Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 1 marca, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Jeszcze nie wiem. Na pewno w jakieś dresy skoczę i albo pogram na konsoli albo w planszówkę z mężem. :D
    No i obraz z diamentów mam cały czas do skończenia. :D i wino kusi. :D

    ooo masz zdecydowanie lepszy plan ode mnie :D ja mam smaki na ciasteczko, myślicie, że mąż mi kupi? wybieramy się na zakupy, ale on twardy jest :P

    Dziś się z tego śmieję, ale miałam jakiś rok, półtora roku temu fazę na lody, które można było kupić u nas tylko w jednym sklepie. I byliśmy właśnie w tym sklepie na zakupach. Mąż mi zakazał kupić, bo cukier, bo to i tamto.. Obraziłam się jak dziecko i prawie tupałam nogą na środku sklepu :D :D złapał mnie za ramię jak niegrzecznego dzieciaka i zaprowadził do tej alejki w końcu :P

    CoffeeDream, Pati2804, elektro96, Gregorka, Suzie, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 1 marca, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Ja np mam nadżerkę i też z nią żyje już tyle lat i ma się dobrze 😉 w niczym mi nie przeszkadza.

    A ja mam wielkiego mięśniaka i też żyję ;) konsultowałam u 3 ginów i uważają, że póki nie ma objawów to nie ma co go drażnić, bo nawet jak wytną to w końcu odrośnie, a musieliby mnie ciąć jak do cesarki. W zajściu w ciążę ma nie przeszkadzać, bo tak jest umiejscowiony :P zobaczymy ;)

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2291 3453

    Wysłany: 1 marca, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    Tak, teraz to już wiem ,że nie ma czym sie stresować. Ale jak byłam u 1 lekarza, który mnie ogromnie przestraszył, w dodatku powiedział, że nie wie co mi jest i najlepiej będzie gdy mi przepisze zastrzyki . No to nie wie co mi jest, a już planuje mi jakieś zastrzyki ...
    I zmieniłam lekarza ,jestem zadowolona z podejścia tego drugiego

    Dobrze, że zdalas się na swoją intuicję i poszłaś sprawdzić do drugiego lekarza. Też by mi nie spodobało się podejście tego pierwszego 😕

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4519 8301

    Wysłany: 1 marca, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Ja np mam nadżerkę i też z nią żyje już tyle lat i ma się dobrze 😉 w niczym mi nie przeszkadza.
    Ja też mam nadżerke

    CoffeeDream lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2291 3453

    Wysłany: 1 marca, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    A ja mam wielkiego mięśniaka i też żyję ;) konsultowałam u 3 ginów i uważają, że póki nie ma objawów to nie ma co go drażnić, bo nawet jak wytną to w końcu odrośnie, a musieliby mnie ciąć jak do cesarki. W zajściu w ciążę ma nie przeszkadzać, bo tak jest umiejscowiony :P zobaczymy ;)

    A no właśnie, czasami lepiej nie ruszać takich rzeczy.
    Z nadżerkami to też była kiedyś moda na wymrażanie. Ale chyba odchodzą od tego. Też całe szczęście trafiłam na lekarzy, którzy odradzali ten zabieg.

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2291 3453

    Wysłany: 1 marca, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Ja też mam nadżerke

    A Tobie nie proponowali wymrażania? Mi całe szczęście nie, ale podobno są jeszcze takie metody. Całe szczęście coraz mniej popularne.

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 1 marca, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    A no właśnie, czasami lepiej nie ruszać takich rzeczy.
    Z nadżerkami to też była kiedyś moda na wymrażanie. Ale chyba odchodzą od tego. Też całe szczęście trafiłam na lekarzy, którzy odradzali ten zabieg.

    Ogólnie podejście w medycynie się zmienia, jeszcze z 10 lat temu wycinali i wymrażali co się dało, a teraz jak nie ma objawów i nie uprzykrza życia to zostawiają. Jak dla mnie to lepiej :D

    Moja mama miała ostatecznie wycinaną całą macicę z jajnikami po menopauzie, więc pewnie i to po niej odziedziczyłam :P

    CoffeeDream lubi tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4519 8301

    Wysłany: 1 marca, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    A no właśnie, czasami lepiej nie ruszać takich rzeczy.
    Z nadżerkami to też była kiedyś moda na wymrażanie. Ale chyba odchodzą od tego. Też całe szczęście trafiłam na lekarzy, którzy odradzali ten zabieg.
    Ja miałam usuwana raz laserowo ale m lekarz teraz nowy mowi że on nie wiedzi potrzeby teraz bo to nie ma sensu bo nie przeszkadza

    CoffeeDream lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2291 3453

    Wysłany: 1 marca, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Prezesoowa Apropo tego zakwasu z buraka, to w poniedziałek mam zamiar na nowo próbować go pić. Ale chyba to jednak nie był on, a suszone morele 🙈 kupiłam je i jadłam dosłownie w tym samym czasie co zakwas z buraka. Wczoraj nie piłam zakwasu, ale zjadłam morele i dalej miałam te dolegliwości jelitowo -zoladkowe. Później czytałam, że faktycznie suszone owoce mogą je powodowac. A morele szczególnie.Niewykluczone jeszcze, że zakwas też będę tolerować, ale sprawdzę osobno. 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca, 11:02

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2522 6169

    Wysłany: 1 marca, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Ogólnie podejście w medycynie się zmienia, jeszcze z 10 lat temu wycinali i wymrażali co się dało, a teraz jak nie ma objawów i nie uprzykrza życia to zostawiają. Jak dla mnie to lepiej :D

    Moja mama miała ostatecznie wycinaną całą macicę z jajnikami po menopauzie, więc pewnie i to po niej odziedziczyłam :P
    Moja mama też ma tendencję do mięśniaków. I też w przyszłości czeka ją pewnie usunięcie wszystkiego.
    A ja mam po niej obfite miesiączki, lata temu doprowadziły mnie do porządnej anemii. Więc pewnie i mnie do dotknie za parę lat 😔

    27 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1170 1031

    Wysłany: 1 marca, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Kciuki za testujące ✊🏻

    Ja miałam całą noc mdłości i nic nie spałam. Ja niczego się tak nie obawiam jak mdłości… Już mam w głowie jak w ciąży bym sobie poradziła.. w nocy aż dostałam drgawek z tego stresu, że mnie mdli 😪 ma ktoś tak? Czy tylko ja taka wyjątkowa 😅😅

    Ja mam panikę w sprawie mdłości i wymiotów. Fobia jakoś się nazywa...
    Moje dzieci jak mówią że ich brzuszek boli wieczorem to z nerwów dostaje aż biegunki...

    W obu ciążach miałam mdłości tylko przez chwilę

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
  • Suzie Autorytet
    Postów: 4990 9380

    Wysłany: 1 marca, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    No to jednak sprawdzała Twoja cierpliwość... Ale dobrze, że już jest ✊ Zbieraj siły do działania! 😊

    Oczywiście przyszła jak powiedziałam sobie, że mam dosyć, nie czekam już. 😂

    Prezesoowa, CoffeeDream, pp2018, Pati2804 lubią tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
    ✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
    ✅ wyrównane niedobory witaminowe
    ✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
    ❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
    ✅ obydwa jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża

    💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta

    👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
    💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)

    🩸5/11
    🥚20/11

    📆 Kalendarz wizyt
    listopad - badania krwi
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2258 3567

    Wysłany: 1 marca, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Dobrze, że zdalas się na swoją intuicję i poszłaś sprawdzić do drugiego lekarza. Też by mi nie spodobało się podejście tego pierwszego 😕

    No bardzo było niemiłe jego podejście, z tekstem " tyle czasu brałaś tabletki i powinnaś mieć taką piękną owulację, a nie masz ", poczułam się gorsza, w tamtym momencie, wychodząc od niego, tak się rozpłakałam, że nic z tego nie będzie 😭
    W dodatku to był prywatny lekarz, kasę brał, a podejścia do pacjentki 0 . Myślałam, że jak będę chodzić prywatnie, to będę super zaopiekowana, ale przeliczyłam się
    Ten drugi lekarz jest na NFZ i jest super ☺️, moja mam też do niego chodzi, także sprawdzony

    pp2018 lubi tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka 🩷

    ♀️28
    - po odstawieniu AH brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna, dieta niski IG

    - 1 stymulacja - 2 pęcherzyki ❌️
    - 2 stymulacja - w toku ⏳️
    nowy cykl 🩸 5.11
    owulacja 🥚 ?
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2522 6169

    Wysłany: 1 marca, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    @Prezesoowa Apropo tego zakwasu z buraka, to w poniedziałek mam zamiar na nowo próbować go pić. Ale chyba to jednak nie był on, a suszone morele 🙈 kupiłam je i jadłam dosłownie w tym samym czasie co zakwas z buraka. Wczoraj nie piłam zakwasu, ale zjadłam morele i dalej miałam te dolegliwości jelitowo -zoladkowe. Później czytałam, że faktycznie suszone owoce mogą je powodowac. A morele szczególnie.Niewykluczone jeszcze, że zakwas też będę tolerować, ale sprawdzę osobno. 😉
    Coffee, a gdzie kupujesz zakwas? Chciałam sobie kupić w tym tygodniu, ale biedronka chyba nie ma, a do lidla było mi nie po drodze w ostatnich dniach.

    27 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 1 marca, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    @Prezesoowa Apropo tego zakwasu z buraka, to w poniedziałek mam zamiar na nowo próbować go pić. Ale chyba to jednak nie był on, a suszone morele 🙈 kupiłam je i jadłam dosłownie w tym samym czasie co zakwas z buraka. Wczoraj nie piłam zakwasu, ale zjadłam morele i dalej miałam te dolegliwości jelitowo -zoladkowe. Później czytałam, że faktycznie suszone owoce mogą je powodowac. A morele szczególnie.Niewykluczone jeszcze, że zakwas też będę tolerować, ale sprawdzę osobno. 😉

    Bardzo możliwe :) to trzymam kciuki i daj znać :)

    Sama mam ochotę na ten zakwas, chyba dziś kupię :D

    CoffeeDream lubi tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2291 3453

    Wysłany: 1 marca, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    No bardzo było niemiłe jego podejście, z tekstem " tyle czasu brałaś tabletki i powinnaś mieć taką piękną owulację, a nie masz ", poczułam się gorsza, w tamtym momencie, wychodząc od niego, tak się rozpłakałam, że nic z tego nie będzie 😭
    W dodatku to był prywatny lekarz, kasę brał, a podejścia do pacjentki 0 . Myślałam, że jak będę chodzić prywatnie, to będę super zaopiekowana, ale przeliczyłam się
    Ten drugi lekarz jest na NFZ i jest super ☺️, moja mam też do niego chodzi, także sprawdzony

    Jejku, aż mi przykro się zrobiło... 🙁 Co to za lekarz... Zero empatii do pacjentki. No cham jednym słowem.
    Wazne, że już trafiłaś na sprawdzonego ginekologa i co najważniejsze z podejściem ❤️

    Majlen lubi tę wiadomość

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
  • Suzie Autorytet
    Postów: 4990 9380

    Wysłany: 1 marca, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    ooo masz zdecydowanie lepszy plan ode mnie :D ja mam smaki na ciasteczko, myślicie, że mąż mi kupi? wybieramy się na zakupy, ale on twardy jest :P

    Dziś się z tego śmieję, ale miałam jakiś rok, półtora roku temu fazę na lody, które można było kupić u nas tylko w jednym sklepie. I byliśmy właśnie w tym sklepie na zakupach. Mąż mi zakazał kupić, bo cukier, bo to i tamto.. Obraziłam się jak dziecko i prawie tupałam nogą na środku sklepu :D :D złapał mnie za ramię jak niegrzecznego dzieciaka i zaprowadził do tej alejki w końcu :P

    😂

    Nie no, może kupi. :P

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
    ✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
    ✅ wyrównane niedobory witaminowe
    ✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
    ❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
    ✅ obydwa jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża

    💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta

    👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
    💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)

    🩸5/11
    🥚20/11

    📆 Kalendarz wizyt
    listopad - badania krwi
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2291 3453

    Wysłany: 1 marca, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    Coffee, a gdzie kupujesz zakwas? Chciałam sobie kupić w tym tygodniu, ale biedronka chyba nie ma, a do lidla było mi nie po drodze w ostatnich dniach.

    No właśnie ja kupiłam w Lidlu. Mi bardzo posmakował i chciałabym go pić. Mam nadzieję, że będę mogła 🙄

    elektro96 lubi tę wiadomość

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
  • Gregorka Autorytet
    Postów: 977 2241

    Wysłany: 1 marca, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Ja miałam usuwana raz laserowo ale m lekarz teraz nowy mowi że on nie wiedzi potrzeby teraz bo to nie ma sensu bo nie przeszkadza
    Ja też mam nadżerkę😊 i pani doktor mówiła,że w niczym nie przeszkadza, chociaz kiedys inaczej na to patrzyli -moja mama też miała i jak urodziła mnie i siostre to od razu zrobili jej "wypalanke" jakby zdecydowała się na kolejne bobo w przyszłości i w sumie 5 miesięcy od naszego porodu zaszła w kolejna ciąże z młodsza sis🥹 ❤️

    CoffeeDream, Pati2804 lubią tę wiadomość

  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1578 1744

    Wysłany: 1 marca, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też lubię zakwas z buraka! Szczególnie ciepły z rana :) dosłownie jak barszczyk!

    Ja widziałam w Auchan w butelkach plastikowych (moja koleżanka go pije regularnie i jej pasuje), ja zazwyczaj kupuje w sklepikach lokalnych z warzywami. Kupowałam też zakwasy online (większą ilość) na kiszonespecjaly.pl i też mi smakował.

    Prezesoowa, CoffeeDream, elektro96 lubią tę wiadomość

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    Euthyrox 25

    KIR AA

    preg.png
‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ