Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Ufff, to był tylko pudel duży ze strasznym obrzękiem krtani. Biedak nawet śliny nie łykał tylko ciekła mu ciurkiem z pyska. Boli go cholernie.
A facet który go przyprowadził to chyba jakiś Ormianin, tudzież Kazach, pachniał stajnią i był tak wyrzeźbiony że hej! Pewnie jakiś akrobata konny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 13:51
Delia, dżona, Misty87 lubią tę wiadomość
-
santoocha wrote:Ufff, to był tylko pudel duży ze strasznym obrzękiem krtani. Biedak nawet śliny nie łykał tylko ciekła mu ciurkiem z pyska. Boli go cholernie.
A facet który go przyprowadził to chyba jakiś Ormianin, tudzież Kazach, pachniał stajnią i był tak wyrzeźbiony że hej! Pewnie jakiś akrobata konny -
nooo juz sie zrelaxowala..
wiecie moj sprzata tyle ze rpacuje. do pozna.. i nieraz mu sie nie chce.. no ale ja tez pracuje i musze..
sam zsiebie popsprzata.. nie to zeby nie..umyje kibelki.. lazienke.. ale wscieklam sie a pozatym strasznie dzis drazliwa jestem i plakusna
rozryczalam sie ze nawte o dom nie umiem zadbac o golonie a moj stal jak wryty bo nie wiedzial co sie dziejeprzyszeld i przytulil mnie powiedzial z e zgadza sie na taki podzial wszytskiego bo on wie ze nie jest latwo wysprzatac caly dom samemu .. i wogole i ze rpzeprasza ze nic sie nie odezwal ale nie myslal ze az tak mnie to dotknie.. pojechalismypo sukienke..ale nic mi nie dopowiadalo wiec jutro pojd sama
na targ
noo i mezu kupil mi pol litra lodow na poprawe humoruDelia, AnusiaM lubią tę wiadomość
-
aaaaaa Santocha zajarzyłam
:D:D nie skumałam na początku po co do CIebie ida z psem
:D wiesz co, uwielbiam cyrki i siła rzeczy są tam zwierzęta ale współczuje im serdecznie jaką przezywaja męczarnie
-
santoocha wrote:Ufff, to był tylko pudel duży ze strasznym obrzękiem krtani. Biedak nawet śliny nie łykał tylko ciekła mu ciurkiem z pyska. Boli go cholernie.
A facet który go przyprowadził to chyba jakiś Ormianin, tudzież Kazach, pachniał stajnią i był tak wyrzeźbiony że hej! Pewnie jakiś akrobata konnyDelia, AnusiaM lubią tę wiadomość
-
Nie wiem od czego taki obrzęk, pies nie chce jeść, pić, nie szczeka (wcale mu się nie dziwię). W morfologii wyszedł straszny stan zapalny (WBC dwukrotnie podwyższone). To 7-letni pies, więc też nie pierwszej młodości, ale żeby podejrzewać nowotwór to za wcześnie. To się pojawiło z dnia na dzień, a pogoda bardzo sprzyjająca, do tego oni non stop w trasie, pootwierane okna w samochodach. Wystarczy głupi przeciąg.
Nie Żaba, pana nie badałamLedwie się z nim dogadywałam, pyta mnie o "szpricen" a ja myślę, myślę- aaaaa ZASTRZYKI!
Little Frog lubi tę wiadomość
-
a ja dalej siedze z cieknącym nosem, zasmarkana;(, z bolacym gardłem i migreną...;(
nie moge nic...no nic dokladnie na tą grype...
tylko cytryne, miod, czosnek i cebule...inhalacje i tyle...
kurcze...
Santoocha czuje sie jak ten biedny pudel z zapuchnietym gardlem ;(
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Ja jak chorowałam to wzięłam 2 paracetamole, nic więcej. Sól morska do nosa, ale to też jak katar zgęstniał, bo wcześniej smarkałam z krwią, więc woda morska zrobiłaby mi tam rozpierduchę.
Myślałam nad kupnem czegoś z tej serii dla ciężarnych Prenalen, ale jakoś pachną mi te specyfiki wyciąganiem kasy. Wolałam pić herbatę z cytryną i wcinać czosnek. Taniej i naturalniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 14:39
dżona lubi tę wiadomość
-
Santoocha, niezła jesteś....ja bym w życiu nie wpadła na to, że chodzi mu o zastrzyk.
Delia, kuruj się i szybciutko wracaj do zdrowia. Czosnek, miód cytryna, to chyba najlepsi towarzysze na najbliższe dniWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 15:18
Fidelissa, dżona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki !
U mnie sprzątamy razem, ale obydwoje tego nie lubimy i strasznie bałaganimy
Ja więcej sprzątam, ale czasem wole sama zrobić niż poprawiać. Piorę sama od kiedy moja biała bielizna stała się szaro-fioletowa, na co mój M. stwierdził że to specjalnie bo takiego kolorku nie miałam
potforzasta, dżona, Little Frog, Z., Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam południem
Obżarłam się ryżu z musem truskawkowym,
włożyłam nogi do miski z wodą i solą, bo tak mi napuchły, że masakra
i zaglądam co tam u Was dzisiaj słychaćLittle Frog, Fidelissa, Z. lubią tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."