Najgorsze jest to czekanie...
-
WIADOMOŚĆ
-
viowieczka wrote:Gratulacje .
Ja zaczynam nowy cykl. Nowy cykl, nowe starania, nowe nadzieje .
Aisza mi w tamtym cyklu też na początku wyznaczyło owulację ok 10 dnia, a po kilku dniach dalszej obserwacji przesunęło na 14 dzień.
Zobaczymy co mi za kilka dni pokaże...27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje Zgredek!!! Ale spotkało Cię szczęście. Prześlij wiruski
Zgredek lubi tę wiadomość
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zgredek wrote:Dziekuję kochane Teraz szybciuko dołączajcie do naszego grona Zapraszam was wszystkie i przesyłam moc wirusków ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
To ja łapie wiruski, mam nadzieje że któryś mnie zarazi27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
Zgredek, a moze to nie glupie tyle poczekac? Mowilas, ze bralas jakies leki, przez to nie wiedzialas kiedy przyjdzie okres i Maluszek moze byc mniejszy (mlodszy) niz by to wynikalo z OM. Poza tym jak pojdziesz w grudniu zobaczysz na pewno serduszko:)
Wiem, ze to trudne tak czekac, ale oplaca sie:) Chociaz ja tez bym tyle nie wytrzymala;)
Na Mickiewicza pracuje tez dr. Joanna Przybylowska (prywatnie na Polance), tez jest calkiem calkiem.
Jeszcze raz gratuluje i w ramach prezentu świątecznego poprosze o wiruski zaraz po świętach !!! -
Zgredek, sprobuj zadzwonic do Bamberskiego Dworu i umowic sie do dr Głydy, mi sie udalo dostac do niej po niecalych 3 tygodniach, a to byla moja pierwsza wizyta, a teraz jak dzwonie i mowie, ze jestem jej pacjentka, to czekam max 2 tygodnie (oczywiscie chodzi o lekarza na NFZ).
A z ciekawosci, do kogo Ty chodzisz na Polnej? Tez na NFZ? -
nick nieaktualnyNatka ja chodze do Mellera on pracuje na polnej ale przyjmuje prywatnie na Ułańskiej. Pierwszy wolny termin miała na 17.12.2014 więc zaczęłam szukać kogoś innego i przepiszę się do p. Beaty Kroczek- Grządzielskiej, ona pracuje na mickiewicza a przyjmuje prywatnie na Rzceczypospolitej. To jest bardzo dobra lekarka, moja ciocia prowadziła u niej ciąże a nie miała szans na dziecko, a jednak
Kazała mi w czwartek powtórzyć betkę i zadzwonic z wynikami to określi mi chociaż który to tydzień To sie nazywa lekarza W razie jakiś wątpliwości mam dzwonic na komórke do niej o każdej porze dnia i nocy Jak Mnie coś zaniepokoi mam dzwonić, jak odbiorę wyniki w sobotę- mam dzwonić A nie tylko przyjmują 2 razy w tyg i innej mozliwośći konsultacji nie ma.... Będę u niej prowadzić ciążę -
nick nieaktualny
-
A ja nie widze powodu zeby Zgredek gdzies sobie szla;) W koncu w temacie watku jest "czekanie", a ona bedzie teraz czekac na wizyte, potem na serduszko, i tak ciagle na cos:) Takze jako zaciazona bedzie nam tu troche rozrywki fundowala:D
Zgredek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziwne, bardzo dlugo czekasz z ta wizyta Ja nawet nie napomknelam o ciazy i nie czekalam nawet miesiąca. I ciekawe jest to, ze jak 3 tygodnie temu sie chciałam umowic, to powiedzieli, ze pani dr nie przyjmuje w piatki!