Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzekam na wynik bety. Dopiero się odzywam bo w drodze powrotnej z bety miałam kolizję samochodową... Jestem cała i zdrowa. Mandat mi groził 500 zł i 6 punktów karnych, ale, że nie do końca była to moja wina i nie było na moim aucie zbyt widać że w ogóle do kolizji doszło to dostałam 150 zł i 6 punktów za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym
-
PrimaSort wrote:Czekam na wynik bety. Dopiero się odzywam bo w drodze powrotnej z bety miałam kolizję samochodową... Jestem cała i zdrowa. Mandat mi groził 500 zł i 6 punktów karnych, ale, że nie do końca była to moja wina i nie było na moim aucie zbyt widać że w ogóle do kolizji doszło to dostałam 150 zł i 6 punktów za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym
Najważniejsze, że nic Ci się nie stało. Domyślam się, że kosztowało Cię to sporo nerwów, więc teraz się zrelaksuj i odpocznij.
Od dwóch dni powinnam mieć okres, a nie mam ...
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulina48 wrote:Najważniejsze, że nic Ci się nie stało. Domyślam się, że kosztowało Cię to sporo nerwów, więc teraz się zrelaksuj i odpocznij.
Od dwóch dni powinnam mieć okres, a nie mam ...
Dziewczyna pomyliła kierunkowskazy i miała włączony od 500 metrów lewy, ja myślałam że skręci w lewo a pojechała prosto... No wróżką nie jestem. Prawko miała 3 miesiące. Pierwszy raz w mieście sama samochodem -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPrimaSort wrote:Czekam na wynik bety. Dopiero się odzywam bo w drodze powrotnej z bety miałam kolizję samochodową... Jestem cała i zdrowa. Mandat mi groził 500 zł i 6 punktów karnych, ale, że nie do końca była to moja wina i nie było na moim aucie zbyt widać że w ogóle do kolizji doszło to dostałam 150 zł i 6 punktów za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym
Ejj lala uważać na siebie! dobrze, że taki mandato, szkoda punktów tylko. Trzymam kciuki, beta będzie zacna
Amelia San wrote:Dobra nadrobiłam
Teraz idę gotować pomidorówę Męża mi dziś wywiało do Rzeszowa, biedy musiał jechać dziś o 03:30 Ma wrócić wieczorem ale nie wiem o której.
Właśnie spojrzałam w stare wyniki i ja w 13 dc miałam estradiol 75,1 (63,9-356,7) i gin powiedziała że jest piękny, a powinno być min 100 tak? oszukała mnie
Zawsze to jakaś chwila dla siebie rozkoszna kąpiel, lampka winka, tudzież książka czy zwykły serial
U mnie ogórkowa rządzi, choć pomidorówa to moja best zupa
Ja nigdy nie badałam estradioluPrimaSort lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAmelia San wrote:Mój M. ciągle by jadł pomidorówkę :p Na szczescie ja też uwielbiam Ale tą ogórkową mnie skusiłaś.. no dobra, tylko podaj adres :p he he
Mój ma fioła na punkcie ogórasowej, ja natomiast - na pomidorową
Gdyby tylko byłoby to możliwe zaraz bym Ci pisała adres i wyczekiwała Cię niecierpliwie pod moja chałupkąAmelia San, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMaleficent wrote:Hej dziewczyny.
Prima, ogromnie trzymam kciuki za wysoką betę. Napewno będzie wysoka, co przypuszczalnie może być spowodowane przez dwoje rozbójników, które ulokowały się u Ciebie i plamienia są niegroźne.
Kasandra kciuki za usg.
Płatku, owu Ci nie wyznaczył owu, może to jakiś znak?? bardzo bym Ci życzyła, żeby tak było
U mnie brak okresu. Miał być wczoraj. I tyle zostało z moich regularanych cykli, wszystko się miesza, mam nadzieję, że zaraz mnie nawiedzi, choć kompletnie go nie czuję -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam się z Wami dziewczyny, bo temat "Niby wszystko ok a w ciążę zajść nie można" jest jak najbardziej adekwatny do mojej sytuacji.
W skrócie:
- mąż badania ok
- ja wszystko ok poza lufem, nad którym zapanowałam; pregnyl rozwala jajeczko i mam owulację, bez niego mam wiecznie przerośnięte pęcherzyki.
Zatem jeśli zapanowałam nad moją owulacją to czemu nadal się nie udaje?
Mamy już 4letnią córkę, od ponad 2 lat staramy się o kolejne.
Czynnik psychiczny raczej wykluczam, bo już powoli pogodziłam się z myślą, że będę miała 1 dziecko, powoli wyprzedaję po mojej córci wózki łóżeczka itd. Równocześnie starając się o dzidzie.
Miałam miec w tym cyklu inseminację, ale niestety nie zgram moich jajników z humorami mojego szefa, aby dał mi wolne dni wtedy kiedy trzeba, także stoję w miejscu nadal...
Dziś mam wizytę, to mój 12 dc, dowiem się co tam z jajnikami.
Już nie mam pomysłu co może niegrać u nas.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego gronaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 17:01
-
Prima jak dobrze, że nic Ci się nie stało
Uwielbiam pomidorową i ogórkową ale mi smaka narobiłyście
śledzie, ryba po grecku pychota
A ja w cyklu bezowulacyjnym w 15dc miałam estradiol: 79,06 pg/ml. Dziwne to wszystko.
edit: sprawdziłam: to był jednak cykl z owulacją w 31dc, czyli po 16 dniach od daty badania estradiolu ale pewnie ma się nijak do tego wszystkiego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 17:03
Maleficent, Amelia San, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŻe też musicie tak daleko mieszkać, albo odwrotnie ja muszę od Was
Jezu ryba po grecku jest boska
Ale są pewne blokady, o których mówi Am co do pożywienia. Ja na przykład przenigdy nie zjem kaczki i każdej jej pochodnej typu czarniny i inne. Jak ją czuję np. wtedy gdy mama robi tacie na obiad, mam odruch wymiotny. Takie cuś
PS. Prima dziś Zenko-Basia no te barwowe sprawy -
Am, kocham tatara!!! ale ruszę tylko takiego z wiarygodnego źródła i uwielbiam golonkę, ale bez tłuszczu, samo mięsko
A na pewno nie spróbowałabym owoców morza: małże, krewetki (jadłam, ale długo w moim żołądku nie posiedziały ), ośmiornice, kraby, homary itp itd bleeeeeeeeeee
Witaj klara