Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Miałyście kiedyś tak, że
pecherzyk graffa pękł - uwolnił komórkę jajową a temperatura nie wzrosła?
Jestam w 2 fazie cyklu - 17dc, moja ovu zawsze jest między 13-15 dc.
Według monitoringu pęcherzyk dominujący był - duży, teraz go nie ma- wiec znknął, ale nie spowodował podniesienia temp. Dziwne to!
POwinien przekształcić się w ciałkó żółte i produkować progesteron, który podnosi temp.
Atu znów dupa!
Może to ze stresu a stres przez pracę okropny, w pracy - jeśli mnie przyjmą będzie piekło jeszcze gorsze niż w zeszłym roku.
Powiem Wam dziewczyny, że zawsze marzył mi się praca w policji
To był mój wymarzony zawód
Ale widzę, że też tam nie jest kolorowo.
Może chociaż zarobki wyższe niż najniższa krajowa - jak u mnie.
No i umowy wieksze niż na 10 miesięcy.
-
Jeśli jajeczkowanie było, to może ciałko żółte nie domaga. A na monitoringu było widać ciałko? Bo jest opcja, że pęcherzyk się po prostu wchłonął i jednak owulacji nie było. Z drugiej strony widziałam płaskie wykresy bez podziału na dwie fazy i okazały się ciążowe, więc różne cuda się dzieją
-
littleladybird
kurcze ginka mówiła, że nie ma nic i że to dobrze ?!?
a właśnie gdzie ciałko żółte?
nie śmiałam jej tak dopytywać.
ciekawe czy progesteron by mi pomógł?
gdybym brała dopochwwo?
mam jeszcze z ciąży go.
ginka mówiła, że mogę go brać od 10dc do następnej @
że to pomoc w razie ciąży ewentualnej.
dzięki za podniesienie na duchu -
nick nieaktualnyCześć wszystkim. Za bardzo nie wiem gdzie te pytanie mam wstawić ,ale myślę ,że mi pomożecie. Od 5 miesięcy po poronieniu staramy się o dziecko,mam nieregularne cykle dlatego udałam się do ginekologa i przepisała mi luteinę pod język od 15 dnia cyklu przez 12dni 2 rano i 2 wieczorem. Moje pytanie odnośnie tego czy luteina blokuję owulacje czy pomaga w zajście w ciąże? I kiedy po ostatniej dawce dostanę okres.
-
Little, jaką rozsyłasz pozytywną energię! Życzę ci z całego serca tego zielonego kropka. Już najwyższa pora na jakiś pozytywny test na tym forum .
Bardzo ci dziękuję, że mi napisałaś o tym antybiotyku. mi internista tez powiedział, żeby odpuścić i do tego zawyrokował, że nie ma szans, żeby się udało. Ja cały czas żyję w strachu ale postanowiliśmy, że zaufamy ginowi i będziemy się starać w tym cyklu tak jak mówił. Powiedział, że jak jest stymulacja to nie powinniśmy przerywać starań.
Ja czasem mam wrażenie, że ci lekarze ogólni to tylko rutynowe leki przepisują na standardowe choroby a jak coś bardziej skomplikowanego to już nie za wiele wiedzą. Ten lekarz, u którego byłam kiedyś nie rozpoznał u mnie niedoczynności tarczycy, mimo, że wyniki badań już jasno na to wskazywały. Kazal mi czekać 8 miesięcy a po tym czasie moje wyniki były już straszne.
100krotko, jaki słodki brzuszek. nie mogę się napatrzeć, szczególnie na to rodzinne zdjęcie. Po prostu cudownie na to patrzeć.
Piszecie o tych orzechach i tak myśle, że może ja też się na nie skuszę . Tylko z tym łysieniem lipa bo ostatnio i tak mi włosy strasznie wyłażą. Chyba obetnę trochę.100krotka:), littleladybird lubią tę wiadomość
-
agnieszka1608 wrote:Cześć wszystkim. Za bardzo nie wiem gdzie te pytanie mam wstawić ,ale myślę ,że mi pomożecie. Od 5 miesięcy po poronieniu staramy się o dziecko,mam nieregularne cykle dlatego udałam się do ginekologa i przepisała mi luteinę pod język od 15 dnia cyklu przez 12dni 2 rano i 2 wieczorem. Moje pytanie odnośnie tego czy luteina blokuję owulacje czy pomaga w zajście w ciąże? I kiedy po ostatniej dawce dostanę okres.
-
littleladybird
pierwszy miałam w 7dc - pęcherzyk 13,7mm
drugi w 10dc miał 20,3mm
trzeci w 17dc nie ma pecherzyka ani ciałka - nic.
jeśli była ovu to ok 13dc, czyli 4 dni temu i juz nic nie ma
ale temp skacza i nie ma 2 fazy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 12:04
-
Cześć Agnieszka
Luteina przede wszytskim pomaga w zagnieżdżeniu zarodka i utrzymaniu ciąży. To jest progesteron w czystej postaci i w takiej dawce jak Twoja niestety blokuje (chyba) owulację. Więc jeśli weźmiesz za szybko (przed owulacją) to może nie dojść do jajeczkowania. Po 2-3 dniach od odstawienia powinien przyjść okres. Lekarka pewnie chce unormować cykl w ten sposób i dopiero potem przejść do konkretnych starań.
Owulujesz normalnie? Kiedy z reguły masz owulację? -
Truskaweczka83 wrote:littleladybird
pierwszy miałam w 7dc - pęcherzyk 13,7mm
drugi w 10dc miał 20,3mm
trzeci w 17dc nie ma pecherzyka ani ciałka - nic.
jeśli była ovu to ok 13dc, czyli 4 dni temu i juz nic nie ma
ale temp skacza i nie ma 2 fazy.
To po 4 dniach chyba już nic nie widać więc spokojnie
A teraz doczytałam, ze wcale nie musi być widaćTruskaweczka83 lubi tę wiadomość
-
Płatek szkarłatny wrote:Little, jaką rozsyłasz pozytywną energię! Życzę ci z całego serca tego zielonego kropka. Już najwyższa pora na jakiś pozytywny test na tym forum .
Bardzo ci dziękuję, że mi napisałaś o tym antybiotyku. mi internista tez powiedział, żeby odpuścić i do tego zawyrokował, że nie ma szans, żeby się udało. Ja cały czas żyję w strachu ale postanowiliśmy, że zaufamy ginowi i będziemy się starać w tym cyklu tak jak mówił. Powiedział, że jak jest stymulacja to nie powinniśmy przerywać starań.
Ja czasem mam wrażenie, że ci lekarze ogólni to tylko rutynowe leki przepisują na standardowe choroby a jak coś bardziej skomplikowanego to już nie za wiele wiedzą. Ten lekarz, u którego byłam kiedyś nie rozpoznał u mnie niedoczynności tarczycy, mimo, że wyniki badań już jasno na to wskazywały. Kazal mi czekać 8 miesięcy a po tym czasie moje wyniki były już straszne.
100krotko, jaki słodki brzuszek. nie mogę się napatrzeć, szczególnie na to rodzinne zdjęcie. Po prostu cudownie na to patrzeć.
Piszecie o tych orzechach i tak myśle, że może ja też się na nie skuszę . Tylko z tym łysieniem lipa bo ostatnio i tak mi włosy strasznie wyłażą. Chyba obetnę trochę.
Starajcie się i nie słuchajcie ogólnych lekarzy od rozmnażania jest ginekolog i wie co mówi a szkoda by było cyklu stymulowanego
Mam trochę dobrej energii i zamierzam ją wykorzystać nie będę się niczym zamartwiać. Teraz tylko się cieszę, że (chyba) znowu odwiedziła mnie owulacja wystarczyło zmienić dietę i wprowadzić kilka suplementów i taki efekt a lekarze mnie odsyłali z kwitkiem i duphastonem na regulację A jak najłatwiej wyregulować cykle bezowulacyjne? Trzeba wywołać owulację i cykl sam się skończy, albo na czerwono albo na zielono
Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPostaram się troszkę Was nadrobić. Ostatnio skończyłam na 298 stronie. Dzisiaj jadę z mężem oglądać samochód dla mnie bo jak się okazało firma za dwa tygodnie przenosi część pracowników do nowej lokalizacji i padło na mnie. To jest okolo 21 km od mojego bloku i stąd decyzja o zakupie
-
nick nieaktualny
-
Prima, już nie wiele Ci zostało do nadrobienia
Am, ja nie lubię zakupów w aptece, zawsze sporo kasy tam zostawiam i tez kończy mi się kwas foliowy a będzie bardzo potrzebny, bo w końcu w tym cyklu zaszłam w ciążę, dokładnie dwa dni temuAmelia San, Płatek szkarłatny, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
dziewczyny bierzecie kwas foliowy zawsze?
ja mam jeden za chyba 3,50zl, a jeden jakiś droższy nawet nie wiem jaki.
teraz przez wakacje nic nie biorę, mam już dość, tony leków i ciąży jak nie było tak nie ma.
dopijam tylko ziołka Mama&med bo szkoda wyrzucić, ziołą Sroki wyrzuciłąm całą dużą pakę - zatęchły mi!!!!
o żelu concertive zapominam zawsze przed
ale czy biore, czy nie, czy serduszkuje w czasie płodnym czy ie - to i tak ten sam efekt - brak ciąży!
ale nadzieja jeszcze jest -
Ja też robię mega zakupy raz na jakiś czas i to najlepiej przez internet. Zawsze jest trochę taniej i dostawa prosto do domu
Truskaweczko, ja już rok biorę kwas z małą przerwą na czas kiedy brałam femibion natal 1 (tam już jest kwas foliowy i nawet metafolina-lepiej przyswajalna niż kwas). Femibion mi się skończył, więc wróciłam do samego kwasu
Am, ja wcinam non stop orzechy, brazylijskie tylko dwa ale laskowe, migdały, pestki dyni i słonecznika mogłabym jeść na okrągło. Uzależniłam się