Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
notsobadd wrote:Witajcie dziewczyny!
Chciałam Wam jeszcze raz bardzo podziękować za wczorajsze rady i przeprosić za tą swoją głupią panikę.
Naczytałam się i strasznie nakręciłam, ale mnie otrzeźwiłyście, jesteście niezastąpione 🫶🏻 …
Chyba te złe wyniki były jednak „potrzebne”, usiedliśmy wczoraj z mężem i długo gadaliśmy, ustaliliśmy plan działania i nareszcie poczułam spokój. Przede wszystkim zdecydowaliśmy, że nie będę w tym cyklu brała Clo, najpierw mam powtórzyć tą B12 za tydzień i zobaczymy. Przy okazji (podobnie jak Wy🤪) mnie opierd… za łykanie supli w ciemno 😂 Na monitoringu miałam już naturalne owulacje, więc może nie jest tak tragicznie. Popracuję trochę nad dietą, powalczę z estrogenami i zobaczymy.
Życzę Wam miłego dnia 😘notsobadd lubi tę wiadomość
-
kopytko wrote:dziewczyny jak to jest z tą kawą w ciąży? zabijcie mnie, ale jedyne na co czekam od porannej kawy to kolejna poranna kawa. kocham pić kawę(jedną dziennie) i całą otoczkę, luzik, błogość, spokój.
przestałam pić z ekspresu, bo myślałam, że jest mocniejsza i piłam rozpuszczalna. dziś partner mi powiedział, że właśnie lepsza jest ta z ekspresu. no to piję z ekspresu, całe szczęście😄 czy któraś z Was się orientuje? albo inne przyszłe mamy może napiszą mi jak to wygląda u nich? -
https://ibb.co/80qTPQC
https://ibb.co/CWX0ZHM
Cześć dziewczyny, według was który test owulacyjny pokazuje pozytywny wynik ?
Jak wrzucacie zdjęcia ze od razu widać tu na grupie a nie trzeba kopiować linka ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2024, 11:52
06-08.01.2023 - poronienie zatrzymane
07.10.2023 - operacja przegrody macicy (prywatnie)
29.01.2024 - ciąża biochemiczna -
Zaczarowan wrote:Hej, może zrób badania na przeciwciała: IgG i IgM?
Tak, już stwierdziłam, że tak zrobię. Jutro pojadę i będzie wszystko wiadomo. Chociaż jestem przerażona, że dodatnie IgM może się utrzymywać 120 dni i wtedy ciągle ponoć jest ryzyko dla płodu. Staram się nie iść w czarnowidztwo ale chciałabym już mieć te wyniki i być pewna co dalej.Zaczarowan lubi tę wiadomość
-
Zimozielona wrote:Hej! Pochwaliłam się pikiem i był w nocy albo teraz mam:) więc przytulanek nie było i osiągnęłam krytyczny stopień wkurzenia na męża. Ja rozumiem wszystko ale on narzeka jak musi się kochać za często o brać dwa razy dziennie naszykowane tabletki i jeszcze przypominam mu! Już chyba bardziej dosadnie nie byłam w stanie powiedzieć mu że to dziś trzeba. Mimo tego olał to. Powiedział że jest śpiący i dobranoc.
Wkurzyłam się bo to ja robię testy i widzę same biele, to ja mam torbiele milion leków i je biorę bez gadania. To ja przeżywam koszmar z duphastonem miesiąc w miesiąc. To ja myślę o klinice bezpłodności.
Ale mnie zdenerwował. Wyjeżdżam dziś popołudniu. Dzień z chorym synem więc adios ten cykl.
Teraz się zastanawiam czy nie odpuścić tego duphastonu bo po co mam się katowac?
Przytulanki były 4dni temu więc szansa prawie zerowa. Ale mi jest przykro. -
Klavel Aga wrote:https://ibb.co/80qTPQC
https://ibb.co/CWX0ZHM
Cześć dziewczyny, według was który test owulacyjny pokazuje pozytywny wynik ?
Jak wrzucacie zdjęcia ze od razu widać tu na grupie a nie trzeba kopiować linka ?
Tam na dole możesz wybrać odnośnik BB full code czy coś takiego. Wtedy jak wkleisz na forum pojawi się całe zdjęcie 😊Prezesoowa, Klavel Aga, Pati2804 lubią tę wiadomość
34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Klavel Aga wrote:https://ibb.co/80qTPQC
https://ibb.co/CWX0ZHM
Cześć dziewczyny, według was który test owulacyjny pokazuje pozytywny wynik ?
Jak wrzucacie zdjęcia ze od razu widać tu na grupie a nie trzeba kopiować linka ?
Wg mnie pierwszy!
Sprawdzałam ceny badań igg i igm na rumień. Diagnostyka i Alab ok 180 zł a u mnie w szpitalu 77Klavel Aga, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Smerfetkaa wrote:Mistrzynie temperatur zgłaszać się, w tym Pati 😘
Jak dzisiaj mam skok temperatury to znaczy że co?
Owulacja była wczoraj, przedwczoraj, czy nie da się sprecyzować ? Co daje mi ten pomiar? Wybaczcie ale pierwszy cykl mierzę i kompletnie się nie znam, a wiem że mogę na Was liczyć ❤️ 😄 -
notsobadd wrote:Jeśli chciałabyś kupić Dietę dla zapracowanych to dziś do północy jest ważny kod -15% 😁
A gdzie ten kod można znaleźć? Chyba się skuszę, bo nigdy nie mam czasu na stanie przy garach"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
elektro96 wrote:Ja powiedziałabym, że ten pierwszy. Kreseczki wydają się takie same 😊
Tam na dole możesz wybrać odnośnik BB full code czy coś takiego. Wtedy jak wkleisz na forum pojawi się całe zdjęcie 😊
To znaczy że miałam owulke w dzień swoich urodzin lub dzień po ❤️Prezesoowa, Fermina, Pati2804 lubią tę wiadomość
06-08.01.2023 - poronienie zatrzymane
07.10.2023 - operacja przegrody macicy (prywatnie)
29.01.2024 - ciąża biochemiczna -
nick nieaktualnyNomeolvides wrote:W dobrych warunkach najwytrwalsze plemniki przezywają do 5-7 dni, wiec jeśli stosunek był w sobotę to do dzisiejszej owulki powinny przetrwać
Ale ❤️❤️ po piku nie zaszkodzi
Jeju dziewczyny powiem Wam, że się zaczynam nakręcać, już bym chciała testować. A najlepiej to żeby było Np. Tak jak w simsach - nad głowa wyświetla się znaczek i wszystko wiadomo. Na razie zero objawów, ale to też dopiero 5-6 dpo jak na moje. Jutro idę zbadać progesteron. Test najszybciej tego 27 bo jestem po dwóch ovitrelle, ale nie wiem czy nie zaryzykuje i 24-26 nie zrobię bety po prostu.
Na razie miałam coś w stylu bóle jak na okres, bardzo delikatne. Wczoraj jakiś spust na żarcie ogromny 🤦🏼♀️ i spanko. Drzemeczka wleciała w ciągu dnia i potem o 20:30 to już byłam ululana na kanapie, 23:30 przeniosłam się do łóżka. Temperatura w górze. To czekanie mnie wykoooonczy 🤦🏼♀️
Co do Simsów to połowę weekendu spędziłam grając i mówiłam do męża, ze chociaż w Simsach mam 6-cioro dzieci i jestem milionerką
Objawy wyglądają obiecującotrzymam mocno kciuki :*
Speranza :), Malinowysorbet, CoffeeDream, pp2018, elektro96, MummyYummy, Pati2804, Rachelka23 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Speranza :) wrote:A gdzie ten kod można znaleźć? Chyba się skuszę, bo nigdy nie mam czasu na stanie przy garach
Ja mam newsletter i dostałam na maila, szparagi15Speranza :), elektro96 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Olo323 wrote:Cześć Dziewczyny ❤️
Wybaczcie, że znikłam- ale mocno mnie zaskoczyły ostatnie wydarzenia 🙈
Już mówię co u mnie… a więc w poniedziałek koło 23 obudziły mnie śladzie duszności (serio myślałam że się uduszę) obudziłam męża i mówię, że muszę wyjść na dwór, bo inaczej się uduszę, zalał mnie zimny pot (ale to jakby ktoś na mnie wiadro wody wylał), zdążyliśmy wyjść z sypialni a ja jak rzygłam to jak na filmach z egzorcyzmami 😂🙈 (teraz się śmieje) serio jak na jakiś filmowych parodiach 😂 ciemno przed oczami i to jedyne co pamiętam. Mąż zadzwonił po teściową żeby przyjechała do małego, a ja oczywiście przekonana że nic mi nie jest, stwierdziłam że żadne pogotowie ostatecznie możemy pojechać na sor 🙃
W wielkim skrócie- na szczęście od razu mnie przyjęli, (co prawda dopiero zaczęli diagnozować gdy dwa razy potwierdzili, że na pewno nie jestem w ciąży 🤡) noc przeleżałam na sorze, bo nie wiedzieli co mi jest, później przez trzy dni myślałam że mam zapalenie trzustki (rzygałam, osłabienie, ból całego brzucha) miałam codziennie usg i tomografy, bo za każdym razem razem słyszałam „obraz jest niejednoznaczny” wszystko było powiększone, ale bez jakiś konkretnych cech zapalenia.
Oprócz bólu przełamałam morze łez, bojąc się że umieram i tracę czas, który mogłabym spędzić z synkiem i mężem 🙈
Ostatecznie w piątek okazało się, że … miałam zapalenie wyrostka i generalnie w ostatnim momencie wycięty, bo chwilę po decyzji, że dziś jednak operacja wycięcia zdążył pęknąć 🤡🙃
Powiem Wam, że może jestem pipka na ból (🙈) albo to wynik, że było to wszystko robione „na szybko” ale ból straszny, serio wolałabym kolejną cesarkę 😂
Ogolnie dochodzę do siebie i zaczynam Was nadrabiać.
Widziałam na pierwszej stronie, że pojawiły się ciążę, niesamowicie Wam Dziewczyny gratuluję, trzymam za Was kciuki ❤️
Za wszystkie biele i wstrętne małpy mocno tulę, wierzę że następny cykl będzie dla Was tym szczęśliwym ❤️ -
Olo323 wrote:Wiadomo, ja ze starań wypadam na kilka miesięcy pewnie minimum jakieś pół roku, zanim organizm dojdzie do siebie po operacji, narkozie i litrów wlanego antybiotyku i ogólnie tym stresie, nie ukrywam, że jakoś bardzo mi przykro…
Ale mimo wszystko mam nadzieję, że pozwolicie tu ze sobą zostać chociaż w tym miesiącu 😊Prezesoowa, Speranza :), MummyYummy lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, które szamajcie ananasa, żeby wesprzeć implementację
do jakiego dnia cyklu go jecie? Do owulacji?
18. cykl starań o pierwsze maleństwo 🤍🤰🏻 #rodzew2026
• 14.08 – wizyta u lekarza prowadzącego 🧑🏻⚕️
• 22.08 – badanie pod kątem endometriozy 🔍
• 25.08 – klinika 🏥
👩 Ona (29 lat):
• PCOS ⚠️
• AMH: 6,94 🧪
• Jajowody udrożnione podczas HSG 👹 ✅
• MUCH ✅
• Podejrzenie endometriozy❓
👨 On (27 lat):
• mąż najlepszy we wszechświecie 🌏
• Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
• Koncentracja: 11 → 37 mln/ml 💪
• Ruchliwość A+B: 6% → 11,5% 🐢
• Morfologia: 2% 😐
• Żywotność: 74% → 32% 📉
• HBA: 43% 🥲
• Lepkość: (++) 🤷♀️
• HP i stan zapalny żołądka – antybiotykoterapia 💊
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Prezesoowa wrote:Dzień dobry - witam się po nieprzespanej nocy..
Byliśmy wczoraj u znajomych i tak jak się spodziewałam poinformowali nas o kolejnej ciąży. Wydawało mi się, ze przeszło mi gładko, bo naprawdę bardzo się cieszę, że im się udało i dopóki tam byliśmy to czułam się z tym dobrze. Zaczęło mnie cisnąć dopiero jak wracaliśmy do domu i wysadziłam męża pod klatką, pojechałam sama do garażu i przepłakałam tam godzinę. I chociaż wiem, że to zupełnie bez sensu to czuję jak jakiś ból rozdziera mnie od środka, tak jakbym miała moje marzenie na tacy i ktoś mi je perfidnie odebrał sprzed samego nosa. Jakoś straciłam całą nadzieję i zaczynam od nowa wypierać chęć posiadania dziecka, żeby uchronić się przed porażką. I chociaż naprawdę cieszę się ich szczęściem to słuchanie tego jak ktoś spełnia moje marzenia i ma wszystko tak "o" na pstryknięcie palcem boli. Nic mi ostatnio nie wychodzi i coraz częściej rozważam spakowanie się i wyjazd na 2-3 miesiące, żeby się od tego odseparować.
Mąż oczywiście nie rozumie problemu, bo przecież się staramy. Dla niego wszystko wydaje się być proste. Nie rozumie wcale tego, że ja czuję presję czasu z każdym dniem, no on może mieć dzieci do 70tki, ja mogę już teraz nie mieć możliwości wcale..Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Speranza :) wrote:Frutellka - jak Ci się to udało? Możesz coś doradzić? Ja też muszę to cholerstwo obniżyć
Speranza :) lubi tę wiadomość
-
Chochlik12 wrote:Dziewczyny, które szamajcie ananasa, żeby wesprzeć implementację
do jakiego dnia cyklu go jecie? Do owulacji?
Raczej po owulacji. Bo wtedy jest zagnieżdżenie. Ale nie jestem ekspertem, może któraś z dziewczyn się wypowie w tym temacie"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Stymulacja lametta
8 Dc pęcherzyk 19 mm, endometrium 5,6
Zrobiłam estradiol wyszedł 86
Czemu ten estradiol jest taki niski przy tak dużym pęcherzyku? Ovitrelle lekarz zalecił jutro (estradiol zbadałam na własną rękę, po wizycie )
Co robić? To już 4 stymulacja ale pierwszy raz badałam estradiol. Możliwe że moje pęcherzyki dojrzewają dopiero jak są większe np. 25 mm i wtedy dopiero zastrzyk?