X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusia1986 wrote:
    Dla mnie in vitro to jedyna droga na naturalną ciążę nie ma co liczyć..Więc jestem zadowolona że taką decyzję podjęliśmy to będzie tak samo nasze dziecko z nas obojga..A tak jak Ania napisała zarodki są zamrażane i nikt ich nie uśmierca..
    A można też oddać do adopcji żeby pomóc innej parze..
    Na pewno moje dziecko nie będzie gorsze od poczętego naturalnie.
    Dokładnie ;)
    Ja nawet sie zastanwialam ze jelsi bede miala zdrowe komoreczki zeby oddac jakiejs parze :)

    martusia1986 lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6738 3454

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzanka:) wrote:
    Aha, Magda no to czekam na nowy razem z Tobą <3
    A clo będziesz brać i w następnym?

    Potforku i to mi się podoba! Niech sie tak stanie! :)
    JA tak czuję a czy tak się stanie to wie tylko Bóg :)

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Monia kochana zrelaksuj sie troche ..pogadaj z mezem ze cie to zabolalo.. i ze potrzebujesz jego wsparcia ..

    Zauważyłam, że my kobiety jestesmy trochę egoistyczne. My potrzebujemy wparcia, nas trzeba przytulać i pocieszać. Tworzenie nowego życia jest aktem partnerstwa. Małżonek tez potrzebuje wsparcia, pociechy i przytulenia. Bez takiej wzajemności nie będzie dziecka. Tak ja to widzę. Mężowi też trzeba mówić jaki jest wspaniały, niech się czuje doceniany. W końcu to NASZE dziecko. Nie moje, nie jego. nasze!

    Ja sobie to właśnie uświadomiłam w poprzednim cyklu. Że mężczyźnie też trzeba wsparcia. To dla nich równie ciężka sytuacja jak dla nas.

    olka30, Macierzanka:), Little Frog, potforzasta, Z., Delia, Kaśka28 lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    ja sie jakoś nie umiem zrelaksować :(
    no mąz niby jest dla mnie wsparciem ale jakos ostatnio nam nie wychodzi... najlepiej nam jest po owulce... ale z wtedy dzieci nie będzie a jak u mnie zbliża sie owulka to jakoś nie potrafie :(
    dlatego w pizdu rzuc termometr olej to czy jest owulka czy nie .. nie zwracaj uwagi plodne czy nie plodne przez cykl dwa.. naparwde to nikomu jesczze niezaszkodzilo

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Ania, w tamtym roku też to słyszałam :/ Ale liczę na to, że jesteś dobrą wróżką :P

    Anutka lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie cooo tak szczerze to ja zaczyam miec serdecznie dosyc tych starań... chce miec bardzo dziecko ale to jakoś zaczya kierować moim życiem ... te badania to wszystko ... mam dosyć ...

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Zauważyłam, że my kobiety jestesmy trochę egoistyczne. My potrzebujemy wparcia, nas trzeba przytulać i pocieszać. Tworzenie nowego życia jest aktem partnerstwa. Małżonek tez potrzebuje wsparcia, pociechy i przytulenia. Bez takiej wzajemności nie będzie dziecka. Tak ja to widzę. Mężowi też trzeba mówić jaki jest wspaniały, niech się czuje doceniany. W końcu to NASZE dziecko. Nie moje, nie jego. nasze!

    Ja sobie to właśnie uświadomiłam w poprzednim cyklu. Że mężczyźnie też trzeba wsparcia. To dla nich równie ciężka sytuacja jak dla nas.
    owszem im tez jest potrzebne wsparcie ..ale takie teksty wydaj mi sie nie namiejscu.. i powinno sie mowic drugiej stronie ze one bola..

    Z. lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    dlatego w pizdu rzuc termometr olej to czy jest owulka czy nie .. nie zwracaj uwagi plodne czy nie plodne przez cykl dwa.. naparwde to nikomu jesczze niezaszkodzilo
    nie mierzyłabym ale musze wiedziec czy była owulka bo coś mi sie wydaje ze cos nie tego sie dzieje bo zeszły cykl chyba nie byo owulki i był duższy a przedostatni monitoroway pęcherzyk był 16 mm a za 2 di znikł i płynu po pęknieciu nie było i nie wiadomom....

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusia1986 wrote:
    Dla mnie in vitro to jedyna droga na naturalną ciążę nie ma co liczyć..Więc jestem zadowolona że taką decyzję podjęliśmy to będzie tak samo nasze dziecko z nas obojga..A tak jak Ania napisała zarodki są zamrażane i nikt ich nie uśmierca..
    A można też oddać do adopcji żeby pomóc innej parze..
    Na pewno moje dziecko nie będzie gorsze od poczętego naturalnie.

    I dobrze, że masz siłę na podjęcie takiej decyzji. Nikt nie mówi, ze dziecko jest gorsze.
    Mam jednak prawo do tego, żeby czuć to co czuję w tej kwestii, tak jak Ty masz prawo do takiej decyzji. Ja bym nie mogła poddać się takiemu zabiegowi i uważam, ze moja decyzja powinna być tak samo szanowana jak Twoja, aby się jemu poddać. :)

    Z., Delia lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, ja dokładnie nie wiem. Ale jak ja brałam duphka kilka cykli to miałam na drugi dzień od odstawienia.

    Monia, my już ten etap mamy za sobą... kiedy to chcieliśmy się bzykać za wszelką cenę, bo musimy właśnie teraz i to trochę wniosło chłodu do sypialni...
    Teraz już jest chłód, ale w nas... zaczynamy mieć do tego chłodny stosunek i dzięki temu do sypialni wróciły kolory...

    Mi psychika siada przy staraniach naturalnych... pilnowaniu leków, wizyt, jak myślę o inseminacji mam ciarki, a mąż mdleje :) I na tym etapie kończymy nasze działanie! Ja za 5 lat nic nie będzie to idziemy po dziecko do ośrodka adopcyjnego... ale i na to póki co nie ma szans, bo nie mamy warunków :)
    Ale, dlaczego się uśmiecham? Bo już wylałam morze łez! I nie zawsze miałam w sobie ten spokój co teraz.

    I powiem więcej - żadnej z Was nie powiem, żeby się nie martwiła, nie myślała. Łatwo się mówi, gorzej z realizacją. Starania mają swoje etapy, przez które niestety sie przechodzi i nie da się ich ominąć. Jest euforia, załamanie, nadzieja, wyparcie, chłód, znowu nadzieja i tak w kółko, trzeba się i złościć i płakać czasem. Ja teraz jestem na etapie wyciszenia.
    A każdej z Was życzę dużo siły!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 13:11

    XxMoniaXx, Magdas, Little Frog, Z., Delia, Kaśka28, Fidelissa lubią tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    owszem im tez jest potrzebne wsparcie ..ale takie teksty wydaj mi sie nie namiejscu.. i powinno sie mowic drugiej stronie ze one bola..

    No pewnie, szczera rozmowa jest podstawą związku. nie można tylko wychodzić z pozycji JA. Trzeba z pozycji MY.

    XxMoniaXx lubi tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzanko nie skomentuje Twojego wpisu, bo jest w nim wszystko dokładnie zawartę.. czysta prawda :) :) fajnie to napisałaś :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 13:09

    Macierzanka:), Kaśka28 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia to jest kolejny etap każdej pary, która długo stara się o dziecko, większość z nas to przechodziła i uwierz mi to mija, tylko trzeba dobrej woli dwóch stron.. Ja non stop myślę, że już nie mogę, nie chcę i rezygnuję, ale potem sobie tak myślę i co z tego będę mieć, że zrezygnuję? Nic.. Tyle, że już się tak przy owulce nie spinam, może temu że w sumie mam trochę przymusową przerwę przez badania.

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jeszcze co gorsza widziałam żone najwiekszego kretyna jakiego znam ktory 5 lat temu zanim poznałam męza obecnego zabiegał intensywnie o moje względy .. dlaczego im sie udało ??? dlaczego my mamy takiego pecha ????

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Monia to jest kolejny etap każdej pary, która długo stara się o dziecko, większość z nas to przechodziła i uwierz mi to mija, tylko trzeba dobrej woli dwóch stron.. Ja non stop myślę, że już nie mogę, nie chcę i rezygnuję, ale potem sobie tak myślę i co z tego będę mieć, że zrezygnuję? Nic.. Tyle, że już się tak przy owulce nie spinam, może temu że w sumie mam trochę przymusową przerwę przez badania.
    wiem ze mija bo juz nie pierwszy raz tak mam :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jeszcze te cholere badania nasienia które za 2 tyg zrobimy... jak one będą złe to możemy juz tylko kliniki sobie szukać

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    i jeszcze co gorsza widziałam żone najwiekszego kretyna jakiego znam ktory 5 lat temu zanim poznałam męza obecnego zabiegał intensywnie o moje względy .. dlaczego im sie udało ??? dlaczego my mamy takiego pecha ????

    Bo głupi ma zawsze szczęście.

    A Wy nie macie pecha, nie myśl w tych kategoriach. Macie inną sytuację wymagającą większych starań. nie ma czegoś takiego jak pech. :) Myśl pozytywnie, to dużo ułatwia :)

    Z. lubi tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja to rozumiem.. doskonale te pilnowalismy dni owulki.keidys zzaczac brac luteine itp itd..tez podchodzilismy do inseminacji- choc zrezygnowalismy w dniu insemki..
    jednak teraz po tych miesiacach wiem ze nie jest to warte niszczenia zwiazku..bo to zwiazek.. jest w staraniach jakie by one nie byly jest najwazniejszy..
    kazda znas przechodzila zalamania .. i zpene nie raz bedzie przechodzic.. ale trzeba znalesc w zyciu cos oprocz dziecka.. bo niestety moze to zaboli..ale ni eraz wyjdzie tak ze nie mozemy iec dzieci..i co wtedy.. zostajemy My i to co stworzymy miedzy soba

    olka30, Z., Kaśka28 lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, zawsze wspieram :)
    Ale musisz gdzieś wylać swoją żałość, bo widzę, że siedzi w Tobie głęboko!
    A czemu miało by się jemu nie udać? WIesz, może juz nie jest teraz takim kretynem,jak był :)

    Musisz przestać patrzeć na swoje starania przez pryzmat innych ciąż, bo od tego idzie zwariować...

    Dobra idę sobie, bo już miało mnie dawno nie być, a robota czeka :)
    Miłego dnia!

    olka30, Little Frog, Z., Kaśka28 lubią tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 13 maja 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    i jeszcze te cholere badania nasienia które za 2 tyg zrobimy... jak one będą złe to możemy juz tylko kliniki sobie szukać

    A to już miną 3 miesiące kuracji? Mi lekarz powiedział że pierwsze 3 miesiące to dopiero wdrożenie do leczenia, że potem się robi jeszcze jakieś badania i znów leczy przez 3 miechy i tak nawet przez parę lat, zanim się unormuje i wyhoduje wszystko co trzeba.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
‹‹ 746 747 748 749 750 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ