Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chyba nie będę mieć owulacji
Ale dzięki Wam wczoraj trochę sie ogarnęłam a dzięki radom Marleni zapisałam się do kolejnego GInekologo to będzie mój 16 dc. Niech sprawdzi co z tym pęcherzykiem co miał 10 mm w 10 dc. Jakby owu była w 16 dc to by mógł mieć koło 20 mm. Nie wiem czemu ta moja lekarka nie zaproponowała USG kolejnego tylko kazała brać taką samą dawkę w grudniu a pzyjść dopiero do niej w styczniu i wtedy ona zadecyduje czy nie podwoić.
Dzięki Marleni głebięj się zastanowiłam i nie podoba mi się to. Ten co się do niego zapisałam pracuje w przychodni codziennie od rana więc łatwy dostep do niego, ta moja obecna przyjeżdza raz w tygodniu.
Tylko, że on ma opinie, że do trudniejszych spraw nie bardzo ale kiedyś już u niego byłam dawno temu i był ok.
Aaaaa i zrobiłam taki krok, że wybrałam lekarza w klinice leczenia niepłodności. Mąż już dziś chciał jechać powiedział, że mu pęka serce jak tak płacze.
Ale do kliniki musimy dojeżdżaća a tego co idę w środę mam blisko więc jeszcze spróbuje, a po noym roku idę i już nie zwklekam.
skoro zwykli dochtorowie nie dają rady to czas spróbować u kogoś kto ma pod nazwiskiem : specjalista w dziedzinie leczenia niepłodności, ginekolog
Wobec powyższego juz mi lepiejGinka
-
Amelia San wrote:Dziękuję za ciepłe słowa
Wszystkie wyniki mam ok poza AntyTPO (norma kilkadziesiąt razy przekroczona) gin zaleciła dietę bezglutenową i bezmleczną na obniżenie tych podłych przeciwciał. Według niej to właśnie to może być przyczyną. Bo TSH ładnie mi spadło.
Anty TPO to jest coś związanego z hashimoto? ( nie wiem jak się to pisze)Ginka
-
Marleni wrote:Bardzo się cieszę trzeba dać sobie prawo do doła i po nim działać dalej.
Nie ujmując innym dochtorom - ale niektórzy się po prostu nie nadają do leczenia niepłodności
Wierzę w Was bardzo mocno :*
DOkładnie dlatego uważam, że klinika leczenia niepłodności to chyba już konieczność w moim przypadku.
Ginka
-
Amelko nie znam sie na antyTPO, ale skoro reszte wynikow masz w porzadku to moze rzeczywiscie a to wlasnie tutaj chodzi. Glowka do gory i cierpliwosci:) wiem, ze kazda z nas chcialaby juz trraz tej upragnionej ciazy, tym bardziej ze ty juz swoje przeszlas, ale widocznie ktos tam na gorze kaze ci jeszcze chwilke poczekac. Marleni ma racje-nowe mieszkanie, nowe zycie na swoim. Mam nadzieje ze to szczescie u was jest tuz tuz, juz puka do drzwi:)
Ginka dobrze ze zmieniasz lekarza. Mam nadzieje ze ten nowy mimo opini okaze sie w porzadku. Wazne ze bedzie mogl podejrzec co tam u ciebie sie dzieje, pamietaj-pytaj go o wszystko, co widzi, potym co powie sama trz bedzie w stanie cos wywnioskowac, trzymam kciuki:)littleladybird, Amelia San, Ginka lubią tę wiadomość
-
littleladybird wrote:Zapiszę się w poniedziałek nawet na za 3 miesiące. Dziś dzwoniłam i nie ma babki od rejestracji
Jak ktoś jest dobry to są duże kolejki niestety, ale jak pójdziesz i będzie chciała Cię monitorować to Cie przyjmie bez zapisu.
A jak nie to trzeba szukać dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 10:33
Marleni lubi tę wiadomość
Ginka
-
nick nieaktualnyDawno mnie tu nie było, więc coś skrobnę
Amelcik - dokładnie, cycek do przodu i lecimy dalej, moja krew :* Napewno niedługo się uda, zbijesz to co masz do zbicia, podrasujesz tarczycowe i sie ruszy, a jak troszkę poczekasz - to też, będzie dobra sprawa, zajdziesz razem z ciotką Mal, a jak dzieci będą odmiennej płci - to je ze sobą pożenimy
Marlen, Ty wiesz łobuziaku
Ginka, główka do góry, wiem, że samopoczucie może być nie najlepsze, najważniejsze, że możesz liczyć na nasze wsparcie.
Little, biedroneczko, kciukasy ogromne
Ewela, gratuluje małego sukcesu ćwiczeniowego, oczywiście kciuki!
Za wszystkie trzymam kciuki, ogromnie, co się będę powtarzać, wy wiecie
Do dyskusji o lekach się nie włącze, bo nic mądrego nie napisze.
Chociaż tyle ode mnieGinka, Amelia San, Marleni, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny konioosioł pogalopował, troszkę mnie raził po oczach Jest nowa Mal, która zostanie chyba na dłużej (mówię chyba, bo niewiem co mi w mózgownicy się urodzi) - władająca ogniem i posiadająca kijasa z zielonym jak kolor nadziei kulkiem, może będzie to dobry omen.
Am, dokładnie Ty chłopca ja dziewczę, bądź odwrotnie, nie będę wybrzydzaćBroszka, elmalia, littleladybird, Amelia San lubią tę wiadomość
-
Hej Ginka
Ja byłam taka zalatana przez weekend, że na nic czasu nie było... Ale znowu poniedziałek - eh...
Ale miłego dnia Wam życzę oczywiście
Jakąś dziwną mam miesiączkę - lekkie krwawienie dwa dni i to do tego taka ciemną krwią - kojarzy któraś czemu takie miesiączki mogą być? Owulacja była na pewno czyli nie bezowulacyjny.