Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
potforzasta wrote:Mój gino tym swoim czymś czym mi gmerał po jajnikach.
Little Frog wrote:U mnie ok, podglądam trochę
A to teraz jak waga ruszy z kopyta, to Cię znajomi nie poznają!potforzasta, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Macierzanka:) wrote:Fidelisie cieszę się, że u Ciebie OK!
Aniu, jak mnie słyszysz, mam nadzieję, że wszystko gra!
Z. miłego starania więc
Driada, a mała waga to ile? Pytam z ciekawości...
Ja na odwrót, pracuję nad szczuplejszą sylwetką. I dzięki metforminie, octowi i diecie widzę pierwszą różnicę... a minęły dwa miesiące - ech daleka droga!
Monia, dobrej nocki!
Cześć ŻabkuCo tam słychać wieczorową porą?
Co do malej wagi myślę że mnie żadna na wątku nie pobije. Poniżej 45 kg. I nie mam żadnej anoreksji... wiele osob sie dziwi i pyta czasem gdzie ja to jedzenie mieszcze. Ale jak uda mi sie zajsc i będę mieć takie zwroty jak driada (wspolczuje kochana) to mnie chyba kroplowka beda dokarmiac. Od trzech msc intensywnie staram sie przytyć i du.pa ztego blada... ech.
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualnyZ. wrote:Co do malej wagi myślę że mnie żadna na wątku nie pobije. Poniżej 45 kg. I nie mam żadnej anoreksji... wiele osob sie dziwi i pyta czasem gdzie ja to jedzenie mieszcze. Ale jak uda mi sie zajsc i będę mieć takie zwroty jak driada (wspolczuje kochana) to mnie chyba kroplowka beda dokarmiac. Od trzech msc intensywnie staram sie przytyć i du.pa ztego blada... ech.
chcesz pare kg??
mam 160 cm i 64 kg
nie moge zjechac bo mi brak rozumu i jem duzoo słodkiego ;/Little Frog, Macierzanka:), Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
AnusiaM wrote:mam ubrania co marzy mi się w nie zmieścić ;(
Haha ja czasem na siebie nie mogę dostać! A nogi jak patyczki wstyd sukienke ubrac. A i krotki rekaw też bo moje nadgarstki przerażają. Bransoletki blyskotki na rękę moge sobie odpuścić bo spadaja
A ni w jedna ani w druga strone za bardzo nie jest fajnie.
Ide spać bo z fona pisze. Kolorowych snow kochane! ♥Little Frog, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
kochana to ja Cie pobije bo na dzien dzisiejszy ważę 35kg wymioty dały mi w dupę. Całe życie ważyłam mało i też nie miałam anoreksji, taka budowa ciała. Ale przez to, że teraz schudłam nie mam siły, a tu mnie nie chcą dokarmić kroplówką, a szkoda bo by się przydało trochę energii dla nas dwoje. W UK przyjmują jak jesteś umierająca do szpitala. Muszę sama walczyć dla dobra dziecka...
-
Ja przy wzroście 165 mam 80
jesteście jedyne, które o tym wiecie. Na moje szczęście nie widać tego aż tak "gołym okiem". Dzięki wahaniom hormonków w ciągu roku poszło ponad 10 kilo do przodu... a dzięki wahaniom cukru w obecności czekolady, a zwłaszcza kiedy zbliżała się @ wyglądam mniej więcej tak:
Na szczęście od pewnego czasu nad tym panujęA na wagę stanę jak spodnie zrobią się luźne
Dobranoc Kochane, ja też spadam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 23:59
Little Frog, Z., Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDriada0102 wrote:kochana to ja Cie pobije bo na dzien dzisiejszy ważę 35kg wymioty dały mi w dupę. Całe życie ważyłam mało i też nie miałam anoreksji, taka budowa ciała. Ale przez to, że teraz schudłam nie mam siły, a tu mnie nie chcą dokarmić kroplówką, a szkoda bo by się przydało trochę energii dla nas dwoje. W UK przyjmują jak jesteś umierająca do szpitala. Muszę sama walczyć dla dobra dziecka...
coś TY!!!!
to ja Ci dam 20 kg!!
a tak serio to nie myślisz nad powrotem do Polski żeby lekarze się za Ciebie wzieli? nie boisz się o dziecko?
jak poznałam męża w IX 2012 to miałam 58kg
jakbym do trgo wróciła to ju,ż bym nie narzekała
wiem że 6 kg do zżucenia to nie jest dużo
ale silnej woli brak
Nikogo nie ma to Dobranoc :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 23:25
-
nick nieaktualny