Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Wreszcie działa OVU bo już mnie szlag z tym trafia.
Kurde ak sobie myśle bo biore od tego cyklu mace. 2x dzienie po łyżezce w soku. Ale ona chyba mi tak nie powoduje ze te testy jeszcze owulki nie widzą.. EEE tam .. zaś za fest przeżywam.. olać to
10. 2018r. - c.b -
ooo to to dobrze gadasz olać toXxMoniaXx wrote:Wreszcie działa OVU bo już mnie szlag z tym trafia.
Kurde ak sobie myśle bo biore od tego cyklu mace. 2x dzienie po łyżezce w soku. Ale ona chyba mi tak nie powoduje ze te testy jeszcze owulki nie widzą.. EEE tam .. zaś za fest przeżywam.. olać to
i 
XxMoniaXx lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
hehehe czym Ty go karmisz , że ma takie działanieMagdas wrote:ooo widzisz jaki kochany :)mój dziś też mnie zszokował bo zaczął sprzątać sam bez przymuszania i to tak generalnie z odsuwaniem komody, kanapy
szok normalnie potem jeszcze na balkonie sprzątał ;p chyba mi męża podmienili
zdradź to i ja użyje tego specyfiku
Z. lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
heheXxMoniaXx wrote:hehehe czym Ty go karmisz , że ma takie działanie
zdradź to i ja użyje tego specyfiku schabowe mu dziś robiłam może to to
XxMoniaXx, Ania07, Z. lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Monia, instruktaz porządny musi być, bo im trzeba tak tłumaczyć krok po kroku
Ale tobie Monia kochana, mały opiernicz trzeba zrobić, bo widzę że u Ciebie owulki na wykresach to po 20tym dniu cyklu są więc jeszcze chilunia i lada moment będzie. jak będziesz tak sikać na te testy to się zaraz obudzisz po owulce. Także nie doszukuj się na siłę tylko serduszkuj, bo masz śluz płodny to i dni płodne i właśnie teraz trzeba działać a nie czekać uparcie na owulkę, bo serio będzie za późno. Zobacz na mój wykres. Ja olałam badanie śluzu tylko serduszkowaliśmy co drugi dzień jak wiedziałam że statystycznie w tych dniach powinnam mieć płodne i obstawiam że szczęśliwe serducho to z 14 lub 16 lub 18 dnia cyklu. Nie wiem nawet czy owulka była 19dc, może wcześniej?
XxMoniaXx, Ania07, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
tylko u nas jeszcze problem z żołnierzykami i to dośc dużyBursztynka wrote:Monia, instruktaz porządny musi być, bo im trzeba tak tłumaczyć krok po kroku
Ale tobie Monia kochana, mały opiernicz trzeba zrobić, bo widzę że u Ciebie owulki na wykresach to po 20tym dniu cyklu są więc jeszcze chilunia i lada moment będzie. jak będziesz tak sikać na te testy to się zaraz obudzisz po owulce. Także nie doszukuj się na siłę tylko serduszkuj, bo masz śluz płodny to i dni płodne i właśnie teraz trzeba działać a nie czekać uparcie na owulkę, bo serio będzie za późno. Zobacz na mój wykres. Ja olałam badanie śluzu tylko serduszkowaliśmy co drugi dzień jak wiedziałam że statystycznie w tych dniach powinnam mieć płodne i obstawiam że szczęśliwe serducho to z 14 lub 16 lub 18 dnia cyklu. Nie wiem nawet czy owulka była 19dc, może wcześniej?
Dziękuje :*
10. 2018r. - c.b -
masz racje lepiej co drugi dzień i sie tym nie przejmować niż wiecznie te testy robić i sie wkurzać bo przegapie owulke. Tylko ja jeszcze nie zauważyłam nigdy rozciągliwego przeźroczystego.. zawsze mam rozciągliwt mętny, mleczny .. czy to normalne ?
10. 2018r. - c.b -
Monia, a wiesz że wystarczy jeden szczęśliwy żołnierzyk? I wyłącz myślenie że wszystko jest nie takie. Wiem że pomyślicie że łatwo się jej pisze bo zafasolkowała i ma z głowy. Ale ja na prawdę w tym cyklu dałam sobie spokój i nastawiłam się na kolejny z Clo, bo podobno moje torbielowate jajniki zmasakrowane były z deczka.
I ja moja kochana w poprzednich cyklach też nie ujrzałam u siebie śluzu rozciągliwego przejrzystego. W tym cyklu też pewnie go nie było, bo nawet w dni płodne nic na bieliźnie mi nie zostawało. A o rozciągliwości dłużej niż pare milimetrów pomarzyć mogłam. Ale olałam to, bo wpływu na śluz ni jak nie miałam.
XxMoniaXx, Laura, Ania07, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
DziękujeBursztynka wrote:Monia, a wiesz że wystarczy jeden szczęśliwy żołnierzyk? I wyłącz myślenie że wszystko jest nie takie. Wiem że pomyślicie że łatwo się jej pisze bo zafasolkowała i ma z głowy. Ale ja na prawdę w tym cyklu dałam sobie spokój i nastawiłam się na kolejny z Clo, bo podobno moje torbielowate jajniki zmasakrowane były z deczka.
I ja moja kochana w poprzednich cyklach też nie ujrzałam u siebie śluzu rozciągliwego przejrzystego. W tym cyklu też pewnie go nie było, bo nawet w dni płodne nic na bieliźnie mi nie zostawało. A o rozciągliwości dłużej niż pare milimetrów pomarzyć mogłam. Ale olałam to, bo wpływu na śluz ni jak nie miałam. mnie pomagają takie rady
tylko jak zapomnieć że sie stara o bobo? tego nie umiem .. walczę z tym ale jak tylko M. sie do mnie zbliży to w głowie zaraz czerwone światło .. bo czy to dobry dzień cyklu, czy nogi do góry, czy użyć Conceive Plus czy dziś nie ... no zwariować można.. ale nie umiem przestać o tym myśleć .. co zrobić żeby troche dac na luz ??
Z. lubi tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
A widzisz Bursztynko ty jesteś tego przykładem że nie potrzeba śluzu żeby zajść i tak jak mówisz jeden żołnierzyk jest potrzebny a ona na pewno się znajdzie w tych milionach
XxMoniaXx, Bursztynka, Ania07, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Hej wieczorem
Ania07 wrote:Dżona również przytulam Tobie też radzę wyrzucić termometr w cholerę i zdać się na intuicję i własne ciało. Tak jak pisała Maniuś: sex dla przyjemności
Aniu dziękuję
Tylko u nas jest taka sytuacja, że możemy serduszkować tylko w weekendy, bo mój mąż tak pracuje i szkoda, ale nie możemy np co dzień, albo co drugi dzień i kiedy nam się zachce niestety i za bardzo na luz nie można liczyć w takiej sytuacji. No i mierzenie tempki jest tez z tym w jakiś sposób powiązane, bo ja wolę wiedzieć cokolwiek niż nie wiedzieć nic, chcę obserwować jak się tempka ma w każdym cyklu, kiedy jest skok, czy wypadnie na weekend Mierzenie mnie raczej uspokaja niż męczy i stresuje Wczoraj też pisałam na temat mojego termometru - jestem od niego po prostu uzależniona
Tak w ogóle to mam jeszcze plan i siłę na ten cykl - nie jest najgorzej
Idę pod prysznic i pod kołderke Jeszcze nakleje plaster rozgrzewający na brzuch, żeby jakoś przetrwać noc, jutro będzie lepiej
Najgorsze jest tylko to, że mnie jakieś przeziębienie rozbiera, boli mnie głowa i gardło coraz bardziej
Herbata z miodem i cytryną na mnie czeka
Dobranoc Kochane
Pozdrawiam Wszystkie :*
Laura, Ania07, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Czy dzis mialyscie problemy z forum?
Tak czytam czytam, a ja nic. U mnie ok...
Aniu sama sie sobie dziwie,ze poszlam zrobic porzadek,ale wygral chyba strach o dzieci i mysl,ze znow moze tak bolec. Gd mialam kiedys 2 trzonowe usuwane, to za kazdym razem pieknie szlo. Po prostu mam przyjazny korzen
Przerabane macie kobitki z tymi mdlosciami
Ja chyba nie wiem, co to ... buzia by mi wykrecilo jesli zaczelabym narzekac
I szok, bo kazdy mowil 'oj przy dwojce to dopiero bedzie podwojnie z dolegliwosciami' peszek
Laura, Ania07, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
-
tak też forum mi cięzko działało... dziwie sie że laptop ocalał i go nie zdewastowałamMisty87 wrote:Czy dzis mialyscie problemy z forum?
Tak czytam czytam, a ja nic. U mnie ok...
Aniu sama sie sobie dziwie,ze poszlam zrobic porzadek,ale wygral chyba strach o dzieci i mysl,ze znow moze tak bolec. Gd mialam kiedys 2 trzonowe usuwane, to za kazdym razem pieknie szlo. Po prostu mam przyjazny korzen
Przerabane macie kobitki z tymi mdlosciami
Ja chyba nie wiem, co to ... buzia by mi wykrecilo jesli zaczelabym narzekac
I szok, bo kazdy mowil 'oj przy dwojce to dopiero bedzie podwojnie z dolegliwosciami' peszek
Laura, Ania07, Z. lubią tę wiadomość
10. 2018r. - c.b
