Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 22 września 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejk a:)
    Am - powodzenia :)
    A ja po wizycie, pęcherzyk 20 mm, dziś wieczorem mam wziąść zastrzyk, mam nadzieję, że teraz to pomoże ;) No - i 22 cykl, bzykanie o 22, 22 września - to musi się udać ;)

    Ale Ewelin się zebrało - dużo :) To niech się nam inne pochwalą imionami, bo może jest też innych imion kumulacja :P

    100krotka:), Marleni lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdjęcia w pomarańczowej kreacji - piękne :) i z bobasem na ręcę i w brzuszku też ;)

    100krotka:) lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent Laleczka z Ciebie :)

    Ten bobasek to moja siostrzenica :) uwielbiam ja :) i smieje sie ze to dzieki niej mam swojego brzdaca w brzuszku :)

    Ewelinka no jak 22 o 22 to musi sie udac :) zaciskam kciukasy :)

    100krotka to Iwona :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 11:07

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am az nie wiem co Ci napisac;/ Ja to guza? Boziu ;/ Biedactwo moje
    Az mi sie plakac chce;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 11:11

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam oj tam <burak na twarzy>, zaraz oblukam do końca, musze wyjść z psem, bo mi tu piszczy od pół godziny. A gdzie tą naszą Am masz? trzeba tu Amelię wypytać :)

    Ewelinko oczywiście, że musi teraz coś dla ciebie : dwadzieścia dwa i szeks coś da, przyniesie on dziecię, na październik test zakreskowany będzie ! Ooo :)

    ewelinka2210, Marleni lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Hej laski <3
    Wróciłam niedawno,

    Opis: Tarczyca: dwuplatowa, w typowej lokalizacji płatów:
    Prawy płat 17 x 14 x 45mm. V=5,5 ml.
    Lewy płat: 13 x 11 x 45mm. V=3,3 ml.
    Węzina: 3mm.
    objętość gruczołu: 8,8 ml.
    Echogeniczność miąższu: niejednorodna, obniżona, drobne bezechowe odbicia sugerują nacięcia limfocytarne -obraz przemawia za procesem autoimmmunogennym.
    Zmian ogniskowych litych, płynowych , mieszanych i zwapnien nie uwidoczniono.
    Perfuzja miąższu niewzmożna. Węzły chłonne na szyi: niepowiekszone. Pojedyncze drobne poniżej dolnych biegunów płatków.
    Obserwacja w kierunku choroby Hashimoyo.


    W lewej piersi wykryto 1,5cm guza , jak powiedział doktor nie jest to torbiel i zalecił zrobić biopsję w celu stwierdzenia czy guz jest złośliwy czy nie.

    całą drogę przeplakalam :(


    O jezu! Amcia musi być dobrze!! Nie zamartwiaj się kochana, to nie może być nic poważnego!

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am Maleficent dobrze mowi musi byc dobrze! i koniec kropka!

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 22 września 2015, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Strasznie jestem przybita :( jak tylko usłyszałam ze na ta chwile szanse są 50/50 to az mi się nogi ugiely, wyszłam całą zaplakana.

    Boze żeby ten guz okazał się łagodny.. .
    Am nic się nie bój, bez biopsi nic nie wiadomo. Ja miałam trzy guzy - dwa w jednej i jeden w drugiej piersi - jeden usunięty ten największy - wtedy dopiero zrobiono mi biopsję, pozostałych nie ruszałam, zmiana łagodna. A te dwa zniknęły po ciąży i okresie karmienia.
    Chyba Cię niepotrzebnie nastraszył - a jaka wielkość i kształt? To idzesz do szpitala na biopsję? Najlepiej do jakiegoś szpitala onkologicznego się udaj do poradni i bądz dobrej myśli <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 11:39

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Dziekuje kochane moje <3
    Proszę pomódlcie się, żeby to nie było coś złego

    Am nie musisz prosic jestem pewna ze kazda z nas to zrobi :) napewno nie jest to nic zlego. Bedzie dobrze glowa do gory :)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 22 września 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa - i mam brać acard po owulacji do miesiączki :) Także wszystko tak jak trzeba :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Dziekuje kochane moje <3
    Proszę pomódlcie się, żeby to nie było coś złego

    Marleni nic się nie stało :* Dziekuje za ciepłe słowa :*

    Tak jest, główka do góry ;*
    ewelinka2210 wrote:
    Aaa - i mam brać acard po owulacji do miesiączki :) Także wszystko tak jak trzeba :)

    O acard włączony. To na podstawie wyników, czy zapobiegawczo? Mnie pewnie też nie ominie. Choć w piątek mam immunologa zobaczę co powie.

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 22 września 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent wrote:
    O acard włączony. To na podstawie wyników, czy zapobiegawczo? Mnie pewnie też nie ominie. Choć w piątek mam immunologa zobaczę co powie.
    No ze względu na te 2 pronienia i jedną biochemiczną, zapytałam o ten acard i powiedziałą, że może lepeij juz zapobiegawczo wszystko stosować, tym bardziej, że po porodzie miałam epizod przedzakrzepowy i heparynę mi podawali. Także nie zaszkodzi a może pomoże :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ja mam dzisiaj leniwy dzien nic mi sie nie chce eh;/

    Obiadek zostal z wczoraj prania porobione sprzatac tez za bardzo nie ma co. Na spacer bym poszla ale czekam na meza...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am nie przepraszaj kazda z nas to rozumnie prawda dziewczyny?
    Kubek goracej herbatki czy kakao na lozeczko pod kocyk i do tego jeszcze moze cos slodkiego moze cos pomoze. Choc wiem ze bedziesz sie stresowac do wizyty...musi byc dobrze nie ma innej opcji

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 22 września 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Opis taki:
    W lewej na godzinie 11 zmiana ogniskowa, hipoechogeniczna, liga, morfologicznie wskazywać może FA -wielkość 14 x 8 mm.
    Za tydzień idę do mojego lekarza, pewnie da mi skierowanie do szpitala na biopsję.
    Miało być zmiana lita, tak? FA znaczy, że mogą to być gruczolakowłokniaki. Tu fajny opis:
    https://portal.abczdrowie.pl/pytania/zmiany-w-piersi-usg
    Ja miałam 25 mm - będzie dobrze, zrobią biopsję i wszystko się wyjaśni. Naprawdę - uważam, że Cię za bardzo nastraszył, w naszym wieku taka zmiana to prawie na pewno zmiana łagodna.
    Tu sobie poczytaj, może wyślij komuś ten opis, ja też miałam litą (nie torbielowatą) i prawie raz większą - myśl pozytywnie Kochana <3
    Tu trochę poczytaj:
    https://portal.abczdrowie.pl/pytania/ogniskowa-zmiana-hipoechogeniczna-w-piersi
    http://www.forum-onkologiczne.com.pl/forum/guzy-piersi-vt10869.htm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 13:18

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 22 września 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    100krotko <3 tak właśnie zrobiłam, kocyk , lody i bita śmietana. Trochę mi lepiej ale i tak się boję.

    Ewelinka nastraszył mnie bo przeprowadzał wywiad i mojej Mamy siostra zmarła na raka i powiedział ze jestem w grupie podwyższonego ryzyka. Powiedział ze może to być gruczolak ale powinnam zrobić biopsję.
    Mam nadzieje ze tak jest.
    To bardzo mi przykro <3 A też miała raka piersi? U mnie w rodzinie 3 osoby miały raka, w tym dwie na niego zmarły - no niestety teraz to powszechna dość choroba :( W tym siostra dziadka właśnie raka piersi, ale i tak lekarze aż tak nie powinni straszyć, wiadomo i tak się stresujesz juz taką diagonozą, że w ogóle coś się pojawiło.
    Będzie dobrze, odpoczywaj teraz <3

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka:) wrote:
    Am nie przepraszaj kazda z nas to rozumnie prawda dziewczyny?
    Kubek goracej herbatki czy kakao na lozeczko pod kocyk i do tego jeszcze moze cos slodkiego moze cos pomoze. Choc wiem ze bedziesz sie stresowac do wizyty...musi byc dobrze nie ma innej opcji


    Popieram 100krotkę, popieram ewelinkę. To napewno coś łagodnego i szybko zniknie ;)
    Kakao mmm, może budyń na mleczku, serial i pod koc ;) Nie stresować się, jesteś młoda Amelio zdrowa i silna.

    Ja wyszorowałam fugi, coś mnie tknęło, bo nie mogłam patrzeć jak się zabrudziły. Poszłam na siku a tam piękny rozciągliwy śluż, duuużo. Normalnie bym się jarała a tak to zerknęłam i tyle :/

    Amelia San, 100krotka:) lubią tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 22 września 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent wrote:
    Popieram 100krotkę, popieram ewelinkę. To napewno coś łagodnego i szybko zniknie ;)
    Kakao mmm, może budyń na mleczku, serial i pod koc ;) Nie stresować się, jesteś młoda Amelio zdrowa i silna.

    Ja wyszorowałam fugi, coś mnie tknęło, bo nie mogłam patrzeć jak się zabrudziły. Poszłam na siku a tam piękny rozciągliwy śluż, duuużo. Normalnie bym się jarała a tak to zerknęłam i tyle :/
    Jeszcze troszkę i w nowym roku będziesz się znowu śluzem jarać :) I na pewno szybciutko zajdziesz <3

    Amelia San, Maleficent lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde tak czytam co piszecie i niewiem co jeszcze dodać. Mamy wszystkie nadzieje, że mimo wszystko nigdy nie będą Cię Am dotyczyć żadne z tych przykrych spraw, co w Twojej rodzinie.

    Z tego wszystkiego zjem moje Monte, zawsze mi humor poprawia :)
    100krotko weszłam na Twój pamiętnik, jak tam kolorowo, przytulnie.
    Czasem zajrzę, ale staram się nie wchodzić za często na pamiętniki, bo jeszcze psychicznie nie jestem gotowa, żeby tak czytać o szczęśliwych ciążach.

    W każdym razie widziałam, zobaczyłam, ślad zostawiłam ;)

    100krotka:), Amelia San lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Maleficent :) Mam nadzieje ze nie pogniewacie sie ze o was tam wspomnialam :)tylko tak ogolnikowo:) tak bardzo bym chciala wampomoc ale nie wiem jak to chociaz sie za was pomodle:) Rozumiem Cie ze ciezko jest czytac o ciazach bo jak jeszcze w niej nie bylam a czytalam to zawsze ryczalam. dlatego zawsze sie zastawiam czy jak pisze o sobie i mojej malej nie jest wam przykro...

    Am zabrala bym Ci troche tych lodow ale codziennie rano pobolewa mnie gardlo;/ a poza tym w lodowce mam jeszcze kremowke moze ktoras chce:) pyszna od meza :)

    Amelia San, Maleficent lubią tę wiadomość

‹‹ 262 263 264 265 266 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ