Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka wrote:Super, że mąż Cię wspiera na swój męski sposób ❤️ ja po moim narzeczonym też nie widzę, żeby jakoś szczególnie się przejmował tym, że póki co nam nie wychodzi, ale jak pojechaliśmy odwiedzić moją małą kuzynkę to cały czas z nią spędzał czas i jest gotowy zmienić datę ślubu, jakby nam się udało.
Takie małe rzeczy, a takie ważne. Po prostu trzeba im wybaczyć, że są tacy nieskomplikowani w uczuciach i nie zawsze potrafią się zachować 😅
Tak to bardzo miłe. Jakoś mi dzisiaj dużo lżej przez to co wczoraj powiedział i dziś wysłał 🤓 Taki fajny niematerialny prezent na Mikołajki.
Nie powiem bo widzę, że bardzo się stara. Dzielnie je i pije witaminy, często wieczorem on ogarnia fertistim żebyśmy wypili. Dopytuje kiedy @, kiedy owu. Żyje moimi testami owulacyjnymi i mówi kiedy PiK a kiedy jeszcze nie. No ale słowa też są bardzo ważne dla mnie więc jakoś miło na sercu mam dziś
PaulinKA, Slava, Darrika, almost.there, Księgowa, Justa28, DreamBee, Kłębuszek, Deyansu lubią tę wiadomość
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy.
Wciąż walczymy o Ciebie.
Powrót do starań 8.2025
⏸️ 23.08 Test pozytywny
25.08 beta 49, prog 28.25
1.09 beta 328, prog 29.89
6.09 beta 3035
10-11.09 lekkie plamienie
12.09 beta 19705, prog 20.5 🫶🏼
15.09 czekamy na pierwsze USG ☘️
Walcz nasz Cudzie.
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
„W razie czego bądź na straży
Gdyby cud się zdarzył
Modlę się o wiatr
Tylko zrzućmy te bagaże, łatwiej będzie marzyć” -
Siasi wrote:Tak to bardzo miłe. Jakoś mi dzisiaj dużo lżej przez to co wczoraj powiedział i dziś wysłał 🤓 Taki fajny niematerialny prezent na Mikołajki.
Nie powiem bo widzę, że bardzo się stara. Dzielnie je i pije witaminy, często wieczorem on ogarnia fertistim żebyśmy wypili. Dopytuje kiedy @, kiedy owu. Żyje moimi testami owulacyjnymi i mówi kiedy PiK a kiedy jeszcze nie. No ale słowa też są bardzo ważne dla mnie więc jakoś miło na sercu mam dziś
Siasi, super mieć takiego człowieka obok! Wiem co mówię, bo też mi się dobrze wylosowało! (mamy 29 lat, w związku od 15 r.ż!)
To niesamowicie ważne by druga osoba również się angażowała, nie uciekała od tematu, wsparła dobrym słowem... Mój mąż umie rozładować atmosferę jakimś żartem, ale i przytulić kiedy na żarty nie ma nastroju...
Wiadomo, wszystkim nam fajniej by było gdybyśmy nie musiały z partnerami szukać PIKu na testach i kochać się z kalendarzem w ręku, ale wierzę że te ciężkie chwile to jedna z ważniejszych prób w naszych związkach- i że jeśli przetrwamy, to nagrodą będzie wspaniała, powiększona radosna rodzinka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2024, 14:40
Siasi, Deyansu lubią tę wiadomość
⏳️01.2024
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO, brak KIR implantacyjnych, niskie bialko S
✖️9 cykli stymulowanych, 4 owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%,
🔜IVF➡️ kwalifikacja
"Zes*am się, a nie dam się." -
Siasi wrote:Tak to bardzo miłe. Jakoś mi dzisiaj dużo lżej przez to co wczoraj powiedział i dziś wysłał 🤓 Taki fajny niematerialny prezent na Mikołajki.
Nie powiem bo widzę, że bardzo się stara. Dzielnie je i pije witaminy, często wieczorem on ogarnia fertistim żebyśmy wypili. Dopytuje kiedy @, kiedy owu. Żyje moimi testami owulacyjnymi i mówi kiedy PiK a kiedy jeszcze nie. No ale słowa też są bardzo ważne dla mnie więc jakoś miło na sercu mam dziś
Super, naprawdę masz cudownego partnera u boku ❤️ a to co robi teraz świadczy tylko o tym, że jak już się uda I będzie dzidzia to również będziesz mogła na niego liczyć i będzie Cię wspierał, a to bardzo ważne dla kobiety po porodzie ❤️
PaulinKA, Siasi, Deyansu lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Nadziejka@ wrote:Ja miesiące starałam się z mężem na zasadzie przytulanek co 2-3 dni, dopiero w cyklu w którym się udało przytulanki były codziennie, od 3 dnia przed po 1 dnia po, i zaskoczyło 😊 Dodam że maz mial kiepskie wyniki robione na 2 miesiące przed ciąża, mieliśmy powtarzać po 3 miesiącach no ale nie trzeba było
Także ten, działajcie a my trzymamy kciuki 
Super historia, daje mi nadzieję!
Nam właśnie gin też polecała częste współżycie, bo mówi że przy słabym nasieniu to może pomóc
mimo że wiele można przeczytać o tym, żeby nie starać się „za często” 🫣
Nadziejka@ lubi tę wiadomość
💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024
Ona:
długie cykle, PCOS ❌
histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ maj
koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 18,18 mln/ml
Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 69,08 mln
Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 3,5 %
Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 70%
Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%
Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
hormony w normie ✅
Powtórka posiewu czysta ✅
kariotyp OK ✅
✨rodzę w 2026 🍀 ✨ -
Siasi wrote:Dziewczyny ja mam właśnie przerwę i przyszłam do Was popisać.
Coś w moim mężu widzę dużą zmianę. On jest bardzo opanowany i wszystko bierze na chłodno (ja to przeciwieństwo). Cały czas mówi żebym się nie napalała, kiedyś na pewno się uda, potrzeba czasu itp. Ogólnie teksty które staraczki wkurzają najbardziej.
Pierwsza historia wczoraj wieczorem jak oglądaliśmy film a ja już przysypiałam zaczął mówić że chciałby mieć już dzidzię, żeby obok nas leżała i czemu to nie może być takie łatwe 😮
Druga historia to wysłał mi dziś zdjęcie kwiata którego sadzonkę kupiliśmy na ostatnich wakacjach. On go pielegnuje i ostatnio się żalił, że nic nie ma. A dziś w końcu zaczęła kiełkować i przebiła się przez ziemię. On mi to wysłał i napisał że ma nadzieję że w moich brzuchu też kiełkuje 😮 Normalnie łzy mi momentalnie do oczu napłynęły.
Mi się wydawało, że ma do tego taki luz który mnie czasem wkurza, a tu jednak do końca tak nie jest. Także faceci też mają emocje jak my 🙏🏻
łezka mi się w oku zakręciła jak to czytałam. Myślę, że oni po prostu są bardziej opanowani widząc nas, jak bardzo nam zależy i jak się nakręcamy, jak bardzo przeżywamy to, że się nie udaje.
Siasi lubi tę wiadomość
👩 29 lat
🧔30 lat
🐶 4 lata
Starania na luzie od 2020r
Świadome starania od 11.2024
6cs
💊
👩 FertileMe Complex for Women, zioła Ojca Sroki, Wit D
🧔 FertileMe Complex for Men, Wit C, Wit D -
Siasi, cudownie sie to czyta 😍🥰
Siasi lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
Atrofia endometrium.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
nick nieaktualnyTule was dziewczyny za ❄️ I ściskam mocno 🫂 i trzymam kciuki 🤞żeby w końcu każda z nas dostała 🎁 nie ważne z jakiej okazji, czy to przy okazji świąt, sylwestra, dnia babci/dziadka, walentynek... Bo w końcu to jest całkowicie nieważne. Ważne żeby w końcu było
@karczoch321moja... Mam mega podobnie podwójne testowanie w grudniu i🩸na koniec mies oby nie przyszła jednak hahahah
Darrika lubi tę wiadomość
-
Piękne słowa, w samo sedno 🥰😍 tego ostatniego Tobie życzęPaulinKA wrote:Siasi, super mieć takiego człowieka obok! Wiem co mówię, bo też mi się dobrze wylosowało! (mamy 29 lat, w związku od 15 r.ż!)
To niesamowicie ważne by druga osoba również się angażowała, nie uciekała od tematu, wsparła dobrym słowem... Mój mąż umie rozładować atmosferę jakimś żartem, ale i przytulić kiedy na żarty nie ma nastroju...
Wiadomo, wszystkim nam fajniej by było gdybyśmy nie musiały z partnerami szukać PIKu na testach i kochać się z kalendarzem w ręku, ale wierzę że te ciężkie chwile to jedna z ważniejszych prób w naszych związkach- i że jeśli przetrwamy, to nagrodą będzie wspaniała, powiększona radosna rodzinka...
PaulinKA lubi tę wiadomość
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy.
Wciąż walczymy o Ciebie.
Powrót do starań 8.2025
⏸️ 23.08 Test pozytywny
25.08 beta 49, prog 28.25
1.09 beta 328, prog 29.89
6.09 beta 3035
10-11.09 lekkie plamienie
12.09 beta 19705, prog 20.5 🫶🏼
15.09 czekamy na pierwsze USG ☘️
Walcz nasz Cudzie.
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
„W razie czego bądź na straży
Gdyby cud się zdarzył
Modlę się o wiatr
Tylko zrzućmy te bagaże, łatwiej będzie marzyć” -
To prawda ❤️❤️❤️ a jak się nie uda to będziemy szczęśliwą dwuosobową rodzinką ze stadem zwierzaków. I też będzie super 🥰Darrika wrote:Super, naprawdę masz cudownego partnera u boku ❤️ a to co robi teraz świadczy tylko o tym, że jak już się uda I będzie dzidzia to również będziesz mogła na niego liczyć i będzie Cię wspierał, a to bardzo ważne dla kobiety po porodzie ❤️
angieDream, Darrika, PaulinKA, Lisik, almost.there, Deyansu lubią tę wiadomość
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy.
Wciąż walczymy o Ciebie.
Powrót do starań 8.2025
⏸️ 23.08 Test pozytywny
25.08 beta 49, prog 28.25
1.09 beta 328, prog 29.89
6.09 beta 3035
10-11.09 lekkie plamienie
12.09 beta 19705, prog 20.5 🫶🏼
15.09 czekamy na pierwsze USG ☘️
Walcz nasz Cudzie.
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
„W razie czego bądź na straży
Gdyby cud się zdarzył
Modlę się o wiatr
Tylko zrzućmy te bagaże, łatwiej będzie marzyć” -
Cześć dziewczyny,
też się dziś spodziewałam wysypu prezentów 🎁 a tu śniegiem zasypało forum ❄️. Pewnie będą 🎁ale z opóźnieniem.
My mamy z mężem dziś wolne, byliśmy na zakupach spożywczo ciuchowych, ale nie kupiliśmy praktycznie nic. Bardziej oglądaliśmy, ciężko jest nam wymyślać prezenty na święta, bo chcemy, żeby to było też coś praktycznego. A wszyscy wszystko mają
Byliśmy też w restauracji polskiej. Stęskniłam się na obczyźnie za polskimi smakami! Dzisiaj były pierogi z kapustą i grzybami i placki ziemniaczane.
Co do tematu ogarniania domu to ogarniamy oboje, ja chyba więcej gotuje, natomiast mąż częściej odkurza. W tygodniu się uda jakąś pralkę wstawić, ale grubsze sprzątanie jest prawie zawsze w sobotę. "Sobota, dzień wiadra i mopa" 😂
Ale jutro odpuszczamy sprzątanie, bo mąż ma w niedziele urodziny i chcemy po prostu miło spędzić ten nasz weekend, nacieszyć się sobą.
Darrika, angieDream, DreamBee lubią tę wiadomość
starania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 - 06.25 4xIUI ❌ -
dailydamn wrote:Po jakim czasie od odstawienia proga pojawiał Wam się okres?
2- max 3 dni
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko
crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2 -
Hej,
Jestem dopiero w trakcie nadrabiania wątku ( i już wyprodukowałam na brudno do tego 1 stronę Worda
), ale to jedno muszę napisać wcześniej (jestem dopiero na 62 str):
@Wojcinka, @Lilinka – cieszę się, że ktoś to napisał. @Lilinka to, co piszesz jest tak alarmujące, bo zachowanie Twojego męża jest zaprzeczeniem przysięgi małżeńskiej. Jak nie ma szacunku, to wszystko się po kolei sypie. I widać, że już ledwo się w tym trzymasz – Ty sama. A co z dzieckiem? Użyłaś raz czy dwa słowa „kiedyś”. A dziecko, jeśli by się poczęło, urodziło, potrzebuje Cię i swojego Taty. TU i TERAZ. I to ono ma być tą bezbronną, słabą jednostką, którą wspierają silniejsi, zdrowi rodzice w atmosferze wzajemnej miłości i szacunku i UCZCIWOŚCI wobec siebie. Byłam w związku bardzo toksycznym i to, co piszesz tak mnie odpala, bo to brzmi bardzo, bardzo podobnie, choć tamten facet nigdy nie zdążył zostać moim mężem ani dać mi dziecka. I całe szczęście. ALE teraz jestem tu, na forum, starając się bez powodzenia o dziecko jako stary dinozaur w wieku ponad 38 lat, bo 7 lat poszło się j#@$ć z nieodpowiednim człowiekiem, a kolejnych kilka składałam się do kupy, zanim przyszedł dla mnie dobry czas na macierzyństwo.
Teraz mam cudownego Męża, który owszem ma swoje wady, jest prostym chłopem, ale zawsze o mnie dba, wspiera, szanuje. A jak Mu się co urwie dziwnego, to się Go pytam i ewentualnie sprowadzam do pionu. I to działa też w drugą stronę. Mamy pasje, wspólne i osobne, a do wspólnego posiadania dziecka pcha (przynajmniej mnie) chęć DANIA mu mojej miłości, pasji, wiedzy, wszystkiego czym jestem i czego się nauczyłam w życiu….
Wyznacz sobie jakiś czas na próby, na obserwację, jak to się rozwija… Ale ciągłe przepraszanie bez realnych zmian zachowania jest tylko grą pozorów toksycznych partnerów. Po co? Bo nie muszą szukać wygodnej przystani, bo mają już i tak wszystko podane na tacy i tak jest wygodnie. Nie wiem, czy to Wasz przypadek, ale … często tak jest. I daj sobie czas rozliczeń, deadline ❗❗❗. Kiedy już basta i albo wte, razem, patrząc w tym samym kierunku i mocno trzymając się za ręce, idziecie ku wspólnym celom albo…. we wte - sayonara. I uwierz mi, za tym zakrętem też bywa fajnie. Tylko musisz zacząć szanować sama siebie, tak naprawdę, czyli szanować swoje granice; umieć dawać upust emocjom, nie bać się ich, nie bać się, że ktoś strzeli focha, że Cię obrazi. I jeszcze raz zastanowić się, czego oczekujesz od życia, wyobrazić sobie, jak Ty chcesz, żeby ono wyglądało. I kogo w tę podróż zabierasz ze sobą. Jeśli to nadal ten sam człowiek, który jest Twoim Mężem – ok, ale to musi być Twoja, świadoma decyzja, na zimno.
Przytulam strasznie mocno ⋆.˚🫂༘⋆ 💖
Loraa, Pogubiona, Darrika, izzou97, kitka_, Wojcinka, angieDream, Marcia03, Hope🍀, Slava, Nadziejka@ lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
Dodam tylko mały update z mojego pola - obecnie to "więzienie" i strata kolejki w staraczkowym Monopoly, bo Dr kazał się wstrzymać z czymkolwiek do czasu wyniku biopsji CD138.... No i nie wyrzucę se dubletu, żeby wyjść zza tych przysłowiowych krat, mogę tylko patrzeć, jak inni grają, wchodząc i kupując nowe pola. Ale kupujcie, kupujcie - jak najwięcej 🎁🎉🎁🎉A my czekamy....
Jedyna ostatnio dobra wiadomość dla nas to taka, że: kariotypy mamy ok, czyli jesteśmy babą i chłopem na 102 oraz moje TSH wzrosło na 1,292 (z niemal zera) 😊 Przynajmniej tu nie otrzymaliśmy kopniaka w tyłek.
Edit: no i wczoraj skończyłam już antybiotyki. Hurra! Czy pomogły? Nie mam pojęcia
Miłego wieczorku i początku weekendu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2024, 16:15
Siasi, Darrika, kitka_, Płotka, Kaliope, angieDream, DreamBee, Dahlia, Slava lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
Siasi wrote:To prawda ❤️❤️❤️ a jak się nie uda to będziemy szczęśliwą dwuosobową rodzinką ze stadem zwierzaków. I też będzie super 🥰
Oczywiście, że tak! Ja uważam, że każda rodzina czy bez dzieci, z jednym czy z 5 będzie na równi szczęśliwa i kochająca się, ale to tylko od ludzi tworzących tę rodzinę będzie zależało czy tak właśnie będzie ❤️ bo my sami tworzymy własne szczęście 😍
kitka_, Siasi, angieDream, cysterka95, Deyansu, Slava lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Dziewczyny, a tu można o dupie maryni? Bo ja bym dziś bardzo, bardzo potrzebowała... Można się śmiać
Zahaczyłam przy wyjeździe z parkingu o bolec przyczepy. Cały bok i nadkole auta zarysowane. Ale tak zahaczyłam, że nie umiałam z 10 minut wyjechać, bo ten bolec się zaklinował między nadkolem. Takiej adrenaliny dostałam, że sama przesunęłam tą przyczepkę- z blokadą na kole! w prawo, żeby się uwolnić. Nikt nie pomógł Na przyczepie ani śladu, ale kartkę z moimi danymi i tak zostawiłam. Teraz myślę, że może powinnam była wezwać policję i mam trochę stracha.
Jakieś 2 miesiące temu zaparkowałam w klinice na podziemnym między dwoma kolumnami, gdzie żeby wjechać, trzeba było złożyć lusterka. Przy wjeździe złożyłam, przy wyjeździe zapomniałam i uwaliłam lusterko
Dziś mi przyszły dwa mandaty, piękne zdjęcia Też zrobione jak jechałam z i do kliniki leczenia bezpłodności.
Jeżdżę od tylu lat na motocyklu i autem i powiem Wam, że nigdy przenigdy nie miałam nawet lekkiej szkody parkingowej ze swojej winy. Te hormony mi na mózg albo na oczy siadają. A najgorsze, że moje dziecko (jak już w końcu zajdę) będzie jeździło porysowanym autem
Weź ktoś przytul, bo mam ochotę się roznieść na strzępy. Nawet kieliszka wina się nie napiję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2024, 16:29
Darrika, angieDream, DreamBee, Nayeli lubią tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2 -
Kaliope wrote:Dziewczyny, a tu można o dupie maryni? Bo ja bym dziś bardzo, bardzo potrzebowała... Można się śmiać
Zahaczyłam przy wyjeździe z parkingu o bolec przyczepy. Cały bok i nadkole auta zarysowane. Ale tak zahaczyłam, że nie umiałam z 10 minut wyjechać, bo ten bolec się zaklinował między nadkolem. Takiej adrenaliny dostałam, że sama przesunęłam tą przyczepkę- z blokadą na kole! w prawo, żeby się uwolnić. Nikt nie pomógł Na przyczepie ani śladu, ale kartkę z moimi danymi i tak zostawiłam. Teraz myślę, że może powinnam była wezwać policję i mam trochę stracha.
Jakieś 2 miesiące temu zaparkowałam w klinice na podziemnym między dwoma kolumnami, gdzie żeby wjechać, trzeba było złożyć lusterka. Przy wjeździe złożyłam, przy wyjeździe zapomniałam i uwaliłam lusterko
Dziś mi przyszły dwa mandaty, piękne zdjęcia Też zrobione jak jechałam z i do kliniki leczenia bezpłodności.
Jeżdżę od tylu lat na motocyklu i autem i powiem Wam, że nigdy przenigdy nie miałam nawet lekkiej szkody parkingowej ze swojej winy. Te hormony mi na mózg albo na oczy siadają. A najgorsze, że moje dziecko (jak już w końcu zajdę) będzie jeździło porysowanym autem
Przez te "szkody" i mandaty koszty wizyt Ci wzrosły
Kaliope, angieDream, DreamBee lubią tę wiadomość
Starania od 2018 r.
31 tc 💗 👼
8 tc 💔👼
5 tc 💔👼 -
Miś wrote:Przez te "szkody" i mandaty koszty wizyt Ci wzrosły
Miś, masz wyniki dzisiejszej bety? Trzymam mocno kciuki ✊✊✊✊
Darrika, avellana lubią tę wiadomość
🧬 IVF:
02.08 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1.
💊 Obecne: Dienogest, Hydroxychloroquine 200mg, Encorton 5mg, Acard, Metformina 1500, Estrofem, Oestrogel
▶️ 1 FET 09.25 🥹 (Prograf 2x1mg, Accofil, Encorton 10mg, Acard)
2× IUI ❌️
💃 '95:
⚠️ Endometrioza otrzewnowa III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ Insulinooporność
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 82% prawidłowych
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony
✨ Just because it's taking time, doesn't mean it's not happening. ✨ -
Miś wrote:Przez te "szkody" i mandaty koszty wizyt Ci wzrosły
Haha:D:D o tym nie pomysłałam dobre
Teraz się martwię, żeby mi policja nie zrobiła wjazdu na chatę
DreamBee lubi tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2 -
Julia24 wrote:Miś, masz wyniki dzisiejszej bety? Trzymam mocno kciuki ✊✊✊✊
nie mam. Jak widać siedzę w necie i odświeżam jak jakiś wariat. Ale realnie to one pewnie ok. 21 będą, bo dzisiaj byłam później.
Starania od 2018 r.
31 tc 💗 👼
8 tc 💔👼
5 tc 💔👼 -
Szamanka wrote:Dziewczyny, a mam jeszcze pytanie.
Do trackowania korzystam z Flo, sumiennie wpisuje codziennie wszystko poza waga (wole nie sprawdzać za często 🤣).
W tym miesiącu po raz pierwszy wykres wydarzen wyznaczył mi owulację na inny dzień niż teoretycznie jest zapisana w apce (w apce 2.12, wykres 30.11). Apka chyba zrobiła to na podstawie pierwszego pozytywnego testu owulacyjnego (1.12), a skąd wykres wpadł na tego 30.11? 😶 niby tam przed był mały spadek temperatury, ale potem następnego dnia po wzroście znów mały spadek więc wątpię, żeby 30.11 miał sens, ALE na wizycie u ginekologa 2.12 dowiedziałam się, że owulacja już była 🤷🏻♀️
Czy ktoś korzysta z Flo i miał tak ze były dwie daty? W sumie nie jest to jakieś super istotne ale 12.12 mam imprezę i chciałabym zrobić test przed żeby z czystym sumieniem się napić i stąd zastanawiam się ile mogę być dpo…
Btw mam krótkie cykle 24-26 dni (okazjonalnie przy stresie zdarza się 23 🥹)
Aplikacje nie są nieomylne, a Flo to juz w ogóle Ja bym sie nią nie sugerowała za bardzo Tak naprawdę 100% pewności daje usg i/lub badanie hormonów.
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszko crl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu.
❤️🐣19.08.2025 Teoś urodzony w 25+2
