Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem :)

    JaJaga ja mieszkam z tesciowa w jednym domu ale wszystko mamy dodzielnie wejscie, kuchnie, lazienke no wszystko, nie wyobrazam sobie miec z nia cos wspolnie nie wiem czemu;/
    Marze o tym zeby sie ztad wyprowadzic ale nie mamy kasy, maz nie chce kredytu brac wiec narazie siedzimy tu.

    nie wiem juz co mialam napisac rescie dziewczym;/ przepraszam ale jakis nieogarniety czlowiek ze mnie dzis;/

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O łał, ale dziś zaszalałyście. Jak zwykle starałam się śledzić na bieżąco, no ale dopiero niedawno wróciłam z pracy. Nawet nie wiem od czego zacząć :)

    Może dołożę swoje 5 groszy do tematu wspólnego mieszkania z rodzicami - wszystko zależy od relacji, ale jeśli człowiek jest już zmuszony z nimi mieszkać to najlepiej się oddzielić jak najbardziej się da. My z Mężem póki co mieszkamy sami, ale nie na swoim. Mamy możliwość przeprowadzki na "pół swoje" czyli na górę do teściów, ale póki co nam się nie śpieszy. Pewnie prędzej czy później do tego dojdzie, ale mamy warunek: osobna kuchnia przede wszystkim. No i łazienka też. Ta druga już tam jest, ale kuchnie musielibyśmy sobie dorobić stąd między innymi zwłoka. Nie wyobrażam sobie inaczej.

    No ale może jak w końcu wygram w totolotka to postawimy sobie swój domek. Hihi. Marzenia!

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmalia mam takie samo marzenie :)

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 23 września 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też :) ale jako drugie :P pierwszym jest dziecko, chociaż jedno ;)

    100krotka:), Amelia San lubią tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no pewnie, własny dom to drugie marzenie, na pierwszym jest Bobas :) to rzecz jasna :)

    100krotka:), Amelia San, littleladybird lubią tę wiadomość

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tez na pierwszym byla dzidzia :) hmm czyli marzenia siejednak spelniaja

    Amelia San, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie, że się spełniają. Wystarczy trochę cierpliwości i my również doczekamy się naszych małych Niątek :)

    100krotka:), Amelia San lubią tę wiadomość

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am, czemu nie chcesz mierzyć?

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am idzie w moje slady :) ja nie mierzylam(nigdy) :P

    Amelia San, PrimaSort lubią tę wiadomość

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mierzę pierwszy miesiąc. Uznałam, że może po kilku zmierzonych cyklach coś z tego wywnioskuję, znajdę jakąś zależność, nie wiem...pocieszam się tak :)

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 23 września 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Little będziesz mierzyc tempkę w tym cyklu? Bo ja się zacielam i nie bedę :P

    Właśnie cały czas się zastanawiam. Dzięki mierzeniu odkryłam dość istotną rzecz: brak owulacji. Może ten cykl jeszcze sobie odpuszczę, ale jeśli do akcji wkroczą jakieś leki stymulujące owulację to przeproszę termometr i będę mierzyć :D

    Marleni lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • JaJaga Ekspertka
    Postów: 380 87

    Wysłany: 23 września 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję Wam dziewczyny :) cały czas o tym myślę...mocno biorę to pod uwagę (wyprowadzka), tylko dookoła jest tyle różnych kwestii, które wyprowadzką nie rozwiążemy...muszę jeszcze duuuzo pomyśleć i zdecydować najlepszą z opcji. Mąż mówi, że jest skłonny zostać w podzielonym domu- u nas wystarczy postawić sciane na dole i przerobić jeden z pokojów na kuchnie. Wejścia są już osobne i łazienki mamy tez już osobne. Tylko ja wiem, że on nie będzie do końca szczęśliwy i uspokojony...

    ktoś wspomniał, że w przyszłości dom można sprzedać lub wynająć. I tu być może jest problem po mojej str, ja sobie tego nie wyobrażam- dom bardzo ładny z zadbanym ogrodem- nie wyobrażam sobie, żeby ktoś obcy mieszkał w domu moim rodzinnym, w który każdy włożył taaak wiele pracy- bo dom nie jest stary- ma ok 10 lat.

    Mimo wszystko, bardzo Wam dziękuję za Wasze zdanie- czasami potrzebna jest opinia kogoś obiektywnego-osoby trzeciej. Po prostu muszę wiele spraw jeszcze przemyśleć. Rzadko, ale będę z Wami w kontakcie. No i oczywiście, jak na tego typu forum przystało, życzę bardzo owocnego baraszkowania z mężami :)

    Starania pod okiem lekarza od lipca 2012
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaJaga, powodzenia życzę :) Osobna kuchnia to bardzo ważna rzecz według mnie. I że tak powiem śniadanie w samych gaciach można zjeść :)

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka2015 wrote:
    Marleni, każdy lek ma skutki uboczne, więc nie wykluczone że to przez to. Ale jak napisałaś będzie usg i wtedy bedzie jasność.

    Maleficent, hmm, sama mam mieszane uczucia na temat tamtego. Ale racja, kiedyś była miłość więc może i ja odpuszczę. Nigdy policjantów nie tolerował, więc jego strata bo stracił mnię :D I uwierz mi że ja też nie miałam zamiaru brać się za policjanta, właśie z tego samego powodu co Ty. Z obecnym się nie lubiliśmy nawet na początku, bykiem na siebie patrzyliśmy. A jak mi wysłał pierwszy raz smsa, to taką wiąchę mu posłałam że do dziś pamięta ;) Ale po nitce do kłębka... Jest wyjątkowy kochana. Długo musiał się zalecać, bym mogła zauwazyć różnicę, bo po prostu z góry mnie oni nie interesowali. Jest juz przede wszystkim dojrzały, ma 38 lat, ma bagaż doświadczeń, wie co ceni, kocha, ma zasady i jest bardzo wrażliwy pomijając jego wygląd bodyguarda ;) Po paru miesiącach znajomości już mieszkaliśmy razem, a po następnym pół roku było wesele :D Nie miałam wątpliwości, ani pytań, wiedziałam że to TEN. Różnica jest tak ogromna z tamtym że strasznie żałuję że tego nie spotkałam wczesniej. Ale ważne że jest, bo jest moim całym światem, z dzieckiem czy bez, moim szczęściem i moją wielką miłością. Za nim w ogień! Ahhhh rozczuliłam się :)

    Sarenko dobrze ze tak sie zalecal i zalecal :) jak tak piszesz jak wyglada Twoj Kochany to przed oczami stana mi tan aktor z policjantow :) dobrze zbudowany i te sprawy :) tez mi sie podobaja/li tacy mezczyzni a moj taki taki hmm tak go hmm malo....ale nie wyobrazam sobie zyc bez niego:)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 23 września 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaJaga, jeśli dojdzie do Waszej wyprowadzki, to gdy rodziców zabraknie (niech żyją w zdrowiu, długo i szczęśliwie), zawsze możecie wrócić do tego domu :)

    Tobie też życzymy tego samego :)
    elmalia wrote:
    JaJaga, powodzenia życzę :) Osobna kuchnia to bardzo ważna rzecz według mnie. I że tak powiem śniadanie w samych gaciach można zjeść :)

    Albo bez gaci :P
    100krotka:) wrote:
    ale nie wyobrazam sobie zyc bez niego:)
    Nie ważne jak wyglądają, ważne jak bardzo nas kochają i jak bardzo my kochamy ich :D ja też nie wyobrażam sobie życia bez mojego męża <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 21:32

    elmalia, 100krotka:), Amelia San, Maleficent lubią tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little, pomyślałam to samo zaraz po tym jak napisałam :D

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little oczywista oczywistosc ze to nie jest wazne jak wygladaja... kocham go za to jaki jest a nie jak wyglada:) i jego kosteczki tez <3 :)

    elmalia, Amelia San, littleladybird lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj lubi bez gaci hihi :D

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 23 września 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka:) wrote:
    Little oczywista oczywistosc ze to nie jest wazne jak wygladaja... kocham go za to jaki jest a nie jak wyglada:) i jego kosteczki tez <3 :)

    I to najważniejsze :)

    ale mówią, że Mąż tyje razem z Żoną w ciąży. Z tą różnicą, że Żona po porodzie wraca do formy, a Mężowi już tak zostaje :)

    100krotka:) lubi tę wiadomość

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu, tyle tu tego, że niewiem od czego zacząć. My wrócilismy od znajomych, trochę te spotkanie trwało ;)
    Amelia San wrote:
    Dzwonisz do gina?

    Teraz już pojdziecie z lekarzem na ostro i ten nowy cykl zakonczy sie malym groszkiem, jak to Maleficent napisala -Littleciątkiem :) czego z calego serca Ci zycze <3

    Littlebirdziątkiem :) dajmy tak po milordowemu, wzniosłemu :D
    Ja Jaga wrote:
    Taka opcja też jest. My do góry mamy aż 4 pokoje, rodzice mają 2. Więc można tak zrobić, tym bardziej, że dom ma taką bryłę,że łatwo jest postawić jakąś ściankę działową- a wejścia są już osobne. Jak to wytłumaczyć rodzicom, że chcemy tak zrobić...oni są kochani, wiele na codzień nam pomagają, ale jeśli są jakieś zgrzyty, to zawsze jestem między młotem a kowadłem, muszę zrozumieć racje rodziców i mojego męża- i to jest trudne. Nie wiem, jak na to zareaguja z tymi sosbnymi mieszkaniami- oni są tacy stereotypowi i tradycyjni... zaryzykować?

    Heeej :) ja bym zaryzykowała. Porozmawiaj z nimi szczerze, przede wszystkim liczasię wasze pragnienia i skoro to ma wam sprawić radość.. to będzie cieszyć też rodziców. Nie krzywdzicie tym nikogo, rodzice prędzej czy później zaakceptują ten stan rzeczy ;)
    100krotka wrote:
    Am idzie w moje slady :) ja nie mierzylam(nigdy) :P
    Ja też nigdy ;) nie mogłabym ogarnąć tej stałej pory mierzenia. Bywam dość roztrzepana ;) u mnie tylko testy owulacyjne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 22:03

    Amelia San lubi tę wiadomość

‹‹ 266 267 268 269 270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ