X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024
Odpowiedz

Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024

Oceń ten wątek:
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8204 16324

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    Siesiepku a Ty jak się masz? Który to dziś Twój dc? Tak nam dużo doradzasz ale nie wiem co u Ciebie albo gdzieś mi umknął Twój wpis? Ten cykl dalej na stymulacji?
    Tak, stymuluje się ale bez monitów, zastrzyków. Odswiezylam badania 2dc, będę robić proga i estradiol 7dpo dla siebie. A tak to na spokojnie lecimy. 5dc. :) 13dpo szykuje się na Sylwester, jak rok temu.

    Finch11, avellana, Siasi, Pogubiona lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    20.08 4mm 🥨 i 💓
    9.09 2,86cm i 178💓
    preg.png

    Dominująca jędza 🥰
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 855 1393

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Tak, stymuluje się ale bez monitów, zastrzyków. Odswiezylam badania 2dc, będę robić proga i estradiol 7dpo dla siebie. A tak to na spokojnie lecimy. 5dc. :) 13dpo szykuje się na Sylwester, jak rok temu.
    O badaniach czytałam bo pamiętałam że ładny Ci wyszedł stosunek LH i FSH 😎 super! Pęcherzyki Ci pękają ładnie bez zastrzyków zawsze?

    Właśnie zastanawiałam się ostatnio jak z tym progiem 7 dpo jak bierze się progesteron w drugiej fazie? To jest sens sprawdzać z krwi mimo, że bierzemy w tabletkach?
    Ja bym chciała sprawdzić jaki mam naturalny ale to bym pewnie musiała odstawić ten który biorę, a z kolei boję się to zrobić bo zawsze miałam bardzo niski i gdyby się okazało że w danym cyklu się udało a ja bym nie brała proga to pewnie mogłabym jakoś zaszkodzić 🫣

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 6 cm zdrowej córeczki 💛
    29.05 🧬 połówkowe i 380 g zdrowej Pszczółki 🐝💛
    01.08 3 prenatalne - 1550 g miłości 💛

    preg.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8204 16324

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    O badaniach czytałam bo pamiętałam że ładny Ci wyszedł stosunek LH i FSH 😎 super! Pęcherzyki Ci pękają ładnie bez zastrzyków zawsze?

    Właśnie zastanawiałam się ostatnio jak z tym progiem 7 dpo jak bierze się progesteron w drugiej fazie? To jest sens sprawdzać z krwi mimo, że bierzemy w tabletkach?
    Ja bym chciała sprawdzić jaki mam naturalny ale to bym pewnie musiała odstawić ten który biorę, a z kolei boję się to zrobić bo zawsze miałam bardzo niski i gdyby się okazało że w danym cyklu się udało a ja bym nie brała proga to pewnie mogłabym jakoś zaszkodzić 🫣
    Raz mi pękł sam na pierwszej stymulacji, nie zdążyliśmy podać zastrzyku. Potem zastrzyk sobie a organizm pik LH i tak sobie odpalał, i te pęcherzyki pękały wtedy kiedy organizm uznał za stosowne, stąd moja decyzja o tym że ten cykl na luzie. 😁 Czy cos z tego wyjdzie: najwyżej będę pluć w brodę tylko sobie.

    Co do proga, tak. Jak bierzesz coś innego niż dupek to musisz... Nie brać po prostu. Nie wolno odstawiać w trakcie. Możesz wziąć od razu po badaniu 7dpo, ja zamierzam tak zrobić teraz.

    Moje wyniki dla ciekawych. :)
    Screenshot-20241205-091232-com-google-android-apps-docs-edit-1023612396183390.jpg

    Prolaktyna podwyższona z powodu stresu w pracy i alkoholu który piłam wieczor przed na rozluźnienie. Była w pakiecie więc się zbadała. Uważam że jak na to wszystko to wynik ładny. 😂
    TSH też może być bliżej 2 przez to wszystko. Tu jestem pod kontrolą więc też bez stresu.

    Pozostałe wyniki w ogóle nie wskazują na PCOS, a ono jest, włączając w to trądzik, hisrutyzm, brak owulacji, długie cykle. 😎

    Finch11, angieDream, aglo, Loraa lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    20.08 4mm 🥨 i 💓
    9.09 2,86cm i 178💓
    preg.png

    Dominująca jędza 🥰
  • avellana Przyjaciółka
    Postów: 61 112

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Miałam nadżerkę całe życie, nikt nigdy nie kazał z tym nic robić. Jeśli niee jest duża to nie ma sensu.
    Finalnie moja nadżerka zniknęła jak miałam elektronizacje szyjki macicy z powodu raka.

    Dzięki za odp, właśnie lekarz mówił że to można wypalać laserowo albo wymrażać, ale poczytałam później trochę o tym i dowiedziałam się, że sporo nadżerek się po prostu sama wchłania.
    Dobrze było również tutaj u Was znaleźć potwierdzenie 😉

    👩🏻&🧔🏻 26
    12 msc AH
    początek starań od 9/2024

    👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 855 1393

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Raz mi pękł sam na pierwszej stymulacji, nie zdążyliśmy podać zastrzyku. Potem zastrzyk sobie a organizm pik LH i tak sobie odpalał, i te pęcherzyki pękały wtedy kiedy organizm uznał za stosowne, stąd moja decyzja o tym że ten cykl na luzie. 😁 Czy cos z tego wyjdzie: najwyżej będę pluć w brodę tylko sobie.

    Co do proga, tak. Jak bierzesz coś innego niż dupek to musisz... Nie brać po prostu. Nie wolno odstawiać w trakcie. Możesz wziąć od razu po badaniu 7dpo, ja zamierzam tak zrobić teraz.

    Moje wyniki dla ciekawych. :)
    Screenshot-20241205-091232-com-google-android-apps-docs-edit-1023612396183390.jpg

    Prolaktyna podwyższona z powodu stresu w pracy i alkoholu który piłam wieczor przed na rozluźnienie. Była w pakiecie więc się zbadała. Uważam że jak na to wszystko to wynik ładny. 😂
    TSH też może być bliżej 2 przez to wszystko. Tu jestem pod kontrolą więc też bez stresu.

    Pozostałe wyniki w ogóle nie wskazują na PCOS, a ono jest, włączając w to trądzik, hisrutyzm, brak owulacji, długie cykle. 😎
    Bardzo ładne wyniki! No to faktycznie nie dziwię Ci się, że odstawiłaś zastrzyki. Bez sensu dodatkowo w siebie ładować jak organizm jest mądrzejszy i sobie radził sam i wtedy kiedy chciał 😅 trzymam w takim razie mocno kciuki! A ja na rozluźnienie też sobie dzisiaj mam zamiar wypić drinka albo i trzy jak będzie trzeba 😅 juz tyle miesięcy się z tym alkoholem wstrzymuje bo ciągle coś - a to stymulacja to nie, a to po owulacji to strach bo może sie udało. Więc dzisiaj mam zamiar sobie w końcu wypić i się wyluzować 😅

    PaulinKA lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 6 cm zdrowej córeczki 💛
    29.05 🧬 połówkowe i 380 g zdrowej Pszczółki 🐝💛
    01.08 3 prenatalne - 1550 g miłości 💛

    preg.png
  • Olalexa Przyjaciółka
    Postów: 68 73

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Finch11 ja tylko po pierwszym zastrzyku Ovitrelle czułam jakiekolwiek objawy, lekkie bóle w podbrzuszu kilka godzin po zastrzyku.
    Później brałam jeszcze dwa razy, i totalnie nic, też się zastanawiałam czy w ogóle zastrzyk podziałał. Ale na monitoringu potem owulacja potwierdzona (mój ginekolog zawsze kazał się umawiać na monitoring po, i dopiero od tej wizyty z potwierdzeniem dostawałam Duphaston).

    A tak w ogóle to dzięki temu pierwszemu zastrzykowi dowiedziałam się co to znaczy czuć owulację, bo tak to nigdy przedtem (ani później) nie miałam żadnych objawów. Zero bólu, kłucia itp więc trochę Wam zazdroszczę dziewczyny, że wiecie kiedy to następuje. Ja z tych niecierpliwych, i próbowałam mierzyć temp, robić testy, badać szyjkę i śluz (którego prawie w ogóle nie mam🙈) ale wytrzymałam max 2 miesiące i to rzuciłam. Poza tym mam wrażenie że to źle robiło mi na głowę, o Mężu już nie wspominając jak mówiłam mu kiedy trzeba❤️ bo test owu pozytywny..😅

    Finch11 lubi tę wiadomość

    ♀31&♂ 30
    starania od 04.2023, z pomocą medyczną od 03.2024
    ♀ PCO, insulinooporność
    Glucophage 750 XR, Euthyrox 25, suple
    ♂ morfologia 4%-->1%, fragmentacja 30%, suple

    05,06,09/2024 - Ovitrelle ❌
    07/2024 - HSG: jajowody drożne
    12/2024, 03,04/2025- 3x stymulacja, 1x LUF❌
    05,06/2025 - 2 x IUI ❌
    przerwa w staraniach- antybiotyki (ureaplasma)
  • Miś Autorytet
    Postów: 572 1083

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie. Pęcherzyk w macicy 🙂. No ale lekarzowi nie podoba się mój progesteron i estradiol. Kolejna wizyta za niecałe dwa tygodnie.

    Sunday_92, Pogubiona, Siasi, Finch11, Darrika, Deyansu, Migotka96, avellana, almost.there, Darka101, cysterka95, izzou97, Kaliope, DreamBee, AnMiPe, Loraa, Olisska, Kłębuszek, Olalexa, Księgowa, Justa28 lubią tę wiadomość

    Starania od 2018 r.
    31 tc 💗 👼
    8 tc 💔👼
    5 tc 💔👼
  • aszin Autorytet
    Postów: 6343 13530

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miś wrote:
    Jestem po wizycie. Pęcherzyk w macicy 🙂. No ale lekarzowi nie podoba się mój progesteron i estradiol. Kolejna wizyta za niecałe dwa tygodnie.
    A jakie masz wyniki? Ciekawa jestem, co może wzbudzić niepokój. Trzymam kciuki 🤞🏻

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.


    03.2024 💔💔 8tc

    👩
    ✖️Hashimoto, trombofilia wrodzona
    ✔️HSG, AMH, hormony i witaminy, progesteron, ferrytyna, homocysteina, potwierdzone owulacje, wymazy, glukoza i insulina, cytologia, kariotyp
    🧑🏻
    ✖️Oligoteratozoospermia
    ✔️USG, hormony, posiewy, kariotyp
    ⏳ CFTR, AZF

    ♂ Clostilbegyt + suple 💊
    🔜 badanie nasienia (11.2025)

    Wszystko to, co mam
    to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
  • Siasi Autorytet
    Postów: 632 2764

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Mam nadzieję, że macie fajny weekend. Ja kończę sprzątanie i jedziemy do kuzyna na parapetówkę. Bardzo się cieszę z ich szczęścia, bo długo na nie pracowali 🙏🏻 Myślę, że to będzie fajna imprezka.
    Jutro idziemy na masaż mikołajkowy wiec 1.5h błogiego relaksu 🤗
    Ojj jaki miły weekend, mam nadzieję że też go fajnie spędzicie 🤞

    Finch11, DreamBee lubią tę wiadomość

    🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
    ⏸️ 04.2025
    💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy.
    Wciąż walczymy o Ciebie.

    Powrót do starań 8.2025
    ⏸️ 23.08 Test pozytywny
    25.08 beta 49, prog 28.25
    1.09 beta 328, prog 29.89
    6.09 beta 3035
    10-11.09 lekkie plamienie
    12.09 beta 19705, prog 20.5 🫶🏼
    15.09 czekamy na pierwsze USG ☘️
    Walcz nasz Cudzie.

    ✅ szczęśliwa żona
    ✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
    „W razie czego bądź na straży
    Gdyby cud się zdarzył
    Modlę się o wiatr
    Tylko zrzućmy te bagaże, łatwiej będzie marzyć”
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 855 1393

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalexa wrote:
    @Finch11 ja tylko po pierwszym zastrzyku Ovitrelle czułam jakiekolwiek objawy, lekkie bóle w podbrzuszu kilka godzin po zastrzyku.
    Później brałam jeszcze dwa razy, i totalnie nic, też się zastanawiałam czy w ogóle zastrzyk podziałał. Ale na monitoringu potem owulacja potwierdzona (mój ginekolog zawsze kazał się umawiać na monitoring po, i dopiero od tej wizyty z potwierdzeniem dostawałam Duphaston).

    A tak w ogóle to dzięki temu pierwszemu zastrzykowi dowiedziałam się co to znaczy czuć owulację, bo tak to nigdy przedtem (ani później) nie miałam żadnych objawów. Zero bólu, kłucia itp więc trochę Wam zazdroszczę dziewczyny, że wiecie kiedy to następuje. Ja z tych niecierpliwych, i próbowałam mierzyć temp, robić testy, badać szyjkę i śluz (którego prawie w ogóle nie mam🙈) ale wytrzymałam max 2 miesiące i to rzuciłam. Poza tym mam wrażenie że to źle robiło mi na głowę, o Mężu już nie wspominając jak mówiłam mu kiedy trzeba❤️ bo test owu pozytywny..😅
    Dzięki dziewczyny! Uspokoilyscie mnie 💛 ja mam dokładnie to samo jeśli chodzi o głowę przy zastrzykach. Cały cykl jest okej a jak zaczyna się monitoring i spina z owulacją to zaczynam się stresować i myśleć. Czy na pewno w dobrym momencie zastrzyk, czy pęcherzyk pęknie, czy wstrzelimy się w owulację.. trochę to wpływa chyba też na naszą relację bo mąż czuję presję jak mu mówię kiedy lekarka kazała współżyć 😅 ale dajemy radę 😅 przykro mi tylko że tak to wygląda bo myślałam że pójdzie gładko, bez spinania się i monitorowania a współżyć będziemy wtedy kiedy będzie tylko ochota a nie wtedy kiedy konkretnie trzeba 😆

    Olalexa lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 6 cm zdrowej córeczki 💛
    29.05 🧬 połówkowe i 380 g zdrowej Pszczółki 🐝💛
    01.08 3 prenatalne - 1550 g miłości 💛

    preg.png
  • Miś Autorytet
    Postów: 572 1083

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    A jakie masz wyniki? Ciekawa jestem, co może wzbudzić niepokój. Trzymam kciuki 🤞🏻

    Estradiol 220 pg/ml
    Progesteron 32,7 ng/ml

    Ale biorę 2 razy dziennie Cyclogest i raz dziennie Prolutex. Wg lekarza mój organizm praktycznie nie produkuje progesteronu.

    W związku z tym wynikami mam brać Biosteron (przed wizytą robiłam badanie DHEA i przed kolejną też mam zrobić).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2024, 13:03

    Starania od 2018 r.
    31 tc 💗 👼
    8 tc 💔👼
    5 tc 💔👼
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1358 3979

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wszystkim :)

    Wreszcie teraz, po śniadanku, mam chwilę, żeby trochę się odnieść do tyyyylu rzeczy, o których pisałyście :)

    Przede wszystkim – @Asia – mocno przytulam za poronienie 💔 Trzymaj się mocno w tym trudnym czasie; @onalola – też mi strasznie przykro 😢🫂
    @NinaB – co za masakra ;/ strasznie mocno przytulam, że straciłaś tyle czasu, a jeszcze zdaje się stracisz trochę i czasu, i nerwów, i kasy. Myślami jestem z Tobą ❤️Po laparoskopii na NFZ, chętnie poddałam się histeroskopii prywatnie, bo jednak w wielu przypadkach prywatne zabiegi są przeprowadzane mniej „po łebkach”. Może prywatnie znajdziesz szybszy termin?

    Życzę Wam, żebyście mogły się cieszyć spokojną, zdrową ciążą <3 jak tylko minie najgorszy ból, żal, frustracja….
    Przytulam też za biele i małpy 🫂

    @Miś - trzymałam mocno kciuki i bardzo się cieszę, że beta ruszyła 🚀❤️, ważne, że jesteś pod kontrolą lekarza :)

    Bardzo gratuluję podwójnych kreseczek i przyrostów bet oraz dobrych poziomów hormonów! Widziałam, że Mikołajki nie sypnęły prezentami, ale możliwe, że przynajmniej w części wina leży po stronie zbyt wczesnego testowania, bo to taka data....

    @Darrika – tak naprawdę, z tego co wiem z IG, YT różnych lekarzy, to ani okres, ani tym bardziej owulacja nie powinny boleć, i to aż tak, żeby Cię zginało z bólu. Nie masz endometriozy? Nie chcę tego diagnozować każdemu, bo sama mam, ale to jest dość niepokojące, że normalna funkcja kobiecego organizmu sprawia Ci ból. I dodatkowo po USG napisałaś” lewy taki trochę w jakimś zroście za macicą jajnik”. To też jest wskazanie na endomendę. Mam nadzieję, że szybko zajdziesz w ciążę i wszystko będzie ok, ale …miej to na uwadze 😘 bo takie środowisko jest niekorzystne dla rozwijającego się zarodka.

    @Nadziejka@ - z tego, co mi wiadomo Ozempic, Saxenda i inne tego typu leki mają dość dużo skutków ubocznych. W tym ten, dotyczący działania takich leków: po posiłku zwiększają wyrzut insuliny i opóźniają opuszczanie żołądka przez pokarm. Na nasze: mogą powodować nudności, wymioty, pogorszenie insulinooporności, a do tego „Stosowanie preparatu u kobiet w ciąży oraz u kobiet w okresie karmienia piersią jest przeciwwskazane.” Nie myślałaś bardziej o jakimś dietetyku klinicznym albo wykupieniu choćby diety od Akademii Płodności, czy Kasi Bednarskiej? To jest dość ostry lek, mocno działający, póki się go bierze… a potem – efekt jojo. Tak mi się wydaje.

    Gdzieś w wątku przewinął się przez moment temat surowej marchewki na wydalenie nadmiarowego estrogenu – jak ją przygotowujecie, gdzie kupujecie? Tj. gdzie kupić te małe gotowe baby carrots? Mój Mąż tylko takie chce (tzn. u Niego raczej nie ma potrzeby usuwania estrogenu 🫠, a ja też nie mam ochoty codziennie od nowa obierać starych, wielkich marchewek. Doradźcie 😊 Dzięki!

    Niedługo wkleję jeszcze tę ścianę tekstu, bo chciałam odnieść się do IO, AH i H. pylori, ale to może później w ciągu dnia :)


    Darrika, NinaB, Joasia3201 lubią tę wiadomość

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022

    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
    22.08. 3200 g 💪🏻😳

    01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8204 16324

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    Bardzo ładne wyniki! No to faktycznie nie dziwię Ci się, że odstawiłaś zastrzyki. Bez sensu dodatkowo w siebie ładować jak organizm jest mądrzejszy i sobie radził sam i wtedy kiedy chciał 😅 trzymam w takim razie mocno kciuki! A ja na rozluźnienie też sobie dzisiaj mam zamiar wypić drinka albo i trzy jak będzie trzeba 😅 juz tyle miesięcy się z tym alkoholem wstrzymuje bo ciągle coś - a to stymulacja to nie, a to po owulacji to strach bo może sie udało. Więc dzisiaj mam zamiar sobie w końcu wypić i się wyluzować 😅
    Ja się nie spinam, kupiłam dzisiaj w przypływie zakupoholizmu jakieś wino na bazarze z dolnośląskiej winnicy. I zamierzam je wypić, już się chłodzi. 🤪

    Darrika, izzou97, Finch11, Kaliope, Siasi, PaulinKA, kitka_ lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    20.08 4mm 🥨 i 💓
    9.09 2,86cm i 178💓
    preg.png

    Dominująca jędza 🥰
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8204 16324

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miś wrote:
    Estradiol 220 pg/ml
    Progesteron 32,7 ng/ml

    Ale biorę 2 razy dziennie Cyclogest i raz dziennie Prolutex. Wg lekarza mój organizm praktycznie nie produkuje progesteronu.

    W związku z tym wynikami mam brać Biosteron (przed wizytą robiłam badanie DHEA i przed kolejną też mam zrobić).
    Wiesz co, może nie tyle nie produkuje ile po prostu nie przyswaja tego co wprowadzasz z zewnątrz. Ostatnio na webinarze było coś o niepoprawnym działaniu receptorów w tym zakresie, ale nie pamiętam tego dokładniej. Mówili o tym apropos pcos. Mam link do nagranua, mogę ci podesłać, ale czy dla tej jednej informacji będziesz chciała odsłuchać go całego to nie wiem. 😅
    Estradiolu nie potrafię zinterpretować poza ewentualnym odniesieniem do widełek w ciąży. :(

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    20.08 4mm 🥨 i 💓
    9.09 2,86cm i 178💓
    preg.png

    Dominująca jędza 🥰
  • Aurora13 Autorytet
    Postów: 397 862

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam bardzo bolesne owulacje z prawego prawnika, a dowiedzialam się, że po wycięciu jajowodu jajnik przytulił mi się do macicy. Mam wrażenie że wtedy lewy jajowod probuje pracowac na drugą stronę i stąd bole podbrzusza. Trwają 2-3 h i pojawiają się około 16-24 h po piku. Moglabym je troche porownac do bardzo mocnych wzdec, ale dużo niżej niż typowe wzdecia. Nie mam endometriozy. Raz mialam tak, że nie miałam możliwości tego przespać to wzielam przeciwbolowe, a nie należę do bardzo wrażliwych na bol. W tym cyklu udało mi się przedrzemać cale bole po powrocie z pracy. Niestety to znaczy, ze w tym miesiacu byla z prawego jajnika, a to raczej przekresla moje szanse w tym miesiacu. I nie są to bóle związane z pękaniem pęcherzyków, bo dobrze je znam z lewej strony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2024, 13:25

    👩31l.🧔31l. 🐕‍🦺🐕

    starania od 01.2023

    08.2023 👼CP - wycięty prawy jajowód

    AMH - 1.020

    3 x IUI ❌

    I IVF - 07.2025 - Rekovelle, Menopur ❌ 3MII -> 2 zapłodnione -> 0 zarodków
    08.2025 - torbiel krwotoczna 4cm - antykoncepcja

    II IVF - 09.2025 - Gonal-F, Mensinorm
  • Talto109_ Debiutantka
    Postów: 13 4

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny😊

    @ spóźnia mi się już 5 dni jeszcze się nie testowałam, czasami mam małe poślizgi z @. Ale od 5 dni boli mnie brzuch jak na @ i plecy. Więc w sumie spodziewam się że może zobaczę te 2 kreski 😊

    Ale dzisiaj do tego wszystkiego doszły bóle nóg najbardziej łydek czy któraś z was słyszała o takich objawach wczesnej ciąży??

    DreamBee, karczoch321, Joasia3201 lubią tę wiadomość

    🧑31
    🧒25
    🐶4

    06.2024 start starań
    06.2024 ⏸️
    06.2024 beta⬇️
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Hej Wszystkim :)

    Wreszcie teraz, po śniadanku, mam chwilę, żeby trochę się odnieść do tyyyylu rzeczy, o których pisałyście :)

    Przede wszystkim – @Asia – mocno przytulam za poronienie 💔 Trzymaj się mocno w tym trudnym czasie; @onalola – też mi strasznie przykro 😢🫂
    @NinaB – co za masakra ;/ strasznie mocno przytulam, że straciłaś tyle czasu, a jeszcze zdaje się stracisz trochę i czasu, i nerwów, i kasy. Myślami jestem z Tobą ❤️Po laparoskopii na NFZ, chętnie poddałam się histeroskopii prywatnie, bo jednak w wielu przypadkach prywatne zabiegi są przeprowadzane mniej „po łebkach”. Może prywatnie znajdziesz szybszy termin?

    Życzę Wam, żebyście mogły się cieszyć spokojną, zdrową ciążą <3 jak tylko minie najgorszy ból, żal, frustracja….
    Przytulam też za biele i małpy 🫂

    @Miś - trzymałam mocno kciuki i bardzo się cieszę, że beta ruszyła 🚀❤️, ważne, że jesteś pod kontrolą lekarza :)

    Bardzo gratuluję podwójnych kreseczek i przyrostów bet oraz dobrych poziomów hormonów! Widziałam, że Mikołajki nie sypnęły prezentami, ale możliwe, że przynajmniej w części wina leży po stronie zbyt wczesnego testowania, bo to taka data....

    @Darrika – tak naprawdę, z tego co wiem z IG, YT różnych lekarzy, to ani okres, ani tym bardziej owulacja nie powinny boleć, i to aż tak, żeby Cię zginało z bólu. Nie masz endometriozy? Nie chcę tego diagnozować każdemu, bo sama mam, ale to jest dość niepokojące, że normalna funkcja kobiecego organizmu sprawia Ci ból. I dodatkowo po USG napisałaś” lewy taki trochę w jakimś zroście za macicą jajnik”. To też jest wskazanie na endomendę. Mam nadzieję, że szybko zajdziesz w ciążę i wszystko będzie ok, ale …miej to na uwadze 😘 bo takie środowisko jest niekorzystne dla rozwijającego się zarodka.

    @Nadziejka@ - z tego, co mi wiadomo Ozempic, Saxenda i inne tego typu leki mają dość dużo skutków ubocznych. W tym ten, dotyczący działania takich leków: po posiłku zwiększają wyrzut insuliny i opóźniają opuszczanie żołądka przez pokarm. Na nasze: mogą powodować nudności, wymioty, pogorszenie insulinooporności, a do tego „Stosowanie preparatu u kobiet w ciąży oraz u kobiet w okresie karmienia piersią jest przeciwwskazane.” Nie myślałaś bardziej o jakimś dietetyku klinicznym albo wykupieniu choćby diety od Akademii Płodności, czy Kasi Bednarskiej? To jest dość ostry lek, mocno działający, póki się go bierze… a potem – efekt jojo. Tak mi się wydaje.

    Gdzieś w wątku przewinął się przez moment temat surowej marchewki na wydalenie nadmiarowego estrogenu – jak ją przygotowujecie, gdzie kupujecie? Tj. gdzie kupić te małe gotowe baby carrots? Mój Mąż tylko takie chce (tzn. u Niego raczej nie ma potrzeby usuwania estrogenu 🫠, a ja też nie mam ochoty codziennie od nowa obierać starych, wielkich marchewek. Doradźcie 😊 Dzięki!

    Niedługo wkleję jeszcze tę ścianę tekstu, bo chciałam odnieść się do IO, AH i H. pylori, ale to może później w ciągu dnia :)

    Myślisz, że nawet samo pękanie pęcherzyka nie powinno boleć? No ból jest silny, ale ten silny taki to trwa max 2-3h a nawet krócej poprzedza go lżejszy w ciągu dnia i z tym zgieciem w pół to ja tez tak troche metaforycznie 😅. Nigdy nie pomyślałam o endometriozie bo prawdę mówiąc te moje bóle no są takie normalne, w okresie 1 dzień tylko boli, przy owu te kilka godzin i nigdy nie potrzebuje leków, żeby funkcjonować. Gin o tym lewym jajniku mówił, że jedyne co to podczas współżycia mogę go czasem czuć i faktycznie tak się zgadza, bo ja też mam dosyć krótka pochwe więc orzy niektórych pozycjach w ogóle odczuwam ból jak mąż wiecie, za głęboko poleci z tematem 🤷‍♀️ ale będę mieć to na uwadze i rozeznam się z tematem, dzięki za podpowiedz !

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1358 3979

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Myślisz, że nawet samo pękanie pęcherzyka nie powinno boleć? No ból jest silny, ale ten silny taki to trwa max 2-3h a nawet krócej poprzedza go lżejszy w ciągu dnia i z tym zgieciem w pół to ja tez tak troche metaforycznie 😅. Nigdy nie pomyślałam o endometriozie bo prawdę mówiąc te moje bóle no są takie normalne, w okresie 1 dzień tylko boli, przy owu te kilka godzin i nigdy nie potrzebuje leków, żeby funkcjonować. Gin o tym lewym jajniku mówił, że jedyne co to podczas współżycia mogę go czasem czuć i faktycznie tak się zgadza, bo ja też mam dosyć krótka pochwe więc orzy niektórych pozycjach w ogóle odczuwam ból jak mąż wiecie, za głęboko poleci z tematem 🤷‍♀️ ale będę mieć to na uwadze i rozeznam się z tematem, dzięki za podpowiedz !

    Naprawdę wzbraniam się przed diagnozowaniem przez forum :), zwłaszcza że nie jestem lekarzem, ani dietetykiem nawet :) Mam nadzieję, że nie masz endometriozy 🙏 ale powiem na swoim przykładzie: diagnoza endomendy była dla mnie szokiem, bo jedynym objawem jest ból przy współżyciu (i ewentualnie trochę skrzepów we krwi, przy sikaniu). Okres obecnie ok. 4 dni plus 2 plamienia, z czego dość mocny ból tylko przez pierwszych kilka godzin pierwszego dnia, nieraz dam radę nawet bez no-spy. U mnie do tej endometriozy doszło jeszcze przewlekły stan zapalny endometrium - więc w sumie nie wiem, czy moje objawy wynikają z endometriozy, czy tego stanu zapalnego. Wiem, tylko, że biorąc pod uwagę moje choroby oparte o przewlekły stan zapalny organizmu, muszę na tym się skupić. A chyba niektóre choroby mamy podobne ....

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022

    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
    22.08. 3200 g 💪🏻😳

    01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 2257 5386

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miś wrote:
    Estradiol 220 pg/ml
    Progesteron 32,7 ng/ml

    Ale biorę 2 razy dziennie Cyclogest i raz dziennie Prolutex. Wg lekarza mój organizm praktycznie nie produkuje progesteronu.

    W związku z tym wynikami mam brać Biosteron (przed wizytą robiłam badanie DHEA i przed kolejną też mam zrobić).


    Miś a wiesz czemu branie Biosteronu ma pomóc w związku z wynikami estadiolu i progesteronu?
    Też miałam zalecenie od lekarza by brać biosteron (ostatecznie z uwagi na cenę przerzuciłam się na inne DHEA) ale wiązałam to tylko z poziomem DHEA a nie powyższych hormonow.

    ⏳️01.2024
    👱‍♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO, brak KIR implantacyjnych, niskie bialko S
    ✖️9 cykli stymulowanych, 4 owulacje

    🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%,

    🔜IVF➡️ kwalifikacja
    "Zes*am się, a nie dam się."
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 7 grudnia 2024, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Naprawdę wzbraniam się przed diagnozowaniem przez forum :), zwłaszcza że nie jestem lekarzem, ani dietetykiem nawet :) Mam nadzieję, że nie masz endometriozy 🙏 ale powiem na swoim przykładzie: diagnoza endomendy była dla mnie szokiem, bo jedynym objawem jest ból przy współżyciu (i ewentualnie trochę skrzepów we krwi, przy sikaniu). Okres obecnie ok. 4 dni plus 2 plamienia, z czego dość mocny ból tylko przez pierwszych kilka godzin pierwszego dnia, nieraz dam radę nawet bez no-spy. U mnie do tej endometriozy doszło jeszcze przewlekły stan zapalny endometrium - więc w sumie nie wiem, czy moje objawy wynikają z endometriozy, czy tego stanu zapalnego. Wiem, tylko, że biorąc pod uwagę moje choroby oparte o przewlekły stan zapalny organizmu, muszę na tym się skupić. A chyba niektóre choroby mamy podobne ....

    No ciekawe muszę ot ym poczytać jak się diagnozuje itd żaden lekarz nigdy mi tego nie zasugerował nawet. Ja jedynie co mam to mięśniaka jednego, teraz ma niecałe 2 cm więc coś mu się urosło ho zwykle miał 1,2 cm No i mam nadżerkę, która widziało łącznie 3 ginów i każdy mówi, zostawić, nie ma co ruszać, bo nie jest jakaś tragiczna ani w niczym nie przeszkadza 🤷‍♀️ wiadomo, że nie ma co diagnozować przez neta ale i tak dziękuję za sugestie, bo kto wie, może mam, może nie? Ale dam sobie chwilę, bi święta itd, z nowym rokiem ruszę temat u może poszukam specjalisty od endo jakiegoś i zajmę się tematem, żeby ewentualnie to po prostu wykluczyć. A w ogóle co do IO No to ten mój gin powiedział, że ja mam cykle regularne, owulację występują to nie ma wg niego ja starania wpływu, ale wiadomo dietkę i tak dobrze trzymać 😅

    Deyansu lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
‹‹ 75 76 77 78 79 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ