niepokalanek

Cześć na obniżenie prolaktyny biorę cyclodynon to lek ziołowy w tym właśnie jest niepokalanek. Biorę go od połowy marca i w kwietniu dostałam miesiączkę po 28 dnia czyli uregulowało się wcześniej miałam różnie od 30 do 37 nawet dni. A teraz w maju kiedy powinnam dostać około 19 to ja nie mam do tej pory czyli dziś mój 38 dc i miesiączki nie ma... więc w sumie to nie wiem czy reguluje czy czy też nie, ale ważne jest to że po 27 dniach brania prolaktyna spadła z 28 na 22 (normy 4,79 - 23,30). Przestały mnie też boleć piersi. Daj znać jak u ciebie Marta29

Ja się czuję nawet dobrze. W sumie żadnych zmian oprócz trzech pierwszych dni-poranne mdłości. Za to nie wiem gdzie moja owulka zaginęła....12 dc,temperatura niska jak nigdy. Trochę się boję, że mi niepokalanek wydłużył cykl. Ale brnę dalej
Słyszałam,że ten cyclodynon jest lepszy niż niepokalanek bo zawiera w sobie większe stężenie tej aktywnej substancji. Dobrze,że Ci reguluje prolaktynę. Lilka23-a może zafasolkowałaś? 38dc to kawał czasu Robiłaś teścik jakiś?

Trzeba trochę czasu,żeby organizm przyswoił niepokalanek, więc uważam że masz racje... brnij w to dalej, dziewczyny pisały że pomaga więc tobie też na pewno pomoże A jeśli chodzi o mnie to szczerze wątpię żebym była w ciąży nie mam raczej żadnych objawów ale też się ich nie doszukuje niepotrzebnie, moja owulacja w tym miesiącu prawdopodobnie była dopiero 29 dc więc mam jeszcze trochę czasu no 4 dni do miesiączki, testu też nie robiłam bo było by to za wcześnie... poczekamy zobaczymy... ale jeśli jest u mnie fasolka to będę bardzo szczęśliwa

Tylko pochwal się od razu w razie czego trzymam kciuki

Cześć dziewczyny! Odświeżam temat, może któraś z Was orientuje się czy można zażywać niepokalanek jednocześnie przyjmując CLO? Oraz czy suplementację niepokalankiem powinno się rozpocząć w konkretnej fazie cyklu? Bedę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.

Hej. Niepokalanek teoretycznie najlepiej brać od początku cyklu ale spokojnie można zacząć w trakcie.
Z clo również można go łączyć. Niepokalanek jest na zbicie prolaktyny i pośrednio na podniesienie progesteronu. Clo jest na stymulacje, więc to zupełnie co innego. Nie bój się niepokalankiem się nie przestymulujesz. Ja również biorę sporą dawkę niepokalanka, jest skuteczny. Obniżyl prolaktynę a ze owulacji nie mam to dostałam tez clo. Niepokalanka nie łączyłabym jedynie z bromergonem ake z czysto praktycznego względu gdyz jedno i drugie dziala tak samo, więc szkoda przepłacać

Hej

A wiecie czy są jakieś przeciwwskazania jak ktoś ma np. insulinooporność albo lekkie Hashimoto?

Jeżeli chodzi o niepokalanek to czytałam mnóstwo badań o nim i na nic takiego nie trafiłam, więc raczej nie ma przeciwwskazań

To spróbuję bo wydaje mi się, że mam za wysoką prolaktynę ale nie badałam, nie mam kiedy tego zrobić w ostatnich dniach ;/

Warto ją zbadac jednak. Dlaczego Ci sie wydaje, że jest za wysoka?

Ja też zaczęłam pić niepokalanek w ziołach. Okropnie niedobry ale już się przyzwyczaiłam. Mam bardzo długie plamienia przed @ dlatego właśnie pije. Czy komuś właśnie na takie plamienia pomogły ?
W ogóle jest jeszcze inny dobry specyfik na zajście w ciążę - korzeń maca. Podobno stosowany od wieków ale ja jeszcze nie stosowałam. Najpierw muszę zlikwidować plamienia.

Ziół wspierających płodność jest sporo tylko trzeba wiedzieć z czym ma się problem.
Niepokalanek można też kupić w tabletkach (niepokalanek swansona, niepokalanek herbapolu, castagnus herbapolu, cyclodynon). Mnie na plamienia pomógł, gdyż były one wynikiem niskiego progesteronu a ten z kolei był efektem wysokiej prolaktyny, która go hamowała. Teraz mam wysoki progesteron jak na cykle bezowulacyjne, bo coś kolo 6 jednostek. Oczywiście z owulacja powinien być wyzszy ale przynajmniej uciazliwych plamien przed @ nie mam

Letitbe dzięki za wyczerpującą odpowiedź! Ja właśnie zażywam tabletki niepokalanka herbapolu (dla zainteresowanych ok.11zł). Naczytałam się, że podnosi progesteron, a ten znowu u mnie jest mega niski. I z plamieniami przed @ też się borykam ;/

@beksa a jak długie u Ciebie plami3nia ?
Ja to około 10-12 dni. Masakra. Mam już dosyć.

Bublecea to już musi być spory problem. Sprawdź jeszcze czy to nie są plamienia estrogenowe, choć one często zdarzaja sie w trakcie cyklu.
Beksa też go kiedyś łykałam bo tanio wychodzi, choć ten swansona jeszcze taniej. Co do progesteronu to nie tyle go podnosi co nie pozwala prolaktynie go obniżyć. Jeżeli coś innego wplywa na Twoj brak progesteronu to niepokalanek może nie wystarczyć.
Moje plamienia trwały zazwyczaj 3-4 dni przed i po @. Jest to mega uciążliwe jak zapewne wiecie

Bo nie mam owulacji... Niby ;] szukam tez lekarza. Zbadam to ale nie wiem czy dam rade jeszcze w tym cyklu.

Moje plamienia zawsze przed @
Walczę różnymi tabletkami... luteina, duphastpn i póki co nic. Liczę że zioła zaczną w pełni poprawiać mój problem. W przyszłym roku być może będę chciała zostać mama a z takimi problemami nie mam co liczyć.

Bublecea wydaje mi się, że to grubsza sprawa. Badałaś hormony?

Seli ja z wysoką czy niską prolaktyną jej nie mam, więc to nie do końca jest przesądzone. Dobrze by było sprawdzić PRL, ale mimo to niepokalanek rozsądnie brany myślę, że nie zaszkodzi a może pomóc

Chcialabym by jakis lekarz zrobil mi porzadny monitoring mam teraz 26 dc i nie mam jak isc na te badania... Musze odczekac.

A jak bierze sie tego niepokalanka? Chyba nie caly cykl?

Cały, cały. Tak, jak leki na zbicie prolaktyny zresztą się bierze cały czas tak i niepokalanka. Dobrze Jett zacząć od dawki 90 mg dziennie. Powinno wystarczyć, w razie potrzeby można dawkę zwiększyć. Mniejsza dawka niż 90 może skutkować odwrotnym efektem. Dużo kobiet brało castagnusa (45mg) i prolaktyna im po nim rosła. Myślę, że najlepiej byłoby zbadac PRL, w razie potrzeby go brać i po dwóch, trzech miesiącach znów ją zbadać.

Moja prolaktyna wynosiła ok
25-2015r
36-06.2017r
67-11.2017r (wynik podobno niemiarodajny bo robiony 7dpo)
20-12.2018
Niepokalanka biorę od kilku cykli w dawce 400mg dziennie