niepoKhalane poczęcie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ciri mi też wczoraj mój A pokazywał to ogłoszenie. Z jednej strony praca jak marzenie, ale na dłużą metę takie odizolowanie od społeczeństwa mogłoby na mnie źle wpłynąć.
Oglądałaś może Lśnienie? od razu skojarzył mi się ten film jak przeczytałam ogłoszenie
[*] 14.09.2014 r.
[*] 08.01.2015 r.
[*] 11.10.2015 r.
[*] 22.12.2015 r. -
nick nieaktualnyNooo ja tez lubie lsnienie. To wiesz nie jest takie odizolowanie skoro ludzie beda tam naplywac. Wiec nie sami. Ja tam lubie samotnosc.
Olowiana ja to mam czas do owu. Ostatnip bylo w 23dc ale w 22 tak zdychalam zw myslalm ze okres idzie. Ale martwia mnie testy owu bo wczoraj nie pokazal nawet bladziocha... A kupilam wlasnie w aptece testy i mam tylko 5 i zastanawiam sie czy dzis sikac czy dopiero jutro. (w zeszlym miesiaci wlasnie spadek temperatury do 36.22 mialam przed owulacja) ale na razie w ogole na owulacjw sie nie czuje.. Sluzu prawie brak. I to jakiegokowiek. -
nick nieaktualny
-
Ciri siknij na test dopiero jutro, jeśli będzie bladzioch to ponów następnego dnia. Ja jak robiłam jeszcze testy owu to miałam bladziochy przez kilka dni. A jeśli w ogóle nie było drugiej kreski to miałam spokojnie kilka dni do owu. Ale każdy organizm jest inny. Nie chciałabym żebyś przegapiła owu przeze mnie
-
nick nieaktualnyołowiana wrona wrote:Ciri siknij na test dopiero jutro, jeśli będzie bladzioch to ponów następnego dnia. Ja jak robiłam jeszcze testy owu to miałam bladziochy przez kilka dni. A jeśli w ogóle nie było drugiej kreski to miałam spokojnie kilka dni do owu. Ale każdy organizm jest inny. Nie chciałabym żebyś przegapiła owu przeze mnie
-
nick nieaktualnyNoo tak wiem. Wlasnie dlatego mnie martwi ze nawet nie ma drugiej kreski na razie... A ostatnio caly cykl druga sie pokazywala i dzien przed owu byla o 18 prawie taka sama jak kontrolna o 22 byla juz mocniejsza a rano znow byla bladsza ale ta blada przez caly cykl sie pokazywala a teraz ani cienie drugiej wiec jakby na owulacje sie nie zanosilo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 09:00
-
Wczoraj wracajac z fitnessu słuchałam rockradia, Kędzior i Wojewódzki jechali po kampanii „Nie odkładaj macierzyństwa na potem”. Z jednej strony - kampania słuszna bo biologii nie przeskoczymy, ale z drugiej strony... kampania społecznościowa, a zapominają o realiach ? Znowu przytacza się model ambitnej, mającej wszystko w dupie karierowiczki która budzi się po 30tce. Ja świeżo po studiach miałam problemy z zatrudnieniem jak większość. Staże i umowy na czas określony. jakie to warunki do rodzenia dzieci??? Za co żyć? Najpierw niech poszukają rozwiązań dla młodych a nie wydają kasę na głupie pierdolenie!
http://www.tvp.info/20406194/akcja-nie-odkladaj-macierzynstwa-na-potem-oburzyla-internautow-w-sieci-roi-sie-od-memow