Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylvka wrote:Niestety z mężczyznami jest tak, że oni rzadko uzewnętrzniają to co czują, co ich gryzie. No i mi też się wydawalo, ze nie mam wsparcia i mialam o to do niego zal. No, ale jak mi powiedział on to przeżywa po swojemu. Takze moze cos w tym jest.. Najlepiej sprobowac pogadac:)
Tylko też na siłe nie ma co naciskać na rozmowę bo może być odwrotny skutek. No trzeba cierpliwości. No tak już jest,że jeden jak mu źle będzie gadał na prawo i lewo drugi cierpi w milczeniuW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
nie miał brudnych rąk... po prostu dotknął mnie - poklepał po ramieniu
rozmowa nic nie daje bo on nie chce rozmawiać tylko siad do kompa i ma w poszanowaniu to co mówię[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Złota wrote:Jesteś taka jak mój mąż On też jak ma doła, to nie chce się przytulać ani całować. Ja natomiast na odwrót: potrzebuję tulenia i lulania
Another lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Malinowa Panienka wrote:nie miał brudnych rąk... po prostu dotknął mnie - poklepał po ramieniu
rozmowa nic nie daje bo on nie chce rozmawiać tylko siad do kompa i ma w poszanowaniu to co mówięW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Malinowa Panienka wrote:nie miał brudnych rąk... po prostu dotknął mnie - poklepał po ramieniu
rozmowa nic nie daje bo on nie chce rozmawiać tylko siad do kompa i ma w poszanowaniu to co mówię
To może daj mu przestrzeń? poczekaj aż sam będzie chciał pogadać?
Ja mam na przykład kocią mentalność, jak mnie zmuszają do czegoś, to na bank tego nie zrobię. I jak nie mam ochoty na rozmowę, to jak mnie ktoś zagaduje, to reaguje tak samo jak Twój Mąż - odwracam się i zajmuje swoimi sprawami, ewentualnie zbywam jakimś "aha', "yhym" tudzież "daj spokój nic mi nie jest". -
niestety przez niego ja czuję obrzydzenie do siebie. myślę, że męczymy się będąc parą... on mnie nawet za rękę nie chce trzymać...[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Malinowa Panienka wrote:niestety przez niego ja czuję obrzydzenie do siebie. myślę, że męczymy się będąc parą... on mnie nawet za rękę nie chce trzymać...
A ja myślę, ze za dużo w Was emocji.
I za dużo myślisz, ze on myśli, że ty myślisz... itd.
I powtórzę: dajcie sobie czas. Moim rodzicom po stracie dziecka zajęło ponad rok, zanim zaczęli normalnie ze sobą rozmawiać. Nie możesz oczekiwać, ze się otrząśniecie jak psy z deszczu i polecicie dalej.
Dajcie sobie czas, bo inaczej zamęczycie sie nawzajem. ty go będziesz nękać, żeby zaczął rozmawiać, a on Ciebie dobije tym, ze się odsuwa.
Ustalcie sobie że na razie potrzebujecie czasu i przestrzeni i że spróbujecie "randkować" na nowo, jak byście się wcześniej nie znali. To według psychologów bardzo pomaga. Moim rodzicom pomogło. -
Malinowa Panienka wrote:niestety przez niego ja czuję obrzydzenie do siebie. myślę, że męczymy się będąc parą... on mnie nawet za rękę nie chce trzymać...
Ja bym zapytała dlaczego tak jest, ale to tylko sugestia.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Malinowa, nie chcę cię pocieszać, bo chyba to i tak nic nie da, ale powiem ci tak. Ja takie zachowanie, jak teraz twój partner, mam na co dzień. Mój małż nie okazuje uczuć w ogóle. Nie przytula mnie od tak, nie łapie za rękę na spacerze, nie całuje bez przyczyny. Robi to tylko jak ja podejmę inicjatywę, a i tak zapyta "czego chcesz"...
Mam taki przypadek i muszę z tym żyć, bo tak go wychowała mama i niczego nie zmienię. Ten typ tak ma.
Myślę, że on przeżywa tę sytuację i chyba woli to "olać", żeby nie dać znać, że jest mu źle.Lena87 lubi tę wiadomość
-
Napisałam maila ze wskazaniem odbioru więc będę wiedziałą czy przeczytał. Skoro nie chce rozmawiać i słuchać to napisałam co czuję. Może tak dotrze to do niego?
Już się nie żalę więcej na nic ani na nikogo.[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Malinowa Panienka wrote:Napisałam maila ze wskazaniem odbioru więc będę wiedziałą czy przeczytał. Skoro nie chce rozmawiać i słuchać to napisałam co czuję. Może tak dotrze to do niego?
Już się nie żalę więcej na nic ani na nikogo.
Uważam, że dobrze zrobiłaś. Przy okazji wylałać to co cie boli. Czasami tudniej sie rozmawia a łatwiej napisac. Sama tak kiedys zrobilam i nie dosc, ze ja sie lepiej poczułam to i mój zrozumial o co mi chodzi i przeprosił. Bedzie dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 10:42
Lena87 lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć Kobietki - Siostry
Przychodzę ze słoneczkiem, kawką z syropem waniliowym
Od rana posprzątane - prawie ..
Drugie pranie się już robi
Złota zawsze tak się u Ciebie dzieje ? Czy tylko teraz masz takie przeboje ?
Magdas a na tą wizytę do tego gina idziesz ?
Z. Sylvka Miłego Dnia
Sara daj znać jaki wyniki bety
Bursztynko zapewne macica się rozciąga, głowa do góry wszystko będzie w porządku
Malinowa, wrzuć troszkę na luz ..
Daj Sobie i TŻ czas na poukładanie myśli ..
Sylvka, Kaśka28 lubią tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Cześć Kobietki - Siostry
Przychodzę ze słoneczkiem, kawką z syropem waniliowym
Od rana posprzątane - prawie ..
Drugie pranie się już robi
Złota zawsze tak się u Ciebie dzieje ? Czy tylko teraz masz takie przeboje ?
Magdas a na tą wizytę do tego gina idziesz ?
Z. Sylvka Miłego Dnia
Sara daj znać jaki wyniki bety
Bursztynko zapewne macica się rozciąga, głowa do góry wszystko będzie w porządku
Malinowa, wrzuć troszkę na luz ..
Daj Sobie i TŻ czas na poukładanie myśli ..Lena87 lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
witajcie! bo zapomniałam się przywitać!
ja za okna zabieram się w następnym tygodniu... muszę się zmotywować, żeby umyć jednego dnia, dużo ich nie ma, ale same w sobie są duże (jedna witryna w salonie ma 180/210 plus drzwi balkonowe...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 11:08
-
Melula wrote:witajcie! bo zapomniałam się przywitać!
ja za okna zabieram się w następnym tygodniu... muszę się zmotywować, żeby umyć jednego dnia, dużo ich nie ma, ale same w sobie są duże (jedna witryna w salonie ma 180/210 plus drzwi balkonowe...sara_nar lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Dziewczyny Wy mnie chyba źle zrozumiałyście - mi nie chodzi o to, że dzieci musimy zrobić. Tylko chodzi mi o codzienną bliskość a my jesteśmy coraz dalej od siebie.
No i dzięki temu, że on mnie nie dotyka - zaznaczam nie chodzi o erotyczne dotykanie - czuję się źle i zostawiona sama sobie.[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150