar lubi tę wiadomość
-
sara_nar wrote:Dziękuję dziewczyny, tylko, że mi ciężko w to uwierzyć tym bardziej cykl długi, później to plamienie i w ogóle .... poza tym byłam pewna, że owulacji w tym cyklu nie miałam, bo 21-22dc susza, a nie tak jak zazwyczaj śluz płodny.
no właśnie, to który to dzień cyklu tak naprawdę? 4...? -
nick nieaktualny
-
hej Z.
jak tam początek miesiąca w pracy?
u mnie wir, jedna klientka mnie tak zdenerwowała (na szczęście mam tylko z nimi kontakt telefoniczny) że aż miałam jej ochotę wykrzyczeć że to nie moja pieprz. firma, nie moja wina że nie ma tej paczki i że jestem w ciąży i niech na mnie nie wrzeszczy. Ale się zamknęłam żeby jej nie nakręcać i wygadała się i rozłączyła. Staram się serio nie denerwować w pracy, ale czasami się nie da tego stresu tak kontrolować. Żeby tylko tam w brzuszku tak bardzo takie stresy nie szkodziły.Z. lubi tę wiadomość
-
Nie ogarniam tego wykresu...
Dobrze, ostatnią @ miałam 10 lutego....
w ogóle z obliczeń wyszło mi, że licząc od tej @ w lutym to byłabym w 8tyg ciąży. Jakiś kosmos.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2014, 20:51
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysara_nar wrote:Nie ogarniam tego wykresu...
Dobrze, ostatnią @ miałam 10 lutego....
w ogóle z obiczeń wyszło mi, że licząc od tej @ w lutym to byłabym w 8tyg ciąży. Jakiś kosmos.
Licząc od @ to tak będzie, ale od zapłodnienia ciąża będzie młodsza
Idź jutro na betę Kochana!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2014, 20:53
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Bursztynka wrote:hej Z.
jak tam początek miesiąca w pracy?
u mnie wir, jedna klientka mnie tak zdenerwowała (na szczęście mam tylko z nimi kontakt telefoniczny) że aż miałam jej ochotę wykrzyczeć że to nie moja pieprz. firma, nie moja wina że nie ma tej paczki i że jestem w ciąży i niech na mnie nie wrzeszczy. Ale się zamknęłam żeby jej nie nakręcać i wygadała się i rozłączyła. Staram się serio nie denerwować w pracy, ale czasami się nie da tego stresu tak kontrolować. Żeby tylko tam w brzuszku tak bardzo takie stresy nie szkodziły.
Dzisiaj było męcząco, ale mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
A na takich klientów to robi się - mhm, yhmm, aahaa, taak, mhm. I - dziękuję, do widzenia
Nie przejmuj się sfrustrowanymi ludźmi. Ja sobie zawsze powtarzam - mnie to nie dotyczy, nie mój problem. Ja jestem miła i cierpliwa co by się nie działo, bo uważam, że tego po prostu wymaga kultura, a jak ktoś jest dnem to świadczy tylko o tej osobie. Także nie przejmuj się,szczególne ze względu na fasolinkę! Stres nie jest wskazany
A jeśli masz naprawdę stresującą pracę to może przemyśl zwolnienie lekarskie? Ja uważam, że może ciąża to nie choroba ale jednak stan odmienny, który wymaga szczególnej uwagi
A mi się te żarty z małpą moje nie podobają robi mi głupia nadzieję... A ja podatna na nadzieje jestem...Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Little Frog wrote:Właśnie się mi przypomniało, bo jak przeglądałam posty z telefonu to nie mogłam otworzyć linka, który robił furorę Z, dasz radę go wstawić jeszcze raz? Bo moja ciekawość mnie zeżre
Tak proszę - http://www.youtube.com/watch?v=9FpwoBit6gs pogaduchy z małpą. Ale możliwe, że chodziło jej o to co nam
Bo nagrała jeszcze to - "od teraz serca mam dwa, smutki dwa" o byciu chyba w ciąży
o to - http://www.youtube.com/watch?v=YvLZ_ExBBx8Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
No ja chcę do 3 miesiąca chodzić a jak już będzie pewniejsze to na zwolnienie pójdę. Wiem że najlepiej yhmaniem klienta zbić ale czasami ponosi i człowiek się nakręca i denerwuje.
Muszę sobie nad monitorem powiesić motto:
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem.Z., Mała Mi86, Ania07, Laura, sara_nar, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Koniecznie polecę prosto z pracy jutro rano. Bo nie wytrzymam. Mężowi nic nie piszę, póki nie potwierdzę. Do ginekologa też się wybiorę. o matko, póki człowiek w nieświadomości, to jest dobrze, a teraz to zachodzę w głowę czy wszystko dobrze, przeglądam glukometr z cukrami, czy aby na pewno były dobre. Masakra.
Z., Ania07, Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość