X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żaba, no a jak? :D
    Ciągle o tym gadamy :D :D
    Oby Proroctwa Misty się potwierdziły i zaczęło się robić zielono na Swięta, bo naparwdę się przerzucimy na obiadki :D

    Hej Kasia! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 22:09

    Little Frog, Misty87, Z. lubią tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej co tam?

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Driada0102 Autorytet
    Postów: 915 853

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesli lubicie smieszne historie o dzieciach to polecam: http://wezsietato.pl/

    f2wli09kvv5ashuy.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny :) dluga droga przed nami, juz mnie bola 4 litery. Jeszcze dokucza mi kregoslup w odcinku ogonowym, wiec jutro nie bedzie za wesolo...

    Dziewczyny cos ostatnio zajete swoimi sprawami :) chyba,ze juz pieka ciasta na Swieta :P

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocilam i nie placze juz...troszke sie ruszylo:)ok pewnie macie racje dziewczyny pewnie maluja pisanki i takie tam:)inne jajeczka:)
    Misty szerokiej drogi:)

    Misty87, Little Frog, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6737 3454

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniuś wrote:
    Wrocilam i nie placze juz...troszke sie ruszylo:)ok pewnie macie racje dziewczyny pewnie maluja pisanki i takie tam:)inne jajeczka:)
    Misty szerokiej drogi:)
    właśnie pewne zajęte tymi "innymi jajeczkami" :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam dosyć na dziś. rozmawiałam ze znajomą i narzeka jak to jej źle w Pl... nosz q..wa jak źle to może pojechać gdzie chce i będzie jej dobrze. dlaczego wszyscy wokół potrafią tylko narzekać a żeby zająć się czymś to już nie bo za 2 tys to ja pracować nie będę... kurna każdy gdzieś tam zaczyna swoją ścieżkę kariery. normalnie szlag mnie trafił!

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6737 3454

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinko bo ludzie tacy są nauczeni tylko narzekać a żeby zabaczyć te dobre strony to nie. Dlatego ja staram się patrzeć na życie pozytywnie. Bo amm gdzie mieszkać mam cudownego męża ( tylko ciiii żeby mu się nie odmieniło) i kilka innych rzeczy na dzieciątko jak się doczekam to będę miała już wszystko no a teraz mam Was. A koleżance powiedz że jak jej nie pasuje to bilecik i w drogę :)

    Maniuś lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedziałam jej to - bo mi to łatwo mówić, bo ja ma pracę dobrą itp. Tylko nikt nie liczy tego, że ja kiedyś zaczynałam gdzieś i nie było mi łatwo i też musiałam żyć. Nosz wqrw jak nie wiem mam.

    Bo ja to mam świetnie i na tacy podane - tępa dzida no!

    P.S. to nie koleżanka a znajoma - w dodatku niechciana znajoma :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 23:16

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie z Wami nie zgodze. Dlaczego bilecik i w droge? Dlaczego Polacy maja uciekac z wlasnego kraju? Niestety w PL nie da sie nie narzekac. Jeden jest cale zycie uczciwy i wielkie G z tego ma, inny kombinuje i zyje. Ja nie mowie,ze nie mozna dojsc do czegos, jak sie chce, ale to dzis nie jest takie latwe. Trzeba miec glowe na karku, ale z reguly niestety szeeerokie plecy :/
    Albo po prostu jakis biznes z dziada pradziada ;)

    Ja tam narzekac po powrocie nie zamierzam, trzeba ruszyc z kopyta :) zey dzieci w przyszlosci mialy co robic :D

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6737 3454

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Panienka wrote:
    Powiedziałam jej to - bo mi to łatwo mówić, bo ja ma pracę dobrą itp. Tylko nikt nie liczy tego, że ja kiedyś zaczynałam gdzieś i nie było mi łatwo i też musiałam żyć. Nosz wqrw jak nie wiem mam.

    Bo ja to mam świetnie i na tacy podane - tępa dzida no!

    P.S. to nie koleżanka a znajoma - w dodatku niechciana znajoma :D
    No tak bo jak komuś lepiej to od razu albo ma plecy albo ogromne szczęście a może to jednak kawał pracy włożony w sukces ale po co to przyznać skoro można ponarzekać.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6737 3454

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty87 wrote:
    A ja sie z Wami nie zgodze. Dlaczego bilecik i w droge? Dlaczego Polacy maja uciekac z wlasnego kraju? Niestety w PL nie da sie nie narzekac. Jeden jest cale zycie uczciwy i wielkie G z tego ma, inny kombinuje i zyje. Ja nie mowie,ze nie mozna dojsc do czegos, jak sie chce, ale to dzis nie jest takie latwe. Trzeba miec glowe na karku, ale z reguly niestety szeeerokie plecy :/
    Albo po prostu jakis biznes z dziada pradziada ;)

    Ja tam narzekac po powrocie nie zamierzam, trzeba ruszyc z kopyta :) zey dzieci w przyszlosci mialy co robic :D
    Też fakt ale jak Malinka pisze że ta znajoma nie pójdzie do pracy za 2 tys to ja jej nie rozumiem to co ona od razu na dyrektora chce czy coś. Raczej jak nie zacznie od dołu to i do góry nie dojdzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 23:29

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozni sa ludzie :D
    Ja w PL pracowalam za 2tys + auto i tel firmowy, praca na stanowisku kierowniczym, fakt cala firma na mojej glowie, ale lubialam to.
    Sprobowalam czegos innego, zeby mi kiedys ktos nie powiedzial,ze nie wiem jak to jest ciezko za granica.
    Inny fakt, pracowalam po 220-240h w mcu...a kiedy zycie? Nie bylo czasu... :/
    Tak w PL sie wykorzystuje ludzi :)
    Ah dlugo by mowic...temat rzeka :)
    Ja niestety zmykam nyny,jutro ciezki dzien.
    Dobrej nocki :)
    Z rana do Was zajrze :)

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda z Was ma rację :)

    Bo dzisiaj jest cholernie ciężko się czegos dorobić w PL, jak się nie ma gdzie załapać na rozruch...

    Natomiast nie wolno wypominać komuś, że ma lepiej w momencie, kiedy ciężko na to pracował, a już na pewno nie wolno się z nikim porównywać...

    Misty miłych snów :)
    Ja też uciekam bo maślane oczy na mnie spoglądają :D

    Little Frog, Z. lubią tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty87 wrote:
    A ja sie z Wami nie zgodze. Dlaczego bilecik i w droge? Dlaczego Polacy maja uciekac z wlasnego kraju? Niestety w PL nie da sie nie narzekac. Jeden jest cale zycie uczciwy i wielkie G z tego ma, inny kombinuje i zyje. Ja nie mowie,ze nie mozna dojsc do czegos, jak sie chce, ale to dzis nie jest takie latwe. Trzeba miec glowe na karku, ale z reguly niestety szeeerokie plecy :/
    Albo po prostu jakis biznes z dziada pradziada ;)

    Ja tam narzekac po powrocie nie zamierzam, trzeba ruszyc z kopyta :) zey dzieci w przyszlosci mialy co robic :D

    a ja nie zgadzam się, że trzeba mieć plecy albo kombinować. moim zdaniem trzeba chcieć dojść do czegoś i wówczas można to osiągnąć. nie zgodzę się, że w PL ludzi się wykorzystuje.

    jasne, że jako szeregowy pracownik nie dostaniesz nie wiadomo ile. Misty nie wiem kiedy pracowałaś jako kierownik ale np. mój tż w firmie kierownikowi daje na rękę 4K plus premie. auto jest służbowe więc nie ma problemu :) na bank można dostać dobrą pracę wystarczy chcieć i szkolić się. Np. jęzki obce - angielkski zna dziś w zasadzie każdy biegle - napisze i porozmawia telefoniznie. Ale dużo firm szuka innych języków - można uczyć się w domu :)

    ja po prostu uważam, że ludzie chcą na dzień dobry mieć 5k i auto i nie wiadomo co jeszcze ;)

    ale fakt mój znajomy zarabia naprawdę świetną kasę bo podstawy ma 28K i do tego prowizja od transakcji - a te robi na setki tysięcy euro więc luzik. chciałam go kupić pewna firma - bo jest po prostu świetny - jak powiedział jakie ma oczekiwania to nie odezwali się więcej.

    ja kiedyś na rozmowie powiedziałam pani ile chcę zarabiać - na to ona do mnie, że tyle zarabiają u nich najlepsi. oparłam jej, że jestem najlepsza a to ona zadzwoniła do mnie a nie ja do niej :D

    Z. lubi tę wiadomość

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 03:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc mięczaki :D

    Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Nawiązując do tematu kariery, zarobków itp...
    Ja bym też to trochę rozgraniczyła. Nie każdy ma warunki stworzone przez rodziców i wpojoną pewność siebie(nie chodzi mi tu tylko o wsparcie finansowe czy "plecy", ale również sposób wychowania i wpojone wartości). Nie każdy ma taki charakter, że będzie mimo wszystko walczył i nie każdy ma na szczycie priorytetów karierę zawodową i kasę (z góry zaznaczam, że niekoniecznie na pierwszym miejscu, ale na jednym z pierwszych) i jeżeli ktoś był na tyle "słabym", że nie przebił się gdzieś wyżej i został zwykłym szarym pracownikiem i tak jak u mojej mamy w pracy to nie zarabiają nawet minimum, to wtedy już nie wygląda to tak różowo. Szczerze, to gdybym miała pewną pracę i mój mąż też i zarabialibyśmy po te 2 tys, to nie siedziałabym za granicą. I szczerze, to wolę się nie martwić o jutro i np sprzątać domy za granicą niż szukać pracy i żyć na utrzymaniu moich lub męża rodziców (którzy są zwykłymi szarymi pracownikami i nie są w stanie nas utrzymywać) czy być na jakiejś śmieciowej umowie i czekać aż mi jej nie przedłużą.
    Wiem, że niektórzy włożyli sporo poświęcenia i wysiłku, żeby znaleźć się tam gdzie są, ale jak dla mnie to nieludzkie, że ktoś zarobi 1300-1500 zł miesięcznie i wykonuje ciężką, fizyczną pracę, a ktoś miesięcznie zgarnia np 50-100 tys (czy ta banda baranów w rządzie, która siedzi i zasypia na tych posiedzeniach). Już nawet nie wspomnę o tych babcinkach z malutkimi rentkami, które połowę wydają na leki :/
    Różne są sytuacje w życiu i niekoniecznie sprzątaczki, gospodynie czy śmieciarze (chociaż Ci ponoć źle nie zarabiają) wykonują tę pracę bo nie mieli ambicji, są niewykształceni czy zbyt leniwi, żeby wspinać się po szczebelkach na szczyt. A poza tym ktoś musi tę pracę wykonywać, a moim zdaniem to nie znaczy, że przez to ma zarabiać tyle, że ledwo wiąże koniec z końcem...
    Takie moje zdanie.
    Nie chce nikogo urazić czy coś.

    U mnie kolejny słoneczny dzień :) Tylko niebo jakoś dziwnie zamglone...
    Poza tym zapomniałam Wam się pochwalić - mamy nowego domownika! :D Jeszcze nie ma imienia, bo to pupilek męża i mężunio nie wysilił na tyle móżdżku, żeby go jakoś nazwać. Codziennie się zastanawiam czy żyje, bo leń z niego okropny i czasami jak na niego patrzę, to się nie rusza. A jest to mały bojownik w akwarium :D

    Miłego dnia! :) Ja dziś o 12 otwieram swój weekend :) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 07:41

    Maniuś, Malenq, Z., Misty87, Macierzanka:), Lena87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!!!!
    widzę że tu wieczorem poważne tematy były :-)
    u mnie niestety temp leci w dół :-(

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frog zgadzam sie z Tym co powiedziałaś w 100 % :D
    gratuluje nowego domownika :D
    ja musiałam zapełnić pustkę w sercu i mam od jakiegoś czasu rybki akwariowe :D i kochaną żabkę malutką. Przywiązałam sie do niej :)
    aż tu dziś rano wstaje i patrze a ona zdechła z jedną nogą w filtrze :(
    bieda sie męczyła bo nie mogła jej wyciągnąc i zdechła... Ale jak ona ją tam wsadziła to ja nie umiem pojąć... sama nie miała szans jej wyciągnąc.. szkoda mi jej bo była naprawde kochana.
    Napisałam mojemu.. może w drodze z pracy sie kapnie i kupi mi nową :) ale i tak mi szkoda tej starej... aż głupio sie przyznać, ale ryczałam ad nią jak jej wyciągałam te nóżke ..

    Miłego dnia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 08:07

    Little Frog, Malenq, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Nati89 Autorytet
    Postów: 1507 955

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane:) Jak dzień się u was zapowiada? U mnie są przebłyski słońca, mnie coś brzuch pobolewa .. pewnie na @
    Co do zarobków, ważne tez jest gdzie się mieszka, jakie miasto. Nie porównujmy np Warszawy do mało znaczącej miejscowości, tam zarobki za dane stanowisko są ponad dwa razy większe, mam taki przykład w rodzinie.
    Moja przyjaciolka wycjechała do Anglii jest tam już 5 rok. Teraz wzięli kredyt i kupili dom. Jej mąż ma takie wykształcenie jak mój, czyli mógł tutaj też dobrze zarobić, ale wolał wyjechać i tak się rozwija.
    Wiadomo nie można każdego wrzucać do jednego wora, ze plecy, znajomości, itp, ale w naszym społeczeństwie, niestety to przoduje. Budżetówki zapełnione są rodzinami, znajomymi, itp. ale nie ma co się rozwodzić nad tym.

    Misty87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    0d1yflw1vo1m1usk.png
‹‹ 439 440 441 442 443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ