X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 22 września 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek szkarłatny wrote:
    A wczoraj stłukłam termometr. Był z rtęcią więc było sprzątanie i wietrzenie. Dziś kupiłam jakiś niertęciowy i nic na nim nie widać. Nie wiem jak będę mierzyć :/. Pani w aptece powiedziała, że elektroniczne nie są dokładne.

    Ale kupiłaś taki co pokazuje dwa miejsca po przecinku? Bo te standardowe, z jednym to o kant d...

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 22 września 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek szkarłatny wrote:

    Wiecie co, ja też już mam dość tych pytań i sugestii o ciąży. Ludzie to za grosz taktu nie mają. Czasem naprawdę mam ochotę być bardzo niemiła.

    A z koleżankami to macie rację, kiedyś już gadałyśmy o tym. Ja też mam niewiele takich naprawdę bliskich.

    No właśnie! Brak taktu za grosz! Ja w życiu nikomu takich pytań nie zadawałam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 22:11

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc :)
    Ja siedze juz w przychodni po pierwszym pobraniu nadczo wypilam glukoze blleee i czekam:)

    Ale mialam przygode rano tak sie spieszylam ze jadoc nie zwrocilam uwagi ze przejazd kolejowy jest otwarty pojechalam dalej do takiego zastepczego i co utknelam na torach :/ zdolna ja:/

    Am jak samopoczucie dzisiaj?

    Milego dnia zycze
    :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawiesil mi sie samochod na torach :( nie moglam wyjechac musialam po meza dzwonic. A tak na mnie nakrzyczal ze az sie poplakalam:(

    Am nic nie szkodzi moj wieczorem tez sie domagal uwagi:)

    Ale mi niedobrz po tej glukozie :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am wiem wiem ale zaspana bylam zestresowana i sie spieszylam i nie zwrocilam uwagi :( po prostu jechalam na pamiec:( obiecuje poprawe:)

    Obciazenie glukozy robie jedno badanie nadczi pozniej sie pije glukoze drugie po godzinie i 3 po dwoch :) kazda ciezarna po 24 tyg musi robic:)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko 3 razy :( masakra:( juz ni niedobrze na sama mysl:(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastepnym razem wezme ze soba cytryne :)

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 23 września 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    A to są jeszcze rtęciowe temometry? Ja co chwilę rozbijam - od 2 lat juz chyba 3 poszły, ale teraz w aptece sa bezrtęciowe - to jest jaiś inny płyn w tym termometrze. A elektroniczne rzeczywiście niedokładne.

    Płatku <3 A sprawdzałaś czy pękają pęcherzyki? Bo u mnie duze prawdopodobieństweo, że za późno pekały i za duze rosły, teraz właśnie wczoraj wzięłam zastrzyk z ovitrelle i mam nadzieję, że to pomoże, bo pęcherzyk nie urośnie za duży.

    Marleni a Ty który cykl na clo? A co się w pracy dzieje? Mam nadzieje, że szybciutko się Twoje ptoblemy rozwiążą <3

    Ja też miałam krzywą cukrową, ale tylko raz. Właśnie z cytryną piłam.

    Am jak samopoczucie?

    Miłego dnia Wam życzę :)

  • LaLaRe87 Debiutantka
    Postów: 11 8

    Wysłany: 23 września 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po @ ;) Zaczynam nowy cykl z dobrym nastawieniem, podejrzewam jednak, że w tym miesiącu owulka będzie z prawej strony, czyli tej po usunięciu cp i lekarz mi mówi, że lepiej celować z lewej strony... w piątek się potwierdzi na monitoringu, do tego czasu mogę intensywnie potrenować :D

    1.02.15 r. 6tc - ciąża pozamaciczna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze jakies problemy sa:( a moglo by byc tak milo bez nich.

    Am wcale Ci sie nie dziwie ze Ci sie nie chce...mi sie marzy lozeczko...a mam jeszcze do mamy jechac oile samochodu nie popsolam

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 23 września 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Dziękuję <3

    Co do koleżanek, te co zazwyczaj mówią "mi możesz powiedzieć, ja nikomu nie powiem" właśnie jako pierwsze przekazują nowiny dalej ;) Z kobietami tak jest. Mój Mąż, pracuje z innymi facetami i nigdy nie narzekał, że coś ktoś nagadał albo się wtrącał w prywatne sprawy. Jakoś są bardziej domyślni. Takie jest moje odczucie :) Chyba babeczki lubią rywalizację ;) Ja osobiście uważam, że każdy ma prawo do szczęścia i nikomu nic do tego. Z reguły jestem miła dla innych ale jak czuję, że ktoś jest fałszywy, przestaję być taka i daję mu to do zrozumienia.
    A mi się wydaje, że facieci to nie są bardziej domyślni, tylko po prostu mają to w dupi.e :) Co ich tam obchodzi, czy ktoś ma dziecko, czy nie, nie ich sprawa. A kobiety to plotkary :)

    Stokrotko ale miałaś przygody rano... Uważaj na siebie <3

    Amelia San, Marleni lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am staram sie ile moge czasami az mnie tylek boli od odpoczynku:)

    Wiecie co dopiero teraz do mnie dociera ze naprawde moglam zrobic krzywde sobie i malej:/

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 23 września 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Właśnie tak, bo ja tam panikarą nie jestem, i każdy problem to wyzwanie, a to jest TOP wyzwań i najgorzej że wpływ na to mamy minimalny. Ale Ale... trzeba zakasać rękawy i do boju :P
    Tylko niepotrzebny stres.No ale życie takie przewrotne jest :)
    To mocno trzymam kciuki, żeby się to wszystko dobrze kończyło <3

    Marleni lubi tę wiadomość

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 23 września 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, mam nadzieję że nikogo nie pominę w tym pisaniu, bo natłukłyście duużo.

    Am, Ty dziś pierwsza. To co przeczytałam i mnie zaskoczyło :( Ale dziewczyny maja rację, niepotrzebnie Cię lekarz straszył. Też myślę że wszystko jest i będzie ok! Dobrze w sumie że to usg zrobiłaś, to ważne. Powiem ci że ja kiedys sobie coś wymacałam. Oczywiście zalał mnie zimny pot :/ Zadzwoniłam do gin i powiedziała że to może być na wskutek hormonów coś tam w tych cycach rośnie (byłam przed @ parę dni). W trakcie @, chyba 2dc zeszło. Gin miała rację. Nie smuć się, wszystko będzie na pewno oki :* Który masz dc?

    Maleficent, to mamy tą samą cechę nieufności :) A w tej pracy cecha się pogarsza. Dla mnie na +, dla innych - :D Bo ciężko mnie do czegokolwiek przekonać. Nie ufam, nie wierzę i wszędzie wietrzę podstęp. Ale to bardziej cecha zwana realizmem. Ludzie są jacy są, bardzo nieskomplikowani i łatwo ich przejrzeć. A Czarowniczko-dziekuję za wczorajszy wierszyk, znaczy CZAAARRR, uśmiałam się :)
    A ja mam rówież w pracy przyjaciółkę. Przyjęła się jakoś po mnie. Gadamy codziennie, o wszystkim, nie mamy przed sobą żadnych tajemnic. Mogę na nią liczyć dosłownie w nocy o północy. Czy to w pracy, czy życiu prywatnym. Gdy była jeszcze w moim wydziale, 2x na ulicy w trakcie interwencji fajnie stanęła w mojej obronie. Nie musiała bo dałabym sobie radę, ale tak ją wkurzyło pare tekstów że musiała pokazać na co ją stać :) Maleficent wiesz jak? :D Jak coś trzeba wstaje i jedzie i ma wszystko inne we dupie :D

    100krotko, niezdaro ;) Dobrze że Tobie się nic nie stało. Sezon na przygody samochodowe ogłaszam ZAMKNIĘTY. A mąż na pewno się o Ciebie i dziecko zamartwił, no ale niepotrzebnie krzyczał.

    Płatku, nie smuć się. Niektóre kobiety muszą swoje wyczekać. No taka prawda bezlitosna :/ A z clo nie rezygnuj, w końcu się uda!

    Dziś mam wolne, ale musiałam na 8:30 iść do dentystki znowu na dokończenie tamtego zęba. Jeszcze mi kamień zdarła i wypiaskowała, ale nie czuję całej szczeny tak mnie znieczuliła. I też kiedys zbiłam rtęciaka i to na swojej nodze. Mam 3 małe blizny od tego zbicia. Myślałam że umrę od tej rtęci :)
    Chyba dziś jedziemy na grzyby z psem. Mąż też ma wolne.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry ;)
    A co tu się wyrabia moje drogie panie? Ledwo oczy otworzyły, już plotkują :))
    Kurde ilość wpisów jest ogromna. Ja już nie wchodziłam po awarii OV, próbowałam z godzinę a potem odpuściłam.

    Am- po takiej ilości dobrych słów, główka napewno patrzy na sufit a nie w podłogę ;)
    100krotko teraz można się z tego pośmiać, ale wtedy zabawne to nie było ;) słyszałam, że glukoza to straszna rzecz od ciężarnych koleżanek.
    W sumie mogłabym wychlać cały kubek czy wiadro byle miec dla kogo ;)
    Marleni współczuję problemów. Batalia w sądzie to okropna rzecz, wogóle jak mam iść do sądu to mnie skręca. Taka grobowa atmosfera :/
    Sarenko dokładnie tak jak piszesz ;) dokładnie to był CZAR, który już został na Ciebie rzucony, nie ma odwrotu ;) Wiem jak wiem :)Super kumpela. Plus tego taki, że jest druga zaufana osoba z firmy, która zna jej specyfikę, rozumie to. Ty masz kumpelę i męża. Mojemu małżowi nie opowiadam o pracy, miałam wrażenie jak jeszcze to robiłam, że nie zabardzo kuma, zresztą jest inżynierem, zupełnie inna baja, inny zawodowy świat. Masakra z zębolem. Przydałaby się jeszcze wróżka zębuszka, co by nie bolało, ja niestety nie mam takich kompetencji, jestem od plemniorów i jajec ;) Zazdroszczę grzybów! Uwielbiam chodzić na grzyby, my się wybieramy w weekend.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaLaRe87 wrote:
    Ja już po @ ;) Zaczynam nowy cykl z dobrym nastawieniem, podejrzewam jednak, że w tym miesiącu owulka będzie z prawej strony, czyli tej po usunięciu cp i lekarz mi mówi, że lepiej celować z lewej strony... w piątek się potwierdzi na monitoringu, do tego czasu mogę intensywnie potrenować :D

    Ja owulowałam praktycznie zawsze z prawej strony i nadcięli mi prawy jajowód. Obawiam się, że mogę mieć trudność z rozruszaniem lewej strony. Ile czasu po poronieniu zaczęłaś się starać?

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 23 września 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent, też nie daje rady z tym co one tu wyrabiają. Nie ma mnie dzień, a tu ogrom do nadrobienia :)
    Znam ta historię jak nie ma z kim pogadać o robocie, np. mąż. Od razu mi się przypomniał mój pierwszy, który w ogóle nie chciał słuchac, gadac, nic i mówił "głupie psy", albo mnie to w ogóle nie obchodzi ta wasza psiarnia. Tylko zięki tej psiarni miał co żreć itp. Na początku mnie to bawiło, potem już bolało i denerwowało. Na szczęście z tym jest zupełnie inaczej. To doświadczony facet, wie co robi co mówi i jego rady są dla mnie bardzo cenne. I nie jest podobny do większości policjantów.

    Dziękuję za te czary, oby u Ciebie jajca z plemniorami się złączyły szybciutko. Nie umiem pisać wierszy ;) ale zaklęcie moge rzucić. Zdrowiejesz i zachodzisz we cionże :D

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No prosze chwile mnie nie bylo a tu tyle postow...

    Samochod dziala jestem u mamy :)

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 23 września 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Dziewczyny które zażywały CLO - zdarzyło Wam się kiedyś żeby dostać plamień po CLO?
    Bo ja mam 8dc i od wczoraj plamie - wtf?
    Martwie się :/
    Kochana nie miaałm nic takiego, ale zaraz po okresie miałaś czysto? A jakiś śluz się pojawił? W ogóle clo może mieć takie skutki uboczne? Czytałaś w ulotce?

‹‹ 264 265 266 267 268 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ