Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa Pomorze , wiec Poznan miasto doznan ja wogole nieznaju :p nie pomoge. Ja mam moja naklejke z allegro w sumie to jak będę kladla szklo, to musze zmienic bo ta sie troche starla. Za ta placilam cos okolo 80 zl. Ps. Staram sie nie denerwowac, ale uspokoje sie dopiero po usg
Ogladam rzeke tajemnic na tvn7. W sumie stary film, ale wczesniej go nie widzialam. Jakby co polecam !JaJaga lubi tę wiadomość
-
Maleficent ważne, że rośnie - bądx dobrej myli, ob teraz takiemaluszkowi najbardziej potrzebne
A wczoraj się dowiedziałam, że moja dobra koleżanka, która od prawie roku się stara jest w ciąży Strasznie się ucieszyłam i do tej pory ciągle się uśmiecham jak o niej pomyślę -
nick nieaktualnyMaleficent beta rosnie bedzie dobrze:)
Ehh az normalnie mi sie smutno robi jak widze jaka tu cisza...aloooo dziewczynki gdzie wy jestescie Amelia, Sarenka, Littlel, Prima!!!! czy ja czegos nie doczytalam czy co aloo gdzie jestescie????????Amelia San lubi tę wiadomość
-
Am, tulę mocno skąd ta deprecha? :* :* :*
Nasz urlop był super. Pieniny to piękne góry i mieliśmy super miejscówkę na nocleg z widokiem na jezioro i zamek wypoczęliśmy, zwiedziliśmy kilka miejsc, leniuchowaliśmy nad jeziorem, wędkowaliśmy i spędziłam cały tydzień z moją przeuroczą chrześnicą to tak pokrótce Żal było wracać do szarej rzeczywistości a jeszcze gorzej będzie wrócić do pracy od poniedziałku
Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie ma czego zazdrościć, 100krotko. Jeszcze trochę na takie urlopy będziecie jeździć w trójeczkę. A my niestety nadal tylko we dwoje
Mąż ma badanie nasienia w poniedziałek. Trzymajcie kciuki, by chociaż z nim było wszystko ok. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej ja też tak podczytuje, ale się nie udzielam jak tu tak pusto czasem, na innych wątkach czuję się jakoś obco, więc też się nie udzielam i koło się zamyka:P Little aj urlop ale zazdroszczę my mieliśmy jechać na weekend do Torunia, ale odpuściliśmy ze względu na te plamienia, a też mi się marzy już gdzieś pojechać, odsapnąć innym klimatem. Trzymamy kciuki Little napewno macie multum aktywnych czyhających plemniorów Amelio żegnaj smutek raz dwa i wracaj forumować!
littleladybird, Amelia San lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja mam jutro pierwsze usg więc wszystkie trzymamy kciuki za każdą, oo !!
PS. Powodzenia Amelio! jak będzie wszystko okej to Cię zawirusuje, ile tylko będzie sił !Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 20:45
Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPS. dla każdej wirus of kors!
100krotko mam pytanie..czy ty też na początku ciąży miałaś takie mega wzdęcia? aż wstyd mi o tym mówić, ale normalnie bączka nie moge sobie puścić jakby mi się jelita skręciły, chyba, że przyczyna leży po innej stronie, ale nigdy nie miałam tego typu problemów.. -
Maleficent gratulacje!
little trzymam kciuki za badanie. Musi być dobrze. Ja ciągle sobie mówię, że w końcu musi przyjść lepszy czas.
Am, wiem, że ci ciężko . Wiem też, że nie ma takich słów, które pocieszą w takich chwilach. Oczywiście przeżywam to praktycznie co miesiąc. Teraz też . U mnie @ już za rogiem. Trzymaj się i nie poddawaj!Amelia San, littleladybird lubią tę wiadomość
-
Heh..ja też czasami sprawdzam, co nowego, ale jak widzę, że pusto i cicho, to się nie rozpisuję...wychodzi na to, że każda z nas tak robi i dlatego takie pustki w nowościach
3mam kciuki za dobre wyniki,za kolejne cykle i za przepiękne i wzruszające widoki na USG
U nas cisza, ale właśnie tego chciałam na jakiś czas. Nawet jestem zdziwiona, że JA NIE WIEM, jaki mam dzień cyklu i kiedy owu wystąpi/ła Jednak można lekko zluzować, b y na głowę nie dostać. Minęły nam 3lata starań...jest mi smutno, że nie możemy z mężem przytulić malutkiego ciałka, które byłoby podobne do któregoś z nas...po prostu zaczynam się z tym godzić...nie mam wyjścia...
Może spróbujemy jeszcze jedną inseminację i na tym koniec. Widocznie z jakiegoś powodu Pan Bóg nie daje nam tego daru...
Amelia, a Ty chodzisz to lekarza??? Czy lekarz jakoś Cię kieruję, zleca badania? Warto byłoby zrobić w Twoim przypadku monitoring, przynajmniej 3 wizyty w cyklu (przed, w trakcie i po owu). Wtedy lekarz jest wstanie wiele zobaczyć z obrazu USG w różnych dniach cyklu/. Nie tylko owu, ale też inne cechy- endometrium (cienkie,grube), zespół PCS, wydolność/niewydolność ciałka żółtego, itp...Może nie doczytałam tego, albo nie wspominałaś.
Maleficent lubi tę wiadomość
Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
nick nieaktualnyOch Amcia zrob te badania i idz do tego dr Sawickiego...oststnio dalam namiary swojej kolezance byla u niego 3 razy na pierwszej wywiad i kazal jej zrobic jakies badania pozniej poszla do iego z wynikami dal jej jakies leki i na trzeciej potwierdzil ciaze...
Maleficent u mnie bylo odwrotnie wlasnie az wstyd sie przyznac ale baczki pusczalam:D
Dziewczynki wiem co czujecie przechodzilam przez to przez 3 lata, mialam niejedna depreche niejednego dola bylo mi bardzo ciezko...ktoregos razu siostra mi nagadala zebym sie przestala uzalac nad soba izebym tyle o tym nie gadala a sie uda...tak zrobilam kiedy przychodzila @ powtarzalam sobie ze to ostatnia ze musi sie udac i po 3 miesiacach zobaczylam IIkrechy. Ja oczywiscie nie mowie ze wy sie nad soba uzalacie a bron Panie Boze ale pamietajcie ze nasze glowy to najwiekszy problem....
littleladybird, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny opowiem Wam jak bylo u mnie: staralismy sie z mezem dlugo, nie udawalo sie wiec poszlam do lekarza-wszystko ok u mnie , u meza tez.( Mamy juz synka prawie 10-letniego) Lekarz stwierdzil, ze moze clo pomoze bo to zawsze wieksza szansa. Bylam 3 cykle na clo i dostawalam tez zastrzyk na pekniecie pecherzyka i ....sie nie udalo. Doktor rozlozyl rece i mowi: no to pozostaje zrobic zabieg na droznosc jajowodow.Wiec przestalismy sie starac calkiem-jak sie nie da to sie nie da( Nawet przestalam lykac kwas foliowy, ktory bralam kilka lat- no bo po co narazie jak czeka mnie ten zabieg. Dzwonilam do doktora bo chcialam umowic termin na ten zabieg i byl na urlopie az uwagi na to, ze teraz mielismy przeprowadzke i remont to stwierdzilam, ze zalatwie to juz po wszystkim. Okres mi sie spoznial-pomyslalam stres bo tyle wszystkiego na glowie bylo z tym domem naszym i co sie okazalo........JEST NASZ CUD KOCHANY I NIESPODZIANKA NIESAMOWITA-NIE MOGLAM W TO UWIERZYC!!!!! Tyle staran i nic. Tak jak mowia trzeba odpuscic-wiem automatycznie sie nie da niestety. Zycze Wam Wszystkim zeby Wam sie udalo
100krotka:), Amelia San, littleladybird, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia33 wrote:Hej dziewczyny opowiem Wam jak bylo u mnie: staralismy sie z mezem dlugo, nie udawalo sie wiec poszlam do lekarza-wszystko ok u mnie , u meza tez.( Mamy juz synka prawie 10-letniego) Lekarz stwierdzil, ze moze clo pomoze bo to zawsze wieksza szansa. Bylam 3 cykle na clo i dostawalam tez zastrzyk na pekniecie pecherzyka i ....sie nie udalo. Doktor rozlozyl rece i mowi: no to pozostaje zrobic zabieg na droznosc jajowodow.Wiec przestalismy sie starac calkiem-jak sie nie da to sie nie da( Nawet przestalam lykac kwas foliowy, ktory bralam kilka lat- no bo po co narazie jak czeka mnie ten zabieg. Dzwonilam do doktora bo chcialam umowic termin na ten zabieg i byl na urlopie az uwagi na to, ze teraz mielismy przeprowadzke i remont to stwierdzilam, ze zalatwie to juz po wszystkim. Okres mi sie spoznial-pomyslalam stres bo tyle wszystkiego na glowie bylo z tym domem naszym i co sie okazalo........JEST NASZ CUD KOCHANY I NIESPODZIANKA NIESAMOWITA-NIE MOGLAM W TO UWIERZYC!!!!! Tyle staran i nic. Tak jak mowia trzeba odpuscic-wiem automatycznie sie nie da niestety. Zycze Wam Wszystkim zeby Wam sie udalo
Fajnie się czyta takie historie Powodzenia Sylwia, niech maluch zdrowo rośnie!
100krotko gazy to ja miałam jakoś chwilę po terminie miesiączki teraz niewiem co ten mój bebech opętało
Mi z kolei nie śpieszno do fioletu. Jakoś tak na różu się lepiej czuję, chodź fajnie byłoby sobie ustawić suwaczek ale to po wizycie jakoś takie przypieczętowanie to tych starań, choć ja się tam nie odzywam przy moich ,,staraniach,,. Wszystkie zebrane tu laski starające się bądź co bądź szmat czasu zasługują na ich wyczekane dziecko. W codziennej modlitwie z najwyższym pogadam z nim o was! Chociaż tyle od siebie można dać oprócz dobrego słowa.Dobranoc wszystkim trzeba się ułożyć do snu Ciaoooo
ewelinka2210 lubi tę wiadomość
-
Cholercia, tyle napisałyście, a ja mam pustkę w głowie więc napiszę tylko tyle, że nie wiem, co napisać
Am, ładujemy baterie razem. Mi nawet za bardzo urlop w tym nie pomógł, raczej pozwolił chwilowo zapomnieć
Sylwia33, uwielbiam takie historie. Podnoszą mnie na duchu i dają wiarę w lepsza przyszłość gratulacje.Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny