Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
ellevv wrote:Też melduję że spóźniona @ przyszła
🫂🫂🫂33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs!🤞
12 dpo cień cienia na teście
13 dpo - beta 3,05
16 dpo brak @ jaśniutka kreska na teście
17 dpo - beta?
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Suzie wrote:Jestem już na takim etapie, że zaraz minie rok (a dzisiaj dopiero 9cs, za miesiąc będzie 10cs, a będzie kurde rok), że ja już w nic nie wierzę. 😂 muszę powoli jakiś plan na siebie szykować, co dalej. I chyba dociągnę jeszcze jeden rok starań i odpuszczam, bo nie chcę tak żyć nie wiadomo ile.
Też miałam najgorszy kryzys właśnie po roku starań, ale wtedy pogadałam z moją mamą i bardzo mnie to pozbierało. Po raz pierwszy powiedziałam jej, że się staramy i mnie tak wytulała i popocieszała, że miałam energię na kolejny miesiąc. Potem też miałam odbicie jeszcze w górę także będzie lepiej Kochana. Czasem trzeba spaść na dno, poszorować po nim tyłkiem, potem twarzą, zakopać się jeszcze kilka metrów i dopiero potem odbić w górę. Naprawdę wierzę, że u nas to już tylko kwestia czasu i prawdopodobieństwa.
U mnie właśnie mija rok i 8 miesięcy i wiem, że jak pierdolną 2 lata to wtedy się poskładam...
Dzięki Dziewczyny za słowa wsparcia, ja też Was tulam i trzymam za Was kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 09:53
Darrika, AnMiPe, almost.there, Pustynia, Siasi, avellana, Lisik lubią tę wiadomość
28 lat
1 rok i 10 miesięcy starań
PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Leczenie:
Naprotechnologia (od września 2024)
Suple (od września 2024)
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto -
Suzie wrote:Jestem już na takim etapie, że zaraz minie rok (a dzisiaj dopiero 9cs, za miesiąc będzie 10cs, a będzie kurde rok), że ja już w nic nie wierzę. 😂 muszę powoli jakiś plan na siebie szykować, co dalej. I chyba dociągnę jeszcze jeden rok starań i odpuszczam, bo nie chcę tak żyć nie wiadomo ile.
Tulę Cię mocno 🫂🫂🫂. Ułożenie planu, najlepiej w dobrej klinice, to świetny pomysł. Wiem, że musicie trochę poczekać z tym, przez co tym bardziej mi przykro 😓, ale może te parę miesięcy przerwy da Ci odetchnąć. Trzymam kciuki, żebyś trafiła na jakiegoś super doktorka, który sprawnie Cię poprowadzi! ✊✊Loraa, Siasi lubią tę wiadomość
💃'95🕴️'90
⌛10cs naturalnie ✖️
Plan:
✨ 03/25 1 IUI- Lametta 🍀
✨ 09/04 konsultacja u specjalistki od endometriozy (ocena stopnia zaawansowania oraz ew. konieczności operacji)
✨ 04-05/25 2-3 IUI
✨ 07/25 kwalifikacja do IVF
Diagnostyka:
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
❓DHEA-S wynik 520ug/dl -> do powtórzenia
➖ IO, BMI 24.6 📉(Siofor 500 XR + dieta przeciwzapalna)
➖ U partnera: morfologia 8%, ale ruch postępowy szybki "a" 0% (ale już a+b 29%). HBA 77%. Fragmentacja DNA 82%
➖ Dominacja estrogenowa
✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu
✨ Just because it's taking time,
doesn't mean it's not happening. ✨ -
Darrika wrote:Rozumiem Cię, ja już mam taki plan Plus minus jak chciałabym, żeby nasze życie wyglądało, jeżeli się w terminie założonym nie uda zajść. Taki plan B w sumie I to, że go mam przyznam szczerze pomaga mi trochę trzymać się kupy przy tych staraniach, bo wiem, że jak się nie uda to się świat nie zawali bo właśnie są plany. Życzę nam jednak tego, żeby te nasze plany nie musiały wejść w życie i żeby nam się udało 🤞
Zwłaszcza, że co miesiąc muszę chodzić do ginekologa. Przyznam, nie chce mi się już, no ale chodzę, bo trzeba. Ciekawe czy uda mi się popołudniu umówić w ogóle wizytę, bo w tym miesiącu nie dam rady wyjść z pracy na wizytę, a monitoring przypadnie w czasie urlopowym już. Nie mogę pustego działu zostawić na 1,5h.Darrika lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Julia24 wrote:Tulę Cię mocno 🫂🫂🫂. Ułożenie planu, najlepiej w dobrej klinice, to świetny pomysł. Wiem, że musicie trochę poczekać z tym, przez co tym bardziej mi przykro 😓, ale może te parę miesięcy przerwy da Ci odetchnąć. Trzymam kciuki, żebyś trafiła na jakiegoś super doktorka, który sprawnie Cię poprowadzi! ✊✊
Ja już chodzę do kliniki...👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
CrazyDaisy wrote:Też miałam najgorszy kryzys właśnie po roku starań, ale wtedy pogadałam z moją mamą i bardzo mnie to pozbierało. Po raz pierwszy powiedziałam jej, że się staramy i mnie tak wytulała i popocieszała, że miałam energię na kolejny miesiąc. Potem też miałam odbicie jeszcze w górę także będzie lepiej Kochana. Czasem trzeba spaść na dno, poszorować po nim tyłkiem, potem twarzą, zakopać się jeszcze kilka metrów i dopiero potem odbić w górę. Naprawdę wierzę, że u nas to już tylko kwestia czasu i prawdopodobieństwa.
U mnie właśnie mija rok i 8 miesięcy i wiem, że jak pierdolną 2 lata to wtedy się poskładam...
Dzięki Dziewczyny za słowa wsparcia, ja też Was tulam i trzymam za Was kciuki!
Ja swojej mamie już nic nie mówię, bo zwykle jest cisza albo wysyła emotkę serduszka.👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Lilinka wrote:No niestety i jak mu to powiedziałam to on miał do mnoe pretensjee, dlaczego chciałam z nim seks uprawiać 🤦♀️ gdy gin zapisywał nam leki twierdził, że nie widzi przeciwskazań do starań... niestety nie wziął tego pod uwagę, że mój mąż nie weźmie od razu leków, od sierpnia do grudnia minęło 4 miesiące... mąż mógł wziąć leki, ale ciągle się wykręcał, najpierw ta angina i antybiotyk go uczulił to szybko odstawił i leczył się naturalnie, potem miał co chwilę delegacje (przez co u nas 1-2 współżycia na miesiąc to max więc myslałam, ze i tak jest małe ryzyko, że mógłby dac mi te bakterie
do tego byłam caly czas na antybiotyku). Wczoraj nie wytrzymalam powiedzialam mu co myslę i że nie chce juz z nim starac się o dziecko, bo widze, ze mu nie zalezy i chyba nie chce tego dziecka, bo ciagle mu cos nie pasuje... dodam, ze wczesniej jak po roku malzenstwa mialam infekcje grzybiczną to tez nawet nie uzył masci, którą przypisał nam obojgu lekarz
a na badania nadienie też bardzo dlugo musialam go namawiac
mąż też bagatelizował moje problemy z bolesnym współżyciem a potem gdy zobaczył że naprawde mam problem (w sumie do teraz) to zdystanował sie i tez przez to unika sejsu ze mna, nie czuje do mnie pociągu, ma niskie libido, nigdy nie czułam orgazmu i tez przestalam miec ochote na seks, tylko myśl o dziecku mnie motywuje
zaczęlam niedawbo terapię z tej bezsilności... niestety męza nie umiem namówic na terapie, jest srasznie oporny... mam wrażenie, że szybciej rozwiode się niz doczekam się dziecka
Przeraża mnie to co piszesz... Nie wiem co powiedzieć. Nie chcę tu nikogo oceniać, bo za mało wiem i nie czuję się też odpowiednią osobą do dawania rad i mogę się mylić. Powiem tylko, że z tego co piszesz rozumiem, że Twój mąż jest po prostu nieodpowiedzialny. A dla mnie to jest chyba najważniejsza cecha jaką powinien mieć mężczyzna. Mężczyzna musi brać odpowiedzialność za siebie, za Ciebie i za Waszą rodzinę. To podstawa. A Twój mąż nie dba o swoje zdrowie, o Twoje i o zdrowie Waszych przyszłych dzieci. Gdzie tu odpowiedzialność? Gdzie tu zaufanie? Mam nadzieję, że się mylę i wystarczy spokojna szczera rozmowa, może nie jedna, ale uda się Wam z tego wyjść na prostą.
Druga sprawa, to to co mówisz ze swojej strony, czyli "mam wrażenie, że szybciej rozwiodę się niż doczekam się dziecka". Zastanów się kochana, czy czasami pragnienie dziecka nie jest tu ważniejsze niż Wasze małżeństwo. Bo brzmi to jakby on był Ci tylko do dziecka potrzebny, a tak chyba nie jest, prawda? W małżeństwie nie chodzi tylko o to, żeby mieć dzieci. Tylko żeby kochać tą drugą osobą, wspierać się, być razem na dobre i złe, niezależnie czy dzieci się pojawią. I teraz wyobraź sobie, że Wasze dziecko się rodzi. W jakiej rodzinie będzie dorastać? Czy chcesz, żeby w takiej rodzinie dorastało? Czy jesteście z mężem w jednym zespole czy jesteście przeciwnikami? Tylko bądź ze sobą szczera.
Ja nie sugeruję tu w żaden sposób, że macie się rozstać, albo macie na siłę być razem. Nie znam Was. To tylko i wyłącznie Twoja/Wasza decyzja. Ale jaką decyzję trzeba podjąć. Czy walczycie o swoje małżeństwo i o dobrą, szczęśliwą rodzinę dla Waszych dzieci, w której będą kochane i zadbane przez oboje rodziców - czy będziecie się męczyć razem ze sobą i tak cierpieć sami lub z dziećmi - czy może każdy powinien pójść we własną stronę i spróbować szczęścia gdzie indziej.
Trzymam za Ciebie kciuki! Przemyśl to, pogadaj z terapeutą i jedyne co ja mogę doradzić (bo ten cały mój wywód to nie rada, jak Ci się nie podoba to możesz śmiało wyrzucić to do kosza) to jak będziesz już z nim rozmawiać, staraj się być spokojna i opanowana. Nie pozwól by emocje wzięły górę. Czasami lepiej przerwać rozmowę i wrócić do niej na chłodno i bez emocji i niż powiedzieć coś czego się będzie potem żałowało. Życzę Ci jak najlepiej, bo na to zasługujesz!kitka_, Belia, Deyansu lubią tę wiadomość
29 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
5cs - przerwa po histeroskopii ⏳
Niedowaga + Hiperinsulinemia
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
💊Dieta z niskim IG, Glucophage, Fertistim, Kwas foliowy metylowany, B12, Olej z wiesiołka, Wit. D, Żelazo+Wit. C -
Suzie wrote:Ja już chodzę do kliniki...
Ja wiem, ale mówiłaś o przystąpieniu do IUI chyba za 3 miesiące? Czy źle pamiętam?💃'95🕴️'90
⌛10cs naturalnie ✖️
Plan:
✨ 03/25 1 IUI- Lametta 🍀
✨ 09/04 konsultacja u specjalistki od endometriozy (ocena stopnia zaawansowania oraz ew. konieczności operacji)
✨ 04-05/25 2-3 IUI
✨ 07/25 kwalifikacja do IVF
Diagnostyka:
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
❓DHEA-S wynik 520ug/dl -> do powtórzenia
➖ IO, BMI 24.6 📉(Siofor 500 XR + dieta przeciwzapalna)
➖ U partnera: morfologia 8%, ale ruch postępowy szybki "a" 0% (ale już a+b 29%). HBA 77%. Fragmentacja DNA 82%
➖ Dominacja estrogenowa
✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu
✨ Just because it's taking time,
doesn't mean it's not happening. ✨ -
Julia24 wrote:Ja wiem, ale mówiłaś o przystąpieniu do IUI chyba za 3 miesiące? Czy źle pamiętam?
Tak, bo lekarz powiedział, że po stymulacji trzeba rozważyć IUI, a został mi grudzień i styczeń stymulowany póki co. Chyba że mi wydłuży, ale tego nie wiem👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Suzie wrote:Tak, bo lekarz powiedział, że po stymulacji trzeba rozważyć IUI, a został mi grudzień i styczeń stymulowany póki co. Chyba że mi wydłuży, ale tego nie wiem
A rozważasz jeszcze od razu IVF?
Co byście nie postanowili myślę, że warto zrobić krok na przód. Jeszcze raz tulę 🫂 i wiesz jak mocno kibicuję!! 🙌Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 10:15
💃'95🕴️'90
⌛10cs naturalnie ✖️
Plan:
✨ 03/25 1 IUI- Lametta 🍀
✨ 09/04 konsultacja u specjalistki od endometriozy (ocena stopnia zaawansowania oraz ew. konieczności operacji)
✨ 04-05/25 2-3 IUI
✨ 07/25 kwalifikacja do IVF
Diagnostyka:
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
❓DHEA-S wynik 520ug/dl -> do powtórzenia
➖ IO, BMI 24.6 📉(Siofor 500 XR + dieta przeciwzapalna)
➖ U partnera: morfologia 8%, ale ruch postępowy szybki "a" 0% (ale już a+b 29%). HBA 77%. Fragmentacja DNA 82%
➖ Dominacja estrogenowa
✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu
✨ Just because it's taking time,
doesn't mean it's not happening. ✨ -
Suzie wrote:Długie cykle to jedno, ale 3 miesiące bez owulacji i wywoływane, dlatego się tak rozciągnęło. 3 miesiące cykli bezowulacyjnych po 50 dni.
Jeszcze sporo cykli przede mną, więc nadzieja zawsze jest.
Suzie nie pamiętam, czy już pytałam w innym wątkuRobiłaś histeroskopię?
Ostatnie zdanie w tej wypowiedzi jest super i tego się trzmaj!Ona_39 lubi tę wiadomość
Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
📆18.03.2025 wizyta w klinice
📆23.04.2025 biopsja kontrolna -
Suzie wrote:Tak, bo lekarz powiedział, że po stymulacji trzeba rozważyć IUI, a został mi grudzień i styczeń stymulowany póki co. Chyba że mi wydłuży, ale tego nie wiem
My po tym lipiodolu dajemy sobie 4 cykle, żeby zadziałało. To był dopiero pierwszy cykl po tym leczeniu i statystyka mogła jeszcze nie zaskoczyć. Jeśli po 4 cyklach dalej nic to chcemy pójść na IUI.
Ja w międzyczasie jeszcze sobie tę endometriozę chcę zbadać, gdzie ją mam i jak dużo, bo może laparoskopia będzie potrzebna jednak.
W sumie to spoko jest mieć jakiś plan. Najgorzej to nie wiedzieć, co zrobić dalej, bo to odbiera już jakiekolwiek poczucie sprawczości.Nadziejka@, Deyansu lubią tę wiadomość
28 lat
1 rok i 10 miesięcy starań
PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Leczenie:
Naprotechnologia (od września 2024)
Suple (od września 2024)
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto -
Darrika wrote:Dzień dobry dziewczyny!
@CraisyDaisy powtarzasz dzisiaj testowanko? Mocno trzymam kciuki 🤞
Mnie tak jak wczoraj bolało podbrzusze cały dzień, a to ciągnęły te jajniki i różne inne dziwne uczucia, tak dzisiaj rano jest git, przynajmniej póki co. Dzisiaj mam dentystkę, powiem jej o tym zębie, że czuję, że znowu w kości się rozgościły bakterie i chyba nie unikniemy antybiotyku, ale chce już mieć ten temat z głowy, żeby w styczniu orzyjsc i ta 4 już zamknąć na dobre.
Dobrego dnia !
Darrika mogę podpytać o te "ciągnięcia"? Jak długo Ci się to zazwyczaj utrzymuje i czy masz te objawy przy każdym cylu?
Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
📆18.03.2025 wizyta w klinice
📆23.04.2025 biopsja kontrolna -
Kaliope wrote:Suzie nie pamiętam, czy już pytałam w innym wątku
Robiłaś histeroskopię?
Ostatnie zdanie w tej wypowiedzi jest super i tego się trzmaj!
Miałam drożność póki co ☺️👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Julia24 wrote:A rozważasz jeszcze od razu IVF?
Co byście nie postanowili myślę, że warto zrobić krok na przód. Jeszcze raz tulę 🫂 i wiesz jak mocno kibicuję!! 🙌
Na chwilę obecną nie chce IVF. Może mi się zmieni, może nie, ale psychicznie nie jestem na to gotowa 🤷🏻♀️Nadziejka@ lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Lilinka wrote:No niestety i jak mu to powiedziałam to on miał do mnoe pretensjee, dlaczego chciałam z nim seks uprawiać 🤦♀️ gdy gin zapisywał nam leki twierdził, że nie widzi przeciwskazań do starań... niestety nie wziął tego pod uwagę, że mój mąż nie weźmie od razu leków, od sierpnia do grudnia minęło 4 miesiące... mąż mógł wziąć leki, ale ciągle się wykręcał, najpierw ta angina i antybiotyk go uczulił to szybko odstawił i leczył się naturalnie, potem miał co chwilę delegacje (przez co u nas 1-2 współżycia na miesiąc to max więc myslałam, ze i tak jest małe ryzyko, że mógłby dac mi te bakterie
do tego byłam caly czas na antybiotyku). Wczoraj nie wytrzymalam powiedzialam mu co myslę i że nie chce juz z nim starac się o dziecko, bo widze, ze mu nie zalezy i chyba nie chce tego dziecka, bo ciagle mu cos nie pasuje... dodam, ze wczesniej jak po roku malzenstwa mialam infekcje grzybiczną to tez nawet nie uzył masci, którą przypisał nam obojgu lekarz
a na badania nadienie też bardzo dlugo musialam go namawiac
mąż też bagatelizował moje problemy z bolesnym współżyciem a potem gdy zobaczył że naprawde mam problem (w sumie do teraz) to zdystanował sie i tez przez to unika sejsu ze mna, nie czuje do mnie pociągu, ma niskie libido, nigdy nie czułam orgazmu i tez przestalam miec ochote na seks, tylko myśl o dziecku mnie motywuje
zaczęlam niedawbo terapię z tej bezsilności... niestety męza nie umiem namówic na terapie, jest srasznie oporny... mam wrażenie, że szybciej rozwiode się niz doczekam się dziecka
Jestem zdania, że powinniście iść razem do seksuologa, że małżeństwo trzeba ratować zanim się przejdziecie i że mąż nie jest w porządku wobec ciebie i starań. Tylko jeśli to tak koszmarnie oporna jednostka, to mogę sobie to zdanie miec, a ty możesz go namawiać jak widzę.Jednostronna terapia malo może dać. 😔
Chciałabym dać ci złoty środek na to, żeby go namówić, ale nie posiadam takiego.
W obecnej chwili nie wiem czy dziecko jest dobrym wyborem u was, bo dziecko nigdy nie powinno być rozwiązaniem na kryzysy. Ale domyślam się jak możesz go pragnąć. Patowa sytuacja.Julia24, Loraa, Nadziejka@, Siasi, Chochlik12, Anka96, Wojcinka, Deyansu lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾arytmia
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
⛔torbiel krwotoczna: antykoncepcja przez 21 dni
IMSI:
27.02 stymulacja start🍀ponad 40🥚ale większość do 13mm ➡️ punkcja 12.03 -
CrazyDaisy wrote:My po tym lipiodolu dajemy sobie 4 cykle, żeby zadziałało. To był dopiero pierwszy cykl po tym leczeniu i statystyka mogła jeszcze nie zaskoczyć. Jeśli po 4 cyklach dalej nic to chcemy pójść na IUI.
Ja w międzyczasie jeszcze sobie tę endometriozę chcę zbadać, gdzie ją mam i jak dużo, bo może laparoskopia będzie potrzebna jednak.
W sumie to spoko jest mieć jakiś plan. Najgorzej to nie wiedzieć, co zrobić dalej, bo to odbiera już jakiekolwiek poczucie sprawczości.
Ja w życiu codziennym bez planu czuję się jak dziecko we mgle, a tak zapisze sobie cel i w jaki sposób go realizować i lepiej mi się żyje ☺️ a jak się cel nie udaje to próbuje modyfikować, żeby się udałCrazyDaisy, Nadziejka@, avellana lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
CrazyDaisy wrote:Też miałam najgorszy kryzys właśnie po roku starań, ale wtedy pogadałam z moją mamą i bardzo mnie to pozbierało. Po raz pierwszy powiedziałam jej, że się staramy i mnie tak wytulała i popocieszała, że miałam energię na kolejny miesiąc. Potem też miałam odbicie jeszcze w górę także będzie lepiej Kochana. Czasem trzeba spaść na dno, poszorować po nim tyłkiem, potem twarzą, zakopać się jeszcze kilka metrów i dopiero potem odbić w górę. Naprawdę wierzę, że u nas to już tylko kwestia czasu i prawdopodobieństwa.
U mnie właśnie mija rok i 8 miesięcy i wiem, że jak pierdolną 2 lata to wtedy się poskładam...
Dzięki Dziewczyny za słowa wsparcia, ja też Was tulam i trzymam za Was kciuki!Darka101 lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾arytmia
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
⛔torbiel krwotoczna: antykoncepcja przez 21 dni
IMSI:
27.02 stymulacja start🍀ponad 40🥚ale większość do 13mm ➡️ punkcja 12.03 -
Lilinka, dziewczyny napisały juz właściwie wszystko.
Ja ze swojej strony moge tylko dodać, ze warto rozmawiać.
Usiądzcie moze przy winie, przed filmem, spędźcie razem czas i pogadajcie. Moze to kwestia miesiaca, dwóch przerwy. Czasami te starania nas przerastają i trzeba na chwilę sie zatrzymać, zeby potem wrócić.
Ja wśród swoich staran nie raz mialam tak, ze widziałam, ze maz ma dość.. Jasne, bylo mi zle, ze musze odpuścić cykl, ale potem wracaliśmy, razem. Tylko fajnie jest to wszystko przegadać, przemyśleć, bez nerwów, kłótni. Moze męczy go praca pod dyktando cyklu? Moze chwilowy spadek formy? A moze jeszcze cos innego.
Tak tylko myślę, ze fajnie byłoby mu wytłumaczyć, ze bakterie, które ma wplywaja na caly jego organizm. Byc moze brak satysfakcji z seksu wynika również z jakichs skutków tych bakterii.
Tak jak dziewczyny pisza - nie dla dziecka, dla siebie, Ciebie i zdrowia musi to przeleczyc. Uczulenie, które mial spowodował jakis skladnik. Wystarczy sprawdzić czy w obecnym zalecany antybiotyku go nie ma i tyle.
Chłopy sa oporne, ale da sie do nich dotrzeć, tylko trzeba próbować.Ona_39, Nadziejka@ lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Suzie wrote:Miałam drożność póki co ☺️
To pamiętam z wątku o Ovitrelle
Jak nie wysikam przed świętami dwóch kresek, to w styczniu idę na stół ;p A w zasadzie chyba na krzesło, tylko pod narkoząWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 10:36
Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
📆18.03.2025 wizyta w klinice
📆23.04.2025 biopsja kontrolna