X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024
Odpowiedz

Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024

Oceń ten wątek:
  • Treaclynat Autorytet
    Postów: 292 575

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka@ wrote:
    Lilianka, bardzo mi przykro. Wiem co czujesz, oj doskonale wiem... Dziewczyny mają rację, nie wygląda to dobrze, albo weźmiesz sprawy w swoje ręce i potrząśniesz chłopem albo adios, bo się dziewczyno zadręczysz...

    Dziewczyny, źle mi na sercu. W przyszłym tygodniu miałam mieć HSG w Lublinie, dostałam wynik cytologii - "zmiany odczynowe związane z zapaleniem i/lub typową regeneracją", jeszcze czekam na wyniki wymazów na bakterię, ale przypuszczam że i tu coś wyjdzie nie tak :( Jakby mało było, wczoraj byłam u ginekologa polecanego w moim mieście (mój gin a specjalista od niepłodności tymczasowo nie przyjmuje, nie wiadomo czy w ogóle wróci...). Spojrzał na moją historię itd, i pierwsze co to przepisał zastrzyki Saxenda w celu redukcji wagi. Zostało mi trochę kg po ciąży. I kazał wrócić za 2 miesiące. Mówił też że zmienimy sposób i lek do stymulacji na aromek, mniejsze dawki, że wywoływanie owulacji tak dużymi dawkami jakie przyjmowałam nie jest zdrowe, że za dużo pęcherzyków. Mówiłam mu że w cyklu z którego mam córkę było 6 jajeczek, a mam jedno zdrowe dziecko - takie założenie miał mój poprzedni gin prowadzący, im więcej jajek tym większa szansa. Ten gig ogólnie wydaje się w porządku, sprzęt ma super, długo poświęca pacjentce, jest pod telefonem. Ale sama nie wiem, jak już się zdecydowałam na drugie dziecko to mam zrobić przerwę. Pewnie ma rację z tą wagą ale jakoś tak nie dociera to wszystko do mnie, jeszcze te wymazy, wszystko nie tak.



    Też mam taki wynik cytologii, może wystarczy kupić probiotyk z apteki? Ja brałam czasami po miesiączce lakcid intima.
    Generalnie, to jest prawidłowy wynik cytologii (Bo ona służy do oceny ewentualnego stanu przednowotworowego, a nie zapalenia)i wcale nie jest powiedziane, że aktualnie masz stan zapalny - możliwe że komórki się już same zregenerowały. Najlepiej skonsultuj to z ginekologiem , może coś ci zapisze albo doradzi. Masz jakieś objawy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 12:34

    Nadziejka@ lubi tę wiadomość

    1993 👱🏻‍♀️🧔🏻🐶
    8 cs

    💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod

    USG piersi ✅
    Cytologia ✅
    USG tarczycy ✅
    prolaktyna 19
    TSH 2,06
    ferrytyna 30
    Glukoza 79
    7dpo (grudzień):
    Estradiol 285 pg/ml❌
    Progesteron 16,50 ng/ml
    Badanie 2-5dc hormony ⏳
    USG dopochwowe ⏳
    Wizyta u ginekologa w Invimed⏳

    Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
    Cykle regularne 27-29 dni
  • Nadziejka@ Ekspertka
    Postów: 169 95

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Treaclynat wrote:
    Też mam taki wynik cytologii, może wystarczy kupić probiotyk z apteki? Ja brałam czasami po miesiączce lakcid intima.
    Generalnie, to jest prawidłowy wynik cytologii (Bo ona służy do oceny ewentualnego stanu przednowotworowego, a nie zapalenia)i wcale nie jest powiedziane, że aktualnie masz stan zapalny - możliwe że komórki się już same zregenerowały. Najlepiej skonsultuj to z ginekologiem , może coś ci zapisze albo doradzi. Masz jakieś objawy?
    O to bardzo dobra wiadomość ;) Czyli jeszcze nic nie jest stracone. Wyniki przeslane do lekarza. Czekam na wymazy na bakterie, mam nadzieje ze wyjdą dobrze 🙏 Nie mam żadnych objawów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 12:47

    Starania o pierwsze dziecko od 07.2019
    11/2019 poronienie 8tc
    01/2021 badania genetyczne, brak kirów implantacyjnych, skopane cytokiny, dodatnie ana3, słabiutkie nasienie
    03/2021 immunosupresja 21 dni, włączony accofil
    04/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil X
    23cs - 05/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil 21/05/2021 II
    Córeczka 29/01/2022

    Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa, hashimoto.

    Starania o drugie dziecko
    07/2024 Lametta 2x2, ovitrelle, accofil, encorton X
    10/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X
    11/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X
  • Treaclynat Autorytet
    Postów: 292 575

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka@ wrote:
    O to bardzo dobra wiadomość ;) Czyli jeszcze nic nie jest stracone. Wyniki przeslane do lekarza. Czekam na wymazy na bakterie, mam nadzieje ze wyjdą dobrze 🙏 Nie mam żadnych objawów.


    To wymazy wszystko powiedzą - nie martw się na zapas.
    Generalnie komórki ciągle walczą z różnymi przeciwnościami i z tego co słyszałam od lekarzy - z dużą ich liczbą są w stanie poradzić sobie same.
    Ja sama czekam na konsultacje, ale myślę że globulki wezmę tak czy siak na zapas.
    Chociaż myślę, że taki dodatkowy posiew też nie zaszkodzi, nie mam żadnych objawów infekcji (chyba nigdy nie miałam), ale teraz jestem na etapie, że już wszystko sprawdzam

    Daj znać koniecznie jak Twoje wyniki:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 12:58

    Nadziejka@ lubi tę wiadomość

    1993 👱🏻‍♀️🧔🏻🐶
    8 cs

    💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod

    USG piersi ✅
    Cytologia ✅
    USG tarczycy ✅
    prolaktyna 19
    TSH 2,06
    ferrytyna 30
    Glukoza 79
    7dpo (grudzień):
    Estradiol 285 pg/ml❌
    Progesteron 16,50 ng/ml
    Badanie 2-5dc hormony ⏳
    USG dopochwowe ⏳
    Wizyta u ginekologa w Invimed⏳

    Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
    Cykle regularne 27-29 dni
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1949 3664

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilinka wrote:
    Kochane, bardzo wszystkim Wam dziękuję za wsparcie, zrozumienie, dobre słowa oraz po prostu za to, że tu jesteście. Naprawdę nie wiecie, jak bardzo potrzebowałam to wszystko usłyszeć ❤
    Niestety jak widać moja relacja z mężem nie jest łatwa, od momentu przeprowadzi od teściów na swoje i rozpoczęcie świadomych starań jest naprawdę coraz gorzej. Pisząc tutaj noe chciałam wylewać swoich żali, tylko tak po prostu wygadać się w tej calej sytuacji, bo nie mam nikogo po za terapeutką, komu mogłabym się z tego zwierzyć. Oczywiście między nami są też sytuacji pełne wsparcia, ale to są jednostki. Większość jednak jest różnych pretensji ze strony męża, odwlekanych wybuchów złości, wypominania, niestety nie raz i przekleństwa były i nie chodzi tu o dytuację statań, tylko tez inne momenty z dnia codziennego. Niełatwo mi o tym pisać, nie raz chciałam już rzucić to wszystko, jednak potem obiecywał poprawę, godzilismy się, ale to na krórką metę jak widać. Dla mnie tez podstawa to poczucie bezpieczeństwa, zaufania, swoboda w wyrazanou emocji, zwlaszcza tych nieprzyjemnych. A tu tylko slysze, że nie umiem się na niczym skupić, nie myślę co ugotowac na obiad, ze trzeba coś posprzatać co odkładałam itp. i przez to potem mąż patrzy na mnie przez pryzmat tych moich wad, ale ja po prostu nie mam sił na to, wiem, że tak jak ja zabiegam o leki, wizyty u lekarzach itp. tak on w tym czadie płaci rachunki, robi zakupy, ogarnia takie praktyczne rzeczy w domu i ciagle jest w rozlazdach przez tryb pracy i to czesto ma z dnia na dzien informacje czy go gdzies wysylają by robił szkolenia czy nie, wiec to tez go frustruje, stresuje, nie raz cały weekend to ja ogarniam dom, bo on w tym czadie przygotowuje szkolenie itp. więc oboje się mijamy. Nidawno tez dwa razy psuł sie nam samochód, bylismy bez auta i wygenerowaly sie dodatkowe koszty, mnie ostatnio zawiodla już kolejna gonekolozka a ten eynik podiewu okazał się takim zapłonem w tych wszystkich nagromadzonych trudnych sytuacjach. U mnie tez ostatnio bylo dużo stresu w pracy, jestem tam tylko po to, aby spokojnie pójść kiedys na chorobowe i na urlop macierzyński, ale po za tym czuje sie tam okropnie i tez nakladaja na mnie presje, zatykam dziury po kolezankach ja macierzyńskich i tak to się kręci. Niestety duzo jest tego, dzieki tetapii chce uwierzyc, ze to jakos ogarnę, posklafam się na nowo. Oboje z męzem potrzrbujemy kogos silniejszego od nas, gdy elasnie tak sie po czesci rozpadamy i wybuchamy w najmniej odpowiednich momentach. Nie raz po pracy nawet noe mamy sil na roxmowe, jak sama nie wiem o czym rozmawiac, nie mamy pasji ani zainteresowan, bo tylko oszczedzamy przez kredyt i nasze zycie kreci sie wokół pracy i wzajemnych frustracji. Niestety nie mozemy o tak o wziac urlop i gdzies wyjechac... marze, aby odbudowac nasza relacje, poukladac to, ale sama nie dam rady, ale na terapie nie umiem go namowic. Moj mąz boi sie przyznawac do bledow, nie umie przy innym czy przy mnie powiedziec, ze ma z czyms problem, on caly swoj smutek od razu zamienia w zlosc i wyrzuty do siebie i innych... strasznie jest niepoukladany, a przez to tez nie daje mi szans dotrzec do niego. Przed dlubem byl bardziej łagodny, umial przyznac sie do błedu, przeprosic itp. A teraz zupelnie go nie poxnaje, zafiksowal sie, ze mamy być " jak inni z jego otoczenia" tzn. obrotni, pracowici, zaradni, ja mam byc pania domu, ktora moze nie idealnie, ale jakos potrafi sobie ustalic rytm pracy, wypelniac obowiazki... a ja nawet czasem nie kam nawet sil wstac z łozka, to wynik chronicznego stresu i zmeczenia :( jest mi ciężko, ale chce miec jeszcze w sobie sile, choc teraz nie umiem jej znalezc. Marze, aby przyszle dziecko jesli kiedys sie uda mialo kochajacych rodzicow, ktorzy potrafia okazywac sobie milosc i dogadywuja sie, chce pokazac, ze dam sobie kiedys rade i nie zalamie sie emocjonalnie, dla mnie to tez trudne, ale chce stanac na wysokosci zadania i byc pelna nadziei, ze nie zistane w tym kiedys sama. Mam wiele wad, ale chce nad tym pracować.
    Znowu pozwolę sobie odpowiedzieć bo na prawdę jak cię czytam to mam tak mocne wrażenie jakbym czytała o swoim byłym związku.

    Po pierwsze jesteś niesamowicie dzielna że postanowiłaś się podzielić tutaj swoimi problemami z nami 🫶 serio - brawo ty!

    Po drugie, I tu będzie może trochę bezpośrednio z mojej strony, temat dziecka na prawdę powinniście kompletnie na razie odpuścić. Odpuścić badania, starania itd - mówiąc w prost - nie jesteście teraz gotowi na dziecko. Przykro mi ale taka jest rzeczywistość i na prawde chciałabym żeby mi kiedyś to powiedziedzial.

    Wyszłam z prawie identycznej relacji jaką opisujesz - słowo daje. Były kłótnie, byly frustracje, bluzgi w złości, oczekiwania że będę zarówno zarabiała jak i ogarniała dom jak jakaś gosposia, obrażanie nie że jestem beznadziejna, rozpuszczona itd. Sory ale nie - jeśli obydwie osoby w związku pracują to obydwie na równi dbają o dom. To że ktoś zarabia więcej nie ma żadnego znaczenia.

    I znowu przepraszam za bezpośredniość ale sprawa nie jest aż taka skomplikowana - albo odbędziecie poważną rozmowę/pójdziecie na terapię OBOJE i spróbujecie naprawić związek, albo powinniście poważnie się zastanowić po co kontynuujecie ten związek. Z tego co niestety Piszesz to nie ma obecnie w waszym związku ani szacunku, ani partnerstwa, ani pasji ani seksu. To co jest? Bo jeśli trzyma was / ciebie tylko chęć posiadania dziecka to kochana przyrzekam Ci ze to błąd.

    Ja miałam 28 lat jak po 1,5 roku staram, 2 stratach, 3 inseminacjach i tysiącach wydanych w klinice powiedziałam koniec. Najpierw oznajmiłam mężowi że koniec że staraniami, a 4 miesiące później powiedziałam że koniec z nami.
    Zbiegło się to w czasie gdy po zawsze u starań miałam odwagę na zmianę pracy i krótko po tym w nowej pracy poznałam prawdziwa miłość mojego życia. Partnera ktory mnie szanuje, kocha, wspiera, który jest moim najlepszym przyjacielem i dzięki któremu każdego dnia budzę się szczęśliwa. Dopiero po 4 latach szczęśliwego nowego związku postanowiliśmy że czas na dziecko i mamy teraz prawie 3 letnia córkę 💛 która była cudem z 2cs

    NIGDY nie jest za późno na zmiany.

    cysterka95, Justa28, Katarena, Annette, Nadziejka@, Anka96, Pacynka, Księgowa, Zło_snica, Julia24, Pustynia, Olisska, Kłębuszek, angieDream, DreamBee, avellana, Darka101, Deyansu lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    20/11 Beta - 470 🥹
    22/11 Beta - 1151 😍🥹
    19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
    17/01 - prenatalne 🙏🤞

    age.png

    preg.png
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 487 727

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szamanka wrote:
    Dzisiaj jeszcze dostałam pcr z krwi i negatywny! Dzięki jeszcze raz za wsparcie ❤️❤️

    Ta historia nauczyła mnie chyba trochę dystansu do tego wszystkiego, histeria w którą wpadłam była całkowicie niepotrzebna i kto wie, czy nie zaprzepaściła moich szans w tym cyklu. Wiem, że podchodzenie do tego całkowicie na chłodno jest dla nas nierealne, ale chyba muszę coś serio zrobić żeby jednak trochę odpuścić. Hobby mi nie brakuje, więc chyba muszę sobie przypomnieć jak to jest nie rozmyślać o ciąży każdego dnia ;)

    Dobrze wiem o czym mówisz... Ja miałam 2 takie histerie - pierwsza też przy całej sprawie z cmv więc rozumiem te emocje doskonale. A drugi raz jak przyszły złe wyniki badań męża. Chociaz za tym drugim razem już łatwiej było mi dopuścić głos rozsądku.

    Mi najbardziej pomagają spotkania ze znajomymi - wtedy faktycznie jestem w stanie na chwilę odciąć się od tego tematu. Ale to muszą być znajomi którym do tematu rodzicielstwa daleko, bo po spotkaniu z koleżankami które mają dzieci albo są w ciąży jest gorzej niestety

    👫 29 & 30
    ▪️starania na luzie od 01.2024
    ▪️z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG
    ▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji

    🧔🏼obniżone parametry nasienia - listopad 2024:
    - łagodna oligospermia (10,61)
    - niska ruchliwość (a+b 13,5 ; a+b+c 23)
    - morfologia 0% 😑
    - pojedynczy żylak powrózka II st.
    - Pentohexal + wór supli


    Badania I etapu ✅
    MUCHa, biocenoza - czysto ✅

    stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan

    🔹1 cs (sierpień'24) - LUF
    🔹2 cs (wrzesień) - lametta + ovitrelle ❌
    🔹3 cs (październik) - lametta + ovitrelle ❌
    🔹listopad/grudzień - bezowulacyjny + przerwa na badania

    📆 plan na styczeń:
    ▪️Drożność jajowodów
    ▪️Powtórka badań endo

    suple:
    Fertistim, Sanprobi IBS, Prenatal Uno, Omega 3, Laktoferryna, NAC 1200 (5-9 dc), koenzym Q10, l-arginina, Magnez
  • Nadziejka@ Ekspertka
    Postów: 169 95

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Treaclynat wrote:
    To wymazy wszystko powiedzą - nie martw się na zapas.
    Generalnie komórki ciągle walczą z różnymi przeciwnościami i z tego co słyszałam od lekarzy - z dużą ich liczbą są w stanie poradzić sobie same.
    Ja sama czekam na konsultacje, ale myślę że globulki wezmę tak czy siak na zapas.
    Chociaż myślę, że taki dodatkowy posiew też nie zaszkodzi, nie mam żadnych objawów infekcji (chyba nigdy nie miałam), ale teraz jestem na etapie, że już wszystko sprawdzam

    Daj znać koniecznie jak Twoje wyniki:)
    Mam wyniki. Bakterii nie wyhodowano, grzybów też nie, pojedyncze lactobacillus w preparacie. Już wygooglowalam że to chyba nic strasznego, uffff. Dzięki za wsparcie :*

    Treaclynat, Darrika, Loraa lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecko od 07.2019
    11/2019 poronienie 8tc
    01/2021 badania genetyczne, brak kirów implantacyjnych, skopane cytokiny, dodatnie ana3, słabiutkie nasienie
    03/2021 immunosupresja 21 dni, włączony accofil
    04/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil X
    23cs - 05/2024 lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, encorton, accofil 21/05/2021 II
    Córeczka 29/01/2022

    Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa, hashimoto.

    Starania o drugie dziecko
    07/2024 Lametta 2x2, ovitrelle, accofil, encorton X
    10/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X
    11/2024 Lametta 2x2, clo 2x1, ovitrelle, accofil, encorton X
  • Treaclynat Autorytet
    Postów: 292 575

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka@ wrote:
    Mam wyniki. Bakterii nie wyhodowano, grzybów też nie, pojedyncze lactobacillus w preparacie. Już wygooglowalam że to chyba nic strasznego, uffff. Dzięki za wsparcie :*


    Wspaniale ❤️ to myślę że taki nawet lakcid intima bez recepty profilaktycznie co jakiś czas i tyle

    Nadziejka@ lubi tę wiadomość

    1993 👱🏻‍♀️🧔🏻🐶
    8 cs

    💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod

    USG piersi ✅
    Cytologia ✅
    USG tarczycy ✅
    prolaktyna 19
    TSH 2,06
    ferrytyna 30
    Glukoza 79
    7dpo (grudzień):
    Estradiol 285 pg/ml❌
    Progesteron 16,50 ng/ml
    Badanie 2-5dc hormony ⏳
    USG dopochwowe ⏳
    Wizyta u ginekologa w Invimed⏳

    Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
    Cykle regularne 27-29 dni
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 914 911

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilinka wrote:
    Kochane, bardzo wszystkim Wam dziękuję za wsparcie, zrozumienie, dobre słowa oraz po prostu za to, że tu jesteście. Naprawdę nie wiecie, jak bardzo potrzebowałam to wszystko usłyszeć ❤[…]

    Bardzo mi Cię szkoda… ale w 100% zgadzam się z Wojcinką. Nie jesteście gotowi na dziecko.
    Pamiętaj, że pojawienie się dziecka zmienia wszystko. I jest to przeważnie bardzo ciężki czas dla Ciebie i wielki test dla związku. Jakieś 60-70% par ma wtedy wielki kryzys. U nas dziecko urodziło się po 8 latach - jak dla mnie- szczęśliwego i udanego związku. A i tak w połogu i pierwszych 3 miesiącach chciałam się rozwodzić co kilka dni. Stres, zmęczenie, brak snu, problemy z karmieniem, kolki- można wymieniać w nieskończoności. Musisz mieć w nim wsparcie, to on pozostaje tym bardziej wyspanym, mniej obolałym i bez szaleństwa hormonów. Jeżeli teraz Wasz związek tak wyglada, to proszę Cię nie licz na to, że dziecko naprawi cokolwiek.
    Druga rzecz, to moim zdaniem, żeby zajść w ciąże potrzeba poczucia stabilizacji, spokoju. Nie wiem jak to określić - takiego dobrego otoczenia psychicznego. Pewnie nie każdy musi je mieć ale stres i złe emocje nie pomagają.
    Pobraliście się więc jednak było między Wami dobrze. Porozmawiajcie, myślę że terapia jest super pomysłem i brawo dla Ciebie, że się na nią zdecydowałaś ale tu potrzeba chęci z obu stron.
    Życzę Ci żeby się wszystko ułożyło ❤️

    Deyansu lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2021

    •AMH - 22.92 ng/ml, kto da więcej 🙈
    •MTHFR w układzie heterozygotycznym
    •4G/4G w genie PAI-1 w układzie homozygotycznym
    •KIR Bx ( nieobecne 3DS1, 2DS4 norm)
    •Komórki NK 16,43%
    • KIRy - Ok,
    •nasienie morfologia 3%, fragmentacja 17%
    • Endometrioza I st.
    … ?
    Lipiec 2023: ⏸27.07, beta 95 - 29.07, beta 290.8 - 31.07, Lipiec dał nam mały cud ❤️
    Nasz mały cud okazał się synkiem 💙💙💙 rośnij Kochanie. Bardzo na Ciebie czekamy.

    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie ❤️🧡💛💚💚💜

    age.png

    _______________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    11.2024 cb
  • izzou97 Koleżanka
    Postów: 34 71

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka@ wrote:
    Mam wyniki. Bakterii nie wyhodowano, grzybów też nie, pojedyncze lactobacillus w preparacie. Już wygooglowalam że to chyba nic strasznego, uffff. Dzięki za wsparcie :*

    Lactobacillus jest jak najbardziej pożądany i to w dużych ilościach, jest składnikiem naturalnej mikroflory pochwy :) jak nieliczne w preparacie to polecam Lactovaginal sobie kilka dni aplikować

    Treaclynat, Nadziejka@, Deyansu lubią tę wiadomość

    👩🏼‍🦱 27 🧔🏻‍♂️ 29 🐈
    3 cs
    ✨Kto martwi się na zapas, martwi się podwójnie ✨
  • Paluszek007 Ekspertka
    Postów: 151 268

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do proga w ciąży. W pierwszej ciąży lekarz nawet mi nie wspominał o takim badaniu dopiero teraz tutaj prze czytałam o progu i zaczęłam się wdrażać w temat przy staraniach o 2 dziecko. Także ja nawet nie wiem jaki miałam w ciąży. Widocznie jak któreś dziewczynie lekarz powiedział 'był wystarczający i nie było co badac' mój gin nigdy nie stresował niepotrzebnie za co mega go cenie.

    A z innej beczki zaczął mi się 4cs...jeszcze 🩸ale jakoś czuje ze skoro w 1ciaze zaszłam w 4cs to że i tym razem ten 4 będzie szczęśliwym. A może po prostu bardzo bym chciała? 🤔 Nie wiem. Okaże się 30.12 ;) a może będzie to szczęśliwy koniec roku. Oby :)

    Darrika, karczoch321, Pogubiona, Loraa, angieDream, Darka101, Deyansu lubią tę wiadomość

    🧔 35 🧑‍🦱 35
    👶 2022 (4cs)

    08.2024 początek starań o rodzeństwo
    09.2024 CB 💔 (5t)
    4cs
    29.12.24 ⏸️ (12DPO) https://ibb.co/yh2F0nk
    ✅30.12.24 TSH 1.65 ulU/ml 🆗
    ✅30.12.24 (4+0) Beta 54 mlU/ml
    ✅02.01 (4+3) Beta 197 mlU/ml
    ✅09.01 (5+3) Beta 4513 mlU/ml
    🩺13.01 endokrynolog
    🩺17.01 (6+4) wizyta 🤞

    01.2025 cytologia 🆗
    11.2024 USG piersi 🆗

    Niedoczynność tarczycy

    Pregna start
    Euthyrox


    18c6e2ea55b767490b082d38eb2e9a1b.png
  • almost.there Ekspertka
    Postów: 180 227

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny help! Pisałam już o tym na listopadowym wątku, ale jakoś uciekło i nikt mi nie odp. Bolą mnie piersi co okres i co okres mam wrażenie, że coraz bardziej. Jakie hormony za to odpowiadają? Progesteron? Jest go wtedy za dużo? Za mało? W ogóle od tygodnia mam ból piersi typowo okresowy, ale od 4 dni boli mnie lewa pierś. Piecze w środku i kłuje😩 umówiłam się do gina i pędzę na usg piersi 😩 wiecie czy to tylko hormony czy robi się tam już jakieś dziadostwo? 😩

  • Syla30 Znajoma
    Postów: 28 10

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dwa dni mnie nie było a tutaj tyle już napisane 🫢😃 cofać się nie będę bo to tyle stron do tyłu ♥️ wpadłam żeby napisać że jutro Mikołajki i testowanie wielu dziewczyn, trzymam za was kciuki ♥️ żeby Mikołaj przyniósł wam prezent w postaci dwóch kresek 🎁 ♥️😘

    Marcia03, angieDream lubią tę wiadomość

  • Izkawik Przyjaciółka
    Postów: 88 99

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Lilinka ja tez dolaczam sie do tego co mowi wojcinka. Dodam jeszcze od siebie, ze nigdy nie wiadomo jakie sie dziecko trafi. Nasza corka jest malym high Need Baby, ja nawet przed ciaza nie wiedzialam, ze cos takiego istnieje. My jestesmy zgranym zwiazkiem i bylismy obydwoje w domu a mimo to, przemiotlo nas obydwoch tak, ze przez wielki stres i zmeczenie troche nasz zwiazek oberwal. I Jak pomysle, ze juz przed ciaza mialabym zwiazek podobny do twojego to bysmy tego nie dzwigneli i chyba nawet nie przetrwali. Wiec ja bym sie na waszym albo twoim miejscu naprawde zastanawila. Mimoze sytuacje z praca rozumiem bo ja tez czekalam tylko na zajscie, zeby zniknac.



    Deyansu lubi tę wiadomość

  • Treaclynat Autorytet
    Postów: 292 575

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    almost.there wrote:
    Dziewczyny help! Pisałam już o tym na listopadowym wątku, ale jakoś uciekło i nikt mi nie odp. Bolą mnie piersi co okres i co okres mam wrażenie, że coraz bardziej. Jakie hormony za to odpowiadają? Progesteron? Jest go wtedy za dużo? Za mało? W ogóle od tygodnia mam ból piersi typowo okresowy, ale od 4 dni boli mnie lewa pierś. Piecze w środku i kłuje😩 umówiłam się do gina i pędzę na usg piersi 😩 wiecie czy to tylko hormony czy robi się tam już jakieś dziadostwo? 😩

    Z tego co się orientuję, to jeśli bolą piersi przed okresem to może to wskazywać na dominację estrogenową, czyli trzeba podbić progesteron. Jeśli w trakcie - to nie wiem czy to to samo, ale jako start przyjrzałabym się niedoborom i zadbała o jakość komórki jajowej.
    Polecam poczytać sobie na profilu hormonalna przestrzeń na instagramie.

    Co do pytania czy to hormonalne - czy coś innego - na to nikt tu bez USG nie odpowie, ale jeśli ból sie pojawia w okolicy miesiączki, to brzmi jak hormonalny problem.

    Ja miałam ból piersi od owulacji do miesiączki i pomogła mi suplementacja na podniesienie progesteronu

    almost.there, PaulinKA, Loraa lubią tę wiadomość

    1993 👱🏻‍♀️🧔🏻🐶
    8 cs

    💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod

    USG piersi ✅
    Cytologia ✅
    USG tarczycy ✅
    prolaktyna 19
    TSH 2,06
    ferrytyna 30
    Glukoza 79
    7dpo (grudzień):
    Estradiol 285 pg/ml❌
    Progesteron 16,50 ng/ml
    Badanie 2-5dc hormony ⏳
    USG dopochwowe ⏳
    Wizyta u ginekologa w Invimed⏳

    Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
    Cykle regularne 27-29 dni
  • Nadziejka Znajoma
    Postów: 29 23

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Help! Powiedzcie czy jak robicie testy owu np 5 dni przed spodziewana owulacja to one stopniowo ciemnieją im bliżej owulacji, czy od razu jeden jest ciemny i wszystko.

    PCOS, IO 💔
    Staranie o pierwszego maluszka od 04.2024r.
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3225 5339

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paluszek007 wrote:
    Co do proga w ciąży. W pierwszej ciąży lekarz nawet mi nie wspominał o takim badaniu dopiero teraz tutaj prze czytałam o progu i zaczęłam się wdrażać w temat przy staraniach o 2 dziecko. Także ja nawet nie wiem jaki miałam w ciąży. Widocznie jak któreś dziewczynie lekarz powiedział 'był wystarczający i nie było co badac' mój gin nigdy nie stresował niepotrzebnie za co mega go cenie.

    A z innej beczki zaczął mi się 4cs...jeszcze 🩸ale jakoś czuje ze skoro w 1ciaze zaszłam w 4cs to że i tym razem ten 4 będzie szczęśliwym. A może po prostu bardzo bym chciała? 🤔 Nie wiem. Okaże się 30.12 ;) a może będzie to szczęśliwy koniec roku. Oby :)

    Ja tak sobie powtarzałam, najpierw, że ok pierwsze dziecko 12 cs, to teraz pyknie za 1, nie pykło, potem mówie dobra do 3 razy sztuka uda się, potem, no ok to może tak na pół roku, 6 cs? Niet 🤣 później już przestalam sobie wymyślać powody, dla których w danym cyklu miałoby się udać 😆

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 15:38

    Paluszek007, almost.there, PaulinKA, angieDream lubią tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    10 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8116 10592

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka wrote:
    Help! Powiedzcie czy jak robicie testy owu np 5 dni przed spodziewana owulacja to one stopniowo ciemnieją im bliżej owulacji, czy od razu jeden jest ciemny i wszystko.

    Zwykle ciemnieja. 😊

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Paluszek007 Ekspertka
    Postów: 151 268

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ci nie zmienia faktu że grunt to byś dobrej myśli ;)

    Darrika lubi tę wiadomość

    🧔 35 🧑‍🦱 35
    👶 2022 (4cs)

    08.2024 początek starań o rodzeństwo
    09.2024 CB 💔 (5t)
    4cs
    29.12.24 ⏸️ (12DPO) https://ibb.co/yh2F0nk
    ✅30.12.24 TSH 1.65 ulU/ml 🆗
    ✅30.12.24 (4+0) Beta 54 mlU/ml
    ✅02.01 (4+3) Beta 197 mlU/ml
    ✅09.01 (5+3) Beta 4513 mlU/ml
    🩺13.01 endokrynolog
    🩺17.01 (6+4) wizyta 🤞

    01.2025 cytologia 🆗
    11.2024 USG piersi 🆗

    Niedoczynność tarczycy

    Pregna start
    Euthyrox


    18c6e2ea55b767490b082d38eb2e9a1b.png
  • aszin Autorytet
    Postów: 5729 12314

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po monitoringu, endometrium 10mm, pęcherzyki 27 i 18mm, już podałam Ovitrelle. Zapisz mnie Siesiepku na 18.12 proszę ☺️

    Julia24, almost.there, karczoch321, PaulinKA, Olisska, Finch11, Loraa, Kaliope, Księgowa, Kłębuszek, Sosenka93, CrazyDaisy, Darrika, Pustynia, Justa28, Siasi, DreamBee, Pacynka, siesiepy, Izkawik, ellevv, Darka101, Deyansu lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️
    19.03.2024 💔💔 8tc
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    Stymulacja owulacji:
    1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
    2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
    3) Clo+Luteina⏳
    🔜 HSG

    💉Neoparin+💊 Acard150

    ✨ 2025 ✨🙏
  • karczoch321 Przyjaciółka
    Postów: 94 172

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez jaj. Ja dziś latam na jakiejś optymistycznej chmurce 🤣 test wczoraj i dzisiaj biały i po południu zaczęło mi się plamienie (dosłownie różowe kropelki)

    ALE

    ze nigdy czegoś takiego (czyli plamienia) przed okresem nie miałam, bo zawsze zaczyna mi się z grubej rury i nie mam żadnych innych moich klasycznych przedokresowych objawów, czyli nie zaczynają mnie boleć plecy, nie jestem spuchnięta i wydęta, nie bolą mnie piersi, nie nienawidzę chwilowo całego świata itd to jeszcze przez moment karmię się nadzieją, że jednak ten cykl jest szczęśliwy 🤪

    Nie sprowadzajcie mnie na ziemię, ja WIEM, że to co wyżej napisałam o niczym może nie świadczyć, a objawy i okresu i ciąży bywają różne i zmienne, ale na mini zalamke jeszcze przyjdzie pewnie czas 🫣
    Poza tym idę po pracy pobiegać, co powinno przyspieszyć ewentualne 🩸i wieczorem i tak pewnie wszystko będzie jasne 👍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 15:47

    Siasi, kitka_ lubią tę wiadomość

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34

    🧁5cs

    💊 pregna, fertistim, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵
‹‹ 60 61 62 63 64 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ