Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniu, ten wpis widać chyba nawet z kosmosu!
Ale dobrze, niech trafi z odpowiednią siłą do odbiorców
Olka30, co tam u Ciebie? Jak się czujesz? Pytałam kiedyś tam wcześniej jak się pojawiłaś, ale chyba zniknęłaś na jakiś czas. Pozdrawiam!
Maniuś, zgadzam się. Można tu dostać tyle ciepłych słów i wsparcia, a z drugiej strony jak trzeba, to i porządnego kopniaka w zadek!
Anusia, postaraj się nie myśleć w ten sposób. Pomyśl, że te plemniczki lubią zrobić psikusa i utrzymać się dłużejAnia_84, Z., Maniuś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Laaaaseczki
Zbadałam wczoraj ten progesteron i tak jak Wam pisałam wyszło 18.9 ng/ml, czyli niezły wynik. No ale lekarz kazał zadzwonić do niego z wynikiem, to dzisiaj dzwonie. Pewna siebie i zadowolona, że taki wysoki (bo ostatnio miałam 0.3!), a tu decyzja, że mam przyjechać po receptę na luteinę albo duphaston...
Czemu to?
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualny
-
Natka098 wrote:Another może przy mało jak dla niego, a na pewno Ci nie zaszkodzi, a swoją drogą skoro ostatnio miałaś tak mały to teraz musi się tam ładnie dziać u Ciebie, owulka na 100%
Ehhh, tak nie lubię luteiny :F"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyza smaczna to nie jest ale pół godzinki i przepijam, i zapachu zbytnio nie czuje, ostatnio na wieczór jak brałam to jeszcze co prawda rano czułam. Wydaje mi się że i tak to lepsza opcja niż dowcipna
no chyba ze duphaston weźmiesz to tylko łykniesz sobie
-
Duphaston ma za dużo skótków ubocznych, wolę czysty progesteron. Po dupku bolą mnie piersi i mam zawroty głowy, także wolę już tą okropną lutkę
Ale paaachnie carbonara u mnie, mniami!Natka098 lubi tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Another moze dlatgeo tak zareagowal bo wzial pod uwage ze skoro byla owulacja i jest sznasa na ciaze .. a progeseeron jest la to warto zapobiegawczo wziasc dupka lub lutke
-
Another moze dlatgeo tak zareagowal bo wzial pod uwage ze skoro byla owulacja i jest sznasa na ciaze .. a progeseeron jest la to warto zapobiegawczo wziasc dupka lub lutke
-
nick nieaktualny
-
Ja wlansie czytam o biopsji jader
a raczej czytamy
az mi dreszcze przeszly a moj maz.. no to fajne bedziesz mi musiala masowac jajeczka
"Po biopsji
Rzeczywiście należy się oszczędzać i wziąść zwolnienie z pracy na min cały tydzień, nie chodzić, leżeć, okładać jądra lodem - aby nie powstały krwiaki. Poza tym brać wszystkie przepisane leki. Przepisany Paracetamol jest nie tylko przepisany przeciwbólowo ale także przeciwzapalnie więc i tak winno się go brać zgodnie z zaleceniami. Mnie przez pierwsze 3 dni bolało, ale tylko podczas chodzenia i forsowania się, poza tym nic strasznego. Oczywiście jądra są dwa razy większe, z widocznymi krwiakami, i twardsze. Najbardziej bolą gdy są w pełnym zwisie (jakby ktoś wyładował mosznę ołowiem), a tak do przeżycia.
Kto się boi lub waha odwagi - to nie jest takie straszne jak wygląda, a męska duma tak bardzo nie cierpi. Wynik potrafi naprawdę wiele wynagrodzić"
-
Moje szczęście
crl - 5,81
nt- 0,72
tetno 167,
wszystko na swoim miejscu, nosek, rczki, nozki,
przeplywy ok, organy ok
na poczatku sie nie ruszal, ale gin go poruszyl zeby falde karkowa zmierzyc i tak sie przeciagnal, pierwszy raz slyszalam serduszko, poplakalam sie
Ania_84, Maniuś, przedszkolanka:), Z., martusia1986, Anaaa:), Kaśka28, Little Frog, Natka098, santoocha, Another, Misty87 lubią tę wiadomość