Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczyny
Byłam oddać krew wczoraj, leciutko słabo mi się zrobiło.
Od tej pory będe to robić
Może moja krew komuś pomoże
Cieszę się, że to zrobiłam
Potem byłąm u mojej gin na monitoringu cyklu poprzez USG. w prawym jajniku jest pechęrzyk 13,7mm, mam powtórzyć w czw USG i zobaczymy.
Sama nie wiem co zrobić ze staraniami dalej...
Lekarka twierdzi, że jeśli mąż nie zmieni nawyków (papierosy 2 paczki dziennie, duuużo piwa, siedząca praca + gry komp z laptopem na kolanach) nie powinnam się starać! Ona twierdzi (pomimo dobrych badań nasienie z przed 3 lat) że parametry nasienia są za słabe i jeśli nie zmieni nawyków, jak nie chcę przeżywać wiecej poronień, powinnam przestać się starać...
Mama też twierdzi, że to poronienie to znak, żeby już nie kusić losu, żeby się nie starać
Ponoć z każdej lekcji trzeba wynieść wnioski, mama uważa że ta lekacja, to przestać się już starać...
NIe wiem czy to potrafię
A na koniec poszłam na zebranie w szkole córki z rodzicami i dyrektorka aby mnie poniżyć mi jedynej nie podała ręki na powitanie i pożegnanie i powiedziała o mnie nieprzychylne rzeczy przy rodzicach - nie prawdę, ale najgorsze, że nie pozwoliła mi się obronić... strasznie się czułam - to przykre.littleladybird, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
ja byłam rowerem u fryzjera (jakiś 10 min drogi) i wyszłam mega zadowolona. Ale w drodze spotkał mnie deszcz i zmokłam jak kura, po modelowaniu włosów ani śladu
Truskawko, to bardzo przykre jak ktoś kogoś publicznie poniża, nieważne co by się zrobiło, na pewno sprawę szło załatwić indywidualnie. A co do męża, to może "zagroź" mu, że lekarz stanowczo wymaga od niego poprawy stylu życia, albo weź go do lekarza na taką rozmowę, niech on przy tym będzie, może wtedy coś do niego trafi. A co jeśli nie? Nie umiem doradzić...ciężko zrezygnować z pragnienia posiadania dziecka...Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
nick nieaktualnyHeeej! Witam się z wami wszystkim, póki co tylko was czytałam, teraz się włączam w rozmowy, u mnie 4 cykl okazał się szczęśliwy po wyrównianiu hormonów, niestety była to ciąża biochemiczna, staramy się znowu w nowym cyklu dostaliśmy zielone światło od gina.. Pozdrowionka no i Sarenka 2015 powiem ci, że też pracuje w firmie, rozumiem Cię doskonale, również ogniwo, niewiem ile już pracujesz, ja chwilami mam ochotę walnąć to wszystko, zwłaszcza w sezon(pochodzę w Trójmiasta) kiedy jest największy ogień!
littleladybird, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
Truskaweczko lubię tylko pierwszą część Twojej wiadomości. Może porozmawiaj z mężem, tak na spokojnie. Jesli tez bardzo chce dziecka to musi coś w tym kierunku zrobić :* a szkołą się nie przejmuj, ewentualnie na kolejnym spotkaniu możesz powiedziec kilka słów pani dyr, że nie życzysz sobie takiego traktowania itp itd i możesz ją o zniesławienie oskarżyc. Postrasz trochę. W tej chwili rodzic w szkole ma większe prawa od nauczycieli i dyra.