Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymarciaa wrote:HAHA no przypał stulecia
ostatnio mi ktoś opowiadał jak babkę z gościem w robocie nakryli i musieli pogotowie wzywać bo się zakleszczyli ze wstydu.
pech że tej kobiety mąż też pracował w tej firmie na inną zmiane
Myślałam że takie rzeczy to tylko na TLC -
nick nieaktualnyKlekotowa wrote:Oj oj no było dzisiaj klaskanie, ale nie wiem czy z Wami bo Wy ponoć rano spać wolicie... hahahaha
-
nick nieaktualnyJaspis wrote:mój to juz przed 5 ewakuuje się z łóżka, a ja o tej porze, to jeszcze nieprzytomna jestem. Z kolei jak ja bym chciała wieczorem (oczywiście późnym, bo u nas nastolatki w domu) to on padnięty jest
Ja mam blisko do pracy więc nie podnoszę się z wyrka wcześniej niż o 8, chyba że Klekot do roboty na pierwszą zmianę idzie, to wtedy wstajemy o 5.30 bo ja jakoś sama spać nie umiem -
marciaa wrote:nie wiem
nigdy mi się to nie zdarzyło ;pKlekotowa lubi tę wiadomość
"Tylko nie martw się przez cały dzień.
Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
ks. Jan Kaczkowski -
nick nieaktualnyWróblowa wrote:Sumienie by mi nie pozwoliło. a teściu sam się przyznał ze lubi sobie pornuski oglądać.
P.s. zrzędzimy, bo nie każdy jest w tak dobrym położeniu jak Ty. to nas tłumaczy.
Rozumiem. Moje położenie jest porównywalne z wygraniem w totka. Uda się albo się nie uda. Każdej z Was od początku życzę takiej wygranej. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Klekotowa, jak sobie przypomnę że ja z Wróblem czasami w głupich miejscach gdzie nas mogli nakryć z nienacka i mogliśmy się zakleszczyć to mnie zimny pot zalewa.
Klekotowa, Jaspis lubią tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
parę lat temu było w moich okolicach głośno na temat pewnego ślubu. Młoda skonsumowała na weselu w wc związek nie z młodym a świadkiem. Zostali przyłapani na gorącym uczynku i się zakleszczyli"Tylko nie martw się przez cały dzień.
Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
ks. Jan Kaczkowski