Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Anonim1992 wrote:Pati a nie masz plamień w trakcie kiedy miała występować miesiączka? Ja wiem ze to brzmi dziwnie ale tak miała jedna osoba u mnie w rodzinie i nie znaleźli na to wytłumaczenia od połowy ciąży był już spokoj
Mi też tak mówili w szpitalu że tak moze byc jak trafiałam tam x razy
Anonim1992 lubi tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
Leśneintro wrote:Właśnie, dziewczyny jak wyznaczanie sobie dzień owulacji? W ubiegłym cyklu miałam tak, że w niedzielę miałam ból owulacyjny i pik test testów owulacyjnych, ale skok temperatury był dopiero we wtorek. Jak w takich sytuacjach datować owu? Jak to wygląda u Was?
Badaniem śluzu się nie podeprę, bo go praktycznie nie mam
A mierzyłaś sobie stałe temperaturę? Mialas jakis spadek? Ja zawsze po piku (robie codziennie przed owulacja) mam kolejnego dnia, wiec wychodziło by ze Ty miałaś pik w niedzielę, owulacja w poniedziałek i skok temp we wtorek
Prezesoowa lubi tę wiadomość
👧🏼 29l.
* wszystko w normie a krótka faza lutealna - 10 dni🤷🏼♀️
🧔🏻♂️ 33l.
*zdrowy 🐎
💒 07.2023r.
Starania od 09.2023r.
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyRachelka23 wrote:@notsobadd piękne kwiaty 😍 Ja wszyysko zabijam w domu 🫣
Dziewczęta, czy wy podczas samobadania wyczuwacie, że szyjka jest otwarta w okresie owulacji? Ja tego nie ogarniam. 🫣
W ogóle to wkurzam się sama na siebie. Zaczęłam czyścić koszyk na allegro i ulubione na Vinted. I wyrzuciłam rzeczy, które dodałam tam z myślą o ciąży i porodzie ponad rok temu 🫣. I wkurzam się sama na siebie, że miało być szybko - tak jak wszystko co zaplanuję. A nic nie wychodzi.
W dodatku od roku zaczęto mnie bardziej doceniać w pracy. Co kilka miesięcy dostaję podwyżki. I tak wszystko się na siebie nakłada. Tylko dziecka brak 😏 Dodam jeszcze, że u mnie w pracy nikt się po mnie tego nie spodziewa 🫣. Wie tylko moja najlepsza koleżanka.
Któraś z dziewczyn mega fajnie to opisywała, było porównywanie do zacisniętych ust gdy jest zamknięta, niestety nie zescreenowałam i nie pamiętam, która z dziewczyn to pisała, bo opis był świetny ♥️ choć ja mam wrażenie, że na przestrzeni kilku godzin jest inna 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca, 19:29
Rachelka23 lubi tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:@notsobadd - co do tych plamień to tak jeszcze przemyślałam i to może być po cyklu bezowulacyjnym - dobrze kojarzę, że taki miałaś poprzednio? Te plamienia wcale nie oznaczają, że cykl jest stracony. A jaki kolor mają te plamienia?
W mojej opinii, u Ciebie wszelkie problemy z hormonami rozwiąże walka o dobrą owulację, bo wysokie estrogeny często występują przy cyklach bezowulacyjnych, nieregularnych owulacjach lub owulacjach kiepskiej jakości. Progesteron równoważy i estrogeny i testosteron.
Przy samych estrogenach to ważny jest standardowo dobry sen, pełnowartościowe posiłki - białko, tłuszcze, węgle; ograniczenie ksenoestrogenów np. plastiku i chemii, wspomaganie wątroby (np. ostropest, takim produktem szeroko polecanym jest hepaset pro) i jelit (np. probiotykami).
Co do estrogenów to polecam Kasię Bednarską na insta/youtubie, ma masę informacji na ten temat
@Prezesoowa skarbnico wiedzy 🫶🏻🫶🏻🫶🏻
Tak, miałam cykl bezowulacyjny. W tym się nastawiam na to samo. To nawet nie jest plamienie tylko śluz podbarwiony na brązowo głęboko przy szyjce, przy podcieraniu tego nie widzę, dopiero jak sprawdzam wewnątrz. No i dzisiaj po stosunku było ewidentnie widać.
Przy moich wynikach na razie nie widzę szans na dobrą owu, ten estradiol tragiczny + wysoki kortyzol też mi pewnie psuje proga. No nic, od czasu jak dostałam wyniki wzięłam się ostro do roboty. Moja dieta przeszła ostra metamorfozę, nawet teraz stoję przy garach i przygotowuje jedzonko na 2 dni do pracy (błogosławiona dieta od Akademii, naprawdę polecam - smacznie i szybko).
Dziękuję za polecajkę, na pewno zajrzę 😊😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca, 19:32
Prezesoowa lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Pokochałam kwiaty doniczkowe i od 8 lat jestem ich fanką. 😅
Co do cyklu ja od wczoraj mam 36,9 wczoraj kłujący bol brzucha a testy owu dalej pozytywne po ovi 😔 i nie wiem czy robić ten test 30 bo to za wcześnie 😔Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Smerfetkaa wrote:Kup ten z dwoma miejscami po przecinku! Ja mam microlife MT16C2 a dziewczyny które mierzą tym termometrem przed mierzeniem trzymacie termometr te zalecane 3 minuty w miejscu badanym i wtedy zaczynacie pomiar? Bo ten termometr mierzy mniej niz 3 minuty raczej
A to zależy. Jak mi coś się nie zgadza i za szybko zmierzy ,to potrafię 3 razy zmierzyć, żeby się upewnić czy jest ok i ja mierzę w pochwie.
-
Ale dziś lecicie z postami, przecież tego się nie da ogarnąć
. Widziałam kwiaty - cudne, uwielbiam roślinki, gdybym miała większe mieszkanie to wszędzie by stały, a tak stoją wszędzie tyle że na mniejszej powierzchni:D. Mam nadzieję, że miałyście dobry weekend i odpoczelyscie. Ja miałam naprawdę super sobotę (fitness, mega porządki, mycie okien, a potem słodkie lenistwo). Dzisiaj kościół, potem kawka i obiad w restauracji z moim narzeczonym. Odpoczęłam za wszystkie czasy.
Jutro idę na proga - 8dpo. Trochę jestem cykor i boję się jak to wygląda bez wspomagania... Trzymajcie proszę kciuki:)
MummyYummy, notsobadd, Prezesoowa, NiedoszlaWielodzietna, Gregorka, Pati2804 lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
elektro96 wrote:Powiem szczerze, że ten tydzień zapowiada się intensywnie, bo jutro mam w planach zrobić siostrze paznokcie, trochę mam też prasowania. No i to też Wielki Tydzień, więc prawie codziennie będę spędzać czas w kościele 🤣 sprzątanie, później gotowanie… Także nie będzie czasu na zbyt wiele rozmyślań 😊 i całe szczęście! Co ma być, to będzie.
No i świetnie, że masz tyle zajęć ☺️ Ja też właśnie robię sobie świąteczno-kościelny rozkład jazdy 🤭
elektro96, Gregorka lubią tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Nadrobię Was później, bo widzę, że trochę od wczoraj się działo 🙈
Ja biorę się za zrobienie chlebka bananowego na jutro.
U mnie placki z jabłkami właśnie dla synka na kolację i jutro na zajęcia 😅
CoffeeDream, Gregorka lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Ja to już czasem nie wiem, czy w ogóle dotykam w dobrym miejscu, czy czuję to co powinnam… 🤣KejtKa wrote:Któraś z dziewczyn mega fajnie to opisywała, było porównywanie do zacisniętych ust gdy jest zamknięta, niestety nie zescreenowałam i nie pamiętam, która z dziewczyn to pisała, bo opis był świetny ♥️ choć ja mam wrażenie, że na przestrzeni kilku godzin jest inna 🤣
Dzisiaj mam szyjkę tak wysoko, że ledwo sięgam i mam wrażenie, że jest twarda jak kamień.
Rachelka23, KejtKa lubią tę wiadomość
27 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
CoffeeDream wrote:A to zależy. Jak mi coś się nie zgadza i za szybko zmierzy ,to potrafię 3 razy zmierzyć, żeby się upewnić czy jest ok i ja mierzę w pochwie.
A ja w ustach 🙈 i zdecydowanie mam niższe temperatury i bardziej zróżnicowane niż Ty kurde mam jeszcze 1 termometr tylko gorszy bo z jednym miejscem po przecinku i chyba zmierzę i tu i tu żeby zobaczyć jaka różnica będzie
Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡 -
Speranza :) wrote:Ale dziś lecicie z postami, przecież tego się nie da ogarnąć. Widziałam kwiaty - cudne, uwielbiam roślinki, gdybym miała większe mieszkanie to wszędzie by stały, a tak stoją wszędzie tyle że na mniejszej powierzchni:D. Mam nadzieję, że miałyście dobry weekend i odpoczelyscie. Ja miałam naprawdę super sobotę (fitness, mega porządki, mycie okien, a potem słodkie lenistwo). Dzisiaj kościół, potem kawka i obiad w restauracji z moim narzeczonym. Odpoczęłam za wszystkie czasy.
Jutro idę na proga - 8dpo. Trochę jestem cykor i boję się jak to wygląda bez wspomagania... Trzymajcie proszę kciuki:)
Super, że odpoczęłaś i się zrelaksowałaś
Trzymam kciuki, żeby wisienka na torcie tego weekendu był piękny wynik proga 😘
Speranza :), Prezesoowa lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
notsobadd wrote:@Prezesoowa skarbnico wiedzy 🫶🏻🫶🏻🫶🏻
Tak, miałam cykl bezowulacyjny. W tym się nastawiam na to samo. To nawet nie jest plamienie tylko śluz podbarwiony na brązowo głęboko przy szyjce, przy podcieraniu tego nie widzę, dopiero jak sprawdzam wewnątrz. No i dzisiaj po stosunku było ewidentnie widać.
Przy moich wynikach na razie nie widzę szans na dobrą owu, ten estradiol tragiczny + wysoki kortyzol też mi pewnie psuje proga. No nic, od czasu jak dostałam wyniki wzięłam się ostro do roboty. Moja dieta przeszła ostra metamorfozę, nawet teraz stoję przy garach i przygotowuje jedzonko na 2 dni do pracy (błogosławiona dieta od Akademii, naprawdę polecam - smacznie i szybko).
Dziękuję za polecajkę, na pewno zajrzę 😊😘
No kortyzol też zżera progesteron. A konsultowałaś już wyniki z lekarzem? Robił Ci badanie kortyzolu pod obciążeniem?
Jestem z Ciebie dumna i wierzę w doskonały wynik diety :*When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Speranza :) wrote:Ale dziś lecicie z postami, przecież tego się nie da ogarnąć. Widziałam kwiaty - cudne, uwielbiam roślinki, gdybym miała większe mieszkanie to wszędzie by stały, a tak stoją wszędzie tyle że na mniejszej powierzchni:D. Mam nadzieję, że miałyście dobry weekend i odpoczelyscie. Ja miałam naprawdę super sobotę (fitness, mega porządki, mycie okien, a potem słodkie lenistwo). Dzisiaj kościół, potem kawka i obiad w restauracji z moim narzeczonym. Odpoczęłam za wszystkie czasy.
Jutro idę na proga - 8dpo. Trochę jestem cykor i boję się jak to wygląda bez wspomagania... Trzymajcie proszę kciuki:)
Trzymam mocno kciuki miałaś cykl naturalny, w sensie bez żadnych wspomagaczy? Warto też dorzucić estradiol
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:No kortyzol też zżera progesteron. A konsultowałaś już wyniki z lekarzem? Robił Ci badanie kortyzolu pod obciążeniem?
Jestem z Ciebie dumna i wierzę w doskonały wynik diety :*
Nie, na razie postanowiłam postawić na poprawę diety, suplementacji i nawyków. W kwietniu idę i wtedy zobaczymy co powie, choć nie wiem czy nie pójdę jeszcze do innego, typowo gin-endo specjalizującego się w niepłodności
Byłam w piątek w ogóle u mojego rodzinnego, pokazałam mu z ciekawości wynik ferrytyny i zapytałam co sądzi (30,9) a on do mnie MIEŚCI SIĘ W NORMIE JAK WIDAĆ 🤭
Twoje rady są dla mnie złotem, Bóg Ci w dzieciach wynagrodzi za to jak znam tutaj pomagasz! 🤪🫶🏻👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
O to to to. Tak będzie ♥️PaulaG wrote:Mam tak samo! Boli mnie podbrzusze cały cykl prawie.. pulsują mi jajniki... już tydzien po owu a cycki lekko spuchły ale nie bolą jak zawsze... cera dosc spoko... no i te mdłości od kilku dni... obyśmy zobaczyły dwie kreski 🥰
Anonim1992 wrote:Pokochałam kwiaty doniczkowe i od 8 lat jestem ich fanką. 😅
Co do cyklu ja od wczoraj mam 36,9 wczoraj kłujący bol brzucha a testy owu dalej pozytywne po ovi 😔 i nie wiem czy robić ten test 30 bo to za wcześnie 😔
Ja dziś siknęłam z ciekawości w 5/6 dpo i 8 dzień po Ovi. I test bieluśki. Ale czuję ból po prawej stronie i temp. 37 drugi dzień z rzędu rano.
@elektro96 u mnie to samo. Wysoko i twarda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca, 20:25
PaulaG lubi tę wiadomość
🧑 37. 🧔 40
1 ciąża 2008 r.
17 cs o 🤱
AMH 7.02 przy normie 6.96
LH. 8.96
FSH. 5.55
4 cykl z Clo + Ovi+ Duphaston
_________
📅
20.04 badania 7 dpo ✅
6.05 godz. 8:45 wizyta na NFZ
9.05 godz. 8:15 wizyta prywatnie -
A ja mam wątpliwości czy dobrze obliczyłam okres płodny, a w środę idę zbadać progresteron. No nic, najwyżej powtórzę za miesiąc, bo już będę mierzyć temperaturę.👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (owulacja potwierdzona)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
3/12 - endokrynolog -
Dziewczyny,
co do Festiwalu Roślin to ja się obkupiłam w zeszłym roku i tylko jedna roślinka nie dała ze mną rady… także sukces!
Ja jestem załamana, bo wtedy kiedy potencjalnie mogłabym sobie strzelić betę to Wielkanoc będzie, więc ja przez te Święta chyba będę czekała aż one się skończą…
Start starań: Czerwiec 2023
4 x 💔
W domu 2 zdrowych dzieci
